Polityka | archiwum

[Nowy2]

Skowroński w Trójce zapytał K. Radziwiłła, czy przystępowanie przez kolejnych lekarzy do głodówki w momencie podjęcia rozmów, to nie jest swoistego rodzaju moda; uzyskał odpowiedź, że to jest osobista a niełatwa decyzja każdego ze strajkujących.

W Łódzkim ZOZie głoduje ponad setka lekarzy, a w całym kraju...

[dudivan]

Jak leczą - jak nie leczą? Wyrzucili pacjentów ze szpitala!

Dobrze że nad Wisłą żyje lud spokojny oraz niewyposażony w pozwolenia na broń bo krewni chwycilyby za śrutówki i rozpoczeli sezon polowań na su***synów (i sukincórki).

[dudivan]

Nowy2, 2 Lip 2007, 14:03

 

>Skowroński w Trójce zapytał K. Radziwiłła, czy przystępowanie przez kolejnych lekarzy do głodówki w

>momencie podjęcia rozmów, to nie jest swoistego rodzaju moda; uzyskał odpowiedź, że to jest osobista

>a niełatwa decyzja każdego ze strajkujących.

>W Łódzkim ZOZie głoduje ponad setka lekarzy, a w całym kraju...

 

Widocznie za mało im dajemy w kopertach albo większość daje w naturze a dokładniej - w Metaxie i o ile pić mają co, to już zjeść nie ma czego i nie ma za co kupić więc biedaczki muszą głodować!

 

Co na to Bob Geldoff? Może by tak zorganizować jakiś Live Aid?

 

"There are people dying

and its time to lend a hand to life

There greatest gift of all"

[Nowy2]

nowy2 jako Jaro_JumboJet (ze względu na delikatność głoszonych opinii)

 

Dudi, czy ty nie widzisz, że to prowokacja strony rządowej aby wnerwić lud i zachęcić do samodzielnego szukania sprawiedliwości lub nawet wymierzania samosądów. ;-)

[dudivan]

Nowy2, 2 Lip 2007, 14:15

 

>Dudi, czy ty nie widzisz, że to prowokacja strony rządowej aby wnerwić lud i zachęcić do

>samodzielnego szukania sprawiedliwości lub nawet wymierzania samosądów. ;-)

 

Hmm... czyżby Ziobro miał pójść "w odstawku"?

[Jaro_747]

Minister Zero do spółki z Duce zarządzą wkrótce referendum:

"Czy jesteś za karaniem pacjenta który zastrzelił lekarza w obronie własnej

lub członka rodziny"

[Nowy2]

Jumbo, jeśli mało ci Ziobro i Kaczyński i musisz Zero i Duce, to pociągnij śmielej z grubszej rury, a my wtedy będziemy cmokać z zachwytu i podziwiać jaki ten 747 odważny i bezkompromisowy. No, rusz się słoniu! ;-)

[jozwa maryn]

Właściwie ja byłbym za umundurowaniem lekarzy. Będą stanowili widok miły dla oka, wzrośnie niewątpliwie ich esprit du corps, zaczną się sprężyściej poruszać i łatwiej będzie można wyłuskać spomiędzy nich dealerów oraz emisariuszy partii wrogich mnogo-partii rządzącej.

 

 

"Niestety, w Polsce mamy tylko polskie dęby."

 

Niestety nie. Zasadniczo mamy w Polsce dęby szypułkowe, bezszypułkowe i czerwone (ten ostatni z Ameryki). Każdy z nich może owszem wyrosnąć w Polsce, ale i gdzie indziej, bowiem są to gatunki szeroko rozpowszechnione. Zaś czegoś takiego jak "tylko polski dąb" nauka nie zna.

[Less]

Ach ci ograniczeni naukowcy...

Nauka znać nie musi, ale dąb rosnący w Polsce jest niewątpliwie polskim, rosnący w Niemczech niemieckim itd.

No i w Polsce rosną czasami dęby japońskie, gdzie "japoński" jest określeniem gatunku. Tak więc są to polskie dęby japońskie. :)

[Nowy2]

Miałem do czynienia z umundurowaną służbą zdrowia i z góry serdecznie dziękuję. Zawsze traktowali pacjenta jak symulanta i na dzień dobry była delbeta. Jak biedak pojawił się następnego dnia na izbie chorych, to było podejrzenie iż może być chory i należałoby go jednak zbadać.

Dlatego w celu zwiększenia szans pacjenta na zainteresowanie swoją przypadłością umundurowanego lekarza, należałoby wyposażyć pacjenta w instrumenty nacisku w postaci granatu Wz 43 lub F1 względnie kałacha.

Podejrzewam, że najwięcej roboty mieliby wtedy zimni chirurdzy, więc lepiej niech będzie jak jest.

[jozwa maryn]

Mnie wycięli ślepą kiszkę. Nigdy już nie włożę biodrówek, takoż mini. Kolczyk w pępku też niewskazany. Sądząc po rozmiarach i lokalizacji blizny wygląda na to, że strasznie się tej kiszki naszukali. Przyznam jednak, że mogli pójść szerokim frontem z powodu wcześniejszych doświadczeń. Obok mnie leżał bowiem gość, któremu w wyniku podobnej operacji wyjęto długopis. I tak dobrze, że nie kałacha.

[Nowy2]

Z kieszeni?

[jozwa maryn]

Niee, połknął.

[Nowy2]

Może trochę na poważnie. I wśród umundurowanych lekarzy też bywają świetni fachowcy. Jeden z lekarzy w czasie wojny (bez antybiotyków, bo jeszcze nie było) uratował mojemu ojcu nogę, którą zaczęła toczyć gangrena. Służyła mu potem przez ponad pół wieku i to nie tylko za barometr.

[dudivan]

Haha, właśnie w "Trójce" Niesiołowski przyznał się że cierpi na ADHD (nadpobudliwość psychoruchowa). :D

Opowiadał jak to w podczas lekcji w ławce nie mógł wysiedzieć. Zatem wszystko jest już jasne.

 

Swoją drogą jakie to teraz te nazwy wymyślają! Kiedyś to się nazywało "owsiki w d...e"!

[dudivan]

jozwa maryn, 2 Lip 2007, 15:45

 

>"Niestety, w Polsce mamy tylko polskie dęby."

>

>Niestety nie. Zasadniczo mamy w Polsce dęby szypułkowe, bezszypułkowe i czerwone (ten ostatni z

>Ameryki). Każdy z nich może owszem wyrosnąć w Polsce, ale i gdzie indziej, bowiem są to gatunki

>szeroko rozpowszechnione. Zaś czegoś takiego jak "tylko polski dąb" nauka nie zna.

 

Tam beblesz... Nazywa się który Dwight, Lyle, Quentin albo Wyatt?

Bartek się nazywa, kurna jego szypułka!!!

[dudivan]

Nowy2, 2 Lip 2007, 16:19

 

>Może trochę na poważnie. I wśród umundurowanych lekarzy też bywają świetni fachowcy. Jeden z

>lekarzy w czasie wojny (bez antybiotyków, bo jeszcze nie było) uratował mojemu ojcu nogę, którą

>zaczęła toczyć gangrena. Służyła mu potem przez ponad pół wieku i to nie tylko za barometr.

 

Lekarz zrobił sobie z odciętej nogi twojego ojca - barometr? Jak hitlerowiec z miednicy (kości miednicznej) - taboret?

Jak działał ów przyrząd? Czy np. noga zawieszona na scianie wierzgała na deszcz?

[Nowy2]

Jeśli czegoś nie rozumiesz, to przeczytaj jeszcze raz. Jeśli nadal nie będziesz rozumiał, to winy szukaj w sobie.

[dudivan]

Nowy2, 2 Lip 2007, 17:16

 

>Jeśli czegoś nie rozumiesz, to przeczytaj jeszcze raz. Jeśli nadal nie będziesz rozumiał, to winy

>szukaj w sobie.

 

Eeeee, jeszcze się rozharatam tak jak Józwa i też nie będę przez to mógł paradować w stringach...

[aaalfred]

dudi-van

>Druga ekranizacja "W pustyni i w puszczy" na szczęście naprawiła ten straszliwy błąd! W filmie to

>Kali być mądra a Bwana-Kubwa głupi!

 

widziałem obie ekranizacje - pierwszą, polską, jako młody chłopak, z klasą w podstawówce

- dobry film i wierny Sienkiewiczowi,

a drugą widziałem parę lat temu na DVD, nie pamiętam czy film był polsko-angielski czy tylko angielski,

ale Anglicy maczali w nim palce. Oglądając miałem niewesołe refleksje,

jak przez ostatnie 100 lat sytuacja się odwróciła. Jak Anglicy zmiękli, Boże,

a może to dlatego, że na śniadanie zamiast eggs'n'bacon jedzą jakieś cereals?

[aaalfred]

a lekarze to inna historia,

mi nie podoba sie w Polsce solidarność wśród lekarzy.

solidarność dobra cecha, ale czy słyszał ktoś o odsuniętych od zawodu lekarzach?

w USA pełno lekarzy po studiach ale bez pracy bo bez licencji, a u nas?

mnóstwo alkoholików, narkomanów nie mówiąc już o nieudanyuch operacjach i tym podobnych.

i nic. pan Radziwił wszystko przegada. jest OK. szlag mnie trafia.

[xanax]

aaalfred,

nic prostszego - jedź do USA.

x.

[Jaro_747]

>Nowy2, 2 Lip 2007, 14:50

 

>Jumbo, jeśli mało ci Ziobro i Kaczyński i musisz Zero i Duce, to pociągnij śmielej z grubszej rury,

>a my wtedy będziemy cmokać z zachwytu i podziwiać jaki ten 747 odważny i bezkompromisowy.

 

Ja to wręcz ugrzeczniony jestem. Jak chcesz śmielej, to sam sobie w necie poszukaj.

Łagodnym podsumowaniem może być następujący komentarz:

 

>Lepszy iż Kononowicz!

>ci którzy na konana głosowali dla jaj nie spodziewali się że jarek może być śmieszniejszy,

>a to ci niespodzianka!

 

Tylko nie rozumiem dlaczego niespodzianka?

[aaalfred]

mówię, że naćpany narkoman może ci robić operację, zabić cię a pojutrze będzie kroił np. twoja córkę,

a ten debil mi mówi, jedź do USA.

To się nazywa dziedziczny syf zamiast mózgu.

Chyba, że jesteś lekarzem, to wtedy wydajesz świadectwo sam o sobie,

że jesteś morderca i narkomanem.

Ty i twój ojciec i twoja matka.

[dudivan]

Mam taką głupią ciotkę, twierdzi że Kaczyński nie nadaje się na prezydenta, bo jego córka ma krzywe nogi (podobno takich krzywych to w życiu nie widziała). Okay, córka ma krzywe nogi, facet jest śmieszny ale jakim jest politykiem?

Mamy tu na forum obywateli państwa demokratycznego o mentalności fanów Dody Elektrody. W ich mniemaniu Doda jest najlepszą wokalistką bo pokazuje cycki. Nie różni się to wiele od mentalności obywatela amerykańskiego, który wybrał na prezydenta takiego pajacyka jak Kennedy. Cóż, takie są uroki demokracji...

[aaalfred]

>Mamy tu na forum obywateli państwa demokratycznego o mentalności fanów Dody Elektrody. W ich

>mniemaniu Doda jest najlepszą wokalistką bo pokazuje cycki.

 

A nie jest? Jest. A czemu? Bo pokazuje cycki.

No dudi nie mów, że nie lubisz cycków dody-elektrody.

Doda jest boska i jej cycki też.

[dudivan]

Nie są boskie. Ona są gumianne.

Nie lubię.

[Jaro_747]

>dudivan, 3 Lip 2007, 00:13

 

Ciotka głupia nie jest. I logikę zna lepiej od ciebie. Jeżeli ze zdania fałszywego wynika

prawdziwe, to implikacja jest prawdziwa! Czyli przykład do .... niczego.

 

Jak rozumiem od Kennedy'ego, pajacyka który wygrał wyścig w kosmos wolisz kłamcę i oszusta Nixona.

[dudivan]

A Broń Boże!

Nixon był brzydszy!

[Nowy2]

J. Kaczyński w Radomiu:

"Inni szatani są czynni, żeby zaszkodzić naszemu krajowi."

 

Recepta na rozwiązanie problemów podana przez poetę:

Inni szatani byli tam czynni;

O! rękę karaj, nie ślepy miecz!