Polityka | archiwum

[muls]

Horst>>. te rzeczone intencje nie są moimi intencjami -wręcz przeciwnie-a i do plucia mi daleko. Nagonka zaczęła sie wczesniej, ogary poszły w las. A ty jesteś ten krzykacz płoszacy zwierzyne.Na biesiadę zaproszony nie będziesz.Ostaną się ci ino kości.Jesteś prosty lud jak postuszek z fujarką- Chełmońskiego .Cała twoja rola to pogwizdać-chociaz tobie wydaje sie inaczej. Kulczykiem ,ani walterem, ani solorzem też nie bedziesz,michnikiem nie będziesz,balcerkiem nie bedziesz-nigdy.Nigdy już nie będzie takiej strazy pożarnej ,nigdy już nie będzie takiego słońca

a tacy jak ty zostaną .Są zawsze. Sól ziemi- na takich zawsze może liczyc kurski .Spacja.

[dudivan]

Zwłaszcza ten ciąg znaków to jest jawny gwałt na ojczystej mowie!

 

Korwin, odpytaj mulsa na temat tego co sądzo o Marszałku, to rychło będziesz mógł przekleić tu swój tekst kablowy o złamanych k...aktusach . :)

[Korwin]

A więc odpytuję niniejszym może mieć jako pochodzący ze Śląska żal o Korfantego.Mieszkałem przez pewien czas

pod jednym dachem z jednym z uczestników ostatniego Powstania Śląskiego dowódcą w Obronie Góry Świętej Anny mam obecnie poniżej czterech metrów do jego czapki pasa oficerskiego papierów i odznaczeń, nie widzę potrzeby aby ujawniać publicznie jego dane czy pokrewieństwo lub powinowactwo ze mną. Nie jestem tutaj poto by pluć jadem ale na Korfantym się zawiodłem no coż jakieś trzydzieści z hakiem lat temu spadl jeden święty z mojego ołtarzyka. Jak znam życie i ludzi wiem, że Muls mi przyzna rację, byliśmy zaplątani w układy i sojusze z Anglią i Francją niby naszymi i Czechów sojusznikami a wyszliśmy na tej przyjaźni i traktatach jak Zabłocki na mydle. Mój Ojciec znał i Marszałka i Władysława Sikorskiego i cenił jednego i drugiego.

pozdrawiam

Zbyszek

[muls]

Korwin> nie masz mnie co odpytywać.Tak jak mówisz -w mordę albo według Bodziewicza szablą w łeb. Niestety Piłsudzkiego już nie będziemy mieli, bo jakie państwo zechce nam sprawić taki prezent w postaci agenta.Znająć siebie, pewnie trafił bym tam gdzie ty.Ale nie było mnie jeszcze.Zabawne ,bo okazuje sie że my właściwie istniejemy dzięki agentom.To po cholerę tak ich wykrywamy-ha co ? .Nie bede miał do ciebie żalu o Korfantego, bo dzisiaj to nic nie da a trzeba myśleć co jutro.Zresztą żaden ze mnie Slązak. Jak na razie wychodzi na to, żę cała nasza historia to agentura ( według prawdziwych polaków) i myśle że niebawem do Łokietka też się przypieprzą. Lem miał racje .Tutaj nigdy nie było normalnej prawicy.Zawsze to były odchylenia i tak już zostało.Lewica zdominowana przez stalinizm leninizm też pozostała odchyleniem.I dopiero to się buduje.Zbuduja to młodzi zarówno z lewa jak i prawa o ile wcześniej pierdykną tą odchyloną prawicę i tą odchyloną lewicę.Ale co niektóre sygnały świadczą ,że to pierdyknięcie opóznia sie.Na razie trwa manifestacja jedynych słusznych obywateli ,prawdziwych polaków, na zasadzie- reszta do morza,gonić złodzieja,liberała,agenta,SLD -owca(do wyboru).My wiemy jak jest dobrze. A ja już tych wszystko wiedzących lepiej miałem w ogródku.Trzeba ich psami szczuć.Pozdrowienia Zbyszku .

[Korwin]

Witaj

Mój teść był historykiem profesorem na UJ i WSP [obecna Akademia Pedagogiczna] za Pilsudzkim specjalnie nie przepadał ale jednoznacznie zapytany o związki Piłsudzkiego z obcym wywiadem stwierdził, że Marszałek był kryształowo uczciwy nie dbajacy o włane korzyści miał może chamskie slownictwo kiedy posłom i senatorom przemawiając wymyślał od kurw sprzedajnych oszustów i złodzieji był On jedynym polskim politykiem przedwojennym, który z racji swojej pozycji w państwie nie czerpał, żadnych korzyści majątkowych a Sulejówek został zakupiony ze składek całego społeczeństwa. Druga żona marszałka aż do śmierci na obczyźnie była aktywną działaczką PPS.Obydwie Jego Córki pomagały jak tylko mogły w czasie wojny i okupacji zbiegom z GG i Reichu.

Habsburg z Żywca za niepodpisanie volks listy wylądował w KL i tam zginął jego żona księżniczka szwedzka cierpiała po parcelacji i nacjonalizacji nędzę a obydwie córki nie dojadając i nie dosypiając studjowały w Krakowie medycynę. Mojego świata praktycznie już niiema a ja sam powoli zbieram dupę w troki, ale jeszcze póki żyję chcę komuś potrzebującemu pomóc.

Pozdrawiam

Zbyszek

[muls]

Korwin> i ja to wszystko wiem -ale teraz to wszystko pryszczaci i niewyrośli utytłają.Jak miał inne nazwisko to agent albo żyd.Jak nie miał innego nazwiska ,ale miał za dużo ,to mozna mu było zrobić " niedobre "nazwisko.Albo znajduje się kwity których nie ma.Jest parę gazet i facecików pasjonujących sie procederem. Taki kraj. A wszystko z miłości oczywiście do narodu.Narodu wybranego. Czy jest jeszcze ktoś z historii obecnej i przedwojennej którego by nie obesrali.I skąd to im się bierze. Z głebokiej wiary chyba.

[Qubric]

kyuss3, 19 Lis 2006, 01:35

 

No tak - osiadły w Warszawie... Chyba cię z powodzią tam spławiło. Jesli sam nie wiesz w jakiej gwarze, poczytaj Wiecha.

 

Do wspólnego wora z Warszawy wiecej wpada bo w warszawce wszystkie firmy z Polski rejestrują siedziby (prezes i dwie sekretaki, a przedsiebiorstwo jest gdzieś w Polsce). Tylko dlatego że tam mają bliżej do róznych mend, które akurat są przy korycie, są bardzo ważni i trzeba się u nich udzielać. Ilość nierobów w ministerstwach przekracza pojemność systemu nerwowego przecietnego petenta - a oni też ze wspólnego wora biora kasę (choć nie z tego miejskiego). Tak więc pod wzgledem ilości przejadaczy budżetowych pieniedzy Warszawa króluje.

 

A w twojej postawie Kusku - widać słomkę w bucikach, której nie zdążyło wymyć w czasie tej powodzi co cię przyniosła do Warszawy. I dlatego sie puszysz i nadymasz (zaraz ci kicha wyjdzie od tego i utrudni spacery po licznych miejscach martyrologii warszawskiej)... Dziadziuś Kusa już przestał zostawiac buty przed drzwiami do mieszkania i wycierać nóż palcami - czy dopiero tauś poczynił ten postęp?

[misiomor]

Korwin:

 

Otóż jak dla mnie najlepszym dowodem na azjatycką mentalność tow. Ziuka jest sytuacja w czasie Zamachu Majowego, kiedy Piłsudski negocjował z dowódcą obrony mostu w Warszawie przez który chciał wejść do miasta. Wskazując na odznaczenie tegoż dowódcy spytał go:

 

- Pamiętacie kto Wam ten krzyż przypinał?

 

Na to oficer:

 

- Rzeczpospolita, obywatelu Naczelniku!

 

Po prostu żołnierz musiał być z zachodniego zaboru i rozumiał elementarną w cywilizacji łacińskiej różnicę między urzędem a osobą go sprawującą. Piłsudski jako wychowany pod wpływem rosyjskim (cywilizacja turańska wg. Konecznego) najwyraźniej nie.

 

No a od takiego Mannerheima dzieliła Piłsudskiego różnica kilku klas - jeden był powszechnie szanowanym "białym" generałem, natomiast drugi - bandytą rabującym pociągi. Nie dziwne że Kardynał Sapieha w ogóle odmówił Piłsudskiemu pogrzebu na Wawelu (w końcu katolicka katedra) i dopiero groźba ze strony któregoś z paputczików Naczelnika (bodajże Walerego Sławka) wzięcia w kamasze wszystkich kleryków w Polsce skłoniła Kardynała do zmiany stanowiska.

 

No i końcowy rezultat polityki Piłsudczyków w porównaniu z Mannerheimem jest po prostu żałosny. O kardynalnych błędach w uzbrajaniu armii (zakrawających na sabotaż albo totalną głupotę i amatorszczyznę) pisał nie będę bo chyba odbiega to mocno od tematu wątku (chyba że w celu porównań do sytuacji obecnej).

 

Spędziłem sporo czasu w kanadyjskiej prowincji Quebec (co prawda obracałem sie wyłącznie w kręgach anglojęzycznych) gdzie pewna pani profesor historii i pisarka zwróciła mi uwagę na interesujący fakt - zaróno Anglia po najeździe normańskim w 1066r jak i Quebec po 1760r (Bitwa na Polach Abrahama) straciły elity w jakiś sposób związane z większością lokalnej populacji. I w obu przypadkach odbudowa tych elit trwała ok. 200 lat. Polska straciła swoje w wyniku powstań wszelakich i stąd nawet przed wojną brak było już ludzi klasy Mannerheima a po wojnie to już się stała w tej dziedzinie totalna tragedia - dlatego w najbliższym czasie jestem raczej pesymistą. Komusza "elita" pochodząca głównie od pucybutów oficerskich musi nauczyć sie myśleć samodzielnie co zajmie jej pewnie jeszcze parę pokoleń. Niby "prawica" - choć w intencjach patriotyczna musi się jeszcze dużo dorobić żeby móc zapewnić swoim dzieciom naprawdę elitarną edukację pozwalającą na skuteczną konkurencję z elitami innych krajów. Stąd też jestem zdania że za prędko dobrze u nas nie będzie i trochę jeszcze za parobków robić będziemy.

 

Pozdrawiam serdecznie

[Qubric]

Korwin nieźle dokładasz. Z tym że akurat nie wiem na co komu stara szabla, skoro można mieć za kilkaset złotych nową, oryginalną wojskową z Wizametu (i jeszcze ściemniać że się niż w Iraku wymachiwało).

 

Skąd się biorą pryszczate niedouki wg których Piłsudski był agentem???

Jest to konsekwencja pewnego trendu intelektualnego (jeśli można tak powiedzieć) zapoczątkowanego po 1989 roku, kiedy trzeba było wylansować nowych historyków. Pamiętam dokładnie dwóch; jeden to Paczkowski, drugiego nazwiska zapomniałem (taki grubawy z brodą Rumcajsa). W tamtych latach bardzo często występowali w TV (w tygodniu po kilka razy było ich widać).Wzorem pana Wołoszańskiego ale już po przegięciu pały, wychodziło im zawsze, że wszystkiemu winni są sowieci; że Niemcy to w zasadzie niewielu zamordowali. Z 400tys. ofiar powstania warszawskiego zrobiło się im zaledwie 120tys., za to 4tys. zabitych na wschodzie oficerów urosło im do 4mln. polskich ofiar okupacji sowieckiej.

Niestety żeby wypłynąć na różnych rewelacjach historycznych, samo odwracanie liczb nie wystarczy. Pojawili się więc historycy, którzy płynąc na tej fali musieli głosić coraz ciekawsze tezy badawcze. A najprościej stać się sławnym oczerniając znane postacie historyczne (dzięki takiej sławie można nawet załapać fuchę w IPNie).

 

Piłsudski wymyślał posłom od sprzedajnych kurw... A kimże innym oni byli??? Banda skarłowaciałych pieniaczy takich samych jak trzysta lat wcześniej. To dzięki takim Polska mogła zostać rozebrana.

 

Żal czytać jak się cofamy do tamtych czasów, kiedy nawet na tym forum pojawiają się jakieś chieno-endeckie odpadki. Gdyby przynajmniej Piłsudskiego krytykowali za rzeczywistą dyktaturę (choć to bez znaczenia bo w tamtych czasach cała Europa kierowała się w stronę dyktatur). Ale tak im akurat nie wypada, bo to zbyt czerwienią wygląda.

 

Co do wiary Polaków i Czechów w pomocną dłoń Anglii i Francji, to niestety ale tylko Polacy weń uwierzyli. Nie było żadnej pomocnej dłoni. Podpisane pakty pomocy na wypadek wojny z Niemcami były tylko zasłoną mającą ułatwić Hitlerowi podbój Rosji (przy okazji osłabić możliwości polskiego oporu). Polski wywiad i dyplomacja zdawała sobie z tego sprawę, przypomnę tylko że tuż przed wybuchem II wojny światowej były dwie mobilizacje. Pierwszą odwołano pod naciskiem dyplomacji Angielskiej, drugą przeprowadzono tajnie.

Czesi wcześniej zorientowali się, że Anglicy ich po prostu sprzedali Niemcom (mieli być ceną za pobicie Rosji). To również Angielska dyplomacja przekonywała ich do oddania Sudetów. Dlatego kiedy Hitler zagroził bombardowaniami Pragi wiedzieli już doskonale jakiej pomocy można oczekiwać od Anglii (i wyszli na tej świadomości znacznie lepiej niż my).

 

PS. O właśnie... O tym pisałem i już mamy idiotę czytującego takich modnych historyków i stawiającego sobie odpowiednie odpowiedzi przed sformułowaniem pytania. Misiek, Ale czy ten twój geniusz nie przewidział też trzeciej cywilizacji, gnoju i szamba, do której należysz??? Nie da ci nic podpieranie się endekami w sutannach, którzy przez całe międzywojnie swoją ekspansją religijną niweczyli Polską politykę wschodnią. Czym teraz równie namiętnie zajmują się tacy jak ty.

A tak przy okazji, przecież całą arystokratyczną elitę wybito do cna, to odpowiedz sobie Misiu na pytanie kim ty jesteś??? Mnie wyglądasz na krzyżówkę fornala z kobyłą (z tym, że raczej więcej genów masz po fornalu, bo po kobyle byłbyś mądrzejszy).

[dudivan]

Qubric, 19 Lis 2006, 22:29

 

>Skąd się biorą pryszczate niedouki wg których Piłsudski był agentem???

 

Ja nie wiem skąd, widzisz tu jakichś? :)

 

>Jest to konsekwencja pewnego trendu intelektualnego (jeśli można tak powiedzieć) zapoczątkowanego po

>1989 roku, kiedy trzeba było wylansować nowych historyków. Pamiętam dokładnie dwóch; jeden to

>Paczkowski, drugiego nazwiska zapomniałem (taki grubawy z brodą Rumcajsa).

 

Wieczorkiewicz?

 

>za to 4tys. zabitych na wschodzie oficerów

 

Tu przesadziłeś, w samym Katyniu wymordowano ok. 8 tys. oficerów i conajmniej kilkanaście tys. cywilów. A takich Katyniów było więcej.

 

Muls, czy ty dopuszczasz w ogóle myśl że istnieją JACYKOLWIEK zdrajcy, agenci itd., czy w twoim świecie wszyscy ludzie to takie faaaajne, ciepłe misie, które wszystkim przyjaźnie machają i mówią "Ello!".

[misiomor]

Korwin:

 

No to jeszcze w skrócie poszlaki (prawdy się pewnie nigdy nie dowiemy) na agenturalność rządów pod patronatem Piłsudskiego (a być może i jego samego):

 

- program budowy bombowca PZL-37 "Łoś". Nie twierdzę że był to zły bombowiec, tylko w wojnie obronnej całkowicie nieprzydatny. Łosie były zresztą używane w roli mysliwców (z racji całkowitego braku takowych) i dzielnie stając zestrzeliły bodajże jeden samolot niemiecki przy stratach własnych coś koło 26. Pod Marszałkiem Mannerheimem bywało tak:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

a ogólna proporcja strat własnych do strat nieprzyjaciela wyglądała mniej więcej tak - 25000 Finów na 250k - 0.5M sowietów.

 

- Flota wojenna. Co zrobiła polska flota wojenna w 1939? Bohatersko uciekła do Anglii i na Atlantyku walczyła za Anglię. Zero wkładu w obronę terytorium Polski. Ciekawe że koszt tejże floty był (orientacyjnie, nie pamiętam dokładnych liczb) dwukrotnie wyższy niż koszt wyposażenia tzw. DAK-ów (Dywizjonów Artylerii Konnej) które to pomimo niedoborów w uzbrojeniu wytłukły 40% czołgów Hitlera.

 

Te dwie rzeczy wskazują albo na totalną amatorszczyznę ówczesnego rządu albo na jego agenturalność. Na pewno dobrze o nim nie świadczą. A patrząc na to co mamy dzisiaj - pewnie za 50 lat będzie jeszcze większy wstyd.

 

Pozdrawiam raz jeszcze

 

PS. U mnie w domu rodzinnym jak najbardziej wisiały portrety Piłsudskiego a zwłaszcza moi dziadkowie byli jego gorliwymi czcicielami - i doceniam wartość takiej postawy w czasach komuny. Tym niemniej nie zwalnia mnie to od własnych poszukiwań w temacie - a co znalazłem, napisałem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Korwin]

Teść nazywał się Ignacy Zarębski był specjalostą od Odrodzenia którego początki udowadniając to idealnie przesunął na okres na ponad 100 lat wcześniejszy, przez swoją Matkę która była rodzoną siostrą Stefana Sapiechy był z Nim spokrewniony mam Syna Macieja urodzonego dokładnie 9 maja czyli w dzień Zwycięstwa . Przypisany jestem do tej siermiężno powstańczej nędzy od Legionów do Legionów za wyjątkiem Legionów Cesarza Maksymiliana w Meksyku polska galicyjska hołota jak hr.W, brała w niej udział od powstania do powstania ulubionym pisarzem politycznym Marszalka był mój pradziadek Rufin napisal jedną jedyną książkę wydaną w 1876 w Paryżu Trzydzieści lat Katorgi wspomnienia z Sybiru. I aby bylo śmieszniej drugi na mojej liście

tuż po J.P jest Antoni Słonimski i w niczym mi nie przeszkadza fakt, że był on wyznania koszernego, chciał być polakiem i nim był.

Pozdrawiam

Zbyszek

[Qubric]

misiomor, 19 Lis 2006, 23:30

 

Oooo tak - wielki wieszu, gdybysmy we wrzesniu 1939 roku mieli takiego Mannerheima to on by nam zapewnił zimę i trzskający mróz oraz wzgórza Finlandii i wymroził w cholerę całą Niemiecką Armię (razem z naszymi fałszywymi sojusznikami z Anglii i Francji).

 

Sądząc po twoim rozumowaniu, kiedy wstajesz to najpierw zaczynsz dłubać szczoteczką do zebów w uchu. Radze, rób odwrotnie - wtedy nie bedziesz przez cały dzień czuł tego natrętnego smaku w ustach.

[muls]

dudivan>.ja nie tylko dopuszczam ,ale ja wiem że sa tacy na całym świecie.Ale agentów smakuje się jak stare wino w zaciszu i samotności i ci nie sa polityczni.I żaden rozsądny kraj nie robi z ich istnienia rozpierduchy i sensacji.A czasami się to robi w krajach rządzonych przez idiotów i wtedy pryszczate pastuszki z fujarką mają używanie bo wskazuje im się wroga, którego oni już spokojnie mogą skopać. Zaczyna sie od małych rozpierduch a jak władza już dobrze walnie do głowy ,to mozna już czynić duze rozpierduchy.Ale zawsze potrzebni są do tego pryszczaci pastuszkowie z fujareczką. Jak agentom w nomalnych krajach odbija ,to się ich cichaczem!!!!!!!!!!!albo na zasłużoną emeryture do kopali.Pryszczaci pastuszkowie potrzebni są władzy zawsze bo to są ci na których władza ćwiczy skuteczność.Tacy szli na wojnę w Hiszpanii za naszą i waszą.......a generalismusy nabijali fajki.Ty jesteś taki pryszcz z fujarą.Pryszczatych zabija się jako pierwszych ,ale jest ich tylu w każdej formacji ,że ich nigdy nie zabraknie. Najpierw należy ich skrzyknąć a potem odmóżdżyć.A agentów to ty zostaw w spokoju, bo się na tym nie znasz.I też nigdy ci tego nie zaproponują.Ty to sobie gwizdaj albo radyjka słuchaj.Taki twój los janka muzykanta z flecikiem.Ten Mroziewicz nie wkur.......cie też? .Przeca dobry dziennikarz jest.A Olejnik? Hę! A którzy agenci ci się podobają ?.NO ci których nie znasz- ty moje stworzenie boże.

[Korwin]

A tak maprawdę o co wy się żrecie dziateczki kochane wydłubując nawzajem oczka i wyrywająv nóżki z dupci o to czy lepszy byłby dla Polski kieszonkowy hitlerek Karolek Gucio M. czy też Kemal Pasza nazywany także ojcem turków pierwszy w XX wieku odpowiedzialny za wymordowanie ponad 1.5 000 000 ormian. A jeśli chodzi o polskie uzbrojenie i wrzesień poczytajcie sobie Załuskiego Przepustkę do Historii i Pamiętniki Guderiana. Ja się z tego tematu wyłączyłem sorry należę do tych kretynów którzy ganiają po całym świecie i oprócz pierdół tak zwanych Trzech Wieszczów przeczytali Kantoberego Tymowskiego Dumania Polaka w Starożytnym Zamku Maurów nad Tagiem.

Zbyszek

Na placu targowym można kupić tanio chińskie noże.

[Horst]

muls, 20 Lis 2006, 06:47

 

>dudivan>.ja nie tylko dopuszczam ,ale ja wiem że sa tacy na całym świecie.Ale agentów smakuje się

>jak stare wino w zaciszu i samotności i ci nie sa polityczni.I żaden rozsądny kraj nie robi z ich

>istnienia rozpierduchy i sensacji.A czasami się to robi w krajach rządzonych przez idiotów

 

np. oficjalna profesjonalna stara strona Czeskiego MSW:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

ładnie poukładane zestawy agentów- można sobie ściągnąć obszerne pliki ze spisami i smakować je, o ile ktoś lubi ten smak..

 

choć tam, dawno dawno, była rozpierducha i sensacja (ale wtedy nie rządzili idioci), raz a dobrze- obecnie mają z tym od dawna święty spokój, tak samo w Niemczech

 

mogło być tak i w Polsce, gdyby nie fory na starcie dla różowych

 

tak jak rząd Olszewskiego chciał to ujawnić, wtedy Wałęsa- znany ze swej inteligencji (nie to co dzisiejsi idioci), ze znanym intelektualistą Wachowskim podnieśli rozpierduchę i sensację, że szykuje się zamach stanu i internowanie zasłużonego wąsatego- który musiał chodzić ze świadkami i ochroną aby się obronić przed rewoltą i rozpierduchą

 

ja też sądzę, że obecnie ważniejsze są rozliczenia starych agentów- np. tego Piłsudskiego,

który zmarł coś 70 lat temu- więc teraz ta sprawa smakuje jak dobre stare wino

 

a agenturą SB zajmijmy się dopiero za 70 lat (stare wino dla następnych pokoleń)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[muls]

Horst> tak tak pastuszku ,tam też są pastuszkowie chetni na taka sensacje.A teraz tworzymy następne listy agentów jedynie słusznych, teraz już agentów prawdziwych ,takich agentów prawdziwych nie agentów ale agentów.Po prostu agentów ogólnie rzecz biorąc dobrych w odróżnieniu od agentów niedobrych.I zamkniemy ją w sejfie.Pastuszku pryszczaty gwizdaj sobie dalej w fujareczkę -a gdyby tak chcieli zamknąć Olszewskiego te niedobre bolki to na bagnety,szable w dłoń i na koń.Pryszczaci giną pierwsi ,ale też najwięcej krzyczą ,więc im sie należy sprawiedliwie.

[Horst]

Oczywiście jak AWS, czy SLD, czy KLD był u władzy- dużo lepiej by to zrobili. Bardziej sprawiedliwie.

Tylko jakoś w ogóle im się nie chciało...

 

>A teraz tworzymy następne

>listy agentów jedynie słusznych, teraz już agentów prawdziwych ,takich agentów prawdziwych nie

>agentów ale agentów.Po prostu agentów ogólnie rzecz biorąc dobrych w odróżnieniu od agentów

>niedobrych.I zamkniemy ją w sejfie.

 

Tak, tak samo jak odbieranie głośnogrających wzmaków, faszyzacja kraju, strzelanie z KMów do lewicy- to taki charakterystyczny tryb wróżbiarsko futurologiczny. 100%towo pewne wróżby, że Kaczory w przyszłość na pewno zrobią bardzo źle to, to i tamto. W zasadzie mimo że dotyczą czasu przyszłego to są to FAKTY.

 

(medialne)

[Qubric]

Horst, 20 Lis 2006, 08:35

 

Kup sobie znacznie niższe łóżko. Nie będziesz co rano po przebudzeniu tłukł sobie tak mocno głowy o podłogę.

 

PS. a jak myslisz jacy agenci wyciągneli amerykańskich agentów z Iraku w 1991 roku??? Może to byli jacyś nowocześni, nie czerwoni??? A może to byli ci słynni czescy agenci z opublikowanej w Internecie listy???

 

Jesteś niczym więcej jak przemalowanym bolszewikiem. Używasz takich samych argumentów jakich używali czerwoni po wojnie, wobec oficerów przedwojennej armii polskiej.

Gratuluję postępów ideologicznych i życzę ci jak najszybszego odrodzenia KPP, w której znajdziesz zasłużone dla siebie miejsce.

[dudivan]

muls, 20 Lis 2006, 06:47

 

>(...)agentów smakuje się

>jak stare wino w zaciszu i samotności i ci nie sa polityczni.I żaden rozsądny kraj nie robi z ich istnienia rozpierduchy i sensacji.

 

Kolejny przejaw utopijnego myślenia. Na takie postępowanie może sobie pozwolić jakaś Ameryka czy Wielka Brytania a nie kraj z całkiem świeżą przeszłością totalitarną i tuż po obcej okupacji. I z nie swoimi agentami.

O odstrzeliwaniu agentów którym odbiło można mówić w pojedyńczych przypadkach a co wtedy gdzy zwariowała cała służba? Czy fakt, że WSI oddelegowała do zabezpieczenia kontrwywiadowczego naszej granicy z Rosją jednego, słownie JEDNEGO agenta, natomiast setki poutykane były w polskich bankach, przedsiębiorstwach, urzędach, redakcjach telewizji, radia i gazet świadczy o tym że ten JEDEN agent zwariował?

 

>Pryszczaci pastuszkowie potrzebni są władzy zawsze bo to są ci na których władza ćwiczy

>skuteczność.Tacy szli na wojnę w Hiszpanii za naszą i waszą.......a generalismusy nabijali fajki.Ty

>jesteś taki pryszcz z fujarą.Pryszczatych zabija się jako pierwszych ,ale jest ich tylu w każdej

>formacji ,że ich nigdy nie zabraknie. Najpierw należy ich skrzyknąć a potem odmóżdżyć.A agentów to

>ty zostaw w spokoju, bo się na tym nie znasz.

 

Jakbym gdzieś już to słyszał:

"Zostaw „wojskowe” tematy albo szukaj dobrego lekarza. Bawisz się niebezpiecznymi zabawkami. Raz już dostałeś za to po dupie (zapomniałeś? Huta Warszawa = wylot z Super Expressu) nic Cię to nie nauczyło? Wtedy załatwiliśmy Ci kuroniówkę i wilczy bilet. Teraz nie będzie już tak delikatnie. Karierę skończysz młodo i przedwcześnie - w najlepszym przypadku w sali 515. Nikt Ci nie pomoże, ani kumple z CBŚ, ani nawet ta mała, z którą byłeś na Kocjana. Czołgi, samoloty, gazociągi i rosyjscy komandosi, to zabawki dla dorosłych. odpier**l się od tego...".

To treść anonimu jaki został podrzucony do samochodu dziennikarza Piotra Sieńki który postanowił zająć się dziwnymi sprawami wokół dostaw czołgów, budowy gazociągów itp. Muls, piszesz czasami anonimy?

 

>Ten Mroziewicz nie wkur.......cie też?Przeca dobry dziennikarz jest.

 

Przeciwnie, to bardzo zły dziennikarz. Chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego?

 

>A Olejnik?

 

Olejnik powinna zająć się kastrowaniem knurków do czego wystarczają jej kwalifikacje.

 

>A którzy agenci ci się podobają ?

 

Ci którzy służą państwu polskiemu i pozostają pod jego kontrolą.

[muls]

dudivan> no nic dodać, nic ując- pryszczaty.Ale pieknie napisane-pod kontrolą panstwa polskiego.Pieknie że aż słów brakuje.-jak na klasówce z polskiego .

[jozwa maryn]

"Druga tura wyborów zadecyduje o tym, jak będzie wyglądała Polska - powiedział premier i prezes PiS Jarosław Kaczyński.

"Czy zdołamy w ciągu najbliższych lat Polskę pchnąć do przodu dużo, dużo szybciej niż przedtem, uczynić ją krajem szczęśliwszym, niż była dotychczas, czy też - co jest możliwe - nie zdołamy tego zrobić" - zastanawiał się J. Kaczyński na spotkaniu działaczy i sympatyków PiS podczas konwencji wyborczej tego ugrupowania przed II turą wyborów."

 

To nawet interesujące, Kaczyński szuka wymówki na okoliczność spodziewanej generalnej klęski swojego programu politycznego. Znaczy, że jeśli w Wawie wygra Hania zamiast Kazia, to z tego powodu Polska nie zostanie "pchnięta do przodu"? Spryciulek. Wie, że wszystko mu się sypie i właśnie szuka kozłów ofiarnych.

 

A co do pogłoski o Piłsudskim jako agencie Niemiec, to najgłośniejszym jej promotorem był Jędrzej Giertych, autor książki na ten temat. A ponieważ opinie wszystkich Giertychów są bezcenne (a im bardziej zmurszały, tym lepszy) może się lada chwila okazać, że w nowych podręcznikach do historii będzie figurować Piłsudski - szpieg kajzera.

[dudivan]

Muls, zastanawiam się czy to co piszesz jest podłe czy, hmm... powiedzmy pasterskie (z fujarką). Nie czuję się jednak uprawniony, sam sobie wybierz.

 

Józwa, ale posądzanie o agenturalność Dmowskiego jest już okay, nie?

A propos - głosowałeś na tą nową lewicę z krzyżem zamiast czerwonej róży (Luksemburg) w herbie? Jak według ciebie postąpi teraz Platforma Obywatelska, która wabiona jest propozycjami pójścia ramię w ramię i przez PiS i nową lewicę? Czy wojna między PiS a PO będzie trwała dłużej, z tym że nastąpi eskalacja i skorzysta ten trzeci?

[Horst]

jozwa maryn, 20 Lis 2006, 12:23

 

>To nawet interesujące, Kaczyński szuka wymówki na okoliczność spodziewanej generalnej klęski swojego

>programu politycznego. Znaczy, że jeśli w Wawie wygra Hania zamiast Kazia, to z tego powodu Polska

>nie zostanie "pchnięta do przodu"? Spryciulek. Wie, że wszystko mu się sypie i właśnie szuka kozłów

>ofiarnych.

 

No cóż, jest w tym jeden znak "?". Ale tak poza nim, trudno się oprzeć wrażeniu że ty wiesz na bank, że taki dokładnie literalnie fakt-plan sobie Kaczuch wykombinował. - fakt medialny? No może nie medialny, to tylko fakt józwialny.

 

"Wszystko mu się sypie".. No i nawet trudno się zapytać, no bo przecież nie wymienisz WSZYSTKIEGO, tych dziesiątek faktów.. józwialnych też czy takich faktycznych, które mu się sypią.

 

Hania i Kaziu nic mają do rzeczy w planach czy zapowiedziach- no może tylko dla miasta Wa-wy.

 

 

Onet: "Zdaniem szefa PO Donalda Tuska, poparcie wyrażone przez krakowskich parlamentarzystów PO, w tym Jana Rokitę, dla kandydata PiS Ryszarda Terleckiego w wyborach na prezydenta Krakowa, może osłabiać szanse kandydatów PO w II turze wyborów samorządowych."

 

To jest ta zgodliwość Donalda. Mentalność nawet nie "układu", a sitwy- która zagryzie swojaka jeśli spróbuje godzić się z opozycją. A jeśli Kaczyniak coś wyciągnie rękę do zgody, to zaraz znajdzie się kreator józwialnych faktów- że to tylko taki plan Kaczora na wypadek że absolutnie wszystko już już teraz mu się sypie.

[jozwa maryn]

No cóż, jest w tym jeden znak "?". Ale tak poza nim, trudno się oprzeć wrażeniu że ty wiesz na bank, że taki dokładnie literalnie fakt-plan sobie Kaczuch wykombinował. - fakt medialny? No może nie medialny, to tylko fakt józwialny."

 

Horście, jeśli wyrazisz swoją opinię na ten temat, przeczytam ją z umierkowanym zaciekawieniem. Ale na razie wyraziłeś tylko swoje nieukontentowanie tym, że ja wyraziłem swoją.

 

 

"Wszystko mu się sypie".. No i nawet trudno się zapytać, no bo przecież nie wymienisz WSZYSTKIEGO, tych dziesiątek faktów.. józwialnych też czy takich faktycznych, które mu się sypią."

 

Miałem na myśli IV Rzeczpospolitą, która doznała aborcji zanim się urodziła.

 

"Onet: "Zdaniem szefa PO Donalda Tuska, poparcie wyrażone przez krakowskich parlamentarzystów PO, w tym Jana Rokitę, dla kandydata PiS Ryszarda Terleckiego w wyborach na prezydenta Krakowa, może osłabiać szanse kandydatów PO w II turze wyborów samorządowych."

...

To jest ta zgodliwość Donalda. Mentalność nawet nie "układu", a sitwy- która zagryzie swojaka jeśli spróbuje godzić się z opozycją. A jeśli Kaczyniak coś wyciągnie rękę do zgody, to zaraz znajdzie się kreator józwialnych faktów- że to tylko taki plan Kaczora na wypadek że absolutnie wszystko już już teraz mu się sypie."

 

Nie rozumiem. PO poparła kandydata partii, której najwyraźniej sprzyjasz (wnioskuję z twoich wpisów). Chyba że źle wnioskuję, ale to nie moja wina - pozory w każdym razie stwarzasz silne. Osobiście uważam, że było to poparcie wbrew własnemu interesowi, kierujące się najwyraźniej dualizmem "postkomuna-postsolidarność", podczas gdy Kaczyński dawno już ten etap zakończył (dowodem współpraca z Samoobroną i LPR). Tusk wypowiedział się na ten tamat sceptycznie, zaś prawdopodobieństwo osłabienia sytuacji PO np. w Warszawie jest rzeczywiście duże. Poparcie jednak ma miejsce, więc o co chodzi? Józwa nie może wypowiadać swoich poglądów, jeśli ci nie pasują, Tusk też nie może... To kto może? Przecież my tu sobie tylko dyskutujemy. Osobiście uważam Tuska za kiepskiego polityka, ale co z tego?

[muls]

dudivan>>.ale byłoby piękniej-kontrolowanych przez polski rząd kierowany przez prawdziwych polaków.Tak jest dobrze i na zawsze.

[Horst]

muls, 20 Lis 2006, 14:22

 

>dudivan>>.ale byłoby piękniej-kontrolowanych przez polski rząd kierowany przez prawdziwych

>polaków.Tak jest dobrze i na zawsze.

 

 

na zawsze to był jest i będzie kontrolowany przez Polaków wnuków partyjniaków z PZPR

przez naszych fajowskich dziennikarzów :-)

 

muls abnegacie:

się kurrrna naucz jak dzieci w przedszkolu- wyraz, wyraz, słowo. słowo,

tak się młocie pisze- jestem dyslektykiem ale twoje chamstwo ortograficzno interpunkcyjne...

 

stary- to nie tak trudno się nauczyć

twych bezcennych myśli słuchają czytają tu ludzie, którzy walczą bohatersko przeciw PISsiorrom- dobzi ludzie:

a więc sznuj ich i PISz POprawnie, poprawność młocie

[jar1]

Horst, spieprzaj dziadu ! :-)

[muls]

Horst>. dysleksja ,dysleksją,ale czy ty już nie szorujesz opadnietą głową po ulicy ?.Spacja .A może to jest dyslekcja albo dylekcja.Kto to wie?.Spacja

[dudivan]

muls, 20 Lis 2006, 14:22

 

>dudivan>>.ale byłoby piękniej-kontrolowanych przez polski rząd kierowany przez prawdziwych

>polaków.

 

Tak, przez prawdziwych Polaków. O Polsce mają decydować prawdziwi Polacy, tak samo jak o USA prawdziwi Amerykanie i żeby nie pominąć tu narodów mniejszych - o Estonii prawdziwi Estończycy. Mogą mieć śniadą, czarną czy zółtą skórę ci Polacy, ale muszą czuć się Polakami i myśleć o Polsce jako swojej ojczyźnie. A nie jakieś Danuty Hubner, które głoszą "nie wiem co oznacza polski interes narodowy". Uwaga dzieci, wybiła godzina, ruszyła maszyna, zaraz przyjdą wasi rodzice i odbiorą was z przedszkola.