Polityka | archiwum

[sargon]

arwas.Porównaj sobie ilość urzędników (procentowy) w krajach zachodnich w stosunku do naszego i nie pxxx że to domena demokracji.

[mamel]

arwas Ty może nie pamiętasz PRLu ale ja tak.To było gigantyczne marnotrawstwo.

Ja pamietam

A Ty masz oczy szeroko otwarte?

dzisiejsze marnotrawstwo jest większe (!) tylko powody nieco się zmieniły

za to skutki są bardziej dotkliwe

[Less]

Dzisiaj gospodarka jest dużo bardziej wydajna i dostarcza urzędasom i politykom więcej środków do zmarnotrawienia.

Za PRL środki marnowane byly w dużo większej skali w samej gospodarce.

[Filut]

Hofman "Kulturkampf" czyli jeśli fakty nie pasują do najmojejszej wizji, tym gorzej dla faktów.

 

Rzecznik PiS Adam Hofman oskarża redaktora Tomasza Lisa o zmanipulowanie materiału ze zjazdu. Według Hofmana, Lis celowo nie pokazał zdecydowanej reakcji senatora PiS na antysemickie i obraźliwe wobec Lecha Kaczyńskiego wypowiedzi Kazimierza Świtonia. Hofman zapowiada skierowanie sprawy do KRRiT. Tomasz Lis szybko odpowiedział na te oskarżenia: Bardzo mi przykro, ale Hofman kłamie.

 

- Ten film, to była skrajana manipulacja. Na sali wtedy podczas tych słów siedział tylko senator Bender, który natychmiast wstał, zaprotestował bardzo gorąco i wyszedł z sali - zapewniał rzecznik PiS.

 

- Pan Adam Hofman kłamie mówiąc, że parlamentarzystów PiS nie było na sali w czasie wystąpienia Kazimierza Świtonia. Pan Bender jest na sali od pierwszej do ostatniej minuty. A gdy w ostatniej minucie nagrania opuszcza swoje krzesło to wyłącznie po to, by poplotkować z siedzącym w rogu księdzem - oświadczył dziennikarz na blogu Kampania na żywo Tomasza Machały - Jedyną manipulacją z jaką mamy do czynienia, to zarzut manipulacji jaki skierował pod moim adresem poseł Hofman - podkreślił Lis.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

Odpowiedziałem lamentującym nad zbyt duża administracją i jej kosztami, że taniej może być w dyktaturze. Żeby już tak nie płakali nad tymi kosztami demokracji.

 

Chyba, chłopie żartujesz :) Rzeczywiście niewiele wiesz o kosztach, demokracji i dyktaturze. Jak bez kasy zaprowadzisz i utrzymasz dyktaturę?

[Filut]

Na apel metropolity warszawskiego kardynała Nycza:

 

"Rok po katastrofie smoleńskiej, zgodnie z polską i kościelną tradycją, kończy się czas żałoby - zapowiedział metropolita warszawski kardynał Kazimierz Nycz.

- Cmentarz nie jest naszą świątynią, ani naszym domem, owszem przychodzimy tam opłakiwać naszych najbliższych, ale przychodzi taki moment, kiedy musimy wrócić do codziennego życia i podjąć te wszystkie trudy, które są do podjęcia w ojczyźnie, które są do podjęcia w Kościele, które są do podjęcia w rodzinach i naszym życiu osobistym - dodał."

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

prawdziwy Polak, katolik odpowiada tak:

 

"Będziemy czcić pamięć ofiar katastrofy smoleńskiej, póki żyjemy; nikt nie może nam tego zakazywać - tak prezes PiS Jarosław Kaczyński odniósł się do opinii, że rok po katastrofie kończy się żałoba."

"Zdaniem Kaczyńskiego przeżywanie żałoby to kwestia indywidualna. - Jeżeli chodzi o mnie, to wydarzyło się coś takiego, co będę na pewno przeżywał do końca życia i nikt nie ma prawa mi tego zabraniać - powiedział na konferencji prasowej w Warszawie."

"- Czcić pamięć tych, którzy zginęli, będziemy z całą pewnością póki żyjemy, to jest zupełnie normalne i nikt nie ma prawa nam tego zakazywać."

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[modrzew47]

Ja pamietam

A Ty masz oczy szeroko otwarte?

dzisiejsze marnotrawstwo jest większe (!) tylko powody nieco się zmieniły

za to skutki są bardziej dotkliwe

Jakie większe?Dużo większe,bardzo dużo!Wystarczy zobaczyć ja licznik zapier.ala.Niczym...rakieta.Tyle biurokracji to nie pamięta nawet PRL i myśle,że ZSRR również.

 

Razem wzięte też mieli mniej.

[mlb]

Nowy cel na celowniku PiSu - nacjonalizacja Ślązaków.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ręce opadają...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[modrzew47]

Myśle melb,że nogi również...jak tu nie pisać...PiSdraki?

[meloman 62]

Less

 

Te głupoty to opinia arwasa o PRLu i ówczesnej gospodarce.Oczywiście,że istnieją gospodarki rynkowe rządzone przez dyktatury ( Chiny,Wietnam) ale czy w tym przypadku można mówić o tanim zarzadzaniu?Przecież to się wiąże z gigantyczną korupcją ( nieporównywalną do naszej!).A korupcja jak wiadomo to nie tylko problem moralny ale i ekonomiczny.Ona kosztuje i hamuje wzrost gospodarczy.

 

W czasach PRL oczywiście korupcja była, może nawet porównywalna do obecnej. Problemem jest skala - za PRL marzeniem kacyka partyjnego był duży fiat i mały domek na wsi (oprócz mieszkania w bloku). Teraz skorumpowany polityk oczekuje, że będzie to olbrzymia willa z ochroną (dla chętnych do obejrzenia z zewnątrz np. w okolicy Kampinosu pod Warszawą) i samochód/samochody klasy najnowszego Mercedesa lub BMW. Za PRL było pełno głupoty, ale pieniądze nie były tak idiotycznie przepieprzane jak teraz. NP. służba zdrowia czy oświata funkcjonowały wtedy całkiem przyzwoicie, czego w żaden sposób nie da się powiedzieć o czasach obecnych.

[modrzew47]

W czasach PRL oczywiście korupcja była, może nawet porównywalna do obecnej. Problemem jest skala - za PRL marzeniem kacyka partyjnego był duży fiat i mały domek na wsi (oprócz mieszkania w bloku). Teraz skorumpowany polityk oczekuje, że będzie to olbrzymia willa z ochroną (dla chętnych do obejrzenia z zewnątrz np. w okolicy Kampinosu pod Warszawą) i samochód/samochody klasy najnowszego Mercedesa lub BMW. Za PRL było pełno głupoty, ale pieniądze nie były tak idiotycznie przepieprzane jak teraz. NP. służba zdrowia czy oświata funkcjonowały wtedy całkiem przyzwoicie, czego w żaden sposób nie da się powiedzieć o czasach obecnych.

Czyżbyś się wziął za krytykę POpaprywnych?Czas najwyższy!

[jar1]

Czyżbyś się wziął za krytykę POpaprywnych?Czas najwyższy!

 

I za Rydzyka też !

[meloman 62]

Czyżbyś się wziął za krytykę POpaprywnych?Czas najwyższy!

 

Pisząc teraz miałem na myśli ostatnie 20 lat. Apogeum przepieprzania pieniędzy oczywiście miało miejsce za rządów pissmanów - im w głupocie i draństwie nikt dotąd nie dorównał (sprawy dr Garlickiego, B. Blidy, etc. etc. etc.)

[arwas]

arwas.Porównaj sobie ilość urzędników (procentowy) w krajach zachodnich w stosunku do naszego i nie pxxx że to domena demokracji.

Ale ja porównywałem demokracje z dyktaturą, a nie demokrację z demokracją. Choc nawet w tym drugim nie masz racji. Pamiętaj że pastę po myciu zebów sie wypluwa, bo się zaczyna pienić w ustach.

 

Chyba, chłopie żartujesz :) Rzeczywiście niewiele wiesz o kosztach, demokracji i dyktaturze. Jak bez kasy zaprowadzisz i utrzymasz dyktaturę?

A co to ma do rzeczy w zwiazku z wielkościa koniecznej administracji i jej kosztami? W PRL wystrczyło 80 tys. policjantów i nikt nie brzdękał. Teraz jest 160 tys. i przesępczość, że więzienia w szwach pękają. Jedna partia obsadzała stołki raz i siedzieli na nich do usr.... śmierci. A teraz co zmiana trzeba stołki dla nowych i stołki dla zwalnianych.

Sa dyktatury biedne i dyktatury bogate. Co to ma do rzeczy? Nie ważne kto ci napisał prace magisterską z demokracji, dyktatury i kosztów tylko jakiego miałeś promotora. Z dyktaturami jest podobnie.

[jar1]

 

A co to ma do rzeczy w zwiazku z wielkościa koniecznej administracji i jej kosztami? W PRL wystrczyło 80 tys. policjantów i nikt nie brzdękał. Teraz jest 160 tys. i przesępczość, że więzienia w szwach pękają. Jedna partia obsadzała stołki raz i siedzieli na nich do usr.... śmierci. A teraz co zmiana trzeba stołki dla nowych i stołki dla zwalnianych.

Sa dyktatury biedne i dyktatury bogate. Co to ma do rzeczy? Nie ważne kto ci napisał prace magisterską z demokracji, dyktatury i kosztów tylko jakiego miałeś promotora. Z dyktaturami jest podobnie.

 

Buahaha.... kapitan Żbik znowu rozbawia :)

 

Na prawie samym poczatku tej wspaniałej dyktatury było (1949 rok):

* 41 000 żołnierzy Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego(KBW)

* 57 500 funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej(MO)

* 10 000 funkcjonariuszy Straży Więziennej(SW)

* 125 000 członków Ochotniczej Rezerwy Milicji Obywatelskiej(ORMO)

Łącznie: 108.000 plus 125.000 ORMO-wców.

[arwas]

Nowy cel na celowniku PiSu - nacjonalizacja Ślązaków.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ręce opadają...

Nacjo... CO???

Narodowości śląskiej nie ma. Już próbowali zrobic piąty rozbiór Polski ale sie nie udało bo jednak w Strasburgu potwierdzono, że ślązacy nie są osobną narodowością. RAŚ od dawna udziela się w różnych takich np. "konkursach mowy sląskiej" gdzie połowa tekstu składała się z funflenia meneli miejskimi naleciałościami niemieckimi i z gwarą śląską nie miała nic wspólnego. Były na ten temat wypowiedzi językoznawców podkreślające ze gwara śląska jest najbardziej rozpowszechniona w Polsce, wsród wszystkich regionalizmów znajdują się elementy z niej przejęte i jest rdzeniem języka polskiego. Co po volksdeutschach ze śląska spływało jak woda po kaczce. Oni chcą być w reichu nawet za cenę szczekania z owczarkiem niemieckim i jakimś tam Korfantym się nie przejmują.

Widocznie to nie ich dziadkowie i pradziadkowie gineli za Polskę w trzech powstaniach.

 

Buahaha.... kapitan Żbik znowu rozbawia :)

 

Na prawie samym poczatku tej wspaniałej dyktatury było (1949 rok):

* 41 000 żołnierzy Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego(KBW)

* 57 500 funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej(MO)

* 10 000 funkcjonariuszy Straży Więziennej(SW)

* 125 000 członków Ochotniczej Rezerwy Milicji Obywatelskiej(ORMO)

Łącznie: 108.000 plus 125.000 ORMO-wców.

Oczywiście gieniusiu. A na samym jej końcu było 83 tysiące milicjantów i ze 40tys. Zomowców zamiast wojska, którego było rzeczywiście znacznie wiecej niż obecnie, ale z innych przyczyn. Popylających ruskimi gazikami i nysami. Teraz jest tylu do pilnowania ruchu na drogach i zarabianiu na Wojewodów z wystawiania mandatów. Widać ich każdego ostatniego miesiaca kwartału jak sie budżet kwartalny nie domyka i muszą wykonać plan dochodów.

 

Dla przykładu w Polsce przypada jeden policjant na 350 obywateli

W Chinach jeden na 1700, a wykonywanie wyroków śmierci na opozycjonistach idzie im wyjatkowo sprawnie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mamel]

W czasach PRL oczywiście korupcja była, może nawet porównywalna do obecnej.

Mniejsza! - pion partyjny dostawał z rozdzielnika w/g hierarchii i zasług; kawa czy koniak to była "grzecznościowa norma" z której teraz, gdy afera goni aferę a umoczeni są wszyscy na stołkach bez wyjątku, robi się korupcję by przykryć przekręty niebotyczne

[arwas]

Mniejsza! - pion partyjny dostawał z rozdzielnika w/g hierarchii i zasług; kawa czy koniak to była "grzecznościowa norma" z której teraz, gdy afera goni aferę a umoczeni są wszyscy na stołkach bez wyjątku, robi się korupcję by przykryć przekręty niebotyczne

Racja. Pamiętam zwyczaje z połowy lat 80-tych, takie to były gigantyczne łapówki, gdy dyrektor zakładu państwowego dostał w prezencie butelke koniaku za 4 dolary z pewexu, za zlecenie robót prywatnej firmie.

 

A teraz mamy najdroższe autostrady w Europie - pewnie przypadkiem i lekarstwa refundowane droższe niż w Szwecji też pewnie przypadkiem, i prywatne gabinety w panstwowych szpitalach. Wszystko to zupełnie nie ma nic wspólnego z korupcją. Całkowicie wolny rynek.

[mlb]

Nacjo... CO???

Narodowości śląskiej nie ma. Już próbowali zrobic piąty rozbiór Polski ale sie nie udało bo jednak w Strasburgu potwierdzono, że ślązacy nie są osobną

 

Nie ma znaczenia czy tak naprawdę jest czy jej nie ma. Siłą krajów europejskich jest ich różnorodność kulturalna, rządy wielu krajów inwestują sporo pieniędzy by podtrzymać zanikające tradycje i nacje, bo na tym zarabia się spore pieniądze - chociażby na turystyce. Polska powinna postępować podobnie, pod tym względem jest zarówno uboga jak i mentalnie zacofana.

 

Tymczasem reakcja PiS jest jako żywo wyjęta z bolszewicko-nacjonalistycznych nasiadówek: jeden naród, jedna partia, jeden wódz.

[jar1]

Nacjo... CO???

Narodowości śląskiej nie ma. Już próbowali zrobic piąty rozbiór Polski ale sie nie udało bo jednak w Strasburgu potwierdzono, że ślązacy nie są osobną narodowością. RAŚ od dawna udziela się w różnych takich np. "konkursach mowy sląskiej" gdzie połowa tekstu składała się z funflenia meneli miejskimi naleciałościami niemieckimi i z gwarą śląską nie miała nic wspólnego. Były na ten temat wypowiedzi językoznawców podkreślające ze gwara śląska jest najbardziej rozpowszechniona w Polsce, wsród wszystkich regionalizmów znajdują się elementy z niej przejęte i jest rdzeniem języka polskiego. Co po volksdeutschach ze śląska spływało jak woda po kaczce. Oni chcą być w reichu nawet za cenę szczekania z owczarkiem niemieckim i jakimś tam Korfantym się nie przejmują.

Widocznie to nie ich dziadkowie i pradziadkowie gineli za Polskę w trzech powstaniach.

 

 

Oczywiście gieniusiu. A na samym jej końcu było 83 tysiące milicjantów i ze 40tys. Zomowców zamiast wojska, którego było rzeczywiście znacznie wiecej niż obecnie, ale z innych przyczyn. Popylających ruskimi gazikami i nysami. Teraz jest tylu do pilnowania ruchu na drogach i zarabianiu na Wojewodów z wystawiania mandatów. Widać ich każdego ostatniego miesiaca kwartału jak sie budżet kwartalny nie domyka i muszą wykonać plan dochodów.

 

Dla przykładu w Polsce przypada jeden policjant na 350 obywateli

W Chinach jeden na 1700, a wykonywanie wyroków śmierci na opozycjonistach idzie im wyjatkowo sprawnie.

 

 

Jak było tak dobrze, to dlaczego skończyło się tak źle? Nagle ludzie zapragnęli demokracji? Z głupoty?

 

Jak ludzie nic nie mieli, to i nie było czego kraść. Nie było czego pilnować.

Wódka na kartki, buty na kartki... mydło, mięso...

Tyle to kosztował kraj utrzymywanie systemu dyktatury. Tylko w końcu zabrakło nawet dla jego funkcjonariuszy... i pierdut.

[mamel]

Jak było tak dobrze, to dlaczego skończyło się tak źle? Nagle ludzie zapragnęli demokracji? Z głupoty?

 

Jak ludzie nic nie mieli, to i nie było czego kraść. Nie było czego pilnować.

Wódka na kartki, buty na kartki... mydło, mięso...

Tyle to kosztował kraj utrzymywanie systemu dyktatury. Tylko w końcu zabrakło nawet dla jego funkcjonariuszy... i pierdut.

 

tak odpowiedzialnie powielasz te obiegowe bzdury? - z dnia na dzień zabrakło żyletek, sportów, mleka bebiko ...

a nie chciała przypadkiem władza upodlić społeczeństwa, finalnie wprowadzając kartki?

zaś funkcjonariusze to "pierdut" pięknie zagospodarowali przyszłymi intratnymi stołkami

a wcześniej - jak nie było co kraść, dla czego trasa łazienkowska rozsypała się po 10-cu latach? - bo cement poszedł pod podmiejskie domki

sporo upraszczasz

dyktatura miała się nieźle do końca ale nadchodził już bardziej intratny "gorbaczowski kapitalizm"

[jar1]

tak odpowiedzialnie powielasz te obiegowe bzdury? - z dnia na dzień zabrakło żyletek, sportów, mleka bebiko ...

a nie chciała przypadkiem władza upodlić społeczeństwa, finalnie wprowadzając kartki?

a wcześniej - jak nie było co kraść, dla czego trasa łazienkowska rozsypała się po 10-cu latach? - bo cement poszedł pod podmiejskie domki

sporo upraszczasz

 

Jaki miałeś przydział kartkowy na mięso?

[mamel]

Jaki miałeś przydział kartkowy na mięso?

moja pamięć sięga sporo wcześniej stad dziś stać mnie na syntezę i refleksje

[jar1]

moja pamięć sięga sporo wcześniej stad dziś stać mnie na syntezę i refleksje

 

Moja również. Nie mniej jednak, tak to się skończyło. Więcej, nigdy nie było pod tym względem dużo lepiej.

Fakt, chleba w miastach nie brakowało, choć w kolejkach się stało. Na wsiach już było gorzej.

A te cytrusy na święta...

Ale szynka była lepsza...

[arwas]

Jak było tak dobrze, to dlaczego skończyło się tak źle? Nagle ludzie zapragnęli demokracji? Z głupoty?

 

Jak ludzie nic nie mieli, to i nie było czego kraść. Nie było czego pilnować.

Wódka na kartki, buty na kartki... mydło, mięso...

Tyle to kosztował kraj utrzymywanie systemu dyktatury. Tylko w końcu zabrakło nawet dla jego funkcjonariuszy... i pierdut.

Znowu te wasze konfabulacje. Czy gdzieś napisałem że było tak dobrze? Altzheimer atakuje?

Pisałem że było tańsze rządzenie ludem w dyktaturze. Nic na temat tego jak mu było dobrze.

 

Przeczytaj 21 postulatów Gdańskich z sierpnia 1980:

"1. Akceptacja niezależnych od partii i pracodawców wolnych związków zawodowych, wynikająca z ratyfikowanej przez PRL Konwencji nr 87 Międzynarodowej Organizacji Pracy dotyczącej wolności związkowych.

2. Zagwarantowanie prawa do strajku oraz bezpieczeństwa strajkującym i osobom wspomagającym.

3. Przestrzegać zagwarantowaną w Konstytucji PRL wolność słowa, druku, publikacji, a tym samym nie represjonować niezależnych wydawnictw oraz udostępnić środki masowego przekazu dla przedstawicieli wszystkich wyznań.

4. a) przywrócić do poprzednich praw: – ludzi zwolnionych z pracy po strajkach w 1970 i 1976 r., – studentów wydalonych z uczelni za przekonania, b) zwolnić wszystkich więźniów politycznych (w tym Edmunda Zadrożyńskiego, Jana Kozłowskiego, Marka Kozłowskiego), c) znieść represje za przekonania.

5. Podać w środkach masowego przekazu informację o utworzeniu Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego oraz publikować jego żądania.

6. Podjąć realne działania mające na celu wyprowadzenie kraju z sytuacji kryzysowej poprzez:

a) podawanie do publicznej wiadomości pełnej informacji o sytuacji społeczno-gospodarczej,

b) umożliwienie wszystkim środowiskom i warstwom społecznym uczestniczenie w dyskusji nad programem reform.

7. Wypłacić wszystkim pracownikom biorącym udział w strajku wynagrodzenie za okres strajku jak za urlop wypoczynkowy z funduszu CRZZ.

8. Podnieść wynagrodzenie zasadnicze każdego pracownika o 2000 zł na miesiąc jako rekompensatę dotychczasowego wzrostu cen.

9. Zagwarantować automatyczny wzrost płac równolegle do wzrostu cen i spadku wartości pieniądza.

10. Realizować pełne zaopatrzenie rynku wewnętrznego w artykuły żywnościowe, a eksportować tylko i wyłącznie nadwyżki.

11. Wprowadzić na mięso i przetwory kartki – bony żywnościowe (do czasu opanowania sytuacji na rynku).

12. Znieść ceny komercyjne i sprzedaż za dewizy w tzw. eksporcie wewnętrznym.

13. Wprowadzić zasady doboru kadry kierowniczej na zasadach kwalifikacji, a nie przynależności partyjnej, oraz znieść przywileje MO, SB i aparatu partyjnego poprzez: zrównanie zasiłków rodzinnych, zlikwidowanie specjalnej sprzedaży itp.

14. Obniżyć wiek emerytalny dla kobiet do 50 lat, a dla mężczyzn do lat 55 lub [zaliczyć] przepracowanie w PRL 30 lat dla kobiet i 35 lat dla mężczyzn bez względu na wiek.

15. Zrównać renty i emerytury starego portfela do poziomu aktualnie wypłacanych.

16. Poprawić warunki pracy służby zdrowia, co zapewni pełną opiekę medyczną osobom pracującym.

17. Zapewnić odpowiednią ilość miejsc w żłobkach i przedszkolach dla dzieci kobiet pracujących.

18. Wprowadzić urlop macierzyński płatny przez okres trzech lat na wychowanie dziecka.

19. Skrócić czas oczekiwania na mieszkanie.

20. Podnieść diety z 40 zł do 100 zł i dodatek za rozłąkę.

21. Wprowadzić wszystkie soboty wolne od pracy. Pracownikom w ruchu ciągłym i systemie 4-brygadowym – brak wolnych sobót zrekompensować zwiększonym wymiarem urlopu wypoczynkowego lub innymi płatnymi dniami wolnymi od pracy.”

 

Który postulat chce wprowadzenia demokracji i gospodarki rynkowej.

NIEEEMAAA??

 

Za to są same socjalistyczne postulaty: wolne soboty, podwyżki i indeksacje płac i emerytur, darmowa opieka medyczna, opieka przedszkolna dla dzieci, 3 lata płatnego urlopu macierzyńskiego, mieszkania za jedną płacę roczną dawane w prezencie, Zlikwidować CENY RYNKOWE i sprzedaż za dewizy.

Tego by nawet roponośne kraje arabskie nie wytrzymały.

 

Były też prezenty ideologiczne jak, dać telewizje kościołowi do występów.

 

I był postulat wprowadzenia kartek na mięso? Ciekawe dlaczego. Przecież ludzie podobno tak mało zarabiali i tak im źle było, a mięsa brakowało. A może znaczy to że ludzie mieli pracę, mieli pieniądze i kupowali więcej jedzenia niż produkowali. No ale to przecież niemożliwe, bo by oznaczało ze nie było takiej nędzy jak opisują to obecnie „wolnościowcy”.

 

A co się stało 10 lat później, w 1989 roku że do władzy doszły siły liberalne?

NIC takiego, po prostu zaplecze ZSRR padło i w Polsce PZPR znudzona niepowodzeniami i pozbawiona siły zewnętrznej postanowiła oddać władzę.

Na początku mieli zamiar się nią podzielić żeby łagodnie przygotować dla siebie lądowiska. Ale zdarzenia potoczyły się szybciej. Nienawiść do władzy była tak duża że wyborcy godzili się na plan rabunkowej wyprzedaży majątku dającej duże możliwości zaraiania inwestorom zagranicznym i realność spłaty zadłużenia wobec MFW i Klubu Paryskiego.

Jeszcze nie mam sklerozy i pamiętam te wywiady z ludźmi pytanymi na ulicy czy popierają plan Balcerowicza. Oraz ich odpowiedzi że jak przez rok ma być gorzej żeby było lepiej to oni się godzą. Niczym stado owiec wchodzących między sforę wilków.

 

Reprezentująca 9 milionów ludzi Solidarność słowem nie wspominała o demokracji i wolnym rynku. Oni chcieli mieć utopijny raj dla obiboków udających pracę i byc traktowani przez władzę jak szlachta z prawem pyskowania na nią.

I tylko tyle.

[mamel]

Nie mniej jednak, tak to się skończyło. Więcej, nigdy nie było pod tym względem dużo lepiej.

skończyło się tak jak miało być, plany globalizacji nie urodziły ani w Europie ani niedawno

jakoś te komunę trzeba było przetransformować w wygodniej sterowaną formacje, stworzyć pozory pro społeczne i nic przy tym nie stracić

[arwas]

Nie ma znaczenia czy tak naprawdę jest czy jej nie ma. Siłą krajów europejskich jest ich różnorodność kulturalna, rządy wielu krajów inwestują sporo pieniędzy by podtrzymać zanikające tradycje i nacje, bo na tym zarabia się spore pieniądze - chociażby na turystyce. Polska powinna postępować podobnie, pod tym względem jest zarówno uboga jak i mentalnie zacofana.

 

Tymczasem reakcja PiS jest jako żywo wyjęta z bolszewicko-nacjonalistycznych nasiadówek: jeden naród, jedna partia, jeden wódz.

Bo naród JEST JEDEN. Na tym polegał nacjonalizm włoski, który popierał wolnościowe dążenia Polaków w czasach zaborów. I na jedności narodowej oparło się odrodzenie Polski jako jednego autonomicznego kraju.

W tym względzie nie ma żadnych dyskusji i wątpliwości.

 

Jeśli słyszę, że jakaś tam kultura turystyczna i odrębność na której można zarabiać na śląsku są większą wartością niż jedność Państwa Polskiego to mam zajady ze śmiechu. Już widzę jak kopidoły zamienią się w przewodników turystycznych, a na kopalnianych hałdach powstają plaże naturystów pachnące fiołkami. Tylko jeszcze przekopać się do wybrzeża, i mają bliżej do morza. Wystarczy im do tego dać autonomie - czyli zrobić piaty rozbiór Polski, a sny się spełnią :-D

[jar1]

Znowu te wasze konfabulacje. Czy gdzieś napisałem że było tak dobrze? Altzheimer atakuje?

Pisałem że było tańsze rządzenie ludem w dyktaturze. Nic na temat tego jak mu było dobrze.

 

Przeczytaj 21 postulatów Gdańskich z sierpnia 1980:

"1. Akceptacja niezależnych od partii i pracodawców wolnych związków zawodowych, wynikająca z ratyfikowanej przez PRL Konwencji nr 87 Międzynarodowej Organizacji Pracy dotyczącej wolności związkowych.

2. Zagwarantowanie prawa do strajku oraz bezpieczeństwa strajkującym i osobom wspomagającym.

3. Przestrzegać zagwarantowaną w Konstytucji PRL wolność słowa, druku, publikacji, a tym samym nie represjonować niezależnych wydawnictw oraz udostępnić środki masowego przekazu dla przedstawicieli wszystkich wyznań.

4. a) przywrócić do poprzednich praw: – ludzi zwolnionych z pracy po strajkach w 1970 i 1976 r., – studentów wydalonych z uczelni za przekonania, b) zwolnić wszystkich więźniów politycznych (w tym Edmunda Zadrożyńskiego, Jana Kozłowskiego, Marka Kozłowskiego), c) znieść represje za przekonania.

5. Podać w środkach masowego przekazu informację o utworzeniu Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego oraz publikować jego żądania.

6. Podjąć realne działania mające na celu wyprowadzenie kraju z sytuacji kryzysowej poprzez:

a) podawanie do publicznej wiadomości pełnej informacji o sytuacji społeczno-gospodarczej,

b) umożliwienie wszystkim środowiskom i warstwom społecznym uczestniczenie w dyskusji nad programem reform.

7. Wypłacić wszystkim pracownikom biorącym udział w strajku wynagrodzenie za okres strajku jak za urlop wypoczynkowy z funduszu CRZZ.

8. Podnieść wynagrodzenie zasadnicze każdego pracownika o 2000 zł na miesiąc jako rekompensatę dotychczasowego wzrostu cen.

9. Zagwarantować automatyczny wzrost płac równolegle do wzrostu cen i spadku wartości pieniądza.

10. Realizować pełne zaopatrzenie rynku wewnętrznego w artykuły żywnościowe, a eksportować tylko i wyłącznie nadwyżki.

11. Wprowadzić na mięso i przetwory kartki – bony żywnościowe (do czasu opanowania sytuacji na rynku).

12. Znieść ceny komercyjne i sprzedaż za dewizy w tzw. eksporcie wewnętrznym.

13. Wprowadzić zasady doboru kadry kierowniczej na zasadach kwalifikacji, a nie przynależności partyjnej, oraz znieść przywileje MO, SB i aparatu partyjnego poprzez: zrównanie zasiłków rodzinnych, zlikwidowanie specjalnej sprzedaży itp.

14. Obniżyć wiek emerytalny dla kobiet do 50 lat, a dla mężczyzn do lat 55 lub [zaliczyć] przepracowanie w PRL 30 lat dla kobiet i 35 lat dla mężczyzn bez względu na wiek.

15. Zrównać renty i emerytury starego portfela do poziomu aktualnie wypłacanych.

16. Poprawić warunki pracy służby zdrowia, co zapewni pełną opiekę medyczną osobom pracującym.

17. Zapewnić odpowiednią ilość miejsc w żłobkach i przedszkolach dla dzieci kobiet pracujących.

18. Wprowadzić urlop macierzyński płatny przez okres trzech lat na wychowanie dziecka.

19. Skrócić czas oczekiwania na mieszkanie.

20. Podnieść diety z 40 zł do 100 zł i dodatek za rozłąkę.

21. Wprowadzić wszystkie soboty wolne od pracy. Pracownikom w ruchu ciągłym i systemie 4-brygadowym – brak wolnych sobót zrekompensować zwiększonym wymiarem urlopu wypoczynkowego lub innymi płatnymi dniami wolnymi od pracy.”

 

Który postulat chce wprowadzenia demokracji i gospodarki rynkowej.

NIEEEMAAA??

 

Za to są same socjalistyczne postulaty: wolne soboty, podwyżki i indeksacje płac i emerytur, darmowa opieka medyczna, opieka przedszkolna dla dzieci, 3 lata płatnego urlopu macierzyńskiego, mieszkania za jedną płacę roczną dawane w prezencie, Zlikwidować CENY RYNKOWE i sprzedaż za dewizy.

Tego by nawet roponośne kraje arabskie nie wytrzymały.

 

Były też prezenty ideologiczne jak, dać telewizje kościołowi do występów.

 

I był postulat wprowadzenia kartek na mięso? Ciekawe dlaczego. Przecież ludzie podobno tak mało zarabiali i tak im źle było, a mięsa brakowało. A może znaczy to że ludzie mieli pracę, mieli pieniądze i kupowali więcej jedzenia niż produkowali. No ale to przecież niemożliwe, bo by oznaczało ze nie było takiej nędzy jak opisują to obecnie „wolnościowcy”.

 

A co się stało 10 lat później, w 1989 roku że do władzy doszły siły liberalne?

NIC takiego, po prostu zaplecze ZSRR padło i w Polsce PZPR znudzona niepowodzeniami i pozbawiona siły zewnętrznej postanowiła oddać władzę.

Na początku mieli zamiar się nią podzielić żeby łagodnie przygotować dla siebie lądowiska. Ale zdarzenia potoczyły się szybciej. Nienawiść do władzy była tak duża że wyborcy godzili się na plan rabunkowej wyprzedaży majątku dającej duże możliwości zaraiania inwestorom zagranicznym i realność spłaty zadłużenia wobec MFW i Klubu Paryskiego.

Jeszcze nie mam sklerozy i pamiętam te wywiady z ludźmi pytanymi na ulicy czy popierają plan Balcerowicza. Oraz ich odpowiedzi że jak przez rok ma być gorzej żeby było lepiej to oni się godzą. Niczym stado owiec wchodzących między sforę wilków.

 

Reprezentująca 9 milionów ludzi Solidarność słowem nie wspominała o demokracji i wolnym rynku. Oni chcieli mieć utopijny raj dla obiboków udających pracę i byc traktowani przez władzę jak szlachta z prawem pyskowania na nią.

I tylko tyle.

 

Jak dorośniesz, to pogadamy... na razie nie masz jeszcze swojego zdania i potrzebujesz wodza.

[mlb]

Bo naród JEST JEDEN. Na tym polegał nacjonalizm włoski, który popierał wolnościowe dążenia Polaków w czasach zaborów. I na jedności narodowej oparło się odrodzenie Polski jako jednego autonomicznego kraju.

 

Człowieku w jakim świecie Ty żyjesz. Zajrzyj do kalendarza, przejedź się po Europie, może coś zrozumiesz.

[mamel]

Człowieku w jakim świecie Ty żyjesz. Zajrzyj do kalendarza, przejedź się po Europie, może coś zrozumiesz.

Dobra rada :) tylko - Ty widzisz efekt postępującej globalizacji nie przyjmując do wiadomości do czego z założenia ma faktycznie prowadzić

dla mnie przyszła jedność narodów wyniknie z wygaśnięcia partykularyzmów i konieczności jednoczenia wysiłków