Polityka | archiwum

[arturkali5]

Filut, 11 Cze 2010, 22:34

 

Riposta godna autora zamieszczonego wyżej zdjęcia.

 

Nie martw się , jozwa i wladz zaraz przyjdą z pomocą . Ha ha ha

[Filut]

arturkali5, 11 Cze 2010, 22:46

 

Z czego wnioskujesz, że ja się martwię?

Jakieś projekcje w głowie?

[arturkali5]

>Z czego wnioskujesz, że ja się martwię?

 

Wnioskuję po Twojej twórczości w tym wątku.

A jozwa tłumaczył kilka postów wyżej, że Prezydent nie ma władzy absolutnej.

[arturkali5]

jozwa maryn, 11 Cze 2010, 10:48

 

>Swoją drogą, władza prezydenta w Polsce jest bardzo ograniczona - w gruncie rzeczy może on tylko

>reprezentować kraj i poza nielicznymi wyjątkami robić, co mu każe parlament i rząd.

 

 

Wiec czego się boicie ?

Nikt was i waszych rodzin lustrował nie będzie :-)

[Filut]

arturkali5, 11 Cze 2010, 22:55

 

>Wnioskuję po Twojej twórczości w tym wątku.

Słabo Ci idzie :)

[Filut]

Może po prostu WSI zostało rozwiązane, bo mieliście więcej sojuszników wśród "czerwonych" niż "czarnych"? Gdyby Pan przyjaźnił się z Macierewiczem, a nie Kwaśniewskim, mogłoby to inaczej się skończyć.

 

- To było zupełnie inaczej. Naszym problemem była hermetyczność, od nas nic nie wyciekało, ale też nie udało się do nas dotrzeć różnym politykom.

 

 

Próbowali?

 

- Oczywiście. Proponowali znanym mi oficerom wysokie stanowiska. Porucznikom, kapitanom proponowali stanowiska szefów zarządów, które pełnią pułkownicy czy generałowie. W zamian za to, że będą lojalni wobec tych polityków.

 

Kiedy to było?

 

- Choćby wtedy, gdy bracia Kaczyńscy byli urzędnikami Kancelarii Prezydenta, na początku lat 90. Politycy PC chcieli wtedy obsadzić służby wojskowe ludźmi, którzy będą wobec nich lojalni. To marzenie spełniono w IV RP, powołując CBA od początku złożone z ludzi lojalnych i wiarygodnych. Tylko że oni nie byli lojalni wobec państwa.

 

Co robili ci oficerowie?

 

- Nie poszli na ten lep, który być może gwarantował im karierę. Ci oficerowie wracali do jednostki i pisali meldunki o tym, że spotkali się z takim politykiem i mieli taką propozycję.

 

Złośliwie można powiedzieć: dlatego że byliście lojalni wobec innych.

 

- Nie byliśmy lojalni wobec żadnych polityków, tylko - jakkolwiek to górnolotnie zabrzmi - wobec państwa polskiego. I nie uczestniczyliśmy w żadnej grze.

 

Z Panem też ktoś chciał się dogadać?

 

- Ktoś przyszedł do mnie i powiedział: Znamy pana teczki, pan nie jest człowiekiem łatwym. Widzimy dla pana możliwość zagospodarowania. Zapewnimy panu miękkie lądowanie, jeżeli obciąży pan Kwaśniewskiego i Szmajdzińskiego.

 

Kiedy Pan dostał tę propozycję?

 

- W 2006 r. Ale nie powiem wam, kto to był. To już była IV RP. Mój przypadek jest jednym z wielu. Moim oficerom też składano propozycje obciążania różnych osób po to, by móc uzasadnić te tzw. patologie WSI. A grę prowadzono nie tylko wobec nas. Macie wątpliwości, że oświadczenie lustracyjne prezesa Jarosława Kaczyńskiego budzi czyjekolwiek wątpliwości?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[arturkali5]

Filut

 

Patrząc z pozycji Bronka - kandydata to jesteś przykładem , że lepiej mieć mądrego wroga , niż głupiego przyjaciela.

[Filut]

arturkali5, 11 Cze 2010, 23:10

>Patrząc z pozycji Bronka...

 

A umiesz napisać coś z własnej pozycji, czy tylko z pozycji suflera?

[arturkali5]

Co do suflera , to przydałby się temu panu :

 

[tadeo]

Przypomni też ile barubarów walnął klon kandydata .

[Filut]

arturkali5, 11 Cze 2010, 23:26

>Co do suflera , to przydałby się temu panu :

 

Racja,

odkąd politycy w 2005 roku uznali, że "Ciemny lud to kupi" uważają, że są zwolnieni od myślenia.

[arturkali5]

tadeo mniemam , że jesteś już dużym chłopcem , wiec powinieneś znać różnicę między klonem a bliżniakiem.

 

A w kampanii prezydenckiej palniecie czegoś takiego to kompromitacja.

 

Najlepiej spytaj o to kibiców Lecha Poznań , lub Wisły Kraków :-)

[meloman 62]

Powtórzę to co zawsze twierdziłem - kaczystów do obozów zbiorczych, a tych którzy się będą nadawali na narządy

[Filut]

"Agresja agresją. Ale bardziej, niż fakt, że zwolenniczka Kaczyńskiego rzuciła się do gardła zwolennikowi Palikota drażni nas inny fakt: że w ciągu ostatnich lat stworzono w kraju taką atmosferę, która prowokuje ludzi do robienia z siebie rozhisteryzowanych, agresywnych wariatów. W imię obsesji i wizji politycznych, które urosły do rangi sacrum, którego trzeba bronić przed wyimaginowanymi profanami, zbełtano ludziom mózgi ludzi do tego stopnia, że stali się pewni, że od ich udziału w tym poniżającym teatrzyku zależy przyszłość Polski.

 

Wołając o “zakończenie wojny polsko-polskiej” wypadałoby też przyznać się, że przyczyniło do jej wywołania. I chociaż przeprosić. Bo bez, jak to ujmują prawnicy, bez “czynnego żalu” można co prawda mówić o “łagodzeniu wizerunku”, ale nie o łagodzeniu sytuacji na – niestety – ciągle działającym froncie wojny polsko-polskiej."

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[arturkali5]

meloman 62, 11 Cze 2010, 23:39

 

>Powtórzę to co zawsze twierdziłem - kaczystów do obozów zbiorczych, a tych którzy się będą nadawali

>na narządy

 

 

Brawo meloman , jesteś lepszy niż Filut. Grunt to wam nie przeszkadzać.

[Filut]

arturkali5, 11 Cze 2010, 23:45

>Brawo meloman , jesteś lepszy niż Filut. Grunt to wam nie przeszkadzać.

 

Zdrajco!

Myślałem, że to mnie najbardziej uwielbiasz. :)

[arturkali5]

>Myślałem, że to mnie najbardziej uwielbiasz. :)

 

Wolę kobiety :-)

 

A melomana chyba już nikt z tego Forum nie bierze poważnie.

[Filut]

Wczoraj zaparł się Palikota Komorowski, który zachował się dokładnie odwrotnie, niż Peja w Zielonej Górze i oznajmił, że to “nie na jego koszt”. A dziś Kidawa-Błońska, po dobitnym oświadczeniu, że Palikot w Lublinie działał sobie sam, zauważyła, że jeśli oburzone media nie chcą się oburzać na oburzające słowa Palikota, to niech do niego nie biegają i o nic go nie pytają.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Filut]

skynyrd, 12 Cze 2010, 00:06

 

>filutu - donosisz na idoli?

 

Myślisz, że ja mam Twoją mentalność?

[Filut]

skynyrd, 12 Cze 2010, 00:14

 

>ale ja jestem inteligentniejszy

 

No to daj tego w jakiś sposób doświadczyć, bo jak na razie... cienko.

[Filut]

Inteligencja skynyrda napisała:

 

skynyrd, 11 Cze 2010, 21:33

>Pieprzeni zakłamani faszyści z Jozwą Marynem na pierwszym miejscu. Wyliżcie mu tyłek z radości i >zapewniajcie się o doskonalości kandydata Platwormy.

>On to uwielbia i wy pewnie też

 

To smutne skynyrd, że w Twoim środowisku w taki sposób okazujecie sobie chłopcy radość.

 

Po takim przebłysku, lepiej trzymaj się konsekwentnie tego, co napisałeś tu:

skynyrd, 11 Cze 2010, 22:30

>OBCIACH PISAĆ W TYM WĄTKU DO ODBLOKOWANIA KOLEGÓW.

>I tyle

[Filut]

skynyrd, 12 Cze 2010, 01:10

>Rozgranicz wątki polityczne od osobistych...

 

Zamiast pouczać, sam się do tego zastosuj.

 

Chlewnia skynyrd, to Twój wpis, który przytoczyłem.

[wladz]

"YunnanTEA, 11 Cze 2010, 22:22

 

>Dshock

>

>

>Dla lepszego samopoczucia przypomnij sobie kilka sondaży na zlecenie stacji zaprzyjaźnionej z Wajdą.

>

>Lepiej?

>

>władek

>

>

>mandaryn

>

>

>Trzeba przyznać, że trzymasz swoich za mordę

>

>władek

>

>

>Gówno, dalej robią co chcą. Zobaczysz, nasrają ci na głowę."

 

lurowaty prezes dla odzyskania władzy zawarł pakt z diabłem ty poproś o więcej inteligencji i twardego stolca