Jak załatwić urzędnika ,

[conri]

Jak "załatwić "urząd , który zawala sprawe , przez niechlujstwo w korespondencji. Wysyłaja pisma do uzgodnien z innymi instytucjami , w niemal kazdym jest błąd merytoryczny. Mylą nazwy ulic, Zmieniają treśc przedmiotu uzgodnien .Zamiast bydynek gospodarczy (kóry faktycznie jest ) pisza budynek mieszlany (którego nie ma , nie było).Każda taka pomyłaka wynmaga sprostowania, a to trwa min 14 dni zgodnie z KPA. Zastanawiam się nad nasłaniem Delegatury NIK, mediów -ale czas niedobry bo mają wybory. Co robić .ponad dwa lata walczę o warunki zabudowy.Z druiej strony wiem że marnują pieniądze na opracowanie Planu zagospodarowania, kolejna wersja nie przechodzi. Tarcia miedzy burmistrzem a rada miasta powodem paraliżu decyzyjnego.K..mać co robić .Podobno jest paragraf że : Kto poprzez niestaranne m niechlujne wypelnianie swoich obowiązków służobych m naraża na straty osoby drugie podlega karze. Przes ten czassjestem "w plecy : chociazbu przez wzrost cen materiałów.,robocizny.

[Lt_Bri]

-->conri, samemu urzędnikowi jako takiemu nie zaszkodzisz.

 

"Zawdzięczasz" to głównie* niejakiemu Aleksandrowi K. który za swojej prezydentury podpisał ustawę zwalniającą urzędników (państwowych) z odpowiedzialności za popełnione błędy.

 

Natomiast z samym urzędem chyba da się jakoś "walczyć".

 

 

 

*ale też tym, którzy za swoich "rządów" ustawę pozostawili w niezmienonej formie...