Skocz do zawartości
IGNORED

Spotkałeś miłość swojego życia? SOPRAJS!


parantulla

Rekomendowane odpowiedzi

Ależ skąd... nie mam potrzeby trzymać nikogo w niepewności - bardziej niż samego siebie.... nie jestem taką głupią dziwką jak moi koledzy ;)

spilner, 2 Lis 2007, 22:27

 

>Karen, po przebiciu się przez tą lawinę uśmiechów oddycham z pewną ulgą.

>A Parantulla zwykle pisze o randkowaniu, nie o związkach. To są dwie różne bajki i zbyt szybkie

>przechodzenie z jednej do drugiej rodzi tylko zbędne komplikacje...

 

No dokładnie jest jak mówisz. Nigdzie nie pisałem o poważnych związkach, bo ten temat póki co mnie nie dotyczy, a dlaczego, to wynika bezpośrednio z tego wszystkiego o czym piszę rozwlekając się na całe strony, a Ty to zgrabnie ująłeś w kilku zdaniach.

Dla mnie Poważny Związek, to jest przynajmniej mieszkanie pod jednym dachem i to minimum rok. Ja na przykład tak rozumiem Poważny Związek dwojga poważnych i dorosłych ludzi. A moja pisanina dotyczy zazwyczaj tej całej gry wstępnej PRZED i myślałem, że to oczywiste dla wszystkich, no ale skoro nie było, to teraz już jest.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Mały wycinek dyskusji z innego forum...

 

 

Początkujący

 

 

Dołączył: 11 Kwi 2005

Skąd: PL

 

 

Wysłany: Dzisiaj 14:14 Nie potrafię Ci tego wytłumaczyć ...

Witam wszystkich.

 

Zacznę krótko aby nie zanudzać. (związek staż 5 m-cy)

 

Moja dziewczyna ma taki sprytny i wygodny sposób aby wymigać się od odpowiedzi na konkretne niewygodne pytanie zawsze odpowiada:

 

-„nie potrafię Ci tego wytłumaczyć” lub

-„nie pytaj mnie o to bo nie potrafię Ci tego wytłumaczyć dlaczego tak jest”

 

Już mnie zaczęło to złościć, tym bardziej, że już od 10 dni nie miała dla mnie czasu bo to koleżanka nr1 nr2 nr3 nr4, praca, no i sen już często od 19,00 (śpioch), a to muszę do domu jechać, A to muszę na mieszkaniu zostać, które wynajmuje z grupą przyjaciół (w domu i na mieszkaniu się nie spotykamy a dlaczego ? bo w domu w szumie nie ma problemu ale mnie jeszcze nie zaprosiła to jak mogę iść sam a na mieszkaniu ma pokuj podobno przejściowy ),

 

Oczywiście mówi, że jej zależy na tym co jest i że koleżanki nie są ważniejsze ode mnie ale no właśnie …. „nie pytaj mnie o to bo nie potrafię Ci tego wytłumaczyć dlaczego tak jest”.

 

To jej powiedziałem, że nie może mi tak odpowiadać bo to nie jest odpowiedz bo albo jesteśmy w związku i jakoś to ma wyglądać normalnie a nie 3 spotkania na m-c bo ja się na takie coś nie godzę.

 

Kasia stwierdziła że wie że to nie jest normalne ale „nie potrafi mi tego wytłumaczyć dlaczego tak jest”. No koło się zamyka.

 

I postanowiłem troszki ostrzej zagrać powiedziałem jej tak: skoro Ty się nie potrafisz lub nie chcesz z niczego tłumaczyć to następnym razem dojdzie do tego że pójdziesz z gościem do łóżka i też mi powiesz że nie potrafisz mi tego wytłumaczyć … !

 

No i tu był problem … Kasia się obraziła, bo nie mam do niej zaufania, jak mi cos takiego przez gardło mogło przejść itp.

 

No ale jakoś jej przeszło, powiedziała nawet że jak się spotkamy za 2 lub 3 dni to mi wszystko wyjaśni, ja ją oczywiście przeprosiłem bo to nie chodziło o to że nie mam do niej zaufania tylko o podkreślenie tego że jest to wygodny sposób uchylania się od odpowiedzi itp. … no i nawet miło się rozeszliśmy do domów.

 

Upłynęło 6 dni ja spotkania nie proponowałem bo Kasia miała zdecydować czy to będzie Pt. czy Sob. W szóstym dniu w końcu zapytałem co się dzieje z nią, czy dobrze się czuje, czy wszystko ok. bo jakoś tak mało pisze esków, odpisuje tylko od niechcenia.

 

T mi odpisała że dopiero teraz do niej dotarło to co jej powiedziałem i jak mi to przez gardło mogło przejść itd., itp.

 

Napisałem jej eska takiego na 400 znaków że ją przepraszam że mi się wyrwało że to durny przykład nie przemyślany itp. I napisałem że w takim razie ja nie będę do niej więcej pisał i jej tylko drażnił Tylko niech Ona podejmie decyzję co z tym zrobić, a cokolwiek zrobi to nie będę miał do niej żalu bo zawaliłem.

 

Po 5 godz. Odpisała: „nie wiem co mam Ci napisać jestem po prostu rozbita i jest mi źle. Przypomniałeś mi o czym i o kimś o kim juz dawno chciałam zapomnieć. Zabolało powiem Ci :’( „

 

A ja konsekwentnie nic nie pisałem już aby jej bardziej nie drażnić i taka cisza przez 3 dni i ona w końcu wczoraj napisała ale przez pomyłkę bo to miał być sms do koleżanki jak mi po czterech minutach napisała „przepraszam to nie do Ciebie ”

 

Ja jej odp „Hmmmm .. A szkoda… :( „ no i cisza dalej.

 

 

Czy ktoś potrafi postawić diagnozę tej sytuacji.? Za pomoc z góry serdecznie dziękuję.

 

 

 

 

tommi

Początkujący

fata viam invenient

 

 

 

Wiek: 26

Dołączył: 01 Lis 2007

Skąd: sincity

 

Wysłany: Dzisiaj 14:30

daj spokój, nic z tego nie będzie, to było tylko zauroczenie, nie jesteś sam i ludzi z problemami takimi właśnie jest tutaj dużo.

tematów zresztą też, wystarczy poszukać.

nic na to nie poradzisz, chemia mija po 3 miesiącach i wtedy wychodzi czy ktoś rzeczywiście cię kocha czy nie.

jeśli oczekujesz współczucia to w spółczujemy ci wszyscy, łączymy się z tobą w bólu, wiemy jak to boli więc wbij sobie do głowy że życie nie pieści i to nie ostatnia taka sytuacja.

zacisnąć zęby i do przodu, nie płacze się nad rozlanym mleiem, wkońcu chyba facet jesteś?

 

jeśli potrzebujesz dogłębnej analizy swojego postu, pisz, jest tutaj wiele osób które chętnie pomogą, ale wiedz że niczego nowego i tak się nie dowiesz.

 

sytuacja stara jak świat, wielu ją przeżywało, wiele razy

_________________

alkohol i namiętność jednakowo zawracają w głowie

 

 

 

 

 

Wujo Macias

 

 

Wiek: 24

Dołączył: 24 Paź 2006

Skąd: 3miasto

Ostrzeżeń:

2/3/4

 

Wysłany: Dzisiaj 15:35

Kasia...no prosze, teoria dziewczyn z "wyraz to..." sie sprawdza :) ( ja akurat uwazam,ze rowno censored to sa Beaty...To imie niesie z soba duza doze schizopojebliwosci).

 

Misiek- rzucaj ja w diably, laska ma Cie w dupie. Im szybciej tym lepiej, nie ma sensu sie angazowac. Panna jest z Toba, bo jest jej wygodnie. Ale nie daje nic od siebie i mydli tylko Ci oczy.

W diably Misiek,w diably!

_________________

księżycówka napisał/a:

Wujo zawsze chetnie zje.bie

 

 

 

 

 

 

tarantula

inspektor Callahan

 

 

Dołączyła: 06 Cze 2006

Skąd: zoo

 

Wysłany: Dzisiaj 16:53

Koniec zwiazku Misiek

 

[ Dodano: 2007-11-03, 17:04 ]

tommi napisał/a:

chemia mija po 3 miesiącach

 

Co to za chemia? Chyba jakies problemy z libido czy cos

_________________

"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.

Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,

czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko

inne."

 

 

 

 

Misiek5

Początkujący

 

 

Dołączył: 11 Kwi 2005

Skąd: PL

 

 

Wysłany: Dzisiaj 17:08

W sumie to macie rację ... jeżeli dziewczyna się teraz tak zachowuje .. i potrafi fochem rzucić o jedną i w sumie to chyba pierwszą taką moją niefortunna wypowiedz .. to co będzie potem ..

Tylko mam dylemat, chciałbym to jakoś sensownie rozwiązać i zastanawiam się co jej napisać, czy spotkanie zaproponować, sam już nie wiem bo takich niedomówień nie lubię

 

 

 

 

Martinoo

Zaglądający

 

 

 

Dołączył: 18 Lis 2006

Skąd: Wrocław

 

Wysłany: Dzisiaj 17:12

Zacytuje kumpla:

 

"Jak rzuca fochem to pierdo.l focha. Każda Cie bedzie tak owijać. Ale nie win ich za to, tak maja porobione w głowach hehe"

_________________

"Don't try to live so wise

Don't cry 'cause you're so right

Don't dry with fakes or fears

'Cause you will hate yourself in the end"

 

 

 

 

tarantula

inspektor Callahan

 

 

Dołączyła: 06 Cze 2006

Skąd: zoo

 

Wysłany: Dzisiaj 17:23

Misiek5 napisał/a:

chciałbym to jakoś sensownie rozwiązać i zastanawiam się co jej napisać, czy spotkanie zaproponować, sam już nie wiem bo takich niedomówień nie lubię

 

Brzydko powiem-olac. Nic nie wyjasnisz, ona tym bardziej. Bedzie chciala to sama sie wyspowiada. Poki co nie pisz (najwyzej esa-jak bedzie zdecydowana czego chcesz to wtedy pogadamy). To tyle.

_________________

 

 

He, he :D I skąd my to znamy he, he ;)

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

taaaaaaaa pisanie esków:))))) ale jaja:)))) na 400 znakow:))))))))))

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

  • 1 rok później...

parantula to chyba wyblakl i poszarzal pod ta swoja dominą:))) chlop nie do poznania , a takie fajne tematy zakladal:)

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

E tam, bez przesady :)

Jak nie ma akcji, to i pisać nie ma o czym ;)

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

janek_dolas, 11 Lut 2009, 17:20

 

>jednak to prawda że jak sie pouzywa to trąba miekknie. ;)

 

Pewnie i mięknie, może dlatego 99% facetów woli siedzieć cicho i udawać idiotę, niż raz się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości :) bo nagle może się okazać, że nie tylko był idiotą, ale i skończonym frajerem przy okazji. Mówiąc inaczej - większość facetów świadomie i z wygody (bo ma fajne cycki...) lub z obawy (bo co ja zrobię jak mnie zostawi...) przymyka oko na to i owo, naiwnie sobie wmawiając, że "to na pewno nie jest tym na co wygląda..." he he ;)

No co, nie jest tak? Oczywiście że jest, więc o czym tu gadać i z kim? Z facetami w stałych związkach, którzy szybko się pochajtali, bo musieli? Czy może z kolesiami, którym się wydaje że są cool i zajebiści jak sypią kasą na panienki, które zrobią laskę w kiblu każdemu, kto im postawi wjazd na obiekt i dwa drinki albo kreskę do nosa?

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

szkoda, że dopiero dzisiaj trafiłem na taki fajny temacik.

Od siebie dodam, że prawdziwa męska przyjaźń jest ważniejsza niż stado kobiet, żon, kochanek itd.

Kobieta potrafi wywinąć taki numer, że w niektórych męskich głowach się to nie mieści...

Opowieść kolegi: "Swieżo upieczona żona miała parcie na penisa na własnym weselu, więc poszła z jakimś panem (bynajmniej nie z mężem) do kibla (wiadomo po co) a tu nagle w czasie akcji, kumpel, czy ktoś inny już, przypadkiem ich nakrył.

Kobita tak się wystraszyła, że dostała jakiegoś skurczu c*p*i a gość, że był w niej, tamże został uwięziony. Akcja, telefon po lekarzy i musieli ich "rozdzielać" w szpitalu... żal pana młodego hehe...

Aktualnie interesuje mnie sprawa galerianek... zaczyna się robić pełno takich nastek wysiadujących w galeriach i marketach... aż chyba sprawdzę to organoleptycznie :P

spiler86, 17 Lut 2009, 13:05

 

>Aktualnie interesuje mnie sprawa galerianek... zaczyna się robić pełno takich nastek wysiadujących w

>galeriach i marketach... aż chyba sprawdzę to organoleptycznie :P

 

Żebyś się tylko nie zdziwił jak postawisz takiej "ciastko i kawę" (albo doładowanie komórki na przykład) i nagle się skończy Twoje lawstory, bo jak tylko stamtąd wyjdziecie (w wiadomym celu) to zza rogu wyskoczy albo prokurator (i wtedy się dowiesz, że laska chociaż wygląda na 16, to faktycznie ma 12 lat) albo banda dresów z kastetami słodko mrucząc "wyskakuj koleś z telefonu, pitera i kurtki" po czym zawiną pannę do auta i tyle ją widzieli, buehehe ;)

No, ewentualnie możesz usłyszeć "ale ja nie jestem taka" i grzecznie odprowadzisz panienkę na postój taksówek, a w rewanżu może od niej dostaniesz numer telefonu... wymyślony na poczekaniu :D

W najlepszym wypadku może się z Tobą ustawi na jakieś balety w sobotę i może nawet przyjdzie (oczywiście z koleżankami "na krzywy ryj") ale jak już zapalą światło, a kelnerzy zaczną sprzątać ze stolików, to najbardziej prawdopodobny scenariusz będzie wyglądał dokładnie tak jak któryś tam powyżej :D

W 100% te "galerianki" to znudzone życiem i szkołą gówniary w wieku lat 13-14 które nie mają lepszego pomysłu na spędzanie wolnego czasu, bo ileż można siedzieć na czatach czy nasza-klasa.pl a że w takich galeriach równie często można spotkać przedstawicieli płci przeciwnej w podobnym wieku i o podobnych "zainteresowaniach" to lezą tam jak ćmy do światła, bo i tak nic innego do roboty nie mają.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

ahaahha rozwaliłeś mnie troche.. żadny sponsoring mnie nie interesuje, już ja jej doładuje tel. aż świnia niebo zobaczy!

Nie chodzi mi o te gówniary, to nie mój typ, chodzi mi o to, że można tam spotkać dojrzałe kobiety, często z klasą i widze też sporo znajomych studentek, po prostu siedzą, jak na kazaniu..

PS. Pitera?

spiler86, 17 Lut 2009, 14:03

 

>ahaahha rozwaliłeś mnie troche.. żadny sponsoring mnie nie interesuje, już ja jej doładuje tel. aż

>świnia niebo zobaczy!

 

Obawiam się, że "cześć, jestem fajny i zwariowany" może nie wystarczyć ;)

 

>Nie chodzi mi o te gówniary, to nie mój typ, chodzi mi o to, że można tam spotkać dojrzałe kobiety...

 

Czekające na męża, który akurat poszedł do kibla...

 

>często z klasą...

 

Czekających na faceta z klasą. Najlepiej srebrną S klasą ;)

 

>i widze też sporo znajomych studentek, po prostu siedzą, jak na kazaniu...

 

Jakbyś cały dzień chodził w za ciasnych spodniach, niewygodnych butach i z majtkami werżniętymi w dupę, to w końcu też byś usiadł.

 

>PS. Pitera?

 

W pewnych kręgach "piter" znaczy portfel. Czasami warto znać podstawy młodzieżowego slangu, bo niektórzy młodzieńcy po mieszance sterydów i amfetaminy, bywają nadpobudliwi i agresywni, a to różnie może się skończyć, zależy ilu ich jest ;)

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

>Obawiam się, że "cześć, jestem fajny i zwariowany" może nie wystarczyć ;)

trzeba być nienormalnym, żeby podchodzić do lasek z takim txtem, od razu zlewka, no chyba że dla funu.

>Czekające na męża, który akurat poszedł do kibla...

Mężatek w moim wieku nie ma zbyt wiele, po drugie mężatkę też da sie wyrwać, czasami nawet łatwiej..

>Czekających na faceta z klasą. Najlepiej srebrną S klasą ;)

Laski uwielbiają się "wozić" a później sobie opowiadadają jak to szalejemy i czym... takie tam wrażenia z jazdy.

Bez fury też można coś poderwać, najlepiej zmotoryzowaną ;)

>Jakbyś cały dzień chodził w za ciasnych spodniach, niewygodnych butach i z majtkami werżniętymi w

>dupę, to w końcu też byś usiadł.

Od siedzenia to mają nudne zajecia, dla nich obcisłe spodnie nie koniecznie muszą być takie upierdliwe (nie mają jaj i innych przyrządów do upchania w spodniach) a z majtkami to.. :)

 

>W pewnych kręgach "piter" znaczy portfel.

tak też myślałem.

Z takim podejściem to ja dziękuję! Nie wszystkie babki są takie, większość to te młode, po gimnazjum, wyrośnięte nienaturalnie.

K*** przecież jak nagadasz jakiemuś kolesiowi takich rzeczy o babkach, strasząc dresami, to jeszcze gejem zostanie. I też pewnie bedzie wp**ol za to...

spiler86, 17 Lut 2009, 15:46

 

>Z takim podejściem to ja dziękuję!

 

Nie ma za co.

 

>Nie wszystkie babki są takie...

 

No jasne, że nie wszystkie.

Tak samo nie wszyscy faceci gapią się najpierw na cycki, a później na dupę, zanim w ogóle podejdą do laski, której przez następne pół godziny będą nawijać makaron na uszy ;)

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Ja najpierw patrze na twarz. Dla mnie ważniejsza niż reszta. Dupę i cycki ma każda, ale fajną twarz już nie...

Co niektórzy lecą ślepo jak mucha w gówno w myśl zasady: "nie ważna twarz gdy resztę masz"

qb_1, 2 Lis 2007, 21:09

 

>-> spliner

>

>Ciekawe sa obserwacje w srodowiskach "korporacyjnych". Ta czesc kobiet, ktora robi tam kariery

>zazwyczaj jest zdecydowanie bardziej bezwzlgedna niz mezczyzni. To w ogole ciekawe spostrzezenie, ze

>granice damskiej bezwzlgednosci leza dalej niz meskiej.

 

 

Teraz pracuję wyłącznie dla siebie ale w polandii miałem nieszczęście podlegać służbowo paru kobietom.

Takiego horroru nie zyczę nigdy i nikomu!

Faceci szefowie również bywali świńscy, nie zaprzeczę, ale na ogół z chłopami szło się jakoś LOGICZNIE dogadać.

Przy kobietonach (bo to nie były kobiety) logika zawodziła zupełnie. Wszystko zależało od hormonów, od cioty, od fazy księzyca... sam nie wiem od czego. I dziś już, prawdę mówiąc, nie chcę wiedzieć!:)

Po prostu rzygać się czasem od tego chciało.

Kobiety powinny mieć zakaz pracy, a jeśli już to z dala od mężczyzn - niech się żrą między sobą!

Bo to wcale nie jest tak, że one coś mają akurat do męzczyzn: w tak zwanych "złych dniach" (czyli przez 90% dni w roku) z przyjemnością obserwowałem, jak żarły się między sobą jak psy...

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

To ja myślałam, że parantulla siedzi na forum i gada

o giełdzie.. phi..hi.hi..a On tu o dupach.. jak zwykle.. ;P

 

Ty.. chcesz w łeb?!

 

Mały Słownik Męskich Manipulacji:

 

chciałbym mieć rodzinę.. taką prawdziwą = chciałbym, ale to nie znaczy, że tak musi być.. no.. może za rok.. albo dwa.. jak mi się zechce

ładnie wyglądasz = chcesz się bzykać?

przyjdę po 18 = przyjdę po 19-20...

wyniosę śmieci = niekoniecznie dzisiaj.. może z balkonu ktoś ukradnie.. co? wystawimy?

przyszedł sms (mówisz: nic ważnego) = była żona się pyta czy nadal jesteś obrażony

prosi:jak chcesz gdzieś wyjść uprzedź mnie 2 dni wcześniej = sam: za godzinę wychodzę.. pić..

obiecuje: poniedziałek albo wtorek pójdziemy na kręgle = minął właśnie wtorek

 

wrrrr...

 

Nawet jeśli to miłość życia.. ma wady.. i nic się z tym nie da zrobić.

A jutro w pracy to Ci odpiszę.. więcej.. bo właśnie wychodzisz z łazienki.. i mnie nakryjesz..

:P

Gość

(Konto usunięte)

Pierwsze z brzegu nielogiczności:

...chciałbym mieć rodzinę.. taką prawdziwą = chciałbym, ale to nie znaczy, że tak musi być..

Chciałbym nie jest równoznaczne, że tak musi być? Hmm...to chyba oczywiste?

Taa..., a BRE znowu 10% na minusie...

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

spiler86, 17 Lut 2009, 13:05

 

Co do zjawiska "uwięzienia" - słyszałem o przypadku kiedy pewnej pani zdarzyło się to z dogiem niemieckim. Ale był obciach na całe osiedle jak nowoczesną międzygatunkową parę nieśli do karetki.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.