Skocz do zawartości
IGNORED

znaleziska analogowe na ebayu i allegro


janek_dolas

Rekomendowane odpowiedzi

Skoro tak piszę to znaczy że pracuje ze mną już kilka ludzi.

 

Tak w śród tych ludzi za pewnie byli Ci ludzie.

 

Wszyscy na tym forum czytają tylko nasze odpowiedzi, a nikt nie czyta złośliwych wypowiedzi innych forumowiczów. Pan też się nie liczy ze słowami, bo ponoć o gustach się nie dyskutuje. Kiedyś myśleliśmy, że osiągniemy coś w tej Polsce. Im dłużej prowadzimy tą działalność to wiem, że jest to nie możliwe. Większość naszych produktów wysyłamy za granicę. Średnio nas to obchodzi co się dzieje na nasz temat na tym forum czy na innych portalach. Pewnie kiedyś, kiedyś ktoś z tego forum kupi nasz wypracowany dwudziestoletni gramofon na jakiejś giełdzie i wtedy będzie się zachwycał tak jak teraz to się dzieje z różnymi Polskimi konstrukcjami. Ale to nie oto chodzi, chyba...

Panie szanowny ! Widzę , że czyta Pan powoli , toteż piszę do pana powoli. Nigdzie nie wyraziłem mojej opinii o pańskim produkcie. Nie znam go i poznać nie mam ochoty. Napisałem jedynie o Pańskim podejściu do ewentualnego klienta i potencjalnej dbałości o niego. U Pana nic takiego nie wystepuje. Swego czasu poobrażał Pan wszystkich na tym Forum. O innych nie wiem - nie czytuję. Napisałem i powtórzę : łże Pan tak straszliwie , że aż w oczy szczypie. Moja rada - proszę się więcej nie kompromitować , bo się to obraca przeciwko Panu. Jest takie stare przysłowie : "Prędzej się zmieścisz z dużą dupą , niż z dużą gębą" . Coś w tym jest. Proszę wykazać się cywilną odwagą i (wzorem pewnego Kolegi z tego Forum) - powiedzieć co i jak. Lub zamilknąć. PS - zawsze myślałem , że pomimo dwudziestu lat poza Polską - potrafię jeszcze po polsku pisać. I chyba tak jest. To Pan prawdopodobnie nie potrafi czytać. Pisać również , ale to już maszeruje razem. W kupie , że się tak wyrażę. PS II - Kolegę rydza - pozdrawiam ! :)) Bywa i w najlepszych rodzinach :)
Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Dokładnie Masza! Mamy swojego analogowego Darkula :)

Rewelacja, to naprawdę nobilitujące dla zakładki. a co my od macochy?

:)

 

 

Trochę późno wczoraj się kładłem i widziałem ten wpis, ale tak mnie rozwalił, że się niemal udusiłem ze śmiechu. Żona myślała, że mam jakiś atak.

 

"Mieliśmy sporo klientów z tego forum, są zadowoleni, ale nie chwalą się."

 

Interesujące z pogranicza psychologii i socjologii.

Szczególnie, że obok można zobaczyć kilkaście przypadków powątpiewających w np Ad Fontes przed zakupem, w tym mnie, którzy po nabyciu pierwsze co robią lecą tu z wywieszonym językiem pochwalić się, w tym ja, jaki fajny mają sprzęt.

 

Odpowiedzi kołaczą się dwie, albo te gramofony to shit totalny i się wstydzą, albo mamy do czynienia ze zwyczajnym konfabulowaniem i nikt stąd go ni ekupił. Szczególnie tego za 7 tys :) Jestem fajny, zakładam, że to gra więc sugeruję, chyba już to robiłem, nająć kogoś d/s kontaktu z klientem, oraz marketingu. Pan się niczego na przestrzeni lat nie uczy, a każde zdanie świadczy, że ma człowieka za debila.

 

Noooooo chyba, że ten gramofon to jednak wydmuszka, gra na poziomie Bambino i nie da się go tak po prostu puscić w ludzi, którzy mają jakieś wymagania i coś już w życiu słyszeli?

To tak, pozostaje szukać jelenia na Allegro z ceną z sufitu, z zerową renomą. A nam dawać rozrywkę.

Prosimy o więcej.....

 

Ktoś od marketingu będzie równiez niezbędny, trza puścić parę egzemplarzy w ludzi poniżej kosztów, oni zrobią mimowolnie, zupełnie jak ja, dobry PR produktowi. Czuję się jak debil tłumacząc takie podstawy, dziecko w przedszkolu ma świadomość jak będąc znikąd dać się poznać.

Nie mamy takiej potrzeby tu ani nikomu nic udowadniać i sprzedawać poniżej kosztów. Mamy człowieka od marketingu, ale działamy po za obszarem Polski. Powiedzmy sobie szczerze, kogo w naszym kraju stać na gramiak za 7 tysi. Jest może garstka ludzi...

 

Odpowiedzi kołaczą się dwie, albo te gramofony to shit totalny i się wstydzą, albo mamy do czynienia ze zwyczajnym konfabulowaniem i nikt stąd go ni ekupił. Szczególnie tego za 7 tys :) Jestem fajny, zakładam, że to gra więc sugeruję, chyba już to robiłem, nająć kogoś d/s kontaktu z klientem, oraz marketingu. Pan się niczego na przestrzeni lat nie uczy, proszę się zająć tym co robi dobrze.

 

Nigdy nie zaczynaliśmy żadnego wątku w naszej sprawie robili to nasi klienci. Czasem zdarza się tak, że nabywca gramofonu dzwoni do nas z podziękowaniami i przy okazji mówi że coś tu napisze. My mu od razu odradzamy. Wiemy, że od razu będzie to reklama i zostanie zmieszany z błotem tak jak miało to już miejsce wiele razy. Czy to tak ciężko zrozumieć...

Na każdą naszą odpowiedź czai się atak :-)

 

Panie szanowny ! Widzę , że czyta Pan powoli , toteż piszę do pana powoli. Nigdzie nie wyraziłem mojej opinii o pańskim produkcie. Nie znam go i poznać nie mam ochoty. Napisałem jedynie o Pańskim podejściu do ewentualnego klienta i potencjalnej dbałości o niego. U Pana nic takiego nie wystepuje. Swego czasu poobrażał Pan wszystkich na tym Forum. O innych nie wiem - nie czytuję. Napisałem i powtórzę : łże Pan tak straszliwie , że aż w oczy szczypie. Moja rada - proszę się więcej nie kompromitować , bo się to obraca przeciwko Panu. Jest takie stare przysłowie : "Prędzej się zmieścisz z dużą dupą , niż z dużą gębą" . Coś w tym jest. Proszę wykazać się cywilną odwagą i (wzorem pewnego Kolegi z tego Forum) - powiedzieć co i jak. Lub zamilknąć. PS - zawsze myślałem , że pomimo dwudziestu lat poza Polską - potrafię jeszcze po polsku pisać. I chyba tak jest. To Pan prawdopodobnie nie potrafi czytać. Pisać również , ale to już maszeruje razem. W kupie , że się tak wyrażę. PS II - Kolegę rydza - pozdrawiam ! :)) Bywa i w najlepszych rodzinach :)

 

he he.... to jest dobre, ale nikt tu nikogo nie obraża i nie jest złośliwy.......przecież!!!

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Nie zostanie zmieszany jesli to naprawdę ktoś kogo znamy, a nie najęty wzmacniacz :) Nie boisz się? Wypożycz na miesiąc Józwie, pożycz Maszy, Staremu Audiofilowi, Zontekowi,, Waluchowi, tomaszowi od pianina i paru innym, którym się zwyczajnie wierzy. Uwierzę im bez sekundy zwątpienia :)

 

7 tys na dobry, markowy gramofon da się jeszcze przełknąć w Polsce. Ups, na nieznany, nie wiadomo czy dobry, z jakiej jakości gwarancją to i 3 tys sporo...

Skoro tak działacie za granicą to czemu nie ma nic o tych gramofonach w internecie?CIekawe, nawet wzmianki.

 

Mógłbym spytać jak wygląda łożysko talerza w tym gramofonie?

Nie zostanie zmieszany jesli to naprawdę ktoś kogo znamy, a nie najęty wzmacniacz :) Nie boisz się? Wypożycz na miesiąc Józwie, pożycz Maszy, Staremu Audiofilowi, Zontekowi,, Waluchowi, tomaszowi od pianina i paru innym, którym się zwyczajnie wierzy. Uwierzę im bez sekundy zwątpienia :)

Myślicie, że po tym wszystkim co zostało tu napisane taka ocena będzie subiektywna? Przecież Ci ludzie są zapatrzeni w pewne ideały i koniec. Nic nie można im przetłumaczyć. Niby dlaczego wykonujemy gramofon z granitu, a nie z plinty drewnianej. Przecież ten drugi materiał jest 100 kroć łatwiejszy i tańszy w obróbce. Nasze konstrukcje są innowatorskie, ale nikt na tym forum nawet się tym nie zainteresował - a może to lepiej brzmi?? Nie spojrzał na to z innej strony.

 

"Nie zostanie zmieszany jesli to naprawdę ktoś kogo znamy, a nie najęty wzmacniacz :)"

 

I dalej to samo. Ile jeszcze razy mam tu pisać że nie umieszczaliśmy tu żadnej reklamy czy nawet kryptoreklamy.

Kiedyś pamiętam na początku wkleiłem zdjęcie gramofonu (nie był to jeszcze tangencial) i zostałem zdeptany. Na tym koniec. Dużo mnie to nauczyło. Więcej nie było żadnych działań z naszej strony w tym kierunku.

Skoro tak działacie za granicą to czemu nie ma nic o tych gramofonach w internecie?CIekawe, nawet wzmianki.

 

 

Do końca nie znamy odpowiedzi na to pytanie. Może nie ma takiej potrzeby...

A co z tym łożyskiem?

 

Prosimy o telefon postaramy się wytłumaczyć zasadę działania. Może to i tajemnica z naszej strony, ale i niech tak będzie. Łożyskowanie talerza w naszym gramofonie to bardzo precyzyjny mechanizm. Nie jest to standardowe łożysko. Mogę tylko zdradzić, że w konstrukcji łożyska wytwarzane jest ciśnienie oleju, oraz same łożyskowanie (podparcie) ośki nie jest standardowe. Więcej informacji telefonicznie.

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Prasa źle nastawiona, forum tematyczne jeszcze bardziej źle nastawione, polscy i zagraniczni nabywcy sa zadowoleni i dzwonią do autora z podziekowaniami, proszą by podnieść ceny bo 7 tys brzmi małopowaznie do poważnego sprzętu z granitu, po czym zapadają się pod ziemię nie głosząc światu nowiny.

 

Ja wiem, to spisek Talibów co lądowali w Klewkach. Pozwalają porwanym zaraz za bramą konstruktora nabywcom wykonać tylko telefon dziękczynny i giną pod ciosami kolb karabinów, a sami Talibowie przejmują egzemplarz za egzemplarzem w celu skonstruowania z nich rakiety taktycznej do ataku na USA.

Prasa źle nastawiona, forum tematyczne jeszcze bardziej źle nastawione, polscy i zagraniczni nabywcy sa zadowoleni i dzwonią do autora z podziekowaniami, proszą by podnieść ceny bo 7 tys brzmi małopowaznie do poważnego sprzętu z granitu, po czym zapadają się pod ziemię nie głosząc światu nowiny.

 

Jaka prasa źle nastawiona?? Jak na razie jedynym źle nastawionym miejscem w internecie jest to forum. Są tu ludzie naprawdę złośliwi. Przepraszam, ale nawet ten Pana wpis jest taki.

Jezd.

 

No to kupuje!:)

 

Panie Konstruktorze, jak mamy mówić z sympatią o gramofonie, o którym nic nie wiemy. Łożysko? Zaawansowane, ale nie mogę zdradzić. Ramie tangencjalne pewnie też jest precyzyjne i zaawansowane i nie możemy zdradzić. Szczegóły silnika też są chronione tajemnicą.

 

Przecież na forum są ludzie którzy się znają na gramofonach, znamy zasady działania różnych łożysk z modelów micro-seiki, avid itp. Jeżeli macie jakiś jeszcze inny pomysł - opatentujcie to. Ale pisanie proszę o telefon to wytłumaczymy jest dla mnie dziwne, jakbym nie był w stanie tego zrozumieć czytając. Przecież jak zadzwonie to będę mógł wszystko opisać na forum i po co cała ta zabawa.

proszą by podnieść ceny bo 7 tys brzmi małopowaznie do poważnego sprzętu z granitu, po czym zapadają się pod ziemię nie głosząc światu nowiny.

Gramofon GL-1102 w podstawowej wersji to koszt 6 tys (bez wkładki). Jeśli myślicie że to dużo to powodzenia.

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Jaka prasa źle nastawiona?? Jak na razie jedynym źle nastawionym miejscem w internecie jest to forum. Są tu ludzie naprawdę złośliwi. Przepraszam, ale nawet ten Pana wpis jest taki.

 

Aaaa, prasa jest OK, to dlaczego nie zaproponowano testu którejś redakcji? Jakaż by była promocja gdyby tajemnicze rozwiązania na telefon zagrały.

No chyba, że kompromitacja? Znów te dziecinne podchody, dane na telefon, tajemnicze rozwiązania. To ma być poważna rozmowa? Czy ona jest taka, bo to dno bez pomyślunku, znajomosci rzeczy i rzut oka pozwala zweryfikować jego wartość do kwoty rzędu- podstawka granitowa pod kolumnę?

 

Jeszcze jedna próba poważnej rozmowy, która może pomóc.

 

Czy zaproponowane ceny są wynikiem:

a) cena materiału plus czas, myśl i zarobek konstruktora,

b) j.w. zweryfikowane w oparciu o odsłuchy konstrukcji konkurencyjnych, renomowanych? Czego z czym, w jaki sposób?

No chyba, że kompromitacja? Znów te dziecinne podchody, dane na telefon, tajemnicze rozwiązania. To ma być poważna rozmowa? Czy ona jest taka, bo to dno bez pomyślunku, znajomosci rzeczy i rzut oka pozwala zweryfikować jego wartość do kwoty rzędu- podstawka granitowa pod kolumnę?

 

Tak najlepiej by było gdybyśmy wkleili tutaj wszystkie szkice techniczne. Podali wszystkie wymiary, tolerancję itd. Proszę powiedzieć, która firma tak robi? Nasze łożysko spełnia wszystkie normy i działa lepiej od wszystkich nam znanych. To powinno wystarczyć.

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Proponuję przeczytać dwa wątki. Z głowy tytuły daję więc może wyszukiwarka nie znajdzie:

 

1. Drapak peezeeta.

2. Ad Fontes wart swojej ceny?

 

Dwie nieco różne drogi jak buduje się markę i zaufanie. Miłej lektury. Owocnego wyciągania wniosków.

Czy zaproponowane ceny są wynikiem:

a) cena materiału plus czas, myśl i zarobek konstruktora,

b) j.w. zweryfikowane w oparciu o odsłuchy konstrukcji konkurencyjnych, renomowanych? Czego z czym, w jaki sposób?

 

Do ceny gramofonu można śmiało zaliczyć podpunkt a. Ale jest jeszcze sporo innych wydatków. Chyba każdy polski przedsiębiorca,który coś produkuje je ma.

Jaka konkurencja? Gramofony tangencjalne to koszt ponad 20000zł. A z gramofonami tradycyjnymi to nie ma nawet co porównywać. Oczywiście był już nie jeden szereg odsłuchów i testów.

Każda firma gramofonowa pokazuje jakie robi łożyska, to jest w każdym teście. No cóż, jakoś przeżyje bez tej wiedzy.

 

Widzę, że dyskusja nie ma sensu.

 

Gramofon tangencjalny można sobie kupić za 200zł, jakiś tani B&O czy cokolwiek.

Proponuje przeczytać dwa wątki tutaj. Z głowy tytuły daję więc może wyszukiwarka nie znajdzie:

 

1. Drapak peezeeta.

2. Ad Fontes wart swojej ceny?

 

Tak mniej więcej buduje się markę i zaufanie. Miłej lektury. Owocnego wyciągania wniosków.

 

No bez sensu to nic nie ma wspólnego z nami. Rozwiązania konstruktorskie tych gramofonów są powszechnie znane. Co niby by mieli do ukrycia?? To pokazują...

Jest coś takiego jak urząd patentowy skoro jesteście innowacyjni. Bez podstawowych informacji o waszym gramofonie nie dziw się, że mamy o nim taką opinie.

"Każda firma gramofonowa pokazuje jakie robi łożyska, to jest w każdym teście. No cóż, jakoś przeżyje bez tej wiedzy."

 

Aż tak ciężko jest zadzwonić do nas i się dowiedzieć??

No nie wiem czy tak każda firma.

 

Przecież takie pisanie tutaj o naszej wiedzy i pewnych konstrukcjach nie ma sensu.

 

Jest coś takiego jak urząd patentowy skoro jesteście innowacyjni. Bez podstawowych informacji o waszym gramofonie nie dziw się, że mamy o nim taką opinie.

 

Tak wiemy o tym. Wszystko rozumiemy, ale czemu w tym wszystkim jest tyle złośliwości.

Może za jakiś czas będzie trochę czasu to umieścimy jakiś dokładniejszy opis naszych gramofonów, ale też i po co. To ma grać i gra dobrze. Do każdego gramofonu jest dodana instrukcja obsługi, instrukcja serwisowania itd. Jest jeszcze dodana pisemna 10-cio dniowa gwarancja zwrotu bez jakichkolwiek kosztów. Przecież nawet najlepszy gramiak może się nie zgrać z posiadanym systemem. My to rozumiemy.

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Potańczylismy, potańczylismy i wróciliśmy na swoje stanowiska. A lata płyną :)

 

A ten przedwzmacniacz gramofonowy waszej produkcji. Też w nim zastosowano kosmiczne technologie? W sumie jak wypełnić smolą obudowę to nikt nie odkryje tej całej magii.

 

Manolo1111 http://allegro.pl/trackball-logitech-okazja-i2936287652.html to sposób na pozyskanie zaufania ? Sprzedałem tyle anonimowych przedmiotów ho, ho.

Jak to jest, że wszystkie Twoje praktyki, tłumaczenia jakoś sprawiają wrażenie krętactwa?

A ten przedwzmacniacz gramofonowy waszej produkcji. Też w nim zastosowano kosmiczne technologie? W sumie jak wypełnić smolą obudowę to nikt nie odkryje tej całej magii.

 

He he dobre.....jak się czepiać to wszystkiego.

Pozdrawiamy Wszystkich....

Frywolny

No raczej gorzej ;-)

 

Nie ma co facetowi dowalać. Podjął się trudnego zadania, jak będzie miał klientów, to co komu szkodzi? Chyba dobrze jakby u nas w kraju coś się działo?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.