Polityka | archiwum

[747]

numerek sedno sprawy to SLD.Takich blidow to kmiecik miala na kopy.tyle ze nie byli tak medialni.Zegnaj numerek bo jus nie mogie sie doczekac na koniec glupot.

Odkryłeś Amerykę.

Skróciłem jak się dało, żeby nie urazić wyborców przyszłego koalicjanta.

[wladz]

 

Nigdy nie było w Polsce ostatnich lat człowieka bardziej krytykowanego i atakowanego za cokolwiek niż Jarosław Kaczyński, więc to już zupełnie ni jak ma się do rzeczywistości, żeby choćby pomyśleć że jakaś procedura może być złamana.

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[747]

No tak, możemy sobie zadać pytanie - czy o taką Polskę walczyli nasi obywatele na przestrzeni dziejów?

 

To co, co ma robić opozycja, skoro teoretycznie władza wprowadziła demokrację na terytorium RP.

 

Przecież ktoś musi kontestować elementarny brak równości wobec prawa.

 

Jak ktoś jest zadowolony z tego stanu rzeczy, to niech będzie, ale każdy nawet niewykształcony człowiek widzi przecież biedę dookoła.

 

Inteligentni i wykształceni ludzie z kolei wiedzą skąd ona pochodzi, wiedzą również jak zmniejszyć jej dokuczliwość, lecz nie pozwala im się działać, bo ten stan aktualny, korzystny jest dla ojców założycieli IIIRP.A władzy raz zdobytej nie oddaje się w krajach postkolonialnych, gdzie nie ma tradycji demokratycznej ukształtowanej w sposób naturalny.

 

Musi więc trwać PRL bis, aż do momentu, kiedy zewnętrzna warunki ulegną zmianie, co umożliwi zbudowanie w pełni demokratycznego państwa.

Nie wiadomo tylko czy sama demokracja przetrwa, bo rządy finansjery, nieubłaganie prą w kierunku dyktatu technologii i dystrybucji pieniądza.

 

Być może za niedługi czas, cały świat stanie przed podjęciem decyzji - co dalej?

 

A nasz premier właśnie macha sobie szabelką, w stosunku do potencjalnego dominata na scenie globalnej, o kawałek drogi, spiera się ryzykując zbyt wiele.Weszło słoneczko w sytuację która go przerosła i której nie rozumie oraz nad którą nie ma sposobu aby zapanować.

Żal patrzeć co oni wyprawiają i jakie przy tym mają samopoczucie.

 

Kalisz.Siła i sława SLD.Lokomotywa w dosłownym znaczeniu, pociągnie partię Grzegorza Napieralskiego do sukcesu.

Zagroził że przejdzie do PO i już jedynka w Warszawie.

To doświadczony i wybitny prawnik, specjalista od zabójczych atmosfer IVRP.Ta atmosfera zabiła B.Blidę, a że SLD porzuciło ją i pozostawiło samą sobie zapomniał.Komisja przeciągnięta na 3 lata, wybory, przed wyborami oskarżenie- propozycja Trybunału Stanu, robota wykonana, kasa jest, więc ok.

 

Platforma Obywatelska jest partią estabilishmentu IIIRP.

Dba o niego pilnuje jego interesów, troszczy się o stanowiska dla jego reprezentantów, każdy może wejść na platformę, jest otwarta, każdy jest skąść.

Pan Gowin w TVP INFO czerwienił się ze wstydu przed młodymi ludźmi za "szeroką"frakcyjność i wybitną "pojemność" PO AD 2011.

Na inną partię oddawano głosy cztery lata temu.Inna jest dziś.Poszła w lewo.Gowin może wypaść za burtę i wyłowi go PJN.

 

Żenada, żal mi było Gowina, ale on wie w co gra i nie da się wypchnąć.

 

Żegnam Państwa.

[muls]

najwyrazniej numerek ty stoisz przed decyzjom, co dalej.Jako ze glupota jest twoim stanem normalnym to doradzam....zegnam.

[Gość dziadekwłodek]

Niedawno pisałem w tym wątku o muzycznej twórczości Litwinów dot. Polaków. Teraz okazuje się, że nasi prawdziwi europejscy przyjaciele:

ABW bada piosenkę. "Polacy to g...... naród"

dzisiaj, 07:15

KRS / Rzeczpospolita

ABW zajmie się krążącą od kilku miesięcy po serwisie YouTube piosenką "Polacken Tango" niemieckiego zespołu Landser, w której Polaków nazywa się "gównianym narodem", do którego trzeba strzelać.

 

"Kiedy polska flota zatonie pod Gdańskiem, I niemiecka piosenka zabrzmi w Malborku, Wtedy do Wrocławia wkroczy Wehrmacht z oddziałami pancernymi, I wtedy w końcu Wschodnie Niemcy wrócą z ppwrotem do ojczyzny" - śpiewa niemiecki zespół.

 

Jako że utwór szerzy nienawiść i treści nazistowskie został on niedawno usunięty z serwisu Youtube. Zdążył jednak rozprzestrzenić się na kilka innych polskich portali o tematyce muzycznej.

 

Sprawą obraźliwej piosenki zajęło się ABW, które w tej chwili przygotowuje postępowanie prawnokarne.

 

Jeśli okaże się, że piosenka łamie polskie prawo, ABW skieruje do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.

 

Więcej w najnowszym numerze "Rzeczpospolitej".

 

(tsz)

 

 

Neofaszystowski zespół Landser obraża Polaków w utworze "Polacken Tango" i grozi wojną

 

Dodane 2011-06-08 08.22 , komentarzy 23

Kategorie: Wideo , Magazyn , Wiadomości Miejsce: Trójmiasto, Tagi: Landser, Polacken Tango, Neofaszyści, Neofaszym,

Zespół metalowy Landser w piosence "Polacken Tango" grozi wejściem Wermachtu do Polski. Utwór zniknął z YouTube. Ale tylko polskiej wersji.

 

 

 

Okładka płyty Landser

Autor: scren

Zespół Landser nie przebiera w słowach. W "Polacken Tango" słyszymy, że Polacy to "gówniany naród", że "w '45 zabrali niemieckie ziemie i od tego czasu pozwalają im się zasyfić, bo wiedzą, że oni wrócą tam w mundurach".

 

Najbardziej kontrowersyjny jest jednak refren "Polacken Tango", w którym niemiecka grupa zapowiada, że polska flota zostanie przez nich pokonana pod Gdańskiem, a do Wrocławia wejdzie Wehrmacht.

 

"Polacken Tango" zablokowany, ale tylko w Polsce

 

Piosenka została umieszczona w serwisie YouTube już kilka lat temu, ale w polskiej wersji serwisu nie można obejrzeć tego nagrania - wyświetla się komunikat: "Ten film został usunięty z powodu zasad YouTube zabraniających szerzenia nienawiści". Jednak bez problemu mogą go oglądać ludzie z całego świata.

 

 

 

Tłumaczenie utworu "Polacken Tango" zespołu Landser

 

Kiedy to widzę, robię się zły. Polskie prostaki krzyczą "white power"

Jak ja tego szajsowatego narodu nienawidzę.Od kiedy to należą do aryjskiej rasy?!

 

Gdy koło Gdańska zatopi się w morzu polska flotę. I hymn niemiecki zabrzmi na Wzgórzu Zamkowym. Wtedy Wehrmacht wjedzie czołgami do Wrocławia. I wrócą Niemcy w końcu na Wschód do siebie.

 

Czy wiecie jeszcze, że podczas ostatniej wojny?! W 18 dni daliśmy sobie z nimi rade. Krzyczeli, że w tydzień będą w Berlinie. Jako jeńcy dotarli tam jeszcze szybciej.

 

W 45 wzięli nam nasz kraj. Od tego czasu doprowadzają tam wszystko do ruiny. Bo w głębokiej podświadomości czują przez cały czas. Że jeszcze przyjdziemy w naszych brunatnych mundurach.

 

 

"Nawiązują do nazizmu"

 

- Landser to dosyć znana w niemieckich, neonazistowskich kręgach grupa, która powstała już jakiś czas temu - wyjaśnia Marcin Kornat, redaktor naczelny antyfaszystowskiego magazynu "Nigdy Więcej".

 

- Jego ideologia jednoznacznie nawiązuje do nazizmu, o czym świadczą też treści z tego klipu. To dobrze, że polski YouTube zablokował dostęp do tego filmiku i szkoda, że można obejrzeć go na innych serwisach internetowych.

 

"Zostanie wszczęte postępowanie"

 

- Publiczne nawoływanie do nienawiści jest karalne. Jeśli ktoś zobaczy takie treści, może sam złożyć doniesienie w prokuraturze - informuje Małgorzata Klaus z wrocławskiej prokuratury.

 

- Poza tym postępowanie może zostać wszczęte z urzędu, gdy ktoś np. z policji zobaczy artykuł, plakat czy usłyszy piosenkę, która nawołuje do nienawiści. Jeśli chodzi o Internet, to istnieje specjalna komórka policji, która monitoruje strony.

 

Źródło: Zespół Landser grozi wejściem Wehrmachtu do Wrocławia. Klip Polacken Tango jest dostępny w sieci

Cytaty pochodzą z: http://wiadomosci.onet.pl/kraj/abw-bada-piosenke-polacy-to-g-narod,1,4506268,wiadomosc.html oraz http://wiadomosci.onet.pl/kraj/abw-bada-piosenke-polacy-to-g-narod,1,4506268,wiadomosc.html.

[muls]

jakby to powiedziec, ucza sie na rzepie.Zdaje sie ten rysynek o zydach to wlasnie u nich.jakie to straszne jak o nas nie majom dobrego zdania.Moze w wolnej chwili zamiast szukac po tubie....... poszukaja u ojca rydzuka.tam przeciez i o zydach i o rosjanach.....

[747]

Człowiek antyrozwojowej grupy interesów, ery postnowoczesnej, z nałożoną postsowieckością, w postkomunistycznej, postkolonialnej IIIRP.

[Jaro_747]

Ale o so chozzi? Zaczyna się interesująco :-)...

[Jaro_747]

Jakby po ostatnich wypowiedziach Prezesa ktoś miał jeszcze ochotę głosować na PiS to polecam uwadze:

"Władzę w Wołominie wziął kwiat warszawskiego PiS. I zaczęło się: po licznych kontrolach i szukaniu haków burmistrz tego miasta zwolnił dyscyplinarnie wieloletniego szefa Miejskiego Zakładu Oczyszczania, aby zastąpić go działaczem wiernym partii Kaczyńskiego.

 

- Wezwał mnie burmistrz. W urzędzie wręczył mi dokument, który odbierał mi pełnomocnictwa. Nie powiedział nawet za co - wspomina dyrektor Piróg.

Potem w asyście strażnika miejskiego i nieznanych panów w garniturach musiał pojechać do swojego biura. - Dostałem polecenie spakowania rzeczy i natychmiastowego opuszczenia gabinetu. Jak ustaliliśmy, panowie w garniturach to kontrolerzy firmy zewnętrznej, których wynajął ratusz. Audyt kosztował miasto 45 tys. zł. - Wzorem IV RP najpierw mnie oskarżyli, a dopiero potem zaczęli szukać haków - żali się zwolniony dyrektor.

- Gdy trafiłem do zakładu, był w opłakanym stanie: przestarzałe maszyny i żadnego systemu selektywnej zbiórki śmieci. W tę firmę włożyłem serce - opowiada Piróg. MZO stworzył miejski system selektywnej zbiórki odpadów. Ma też 17 nowoczesnych śmieciarek, którymi rocznie odbiera nawet 20 tys. ton śmieci. Pracę Piróga doceniały poprzednie władze miasta: dostawał pochwały i nagrody.

 

Kłopoty zaczęły się pod koniec ub.r., gdy w Wołominie burmistrzem został młody polityk PiS Ryszard Madziar. Jak pisaliśmy, otoczył się kwiatem warszawskiego PiS. Jego doradca to Jacek Sasin, b. minister w kancelarii Lecha Kaczyńskiego i PIS-owski wojewoda. Ciepłownikami dowodzi Wojciech Dąbrowski - inny b. wojewoda pod rządami PiS. Etaty w Wołominie dostali byli wysocy urzędnicy pracujący u boku Lecha Kaczyńskiego w czasie jego warszawskiej prezydentury: m.in. Tadeusz Deszkiewicz, b. szef miejskiej promocji, i Lilianna Zientecka, b. szefowa biura promocji.

 

Kontrolerzy z WIOŚ przez blisko dwa miesiące przeglądali dokumenty zakładu. Dopatrzyli się trzech nieprawidłowości: braku pisemnej zgody starosty wołomińskiego na odbiór jednego z rodzajów odpadów; braku pisemnego potwierdzenia, że MZO przekazywało folie firmie wywożącej je za granicę; braku urzędowej zgody na wywóz folii za granicę.

 

Jednak WIOŚ wycofał się z dwóch ostatnich zarzutów. - Dziś prowadzimy postępowanie tylko w pierwszej sprawie. Za to MZO dostanie 10 tys. zł kary - tłumaczy Hanna Derecka, kierowniczka działu inspekcji delegatury WIOŚ w Mińsku Mazowieckim.

Mimo to pod koniec maja Piróg został dyscyplinarnie zwolniony z pracy. Jego miejsce natychmiast zajął Radosław Wasilewski, który nie kryje radości z nowego stanowiska. Mówi, że teraz przynajmniej jest samodzielnym szefem, a nie tak jak wcześniej tylko zastępcą."

 

Więcej...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[muls]

a łóóóóó co chodzi.Sprawiedliwosci stalo sie.....zadość.

 

nowoczesna rozwojowa inicjatywna postepowa bezwzgledna grupa mlodych komunistow IV RP ustaliła swoje zasady.

[Gość dziadekwłodek]

Skoro mowa o śmieciach - tych właściwych także. To trzeba powiedzieć, że władze Wołomina przygarniając sieroty po Prezydencie L. A. Kaczyńskim czerpały z obecnego wzorca politycznego. Jest nim bez wątpienia PO, które daje przykłady jak rozwijać skrzydła kaperując z lewa i prawa oraz mieć dobrze w sondażach nie robiąc nic albo jeszcze mniej. Rozbudowywać się począł w oparciu o wspomniany wzorzec SLD. Ochoczo przygarnął pod swoje skrzydła odpady polityczne w osobach W. Cimoszewicza i M. Borowskiego oraz prawdziwe sierotki - jak wiecznie zagubiony we wszystkim A. Celiński i jedyna, którą przynajmniej na razie cenię z tego grona - I. Sierakowska. O ile jeszcze poparcie dla dwóch ostatnich osób można zrozumieć, to dla panów Cimoszewicza i Borowskiego już nie. Toć to prawdziwe odpady polityczne i do tego wyjątkowo toksyczne dla SLD. Obaj szkodzili SLD na lewicy i na prawicy, gadanie i działaniem, jeden doprowadził tę partię do ruiny finansowej drugi rozłamowiec jeden. Łączy ich jedno wielkie mniemanie o sobie. Są to jednak politycy skończeni - nawet PO ich pogoniła. W tym wszystkim widzę coraz wyraźniej zdalne sterowanie byłego Kwaśniewskiego. świadczy o tym także wyjątkowa radość na niezdrowo otłuszczonej twarzy wiernego Kalisza. Nie ma to jak mieć dobrego Pana.

[747]

Przerwa techniczna.

[Filut]

... każdy jest skąść.

 

Po pisowni widać, że kolega jest z PiSu.

Pewnie przybył "z ziemi polskiej do Wolski".

[Jaro_747]

Prawdziwy Wolak?

[Filut]

W PiSie są wyłącznie prawdziwi i jeden po cudownej odmianie.

[Jaro_747]

Dziadekwłodek jak widzę dzielnie skręca w lewo demaskując miętkich socjaldemokratów.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość dziadekwłodek]

Dziadekwłodek jak widzę dzielnie skręca w lewo demaskując miętkich socjaldemokratów.

Nigdzie nie skręcam, zawsze chodzę slalomem. Jacy oni tam "miętcy socjaldemokraci" - skoro dla nich i socjal i demo to czysta teoria, a pewien miłośnik jaguarów, miejsc pierwszych i dobrych Panów tego najlepszym przykładem.;-)

[Jaro_747]

Nigdzie nie skręcam, zawsze chodzę slalomem. Jacy oni tam "miętcy socjaldemokraci" - skoro dla nich i socjal i demo to czysta teoria, a pewien miłośnik jaguarów, miejsc pierwszych i dobrych Panów tego najlepszym przykładem.;-)

 

Nie jesteś na bieżąco - to się teraz nazywa "kawiorowa lewica" :-).

[Gość dziadekwłodek]

Nie jesteś na bieżąco - to się teraz nazywa "kawiorowa lewica" :-).

Jakoś mi to zalatuje stęchlizną - przecież dla naszej "lewicy" od dawna kawior sprawiał tylko jeden problem - czarny czy czerwony :-).

[Jaro_747]

Lud je kawior i pije szampana ustami swoich przedstawicieli.

[Gość dziadekwłodek]

Lud je kawior i pije szampana ustami swoich przedstawicieli.

Ty to potrafisz człowieka zdołować! Teraz już wiem dlaczego nie mogę zostać przedstawicielem ludu - nie lubię szampana ani kawiora! :-)

[mamel]

relikty jakieś, teraz cool to truskawki ze śmietanką

[Gość dziadekwłodek]

relikty jakieś, teraz cool to truskawki ze śmietanką

A na "cool" zwyczajnie mnie nie stać. Truskawki miały być po 2, a są po 5 PLN - PSL kłamie albo się nie zna!

[Jaro_747]

Startuje Wimbledon. Będą truskawki i szampan. Może Prezes wychynie z Wolski i przeleci się zobaczyć jak wygląda świat?

[muls]

za dwa to miala byc benzyna u korwina z muszkom.

[Gość dziadekwłodek]

Lewicowo-obrotowy (jeszcze) POseł Łukasz Arłukowicz przedstawił swoje wizje.

"Ludzie mają prawo decydować, w jaki sposób chcą sobie organizować życie - powiedział Bartosz Arłukowicz w "Polityce". - Jedni chcą ślubu, drudzy konkubinatu, a inni wolą żyć w formalnych związkach partnerskich. Państwo powinno im tworzyć takie możliwości, jakich sobie życzą - zaznaczył. Powiedział też, że należy uzupełnić kwestie zawierania związków partnerskich przez rodzeństwo czy kuzynów. - Sensem tej ustawy jest przecież dostosowanie prawa do rzeczywistości - dodał.

 

Bartosz Arłukowicz powiedział, że nie ma powodu, by owdowiałe siostry czy kuzynki, które na starość razem zamieszkają i będą razem się wspierały, były pozbawione prawa do zawarcia związku partnerskiego.

 

Arłukowicz podkreślił, że liczba osób, które nie zawierają związku małżeńskiego stale rośnie, mimo że nie ma w naszym prawie związków partnerskich. Ma to świadczyć o tym, że związki partnerskie wcale nie niszczą instytucji małżeństwa. - Jestem za państwem, w którym mówimy sobie prawdę - nawet jeśli boli - powiedział. Odniósł się tym samym do problemu aborcji. - Możemy powtarzać, że w Polsce wykonuje się 500 aborcji, ale żeby sensownie reagować, trzeba powiedzieć prawdę.

 

Arłukowicz podkreślił też, że chciałby, by związek partnerski był instytucją poważną, a nie sposobem na uniknięcie podatków. Skoro daje ludziom prawa, to powinien też określać obowiązki. - Niektóre konsekwencje powinny być trwalsze niż sam związek - powiedział.

 

Zapytany o problem adopcji dzieci przez pary, które żyją w związku partnerskim, powiedział, że trzeba z tym tematem poczekać parę lat i zobaczyć, jak związki będą funkcjonować." *)

 

*) Cytat pochodzi z: http://wiadomosci.wp.pl/kat,9915,title,Arlukowicz-zwiazki-partnerskie-dla-brata-i-siostry,wid,13529042,wiadomosc_prasa.html

I co na to POseł Jarosław Gowin?

Ps.

Mam pytanie: a związki partnerskie, gdzie jednym z partnerów jest ksiądz - czy one też będą miały takie same prawa?

[Jaro_747]

Jeszcze będą mieć utrapienie z tym Arłukowiczem.

[argus]

Nie przesadzajmy z tą ironią, facet próbuje wpuścić trochę świeżej krwi do tego z lekka skostniałego systemu. Trzymajmy kciuki, może mu się uda ? :)

[Jaro_747]

Nie przesadzajmy z tą ironią, facet próbuje wpuścić trochę świeżej krwi do tego z lekka skostniałego systemu. Trzymajmy kciuki, może mu się uda ? :)

 

Ale ja tym razem na poważnie. Jak się facet przejmie i zacznie coś robić to zrobi się wesoło bo frakcja Gowina będzie przeciw, inni za i Tusk będzie musiał z tym coś zrobić.

[Gość dziadekwłodek]

W mojej ocenie jest to POlityk nadpobudliwy. Strzelanie słowem mozna wybaczyć takiemu Bartoszewskiemu - w podeszłym wieku już jest. Ale Arłukowicz... Może okazać się, że PO straci na jego wypowiedziach.