Polityka | archiwum

[Gość]

http://sport.tvn24.pl/inne,132/hymn-al-kaidy-na-gali-ksw-mamed-chalidow-aziz-karaoglu,647919.html

 

Nieformalny Hymn Al-Kaidy usłyszało prawie 20 tysięcy kibiców zgromadzonych na gali KSW35 w trójmiejskiej Ergo Arenie. Do jego melodii do oktagonu wchodził rywal Mameda Chalidowa - Aziz Karaoglu. "Oni użyli złej piosenki na moje wejście do klatki" - twierdzi w oświadczeniu sam zawodnik. "Odcinamy się od przekazów pieśni" - piszą włodarze największej polskiej federacji MMA.

...

- Pieśń na gali KSW wzywa do mordów na niewiernych – zareagował na Twitterze dziennikarz śledczy Witold Gadowski. Inny ekspert Wojciech Szewko przedstawił tłumaczenie słów piosenki: "Walcz w każdym kraju gdzie są ślady niewiernych”, "Powstań i zasyp deszczem kul (plemię) Syjonizmu." - głoszą jej niektóre zwrotki.

...

Dziwną sprawą jest jednak to, że Karaoglu utworu wykorzystywanego przez Al-Kaidę używał na KSW 31 przed swoją walką z Jayem Silvą. To starcie też miało miejsce w Ergo Arenie. Wtedy jednak sprawa przeszła bez echa. Też ktoś się pomylił?

[Adalbert95]

Odniosę się do najbardziej niebezpiecznego moim zdaniem elementu Twoich wywodów: kompletnego nierozumienia czym jest równowaga strategiczna. W czasach zimnej wojny USA i ZSRR udało się nie doprowadzić do zagłady nuklearnej tylko dzięki podpisaniu wielu umów dwustronnych dotyczących m. in. rakiet balistycznych z głowicami nuklearnymi. Najważniejszym dla Europy był „Układ o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych pośredniego zasięgu”.

 

 

Tak to przedstawiała i do tej pory przedstawia Moskwa. Prawda jest zgoła inna. Rosja z własnej woli nigdy na żadną redukcję czy rozbrojenie by nie przystała. Podpisywali te porozumienia kiedy nie byli już w stanie konkurować technologicznie i co ważniejsze finansowo z jankesami. Amerykanie mogli te porozumienia podpisać, Rosjanie po prostu musieli. Ruscy nigdy żadnych innych argumentów poza siłą nie przyjmowali. "Wysyp" tych porozumień nastąpił w latach `80 czyli wtedy kiedy stało się jasne, że komunizm musi paść bo jest niewydolny ekonomicznie. I padł po tym jak Reagan narzucił takie tempo zbrojeń, że ZSSR tego ekonomicznie nie był w stanie unieść. Obecny krzyk Moskwy to krzyk rozpaczy. Przez już bez mała 30 lat zostali tak w tyle technologicznie i ekonomicznie, że obecnie nie są już w stanie tej luki nadrobić. Putin po przejedzeniu i roztrwonieniu bilionów $ z czasów hossy naftowej zorientował się w końcu, że jest w militarnej "czarnej d***e", ale teraz jest już za późno. Wczorajsza bodaj zapowiedź Kremla, że przez najbliższe 5 lat wydadzą kilkanaście mld $ na unowocześnienie sił zbrojnych jest wręcz śmieszna (na olimpiadę w Sochi wydali ponad 50 mld). Tyle to Chiny wydaja na ten cel rocznie, a jankesi ze 2 razy więcej. I to wydają od wielu, wielu lat. Rosjanie nie są w stanie zbudować potwornie kosztownego systemu tarczy antyrakietowej. Nie mają na to ani możliwości technologicznych po niemal całkowitej likwidacji u siebie przemysłu oprócz wydobywczego surowców i co ważniejsze nie mają na to pieniędzy. Co więcej kiedyś przeciwnikiem Rosjan byli tylko Amerykanie, teraz podczas gdy Rosja skarlała Chiny wyrosły na potęgę, również militarną. I to nie przyjazną, a wręcz przeciwnie.

Zgadza się, wprowadzenie tarczy rakietowej przesunęło równowagę strategiczną i dało przewagę Ameryce i co istotniejsze Rosja tej przewagi nie może zniwelować, stąd potrząsanie szabelką. Ale samo potrząsanie to mało.

Nie wiem czy amerykański militarny hegemon to najlepsze dla świata, ale z całą pewnością wiem, że lepiej stać u boku hegemona niż na pozycji sojusznika Rosji i tego hegemona przeciwnika.

[muls]

Столичная

Сoветское Игристое.

potraktujmy to jako ..surowiec.

[muls]

jesli zmierzch to raczej TAKI

najnowsze dane GUS pokazują nieubłaganą prawdę. Polska powoli ale systematycznie zmienia się w kraj, w którym coraz więcej ludzi ma zbyt dużo lat, aby nadal pracować.

 

W roku 2015 ludzie w tak zwanym wieku poprodukcyjnym (kobiety po ukończeniu 60 roku życia i mężczyźni po ukończeniu 65 roku życia) to już blisko 20 procent całego społeczeństwa. Jeszcze w 1980 było to niewiele ponad 10 procent:

 

Rośnie liczba ludności w wieku poprodukcyjnym

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[747]

przed wyborami

 

Prosiłem Kolegów o poparcie, argumentowałem.

 

Wygrał i Andrzejek i Partia Jarosława Kaczyńskiego, za co podziękowałem.

 

.Rosja

Rosji

 

Tak, Rosja to Rosja tamto, tylko wrogiem nie jest Rosja, lecz Niemcy, Niemcy mogą Rosję na nas napuścić, żeby zadusić jak w 1939, dobrze to potrafią robić.

 

Niemcy palili ludzi w piecach, już zapomniałeś jaka to dzicz ???

 

Rosja jest w stanie globalnej rozgrywki dla niej nie jesteśmy żadnym przeciwnikiem, w trzy dni nas nie ma.

 

mienso armatnie

Kto zarabia na wojnach ?

 

Narody ?

Obywatele ?

 

Może przedsiębiorcy..???

 

 

Idź na spacer muls..

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[toptwenty]

potraktujmy to jako ..surowiec.

Oczywiście... fturny.

[Adalbert95]

Zajrzyj do podręcznika historii żeby przypomnieć sobie czym próby "kanalizowania" Rosji kończyli się dla kanalizatorów w tym dla Polski.

Rosję "kanalizowano" i w latach `60 (czysto militarnie po kryzysie kubańskim), w latach osiemdziesiątych Rosja została "skanalizowana" bardzo solidnie i jakoś ci którzy kanalizowali czyli jankesi na tym nie ucierpieli.

Że przez skrajnie nieodpowiedzialną i dla Rosji ze wszech miar szkodliwą politykę Putina znalazła się po raz kolejny na skraju ekonomicznej zapaści to i obecne "kanalizowanie" się powiedzie. Tym będzie łatwiejsze, że do "kanalizowania" dołączą się z ochotą i Chiny. Moment sprzyjający, więcej to, że Putin ma władzę absolutną i cieszy się autentycznym poparciem omamionego społeczeństwa sprawia, że szanse na jego usunięcie i zastąpienie mądrzejszym bardzo nikłe. Rosja na własne życzenie pozbyła się niemal przemysłu, najzdolniejsi inżynierowie od dawna siedzą już za granicą, poziom nauczania (szczególnie nauk technicznych, kiedyś autentycznie wysoki) spadł na mordę, nie ma już kim tej nowoczesnej broni projektować i budować. Siłownikami się tego nie zrobi, nie można zdolnych konstruktorów zamknąć jak za komunizmu w obozach i przystawić lufy do łba. Nie da się już też jak za owego komunizmu przeznaczyć ponad połowy budżetu na zbrojenia. Nie da się choćby z powodu wyhodowania sobie oligarchów którzy de facto rządzą Rosją i nie dopuszczą by to co dziś wpływa do ich kieszeni poszło na wojsko. Potężny spadek cen ropy, dla którego nie było właściwie podstaw ekonomicznych jest na rękę wszystkim oprócz Rosji. I wiele wskazuje, że został wywołany przez Jankesów i Chińczyków bo jest im na rękę i ekonomicznie i politycznie i wojskowo. Ze Putin w sposób zupełnie nieodpowiedzialny oparł gospodarkę Rosji na ropie i gazie to wystarczyło "skanalizować" ich ceny i poczekać. Rosyjska ekonomia się "zwija", a w warunkach kryzysu ekonomicznego nie ma najmniejszych szans na choćby próbę odbudowy potęgi militarnej. Mamy więc pohukiwania Moskwy i jej piątej kolumny u nas. Ale realnie, nie propagandowo pozycja militarna Rosji jest obecnie nawet gorsza niż na początku lat `90. Arsenały jądrowe pozostały, ale nie ma milionowej armii w Niemczech, Polsce i innych demoludach, broń konwencjonalna ówcześnie może nie najnowocześniejsza, ale w ogromnej ilości to po tych 30 latach już złom, a nowej nie wprowadzono na uzbrojenie .Liczebność armii dramatycznie spała, nie było nawet zastąpienia pokoleniowego kadry dowódczej, bo kariera w wojsku przestała być dla Rosjan jedną z bardzo niewielu dróg kariery - tak jak było za komunizmu. Siła militarna Rosji dramatycznie się skurczyła i pozostały tak na dobra sprawę wyłącznie arsenały broni jądrowej. Tylko, że owa broń od zawsze była i pozostanie jedynie straszakiem. Realnie nie do użycia, a jeśli już to tylko w terminalnym dla całego świata konflikcie. A na taki samobójczy konflikt nawet Rosja się nie zdobędzie.

[Gość]

Zgadza się, wprowadzenie tarczy rakietowej przesunęło równowagę strategiczną i dało przewagę Ameryce i co istotniejsze Rosja tej przewagi nie może zniwelować, stąd potrząsanie szabelką. Ale samo potrząsanie to mało.

 

Rosofobia przeszkadza Ci w rozumieniu czytanego. Nic nie napisałem o przesunięciu równowagi w jakąkolwiek stronę. Pisałem o niebezpieczeństwie zachwiania bardzo chwiejnej równowagi i rozpoczęcia kolejnego wyścigu zbrojeń jądrowych.

 

Rosjanie nie są w stanie zbudować potwornie kosztownego systemu tarczy antyrakietowej.

 

A dlaczego odpowiedź na tarczę ma być symetryczna? Po jakiego wydawać tryliony na tarczę skuteczność której według najbardziej optymistycznych amerykańskich ocen nie przewyższa 30%? Znacznie tańsza jest produkcja tego co Rosjanie potrafią robić nie gorzej (a raczej lepiej) od Amerykanów: rakiet balistycznych z głowicami jądrowymi? Bardzo prosta arytmetyka, której rusofoby nie rozumieją.

 

Albo przykład najnowszych rosyjskich systemów antyrakietowych - kompleks NUDOL, który nie tylko potrafi przechwytywać rakiety balistyczne ale i satelity. Czym będzie tarcza lub armia USA bez satelitów? Zauważ, że Moskwa oraz Pekin proponowali Waszyngtonowi podpisanie umowy o zakazie broni kosmicznej, lecz Amerykanie odmówili.

 

przez skrajnie nieodpowiedzialną i dla Rosji ze wszech miar szkodliwą politykę Putina znalazła się po raz kolejny na skraju ekonomicznej zapaści

 

Ze Swoją ocena dzisiejszej Rosji jesteś co najmniej dziesięć lat do tyłu, przede wszystkim w ocenie stanu przemysłu obronnego.

 

Kolejny duży błąd w Twoim rozumowaniu (moim zdaniem) to ustawianie FR jako największego wroga USA. Tak nie jest, tym największym są aktualnie Chiny. Coraz bardziej widać to po aktywności i częstotliwości spięć na morzach do około chińskich oraz z wypowiedzi wysoko postawionych wojskowych i polityków obu krajów. A FR jest języczkiem u wagi obu mocarstw (Chin i USA).

[muls]

dzisiejszej Rosji jesteś co najmniej dziesięć lat do tyłu, przede wszystkim w oceni

to poczekamy dziesiec az wroci do poprzedniego stanu.

[muls]

zabic dude...a po co??chyba rykoszetem.

....................................................................

uuuraaaaa!!!A duda podjal decyzje i podpisał.

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o IPN

 

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelę ustawy o IPN. W jej myśl kandydat na prezesa IPN będzie wyłaniany w konkursie ogłaszanym przez Kolegium IPN, prezesa będzie powoływał Sejm; Kolegium zastąpi obecną Radę. Zlikwidowana będzie Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.

 

Saaaam podjał.No chiba??

[Gość]

czy ktos zna jakis rosyjski wyrob ktory sprzedaja za granica pomijajac bron i surowce??

 

Polski hit eksportowy jest widoczny przy każdym zmywaku, na każdej budowie, przy każdym starcu w Europie. Tylko jak sam piszesz w innym wątku zasoby tego hitu w Polsce się kurczą. Cała nadzieja na 500+.

 

A co będzie jak bratanek Niemiec przeniesie montownie z Polski do bratanków Ukraińców? I co będzie jak Polska przestanie być odbiorcą kasy z UE (niemieckiej) i stanie płatnikiem netto do budżetu UE? A nastąpi to już tuż-tuż.

[muls]

poczekamy na montownie z rosji.

 

Polski hit eksportowy jest widoczny przy każdym zmywaku, na każdej budowie, przy każdym starcu w Europie. Tylko jak sam piszesz w innym wątku zasoby tego hitu w Polsce się kurczą. Cała nadzieja n

gdybys cos wiedzial o Polsce to bys wiedział ze tych hitów jest mase.

 

i coraz wiecej.

[Robert Gdansk]

No ale chyba recepta na starzejace sie społeczenstwa nie moze byc przyjmowanie hurtem masy nierobotnych leni ktorzy na socjale beda płodzic nastepne leniwe pokolenia.

Wiec tutaj polityka EU to strzal w kolano.

[muls]

Majac ciebie na forum akurat z powyższym możemy sie zgodzić

pol roku myslenia zeby dac odpowiedz ktora sama sie narzuca...inteligencie z gdanska.

 

No ale chyba recepta na starzejace sie społeczenstwa nie mo

a z tym ci poszło szybko ale jeszcze gorzej.

 

zaiste miło jest posluchac geniuszy ktorzy wiedza wiecej od specjalistow i ich poprawiaja.Zawsze slucham takich .......

[Adalbert95]

rozpoczęcia kolejnego wyścigu zbrojeń jądrowych.

Nawet jeśli to nie zmienia to w żadnej mierze podstawowej różnicy w potencjałach militarnych.

 

Znacznie tańsza jest produkcja tego co Rosjanie potrafią robić nie gorzej (a raczej lepiej) od Amerykanów: rakiet balistycznych z głowicami jądrowymi?

A od kiedy to sama ilość tych rakiet i głowic ma jakieś realne znaczenie? Czy overkill wynosi 3:1 czy 5:1, to tylko statystyka bo tej broni nie produkuje się de facto po to by jej użyć. Widać u nich dalej pokutuje myślenie sprzed 50 lat, że czym więcej tym lepiej. Tylko, że to czy rakiet będzie 100 czy 200 w praktyce nie ma żadnego znaczenia. Czy wystrzelą 50 czy 100 czy 200 to i tak równa się samobójstwo i koniec naszej cywilizacji.

 

A FR jest języczkiem u wagi obu mocarstw (Chin i USA).

Jest, bo i USA i Chiny maja w tym względzie wspólny strategiczny interes. Przebiegunować do tej pory obowiązujący militarny porządek świata USA-Rosja na USA-Chiny. I robią to z żelazną konsekwencją od wielu lat. Do tego skutecznie. Nie z miłości do siebie, a ze względów czysto praktycznych czy ekonomicznych. USA i Chiny są w tej chwili bardzo od siebie uzależnione gospodarczo i finansowo i nie zanosi by w najbliższym czasie coś się w tej kwestii zmieniło, mimo werbalnych zapowiedzi. Chiny stoją przed koniecznością zwiększenia swojego terytorium czy przestrzeni życiowej. A mogą to zrobić tylko kosztem Rosyjskiej Syberii. Nie da się tego zrobić bez sprowadzenia Rosji do roli podrzędnego gracza, nie mocarstwa.

[Gość]

gdybys cos wiedzial o Polsce to bys wiedział ze tych hitów jest mase.

 

Ja to akurat wiem. Pokazuje tylko, że mierzenie siły gospodarki "jabłkami" to zbyt wielkie uproszczenia. Tak samo nieprawdziwym jest stwierdzenie, ze gospodarka FR to tylko ropa, jak i stwierdzenie, że gospodarka (materialna) FR dorównuje niemieckiej czy chińskiej. Co dotyczy np. AGD to w Rosji tak samo jak w Polsce jest wiele montowni. Tylko rynek rosyjski jest większy od polskiego i wchłania cała tą produkcję.

 

Rosyjskich towarów w polskich sklepach nie widziałem, tak samo np. jak norweskich lub fińskich. Czy oznacza to, że też nic nie produkują? Z amerykańskich (made in USA, nie chińskich) w sklepach widziałem tylko kosmetyki.

 

Zawartość ziemi FR to i dar i przekleństwo. Po jakiego ciężko pracować żeby osiągnąć kilkuprocentowa stopę zysku jeżeli znacznie mniejszym wysiłkiem można mieć kilkunastoprocentową (ropa/gaz)? Ale to się zmienia, powoli ale jednak przemysł się odradza. Muszą tylko jeszcze wywalić ze stanowisk pozostałości liberałów gospodarczych i dopuścić do władzy średnich przedsiębiorców. W polskich mediach nie znajdziesz żadnych pozytywnych informacji na temat dzisiejszej Rosji co nie oznacza, że ich nie ma.

[Adalbert95]

Zauważ, że Moskwa oraz Pekin proponowali Waszyngtonowi podpisanie umowy o zakazie broni kosmicznej, lecz Amerykanie odmówili.

No właśnie czemu jankesi odmówili? Propozycji redukcji jakiego rodzaju uzbrojenia nie składa strona która je ma czy ma w nim przewagę. Taką propozycję składają ci którzy się owej przewagi obawiają. I tyle.

 

Ale to się zmienia, powoli ale jednak przemysł się odradza. Muszą tylko jeszcze wywalić ze stanowisk pozostałości liberałów gospodarczych i dopuścić do władzy średnich przedsiębiorców. W polskich mediach nie znajdziesz żadnych pozytywnych informacji na temat dzisiejszej Rosji co nie oznacza, że ich nie ma.

Odradza powiadasz? A jak się ma odrodzić jak nie ma na to kapitału? Mam przypomnieć ile kapitału z Rosji odpłynęło? A szans by powrócił w przyszłośc,i przy obecnej polityce Kremla nie ma żadnych. Jakich liberałów, jakich średnich przedsiębiorców? W Rosji nie ma żadnych średnich przedsiębiorców. Jest mikro biznes i oligarchowie i powiązani z mini łapówkami i haraczami siłownicy. I ani oligarchowie ani siłownicy nie dopuszczą by to się zmieniło.

 

Ja to akurat wiem. Pokazuje tylko, że mierzenie siły gospodarki "jabłkami" to zbyt wielkie uproszczenia. Tak samo nieprawdziwym jest stwierdzenie, ze gospodarka FR to tylko ropa,

Wiesz jakie jest PKB Rosji w całości? Wiesz jakiemu stosunkowo niewielkiemu europejskiemu się równa? Wiesz ile z tego rosyjskiego PKB zmuszeni są wydać na utrzymanie kompleksu militarnego? Wiesz ile z tego zostaje na realny rozwój gospodarczy, bez którego marzenie o prawdziwej potędze to mrzonki? Wiesz ile rosyjska gospodarka skurczyła się w `15 na skutek spadku cen ropy i sankcji ekonomicznych?

[Jaro_747]

Polski hit eksportowy jest widoczny przy każdym zmywaku, na każdej budowie, przy każdym starcu w Europie. Tylko jak sam piszesz w innym wątku zasoby tego hitu w Polsce się kurczą. Cała nadzieja na 500+.

 

A co będzie jak bratanek Niemiec przeniesie montownie z Polski do bratanków Ukraińców? I co będzie jak Polska przestanie być odbiorcą kasy z UE (niemieckiej) i stanie płatnikiem netto do budżetu UE? A nastąpi to już tuż-tuż.

Pieprzysz Jurij niczym stary bolszewicki propagandzista.

Hasło "a u was biją Murzynów" znamy od lat, na Kremlu niczego lepszego od tamtych czasów nie wymyślono?

 

 

Po za tym bredzisz albo z głupoty, albo z niewiedzy, albo z obydwu powodów. O kasie za trollowanie nie wspomnę, bo odcinków wypłaty nie widziałem.

[Gość]

nie ma na to kapitału

 

http://www.cbr.ru/hd_base/default.aspx?Prtid=mrrf_m

 

Rezerwy walutowe FR na 01.05.2016: 392 mld $.

 

Jakich liberałów

 

Np. taka Nabiullina (szefowa Banku Centralnego), która zamiast prowadzić aktywną politykę inwestycyjną (np. zwiększając podaż pieniądza i obniżając stawki procentowe) nadal inwestuję nadwyżki w amerykańskie bony skarbowe.

 

jakich średnich przedsiębiorców? W Rosji nie ma żadnych średnich przedsiębiorców. Jest mikro biznes i oligarchowie i powiązani z mini łapówkami i haraczami siłownicy. I ani oligarchowie ani siłownicy nie dopuszczą by to się zmieniło.

 

Znów rusofobskie hasła. Sam pomyśl - ne jest możliwe, żeby chociaż jednego nie było? :)

 

Z tego co znajduję wychodzi, że udział MSP w PKB FR jest ok. 20% (zatrudnionych w MSP jest więcej niż 17 mln). Jest to mało w porównaniu ze średnią 50% w krajach rozwiniętych, ale nie jest to poziom "żadnych nie ma".

 

http://rg.ru/2015/04/14/dola.html

 

Nawet jeśli to nie zmienia to w żadnej mierze podstawowej różnicy w potencjałach militarnych.

 

Różnica na korzyść USA jest oczywista. Tylko, że Amerykanie od lat zmniejszają ilość sprzętu konwencjonalnego i żołnierzy w Europie. Chociaż maj własną drukarkę $$$ to jednak też maja ograniczenia budżetowe. Jaką zdolność dostarczenia sprzętu rozrzuconego po świecie do Europy mają Amerykanie? Dokąd już dotrze armia rosyjska w tym momencie?

[Robert Gdansk]

pol roku myslenia zeby dac odpowiedz ktora sama sie narzuca...inteligencie z gdanska.

 

zaiste miło jest posluchac geniuszy ktorzy wiedza wiecej od specjalistow i ich poprawiaja.Zawsze slucham takich .......

 

No w twoim przypadku odpowiedz moze byc tylko jedna. I przyszla mi po chwili ....tak jako sama z siebie.

 

Zaiste milo jest słuchać idiotów którym specjaliści wiedza co mowic by ci czuli sie mądrzy.

[Jaro_747]

 

Jaką zdolność dostarczenia sprzętu rozrzuconego po świecie do Europy mają Amerykanie? Dokąd już dotrze armia rosyjska w tym momencie?

 

Świetnie Jurij, że nam, Polakom to uświadamiasz. Kochamy takie straszenie.

[Gość Włodzimierz_55692]

Rosję "kanalizowano" i w latach `60 (czysto militarnie po kryzysie kubańskim), w latach osiemdziesiątych Rosja została "skanalizowana" bardzo solidnie i jakoś ci którzy kanalizowali czyli jankesi na tym nie ucierpieli.

Że przez skrajnie nieodpowiedzialną i dla Rosji ze wszech miar szkodliwą politykę Putina znalazła się po raz kolejny na skraju ekonomicznej zapaści to i obecne "kanalizowanie" się powiedzie. Tym będzie łatwiejsze, że do "kanalizowania" dołączą się z ochotą i Chiny. Moment sprzyjający, więcej to, że Putin ma władzę absolutną i cieszy się autentycznym poparciem omamionego społeczeństwa sprawia, że szanse na jego usunięcie i zastąpienie mądrzejszym bardzo nikłe. Rosja na własne życzenie pozbyła się niemal przemysłu, najzdolniejsi inżynierowie od dawna siedzą już za granicą, poziom nauczania (szczególnie nauk technicznych, kiedyś autentycznie wysoki) spadł na mordę, nie ma już kim tej nowoczesnej broni projektować i budować. Siłownikami się tego nie zrobi, nie można zdolnych konstruktorów zamknąć jak za komunizmu w obozach i przystawić lufy do łba. Nie da się już też jak za owego komunizmu przeznaczyć ponad połowy budżetu na zbrojenia. Nie da się choćby z powodu wyhodowania sobie oligarchów którzy de facto rządzą Rosją i nie dopuszczą by to co dziś wpływa do ich kieszeni poszło na wojsko. Potężny spadek cen ropy, dla którego nie było właściwie podstaw ekonomicznych jest na rękę wszystkim oprócz Rosji. I wiele wskazuje, że został wywołany przez Jankesów i Chińczyków bo jest im na rękę i ekonomicznie i politycznie i wojskowo. Ze Putin w sposób zupełnie nieodpowiedzialny oparł gospodarkę Rosji na ropie i gazie to wystarczyło "skanalizować" ich ceny i poczekać. Rosyjska ekonomia się "zwija", a w warunkach kryzysu ekonomicznego nie ma najmniejszych szans na choćby próbę odbudowy potęgi militarnej. Mamy więc pohukiwania Moskwy i jej piątej kolumny u nas. Ale realnie, nie propagandowo pozycja militarna Rosji jest obecnie nawet gorsza niż na początku lat `90. Arsenały jądrowe pozostały, ale nie ma milionowej armii w Niemczech, Polsce i innych demoludach, broń konwencjonalna ówcześnie może nie najnowocześniejsza, ale w ogromnej ilości to po tych 30 latach już złom, a nowej nie wprowadzono na uzbrojenie .Liczebność armii dramatycznie spała, nie było nawet zastąpienia pokoleniowego kadry dowódczej, bo kariera w wojsku przestała być dla Rosjan jedną z bardzo niewielu dróg kariery - tak jak było za komunizmu. Siła militarna Rosji dramatycznie się skurczyła i pozostały tak na dobra sprawę wyłącznie arsenały broni jądrowej. Tylko, że owa broń od zawsze była i pozostanie jedynie straszakiem. Realnie nie do użycia, a jeśli już to tylko w terminalnym dla całego świata konflikcie. A na taki samobójczy konflikt nawet Rosja się nie zdobędzie.

 

Istnieje jakieś źródło tych rewelacji poza SBU i CIA?

[toptwenty]

Dokąd już dotrze armia rosyjska w tym momencie?

Ale czy mają onuce dla wszystkich?

[Gość]

Świetnie Jurij, że nam, Polakom to uświadamiasz. Kochamy takie straszenie.

 

Cóż ja mogę poradzić na masochizm u niektórych? :)

 

Nie widzę aktualnie żadnych powodów, przesłanek, chęci, przemówień, dokumentów, przyczyn, ... do rozpoczęcie przez Rosję wojny z Europą. Taka przyczyna może się pojawić w razie zachwiania równowagi strategicznej. Zachwianie to zainicjowało NATO (USA) m.in. poprzez zbliżanie się do granic FR oraz budowę tarczy antyrakietowej.

 

Putin wielokrotnie proponował budowę wspólnego europejskiego systemu obronnego i gospodarczego. Tak samo jak współpracę przy budowie tarczy w Europie. Proponował to jeszcze przed wszystkimi Grizjiami/Ukrainami. Wszystkie te propozycje zostały odrzucone przez USA (Europa praktycznie nie ma własnej polityki międzynarodowej) z powodu, na który zwraca uwagę Adalbert95: bo USA uważają, że maja przewagę i chcą ja wykorzystać. Czy jest to słuszne z punktu widzenia interesów USA? Oczywiście. Czy taka polityka zagraża Rosji? Oczywiście. Czy Rosja ma prawo się bronić? Oczywiście. Czy udział w konfrontacji USA i FR jest w interesie Europy (w tym Polski)? Oczywiście, że nie. Rozpętana w Europie totalna (prawie) rusofobiczna propaganda jednak zaburza myślenie racjonalne i doprowadza do coraz większego napięcia w stosunkach z FR. To napięcie plus brak równowagi strategicznej może doprowadzić do wojny w Europie. Może tej wojny chcesz? Ja - nie.

[Adalbert95]

Rezerwy walutowe FR na 01.05.2016: 392 mld $.

No to gigantyczne. Polskie to ok 95 mld, chińskie grubo ponad 3 bln. Jak na państwo chcące odgrywać rolę globalną to bardzo cienko. Co jeszcze ciekawsze to chocby polskie rezerwy na głowę są wyższe niż rosyjskie, a jak się to porowna do rezerw na głowę choćby taki maleństw ja Szwajcaria, Tajwan, czy choćby Honkong to juz wychodzi wręcz żałośnie.

[Gość]

Ale czy mają onuce dla wszystkich?

 

Niestety muszę Cię zmartwić: mają.

 

 

[Adalbert95]

Z tego co znajduję wychodzi, że udział MSP w PKB FR jest ok. 20%

A nie piszą ile z tego to przedsiębiorstwa wytwórcze? A to te budują prawdziwą potęgę gospodarczą.

 

Taka przyczyna może się pojawić w razie zachwiania równowagi strategicznej. Zachwianie to zainicjowało NATO (USA) m.in. poprzez zbliżanie się do granic FR oraz budowę tarczy antyrakietowej.

Równowaga została zachwiana już dawno. Obecna werbalnie agresywna postawa Rosji to już wyłącznie jedyna mozliwa reakcja na to, że bezpowrotnie straciła możliwość jej zniwelowania.

[Gość]

Co jeszcze ciekawsze to chocby polskie rezerwy na głowę są wyższe niż rosyjskie

 

Jak Ty to liczysz? 392/138,1=2,84 > 95/38,5=2,47 https://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_pa%C5%84stw_%C5%9Bwiata_wed%C5%82ug_liczby_ludno%C5%9Bci

 

Oprócz aktywów masz jeszcze pasywa: dług publiczny FR - 17% PKB, Polski - 51%.

 

Obecna werbalnie agresywna postawa Rosji to już wyłącznie jedyna mozliwa reakcja na to, że bezpowrotnie straciła możliwość jej zniwelowania.

 

Nie mów hop, dopóki nie przeskoczysz.

[asterix1]

Kombinują z Tupolewem to czemu i nie można

zrekonstruować....

[Adalbert95]

Putin wielokrotnie proponował budowę wspólnego europejskiego systemu obronnego i gospodarczego. Tak samo jak współpracę przy budowie tarczy w Europie

A przed kim ta Europa i Stany mają się brobić jak nie przed Rosją? Chiny nie zaatakują nuklearnie Europy, nie zrobią tego ani Indie ani Pakistan czy Izrael. Potencjalne zagrożenie ze strony czy Koreii Północnej czy jakiś państw arabskich to bardziej mit, bo w kategoriach stricte militarnych jest do zneutralizowania dosłownie w kilka godzin.

Przychodzi bandyta do knajpy i mówi, że proponuje ochronę przed innymi bandytami, choć restaurator doskonale wie, że inni bandyci albo ślepi, kulawi i nawet bejzbola nie mają, albo mają ochote złupić nie knajpę tylko tego bandytę który przyszedł. Co sie robi z takim przybyszem? Wyśmiewa i wywala za drzwi i tyle.

Europa poza gazem i ropą (w mniejszym stopniu) niczego z Rosji nie potrzebuje. Potrzebuje Rosji wyłącznie jako rynku zbytu na swoje towary. Niczym de facto to sie nie różni od XIX wiecznego kolonializmu gdy emaliowane garnki wynieniano na koprę. Do tego nie trzeba żadnych porozumień gospodarczych czy ekstra współpracy z Rosją. Zwykły handel i tyle. Na dodatek sami Rosjanie, na własne zyczenie uzależnili się niemal w całosci od importu towarów konsumpcyjnych z Zachodu i w bardzo dużym stopniu i żywności. Porozumienia gospodarcze mają jakiś sens w przypadku gdy partnerzy są w miarę równorzędni. Gospodarczo Rosja dla Europy takim partnerem nigdy nie była i nie zanosi się by kiedykolwiek się stała. Europa sobie, z biedą, bo biedą ale bez rosyjskiego rynku zbytu poradzi, w drugą stronę już gorzej. Więc po jakie licho Europie jakiekolwiek koncesje na rzecz Kremla? Jedynego oprócz surowców rosyjskiego towaru eksportowego czyli uzbrojenia Europa ze względów choćby politycznych i tak nie kupi.