Polityka | archiwum

[Jaro_747]

Wydawało mi się że nikt nie jest głupi na tyle, żeby bronić decyzji o wyrzuceniu Kluzik-Rostkowskiej i Jakubiak a tu proszę!

[wladz]

Ostatnia sytuacja dobitnie potwierdza manię prześladowczą prezesa.Obecnie PiS i prezes jest takim samym problemem jak plecy Ronaldo w Hiszpanii

 

"Czy celne podanie Cristiano Ronaldo za pomocą pleców to brak szacunku dla rywala? Tak uważają piłkarze Atletico Madryt i część hiszpańskich dziennikarzy, którzy twierdzą, że zagranie przy stanie 2:0 miało na celu tylko pognębienie pokonanych i stanowiło niepotrzebny popis. Większość się nie zgadza i argumentuje, że to podanie jak podanie. I to bardzo efektowne."

 

dostarcza dużo śmiechu

[747]

Najpierw trzeba być na tyle głupi, aby zachowywać się tak ja robi to J.Kluzik-Rostowska.

Naiwność bezbrzeżna.

Poglądy pani Joany, które wychodzą teraz podczas jej 5-minut zastanawiają co Ona robiła w PiS do tej pory.Odpowiedż jest prosta - była postacią trzecioplanową, to katastrofa smoleńska zrobiła z niej sztuczną gwiazdą" dmuchaną "przez media postkomunistyczne.

[Jaro_747]

W temacie rozwijającej się manii prześladowczej:

"List, o którym pisze "Rzeczpospolita", został wysłany do terenowych działaczy PiS dzisiaj. Opisuje w nim możliwy spisek, który zawiązały dwie wyrzucone z partii posłanki, sugeruje także, kto mógł w nim uczestniczyć. O co chodziło? Zdaniem prezesa, o przejęcie władzy i osłabienie PiS.

 

"Udany kongres poznański PiS doprowadził do natychmiastowego ataku na naszą formację. Dziś wiem, że nie był on nieodpowiedzialną inicjatywą jednego człowieka (Pawła Poncyljusza), ale przedsięwzięciem paru osób niezadowolonych ze spokojnego, merytorycznego przebiegu kongresu i jednoznacznych wyborów personalnych. Powtarzał także myśl, zawartą już w liście wysłanym do działaczy partii po zawieszeniu we wrześniu Elżbiety Jakubiak, o spisku frakcji "liberałów". "Przebieg kampanii wyborczej zachęcił tę grupę - marginalną w PiS, ale przekonaną o swojej wyższości - do działań

, których celem miałaby być zmiana władz i charakteru partii" - przekonuje prezes PiS.

 

W jaki sposób Kluzik-Rostkowska i Jakubiak miały szkodzić PiS? Działając na rzecz osłabienia wyniku

partii w wyborach samorządowych, a jednocześnie podnosząc "poprzeczkę" oczekiwań wśród sympatyków ugrupowania. "Dziś nasze koleżanki stały się wyłącznie narzędziem antypisowskiej akcji - pisze w swoim liście Kaczyński."

 

Spiski, spiski, wszędzie spiski.

[747]

Spisek to jest "PiS BIS"

[wladz]

hmmmm więc ty również ulegasz Kluizikomani ?

 

trochę bez sensu ją atakujesz jest cenioną osobą przez PiS zwolenników a gdyby prezes został prezydentem dokonałaby rzeczy niemożliwej i zabrakło niewiele....747 więcej obiektywizmy

[747]

Tylko odpowiadam na zaczepki

[wladz]

zaczepki?....to zbyt poważnie brzmi jak na zabawę

[Jaro_747]

"Żelazną logiką" wypowiedzi 747 dziwnie przypomina mi słynnego tomusia776.

[747]

Łączenie pracy z zabawą to marzenie wielu

[wladz]

Łączenie pracy z zabawą to marzenie wielu

 

koleiny z manią prześladowczą....swoją drogą skontaktuj mnie z osobami które zapłacą za tą zabawę.

[electro]

to tego kretyna w majtkach na łbie jeszcze nie usuneli? wybaczcie nie mam tv i dowiaduje sie o wszystkim z sieci glownie jak mam czas poczytac informacje....

[wladz]

ma szefa nie mądrzejszego od siebie więc kto ma go zwolnić

[jozwa maryn]

Zastanawiam się, dalczego zdaniem 747 mam się bronić z ozdoby na hełmie jakiegoś młodzieńca (faktycznie, wygląda jakby fioletowa bielizna, interesujące). Cok mnie jego majtki obchodzą, trudno żeby mnie kręciło, że jakiś facet robi sobie jaja ze stringami. Pamiętam kiedy Kamiński ubrał sie raz w hełm to faktycznie, wyglądał jak ucieleśniona obraza munduru, a przecież nikt mu nie czynił wyrzutów. Ten tu wygląda jeszcze całkiem nieźle. Wiesz, 747, ja faktycznie służyłem w wojsku, więc jestem dość odporny na cały ten fetyszyzm. Jak dla mnie, to w panterkę mogą ubrać wieloryba, albo nosić na hełmie nać pietruszki.

 

 

Natomiast to poniżej mi się podoba:

"[...] a jednocześnie podnosząc "poprzeczkę" oczekiwań wśród sympatyków ugrupowania."

Otóż zarzut, że JK-R robiła coś takiego, podnosząc tę poprzeczkę powyżej możliwości przezesa - takie mimowolne wyznanie politycznej impotencji, to jest dopiero coś.

[747]

No tak, tego się spodziewałem i nie zawiodłem się.

[jozwa maryn]

Proszę uprzejmie, cieszę się, że spodziewałeś się po mnie rozsądnego zachowania.

[Jaro_747]

Natomiast to poniżej mi się podoba:

"[...] a jednocześnie podnosząc "poprzeczkę" oczekiwań wśród sympatyków ugrupowania."

Otóż zarzut, że JK-R robiła coś takiego, podnosząc tę poprzeczkę powyżej możliwości przezesa - takie mimowolne wyznanie politycznej impotencji, to jest dopiero coś.

 

Prezes cichcem przekształcił całkiem sporą partię w swój fundusz emerytalny a tu jakaś durna baba chce to zepsuć i marudzi o wygrywaniu wyborów. Nic dziwnego że Wódź się wkurzył.

[Walery]

Prezes cichcem przekształcił całkiem sporą partię w swój fundusz emerytalny ...

 

Zamknięty Fundusz Emerytalny MSCICIEL

[747]

Prezes nie wygra wyborów bez pomocy z Ameryki.To takie oczywiste, jak tego można nie rozumieć.

Teraz tu na miejscu jedyne czego może się spodziewać to kolejny zamach.

[jozwa maryn]

Jaro, ale niesłychane jest, że oni się do tej niesłusznie podniesionej porzeczki tak otwarcie przyznają. Muszą mieć swoich zwolenników za kompletnych durniów. Tych wszystkich, którzy pójdą do wyborów samorzadowych zagłosować na PiS, podczas gdy na 2010 obowiązuje doktryna Kurskiego o przegranej, którą mało lotna jak widać JK-R usiłowała podważyć, żądając wygranej od swojej partii.

 

Ale wbrew temu, co piszę 747, ja osobiście jestem przeciwko p. JK-R. Uważam ją za osobę o fatalnym morale, działaczkę partyjną do wynajęcia, która poświęciła wiele wysiłku we wtrynienie Polakom prezesa Kaczyńskiego jak transportu zjełczałego masła w zmienionym opakowaniu. Powinna zatrudnić się w firmie reklamowej, a nie reprezentować wyborców. To, ze za swój sukces promocyjny dostała niespodziewanego dla wszystkich kopa w kształtny zadek, nie robi z niej zaraz osoby uczciwej. Jest to zręczna manipulantka, której odmówiono wynagrodzenia za manipulację, nic więcej. O pani Jakubiak nie warto wspominać, bo to była zawsze tuba Lecha Kaczyńskiego, chodząca wierność partyjna, a więc osoba w normalnym społeczeństwie do niczego nieprzydatna. To, ze nagle odnalazła w sobie jakieś poglądy, jest paradoksalnie zasługą Jarosława K., który wydobył je z niej czubkiem trzewika. W takich warunkach, jak widać, nawet aparatczyk kwili ludzkim głosem.

[Jaro_747]

Prezes nie wygra wyborów bez pomocy z Ameryki.To takie oczywiste, jak tego można nie rozumieć.

Teraz tu na miejscu jedyne czego może się spodziewać to kolejny zamach.

 

Ja przewiduję całą serię zamachów. Będą one polegały na zamachnięciu się przez Prezesa krótką nóżką i kopnięciu tego kto się akurat nawinie.

 

To, ze za swój sukces promocyjny dostała niespodziewanego dla wszystkich kopa w kształtny zadek, nie robi z niej zaraz osoby uczciwej. Jest to zręczna manipulantka, której odmówiono wynagrodzenia za manipulację, nic więcej. O pani Jakubiak nie warto wspominać, bo to była zawsze tuba Lecha Kaczyńskiego, chodząca wierność partyjna, a więc osoba w normalnym społeczeństwie do niczego nieprzydatna. To, ze nagle odnalazła w sobie jakieś poglądy, jest paradoksalnie zasługą Jarosława K., który wydobył je z niej czubkiem trzewika. W takich warunkach, jak widać, nawet aparatczyk kwili ludzkim głosem.

 

Ja bym aż tak surowo JKR nie oceniał bo w porównaniu z innymi politykami PiS przynajmniej rozumiała o czym mówi. Natomiast łączenie z nią w jedną parę Jakubiak i mówienie o nich per "dwie inteligentne posłanki" każdorazowo wzbudza we mnie ataki dzikiego śmiechu (no masz - znowu nie mogę się opanować :-))) ).

 

Ale faktem jest, że po aborcji z łona PiSS Jakubiak jakby zaczęła samodzielnie myśleć. Na razie idzie jej niesporo bo nieprzyzwyczajona, ale kto wie co będzie dalej.Jak by nie patrzeć objawy myślenia w partii denerwują Prezesa stąd błyskawiczna kariera Błaszczaka-Płaszczaka.

[747]

Dzisiaj dziesiąty.Czas na pamięć o wybitnym mężu stanu poległym w Smoleńsku, i o pozostałych ofiarach - tak nam ich wszystkich dzisiaj brakuje, obsadzali ważne funkcje i musiano się z nimi liczyć.Wraz z ich śmiercią umarła w Polsce nadzieja na demokracje.Przyszedł znowu czas walki, ofiar, poświęceń i wyrzeczeń.Zbrodnicze kule i nóż to narzędzia politycznej walki jakie zostały już użyte i zebrały krwawe żniwo.Wspominamy w tym miejscu ofiarę z życia naszego działacza samorządowego.Publikatory zostały przejęte i zagospodarowane do pracy na rzecz utrzymania status quo.Trwa jeszcze walka o Rzeczpospolitą - rząd próbuje przejąć ostatnie ledwo obiektywne medium.Z telewizji zniknęły programy opiniotwórcze na rzecz transmisji przemysłu propagandy.Zewsząd następują ataki na prezesa partii Prawo i Sprawiedliwość.Dokonują tych ataków medialni kreatorzy nastrojów społecznych, dysponujący często tytułami profesorskimi i życiorysami z dużym dorobkiem, poświęcają swoje z trudem osiągnięte pozycje w społeczeństwie na rzecz legitymowania rządzących Polską polityków.Ci z kolei nie licząc się z Narodem, zadłużają państwo polskie bez opamiętania tłumacząc to potrzebom godnego życia tu i teraz.Porzucenie naszego regionu przez Amerykanów i nieudolność naszych polityków skutkuje bezwzględnym odbudowywaniem przez Rosję swojej dawnej strefy wpływu.Jesteśmy obiektem przeznaczonym do rozgrywania zarówno przez wschodniego jak i zachodniego sąsiada.Sprawa kontraktu gazowego jest tego przykładem, ale są też inne np. rura na dnie Bałtyku.Rząd dąży konsekwentnie do pogrążania się w systemie oligarchicznym, kierując środki europejskie i własne na rozwój tzw.lokomotyw czyli miejskich ośrodków, których lepsze prosperowanie ma pociągnąć w następstwie cały dany region.Tak nie stanie się nigdy, pieniądze zostaną w tych dużych ośrodkach, które wyalienują się z otoczenia i sytuacja ta spowoduje dalszą polaryzacje w zamożności różnych rejonów Polski.Ludzie nie mający nigdzie układów czy zaczepienia w bogatym rejonie skazani zostaną na przyjęcie roli petenta do bogatego pana.Do tego postępujący rozwój technologiczny nałoży się na tą sytuację i wyeliminuje w praktyce ze społeczności dalsze osoby mniej radzące sobie, czy nie mające możliwości np.edukacyjnych aby nadążyć za nieuniknionym postępem.Ekonomiści alarmują, że Polsce został rok może trochę więcej na przeprowadzenie gruntownych reform, ich brak będzie powodował nieobliczalne konsekwencje, łącznie z zapaścią finansów publicznych.Platforma Obywatelska tych reform nie przeprowadza, bojąc się fali niezadowolenia, czego konsekwencją mogło by być oddanie władzy.Robi więc wszystko i jeszcze więcej aby w przypadku jednak nieubłaganej konieczności niepopularnych zmian pozostać przy władzy, albowiem przekazanie jej w razie wygranej Prawa i Sprawiedliwości skutkować by mogło ostrymi rozliczeniami za afery, zaniechania, czy nawet w związku z nieudolnym śledztwem smoleńskim konsekwencjami pozbawienia wolności.Afera hazardowa zamieciona pod dywan, skandal z inwestorem katarskim w sprawie stoczni, afery w wojsku ujawniane obecnie, nie zgodne z prawem usunięcie szefa CBA, skandalicznie przygotowana wyprawa do Smoleńska, nie wyciągnięcie wniosków z katastrofy Casy, itp., to sprawy czekające na załatwienie, ale już przez inną, przeciwną w większości poglądów ekipę.W obecnej - urzędujący ministrowie, czy inni na odpowiedzialnych stanowiskach są aniołami, łącznie z premierem, który poprzez swoje działania pijarowskie zgrabnie unika odpowiedzialności, a nieistniejące dziennikarstwo w wiodących mediach nie skłania się ku dociekliwości w niewygodnych tematach, znajdując bez przerwy i umiaru ciągle tematy zastępcze, czy wręcz wprost okłamują opinię publiczną vide pani M.Olejnik i opowieść o rzekomych prawdziwych polakach w wypowiedzi prezesa PiS.Zgrozy całej sytuacji dodaje fakt uwikłania Kościoła w konflikty i ataki ze strony J.Palikota oraz SLD czego skutkiem jest narastający brak możliwości odwołania się do czegokolwiek, do jakiegokolwiek autorytetu.Te np. naukowe są słabe z powodów oczywistych czyli nie stanowią finansowej potęgi, więc nikt się z nimi nie liczy, do tego potrzebują dotacji od rządu - czyli są na liście uzależnionych.Stan trudności będzie się więc pogłębiał i pochłaniał coraz większe obszary.Społeczeństwo będzie musiało podjąć decyzję jak długo to ma jeszcze trwać, im prędzej podziękuje PO tym mniej szkód sobie wyrządzi.

[Jaro_747]

Dzisiaj dziesiąty.Czas na pamięć o wybitnym mężu stanu poległym w Smoleńsku (...)

 

A który to??? Bo na pewno nie Kaczyński. No i nie poległ tylko zginął. Dobrze że chociaż w pierwszym zdaniu niczego nie przekręciłeś (pewnie dlatego, że za krótkie).

[747]

Jerzy Szmajdziński

[Jaro_747]

Jerzy Szmajdziński

 

Bo ja wiem, czy taki wybitny?

 

A jeżeli w Smoleńsku coś poległo, to mit polskiego lotnika-cudotwórcy.

[wladz]

"Dzisiaj dziesiąty.Czas na pamięć o wybitnym mężu stanu poległym w Smoleńsku,"

 

o kim mówisz...raczej nie o nieporadnym i zakompleksionym Lechu Kaczyńskim jego prezydenckiej misji zakończonej tragedią na własne życzenie i niepotrzebnymi ofiarami z różnych środowisk politycznych.

 

747 która z ofiar była mężem stanu prezydent Ryszard Kaczorowski ?

[jozwa maryn]

Skąd takie fajne gotowe kawałki propagandowe przychodzą od razu gotowe? Cały program PiS w pigułce. I ta "umarła NADZIEJA na demokrację", fajne...

[wladz]

W ataku na Kluzik zapomniał o pełnych optymizmu i zachwytu własnych wpisach po kampanii.

 

Prezes zmienił zdanie i 747.

 

Tą zależność łatwo wytłumaczyć.....więc płacą za pisanie

[Jaro_747]

"Rzeczpospolita": Paweł Poncyljusz, były sztabowiec Jarosława Kaczyńskiego, twierdzi, że problemem Prawa i Sprawiedliwości jest to, że w tej partii nie rozmawia się z ludźmi. Poseł zapowiada, że będzie apelował do władz swojej partii o przywrócenie do niej Elżbiety Jakubiak i Joanny Kluzik-Rostkowskiej. Jak dodaje, "to samobójcza decyzja".

 

Poncyljusz liczy, że decyzja o usunięciu dwóch posłanek może być odwrócona. - W PiS widzieliśmy różne rzeczy. Przyjmowano ludzi z PRL-owskim rodowodem, przyjęto z Samoobrony Ryszarda Czarneckiego. Więc widzę, że różne rzeczy są wykonalne - tak Poncyljusz tłumaczy swoją "wiarę" w powrót posłanek.

 

Zdaje się, że mamy następnego do odstrzału. Ciekawe ile to potrwa tym razem?

[markowski]

Wciąż tylko PIS i PIS, owładnięci dowalaniem opozycji jesteście. A tymczasem PO może sobie robić wodę z waszych frajerskich mózgów obiecankami typu ustawowa "rewolucja październikowa" i w d... macie że nikt nie rozlicza tych farmazonów- tak jak dawniej drugiej Irlandii itp.