Skocz do zawartości
IGNORED

Polityka | archiwum


Ojciec Dyrektor

Rekomendowane odpowiedzi

wladz,

a skąd Ty wiesz, na ile groźny jest wirus nowej grypy ? Chyba mniejszym ryzykiem jest zaszczepienie się niż nie szczepienie i czekanie co będzie. Krytykowałem przedtem dokładnie to samo - władze polskie mają głęboko w du..e stan zdrowia ludzi. W porównaniu z tuskami i kaczorami komuniści nawet za Stalina lepiej dbali o chorych (oczywiście przy porównaniu trzeba uwzględnić postęp w medycynie

A już myślałem,że tamat grypy umarł śmiercią naturalną.Przecież teraz to już dla każdego jako tako rozgarniętego powinno być widoczne,że to była lipa,pic i fotomontaż!Dalej trzeba napędzać koncernom farmaceutycznym kasę?Na wiosnę pojawi się pewnie grypa świstaków albo bocianów!

I znowu Rzecznik Kochanowski podniesie larum i ....zachoruje(ale przeżyje!).

Co to się działo gdy rządy w Polsce objęli znienawidzeni Kaczyści! Intelektualiści i autorytety podpisywali listy, młodzież skrzykiwała się esemesami, pielęgniarki szły z gołymi rekami naprzeciw działom mikrofalowym w URM.

Teraz nikt niczego nie podpisuje, młodzież się bawi jak gdyby nigdy nic a pielęgniarki - pielęgnują. Tymczasem...

 

Dariusz Kos "Tuska państwo totalne"

 

ABW przejęła kontrolę nad NASK, najważniejszą instytucją polskiego internetu. Rząd przygotował projekt prawa cenzurującego treści w sieci, a służbom specjalnym i policji dał możliwość śledzenia internautów i abonentów komórek. Czy premier Donald Tusk buduje w Polsce państwo totalitarne na wzór „Roku 1984”? Czy też jest zwykłym pionkiem w wojnie razwiedek o jak najgłębszą kontrolę naszego życia?

[...]

Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego ogłosiło konkurs na nowego dyrektora. [...] swą kandydaturę zgłosił oficer ABW, płk. Michał Chrzanowski, szef Departamentu Bezpieczeństwa Teleinformatycznego tej tajnej służby.

[...]Komisja konkursowa za najlepszą kandydaturę uznała oczywiście osobę czynnego oficera tajnej policji. [...] Od tej chwili NASK stał się de facto kolejnym departamentem Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

[...] Trzeba sobie uzmysłowić, że polskie domeny internetowe przydziela teraz ABW. Kupując sobie adres internetowy dajemy zarabiać specsłużbom. Korzystając z sieci radiowego dostępu do internetu stworzonej przez NASK korzystamy z infrastruktury całkowicie kontrolowanej przez tajną policję. NASK i ABW stały się jednością.

[...]

premier Tusk ogłosił, iż Urząd Komunikacji Elektronicznej będzie cenzurować internet i blokować te witryny, które specsłużby uznają za „strony niedozwolone” w myśl ustawy

[...]

Do projektu wpisano przepisy umożliwiające śledzenie internautów, a właściwie ich ruchu w sieci bez wyroku sądu. [...] Rząd Tuska chce by policja bez zgody sądu mogła żądać od operatorów danych każdego internauty, jego numeru PESEL czy e-maili. Policjant mógłby też sprawdzać, jakie strony odwiedzał. Dziś też o podobne dane może występować do operatorów komórkowych czy właścicieli portali, ale w większości przypadków dopiero z nakazem sądowym. Rząd takie przepisy tłumaczy “ochroną społeczeństwa przed skutkami niektórych negatywnych zjawisk”.

[...]

Permanentna inwigilacja

 

Gdy wszyscy zajęci byli patrzeniem jak rząd Tuska walczy z hazardem także w internecie pojawił się projekt rozporządzenia, który wprowadza permanentną (dosłownie!) inwigilację posiadaczy telefonów komórkowych. [...] Chodzi o lokalizację osoby, która właśnie wykonała połączenie telefonem komórkowym. Operatorzy telefonii muszą zbierać i przechowywać dane o tym kto do kogo zadzwonił oraz z jakiego miejsca dokonano połączenie inicjujące rozmowę.

[...]

Dziś także można śledzić osoby rozmawiające przez telefon, ale tylko te podsłuchiwane, na co zgodę wydał sąd. Projekt rozporządzenia nie przewiduje żadnych sądowego nadzoru nad danymi z inwigilacji Polaków. Tajemnicą poliszynela jest to, że pracownikami departamentów przechowujących dane o połączeniach klientów oraz ich śledzących w firmach będących operatorami telefonii komórkowej są wyłącznie byli pracownicy specsłużb i policji. W ten sposób różnego rodzaju tajne policje mają nieograniczony wgląd w nasze dane. Bez jakiejkolwiek kontroli.

 

cały artykuł:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

wladz, 2 Sty 2010, 22:41

 

> Po drugie: zrozumieć to, co łopatologicznie mówił prezydent

>Sarkozy na ostatnim szczycie unijnych przywódców, że traktat nie oznacza federacji, lecz wzmacnia

>państwa narodowe.

 

To jeszcze nie ten etap. Władcy Kremla i ich polskie poputcziki też stanowczo podkreślali że komunizmu to jeszcze nie ma, do komunizmu to my dopiero dążymy.

Federacje JEST CELEM. Dla uniknięcia buntów i usuwania przeszkód proces jest obliczony na wiele lat. Tymczasem "budujemy świadomość" i wypracowujemy "patriotyzm Europejski", który na razie nie będzie jeszcze jedynym ale "wyższym piętrem patriotyzmu" jaki znaliśmy dotychczas (jak już doń dorośniemy, to Polak spod Łomży będzie ochoczo przelewał krew za Köln napadnięte przez Chińczyków).

wladz, 3 Sty 2010, 13:09

 

>subagazi

>

>siekiera w ręku szaleńca i normalnej osoby to zupełnie inne narzędzia..

 

Wladz, siekiera służy do rąbania drzew.

Twoja "normalna osoba" posługuje się nią do terroryzowania ludności, dokładnie jak wariat.

"W porównaniu z tuskami i kaczorami komuniści nawet za Stalina lepiej dbali o chorych (oczywiście przy porównaniu trzeba uwzględnić postęp w medycynie"

 

meloman 62 powiedz to rodzinom ofiar systemu stalinowskiego...czasami lepiej plunąć niż gadać

wladz, 3 Sty 2010, 13:21

 

>to w związku z Kremlem nie internetem....

 

Zatem uważasz że nie ma mowy o Federacji?

Ty pewnie nie zauważyłbyś nawet gdyby ci słoń wszedł w dupę.

Chociaż może musisz tak pisać, bo taką masz pracę.

prosze odwazniej i szczerzej

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kuźwa,ciekawie sie robi,prosze o jeszcze...tylko wyłączcie w domu dzwonki(co niektórzy)jak ten Tusku taki pazerny na władze.Bo w obawie o swój stołek(ten i przyszły)zacznie zamiast inwigilowac-zamykać.Od jednego do drugiego droga nie daleka.

wladz,

Człowieku, czy tak trudno jest przeczytać i zrozumieć proste zdanie? Pisałem o leczeniu, a nie o zbrodniach. W zestawieniu z poziomem ówczesnej medycyny na świecie wcale nie wypadało to wtedy najgorzej.

wladz, 3 Sty 2010, 20:54

 

>meloman 62

>

>ówczesna władza nie leczyła wrogów ludu lecz wykańczała w każdy możliwy sposób i mam o nich

>zapomnieć wspominając tylko dobrze leczonych prominentów.

 

Nie mówię o prominentach, ale o zwykłych ludziach. Wtedy dystans od medycyny zachodniej nie był wielki, teraz to w praktyce kilkanaście lat (nie chodzi o metody, ale o ich dostępność)

maltretowani byli zwykłymi obywatelami z mocnym kręgosłupem...a dystans do medycyny zachodniej był dużo większy.Nie było nowoczesnej aparatury poza ośrodkami dla prominentów i wybranymi placówkami medycznymi.Często szukałeś dojścia do sprowadzenia konkretnego leku nieosiągalnego u nas.

 

 

Czasami zastanów się co piszesz

>subagazi, 3 Sty 2010, 13:13

 

>Polak spod Łomży będzie ochoczo przelewał krew za Köln napadnięte przez Chińczyków

 

Kolega supergazowy niech pomyśli, ze Chińczycy żeby dojść do Kolonii muszą najpierw być u nas. Czyli Bundeswehra najpierw musiała by nam pomóc. Ale co tam logika - jak będzie atrakcyjnie wyglądać to może ciemny lud to kupi.

Jestem Europejczykiem.

 

Jaro_747, 4 Sty 2010, 09:27

 

>Kolega supergazowy niech pomyśli, ze Chińczycy żeby dojść do Kolonii muszą najpierw być u nas.

[...] Ale co tam logika

 

Co "kolega" nie powie? Logika taka sama dobra jak "wyższe piętro patriotyzmu".

Nawiasem mówiąc w osobach posługujących się formą "kolega" rozpoznaję nieodmiennie starych komuszych aparatczyków, którym ciągle się wydaje ze są na kolejnej "nasiadówce". Typ "rzodkiewka" - na wierzchu tylko czerwony, w środku biały, razi go tradycyjny "towarzysz", więc upodobał sobie w tej miłej jego uchu formie.

"Kolega kerownik" - czy nie doś skompromitował tę formę Jacek Fedorowicz? Kolega Jacek Fedorowicz.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.