Skocz do zawartości
IGNORED

Polityka | archiwum


Ojciec Dyrektor

Rekomendowane odpowiedzi

Jak ktoś nie ma dystansu do samego siebie choćby,to powinien inne nicki wymyślać.Jak ktoś mnie nazwie korzonek albo modrzewek to mam sie obrazić?Mam to w dupie...po prostu.Nazywa się to właśnie....dystans.

 

Owszem, ale ja ani razu nie przekręciłem jego nicka.

 

Nawet nie doczytał mojego wpisu, do którego się odniósł.

 

On poprostu nie odróżnia nicka Filut od shane63.

 

Jeszcze kłamie, że nie zmienia, czy nie manipuluje nickami innych.

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Owszem, ale ja ani razu nie przekręciłem jego nicka.

 

Nawet nie doczytał mojego wpisu, do którego się odniósł.

 

On poprostu nie odróżnia nicka Filut od shane63.

 

Jeszcze kłamie, że nie zmienia, czy nie manipuluje nickami innych.

 

I tu masz całkowita rację - co publicznie Ci przyznaję!

 

I choć sprowokowany przeze mnie nie błysnąłeś w odwecie kulturą:

 

Zchamiałeś pacanie i dyskusja z tobą jest zbędna.

 

- to nie mam o to do Ciebie, żalu i jako,że wina cała po mojej stronie - PRZEPRASZAM!

Właśnie biorę kombinerki do ręki i z Twojego nicka wycinam nimi "l" co zostaje "Fi.ut".

Moja reakcja na taki wpis nie mogła być przepojona kulturą.

Zatem była adekwatna.

 

Wracając do Kazika, bardzo lubię jego twórczość ale nie polityczne komentarze.

A to z tego tytułu, że jako fachowiec i autorytet w dziedzinie polityki jest dla mnie mało doświadczony.

 

Odkrywczość jego konstatacji jest znikoma w odniesieniu choćby do dużo wcześniejszych wpisów kolegów w tym wątku.

 

Jako autorytet moralny też nie budzi mojego zachwytu. Zaznaczyłem, że postawione przez niego postulaty i krytyka skołtunienia politycznego to oczywistość. Jednak moralitety jego autorstwa do mnie nie trafiają.

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Moja reakcja na taki wpis nie mogła być przepojona kulturą.

Zatem była adekwatna.

 

Wracając do Kazika, bardzo lubię jego twórczość ale nie polityczne komentarze.

A to z tego tytułu, że jako fachowiec i autorytet w dziedzinie polityki jest dla mnie mało doświadczony.

 

Odkrywczość jego konstatacji jest znikoma w odniesieniu choćby do dużo wcześniejszych wpisów kolegów w tym wątku.

 

Jako autorytet moralny też nie budzi mojego zachwytu. Zaznaczyłem, że postawione przez niego postulaty i krytyka skołtunienia politycznego to oczywistość. Jednak moralitety jego autorstwa do mnie nie trafiają.

 

Żeby zakończyć ten temat - całkowicie rozumiem Twoja reakcję!

 

Nie podoba mi się wszystko jak leci z tego co popełnił. Prezentuje od lat jakąś tam własna wizję twórczości, nie widzę wielkich zwrotów o 180 stopni jak u Kukiza, zwykłego oszukaństwa jak u Markowskiego czy moralizowania i pouczania w narkotyczno-pijackim widzie jak w wydaniu Maleńczuka. Artyści raczej nie nadają się na autorytety moralne.

 

Kazik w swoich utworach mówi wprost o tym, o czym powinni mówić politycy a nie mówią bo się boją albo z innych względów. Do Ciebie nie trafia - do mnie tak. Myślę, że jeszcze do paru innych też. To chyba też w jakiś sposób - świadczy o tym np. to: http://allegro.pl/kazik-spalam-sie-total-unikat-i2009674981.htm i to: http://allegro.pl/kazik-spalam-sie-spalaj-sie-absolutne-unikaty-i2020423658.html.

 

Nie wiem czy przeczytałeś czy nie wywiad z nim. Powiedział wiele rzeczy, o których mam podobne zdanie. Uważam, ze z jakiś powodów dezawuujesz jego wypowiedzi, a przecież robi to wielu jemu podobnych i to w zdecydowanie gorszym stylu.

 

I dalszy ciąg wywiadu: http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/kazik-kwasniewski-siadal-na-poldupku-przed-prezyde,1,4986696,wiadomosc.html.

OK,tylko co ten wywiad zmieni u polityków?Nic.Tak samo jak moja krytyka...mają ją w miejscu ogólnie znanym...tyłku,żeby cie nie urazić.

Niby co?Trzeba sie zachwycać tym,co powiedział Kazik czy Gienek?Można to również odebrać za grę...pod publiczke,jak traci się popularność.

Ooo,gdyby tak powiedział to wladz czy muls...to rozumiem.Ale Kazik?Też mi przekaz i autorytet........polityczny.

Nie wiem czy przeczytałeś czy nie wywiad z nim. Powiedział wiele rzeczy, o których mam podobne zdanie. Uważam, ze z jakiś powodów dezawuujesz jego wypowiedzi, a przecież robi to wielu jemu podobnych i to w zdecydowanie gorszym stylu.

Zauważ, że nie kwestionuję tego, co mówi w wywiadzie Kazik. Ja też zgadzam się z jego wieloma wypowiedziami w tym wywiadzie.

 

Piszę, że Kazik dziś przedstawia rzeczy, które inni mówią od dawna i to wielokrotnie. Nie ma w tym nic odkrywczego ani nowego. Kazik dzieli się takimi samymi przemyśleniami jak wielu kolegów tutaj i jak tysiące obywateli "nieartystów". A zatem takie oczywiste sprawy niekoniecznie muszą być wynoszone do rangi "przesłania wielkiego artysty".

 

Tym bardziej, że ja pamiętam Kazika i jego muzyków z El Dupa zachęcających perkusistę do ściągnięcia gaci co zaowocowało gołą dupą na scenie w Elblągu i pamiętam Kazika bluzgającego jak z leksykonu najgorszych wulgaryzmów a na scenie w Katowicach pijanego w sztok, nie mogącego utrzymać pionu.

No to dla mnie autorytetem on nie jest.

 

Jednak darzę Kazika ogromną sympatią oraz szacunkiem za to, że miał odwagę przeprosić za swoje zachowanie i miał odwagę przyznać, że ma alkoholowe problemy. Jednak najbardziej podziwiam go za to, że podjął walkę z tym problemem a nie jak wielu innych artystów poprzestał na ocenie, że "artystom to się zdarza, taki zawód".

 

I w tym przypadku Kazik od takiego chociaż by pana Dorna czy od pani Kruk jest o galaktykę wyżej jako człowiek.

Jako komentator, analityk i znawca polityki to raczej amator jak my tutaj na bocznicy. Można żartobliwie powiedzieć komentator "El Dupa".

 

P.S.

Ale tych wielu mu podobnych nie przytoczyłeś i pewnie słusznie jako nie zasługujących na Twoją jak i moją uwagę, jak też odstających osobowością od Kazika.

Zamieszczone fragmenty wywiadu to banały. Można by powiedzieć, że to "oczywista oczywistość", o której tu wielokrotnie pisali i piszą koledzy, choćby właśnie modrzew47.

 

Zdumiewa mnie, że takie pierdoły publikuje gazeta z ambicjami i uważa, że nazwa "Kazik" uwalnia już od zastanowienia się nad treścią.

 

Może poza zacytowanymi tu fragmentami było jeszcze coś ciekawego? Bo te fragmenty przypominają "odkrywcze przemyślenia" na temat koloru trawy.

 

I mało to odkrywcze i mocno powierzchowne. Żeby nie powiedzieć strasznie populistyczne. Nie bardzo tez rozumiem czym się tu podniecać? Chyba tylko osobą Kazika. Gdyby powiedział to jakiś przypadkowy koleś to nikt nie zwróciłby uwagi na takie banały.

 

P.S.

Czy Kazik ma ostatnio na koncie jakieś dokonania artystyczne? Czy coś umknęło mojej uwadze?

Jestem Europejczykiem.

 

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Filut - zacznę od Twojego ps. Przytoczyłem ich nie bez powodu. Pierwszego porównuję z czasów, kiedy jako lider "Piersi" śpiewał o patologiach polskiej rodziny czy polskim podejściu do wiary - z tym co teraz mówi. Drugiego zapamiętałem z jego wypowiedzi na żywo z porannego programu TVP. Powiedział tam, ze wszystko co robił Perfect i on, było puste i nastawione na robienie forsy. Niektórzy powiedzą,że jest w porządku - bo przyznał się w końcu do tego. Moim zdaniem nie. Bo Perfect był dla wielu i dla mnie jednym z kultowych zespołów w czasie swojej największej popularności. Właśnie ta etykietka kultowości podbijała jego popularność. Wówczas należało ze sceny powiedzieć - jesteśmy grajkami dla pieniędzy, a nie dla idei. Trzeci wystąpił w TVN w obronie senatora w kwiecistej sukience zażywającego przez nos leki sproszkowane w moździerzu. Bełkotał farmazony i miał wyraźne trudności nie tylko z mową. Zapewne wypił za dużo amolu albo zażył senatorskich leków. Tak jak w Opolu, kiedy pouczał policjantów, jak maja przeprowadzać interwencję - co spotkało się ze skazującym wyrokiem sądu, który zbadał jego wiedzę w tym zakresie, stan w jakim to robił oraz sposób jej przekazywania.

 

Wypowiedzi Kazika nie odbieram jako moralizowania. Dla mnie jest to raczej spojrzenie na polska rzeczywistość człowieka popularniejszego ode mnie i od paru innych osób. Podoba mi się to,że nie daje się uprzedmiotowić jak prostytutka. Błędy i słabości popełniają i mają wszyscy - gorzej, jak podchodzą do tego bezkrytycznie. Poza tym o to głosi od dawna.

 

Co do zachowań na koncertach - jest to swego rodzaju norma. Nie tylko Kazik pokazywał swoja gołą dupę. nie tylko on był pijany w czasie występu czy rzucał bluzgami. Ocena tego rodzaju jest różna i przez widzów i przez stosowne instytucje. Niektórzy tego rodzaju prezenterzy są powszechnie obecni we wszystkich telewizjach jako gwiazdy. Uważam, ze część widzów po to chodzi na koncerty. Nie chodzę bo wolę słuchać utworów słowno-muzycznych w inny sposób. Tak samo, jak nie lubię oglądać większości współczesnych teledysków.

 

 

Jaro_747 - chyba jednak coś przegapiłeś - jeśli nie w tekście, to w linkach.

 

 

modrzew47 - napisałeś klika dobrych zdań.

Jaro_747 - chyba jednak coś przegapiłeś - jeśli nie w tekście, to w linkach.

 

Całkiem być może - po prostu nie dałem rady przeczytać wszystkiego ;-).

 

Ale pytałem o jakieś świeże dokonania artysty...

Jestem Europejczykiem.

 

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Całkiem być może - po prostu nie dałem rady przeczytać wszystkiego ;-).

 

Ale pytałem o jakieś świeże dokonania artysty...

 

Posłużę się cytatem: "- Pod względem zawodowym same sukcesy, bo płytą "Bar La Curva" strąciłeś Adele z listy najlepiej sprzedających się płyt w Polsce, a zeszłoroczna płyta Kultu "MTV Unplugged" głównie w 2011 r. sprzedała się w grubo ponad 100 tys. egzemplarzy, o czym topowi polscy wykonawcy mogą tylko marzyć.

 

- Adele prawie rok była na topie, więc ktoś ją musiał w końcu strącić. Sprzedaż 15 tys. egzemplarzy płyt w prawie 40-milionowym kraju to nie jest megaosiągnięcie, ale narzekać nie mogę."

 

Poza tym ceny jakie płaci się za jego najlepsze (czy najbardziej kontrowersyjne płyty - jak kto woli) na licytacjach jednego z portali zakupowych - też świadczą, ze jest to artysta nadal popularny i ceniony (przynajmniej przez niektórych), szczególnie jak na polskie warunki.

 

Niestety jeszcze nie słuchałem tych nowych płyt. Na razie w odsłuchu mam najnowsze nabytki do swojego zbioru: Canned Heat "Canned Heat" i "Boogie With Canned Heat" czy winyle Dexys Midnith Ruinners "Too-Rye-Ay", ELO "Showdown", Z.Z.TOP " Deuguello" oraz Bread "Baby I'm a Wont You".

 

Jaro_747 - chyba jednak coś przegapiłeś - jeśli nie w tekście, to w linkach.

 

 

modrzew47 - napisałeś klika dobrych zdań.

Dziadekwłodek - recenzent.

 

Jeszcze ktoś?

A co się tak przyczepiliście do kazika. Zapytali się co myśli na jakiś temat to z racji tego, że miał taki kaprys to odpowiedział.

Dlaczego go akurat pytali to już inna sprawa i raczej kazik o tym nie decydował.

Co tak cisza? Nikt nie chwali POsrańców, nikt nie gani prezesa?

Czyżby ułomności Arłukowicza i groźby Tuska przeszły tutaj bez echa?

 

Co na to naczelny Pan doktor forumowy?

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Na to, co robią różni tam na górze, nie mamy raczej wpływu. Komentować tego samego X razy mnie przynajmniej się nie chce. Póki trolle w rodzaju numerka nie robią propagandowego smrodu, to jest tu spokój i od czasu do czasu (jak się wydarzy coś naprawdę efektownego :) )w miarę sensowna dyskusja.

I tyle.

Wywołany do tablicy przez naczelnego katolika tego forum odpowiadam.Ustawa refundacyjna jest bublem i sposób jej wprowadzenia jest błędem.Tu akurat się z Tuskiem nie zgadzam.Co w niczym nie zmienia moich ocen w innych sprawach.

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Bublowata ustawa wprowadzona w błędny i bezmyślny sposób. Tusk w nagrodę b. ministra zdrowia czyni marszałkiem Sejmu, czyli drugą osoba w państwie. Arłukowicz, który jako poseł SLD krytykował ustawę w komisji i zgłaszał poprawki, które były seryjnie odrzucane przez posłów PO jako z góry niesłuszne i niegodne rozpatrzenia - teraz jako minister zdrowia PO broni tej ustawy do krwi ostatniej - pacjenta! Mimo kampanii wyborczej premierowi na gry w piłkę nożną czasu nie zabrakło - a o ustawie zapomniał albo w ogóle nie wiedział,ze taką uchwalono i wdrożyć trzeba. Premier wszystko robi i wie najlepiej - na wszystko ma gotową odpowiedź i receptę. Nikt go nie przekona, że jest inaczej niż on uważa, że ma być. I na tym polega sukces rządów PO.

mikolajpi

 

Ty będąc na jego miejscu oczywiście być obniżał?

 

Oczywiście, że obniżał!

Tylko nie pisz, że zrujnowałbym tym gospodarkę. Po prostu nie mieliśmy w polce najdroższych np. stadionów i np komo nie dostał by w tym roku premii np takiej:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tak ciągnąc temat komo to podobno dostał w sumie 80 tyś premii w tym roku tylko teraz nie mogę artykułu na ten temat znaleźć. Jak znajdę to podeślę.

Oczywiście takich ludków z podobnymi premiami jest więcej i trzeba pierw tym się zająć a nie podnosić podatki!

Inne hasło to afferały i blokada informacji w telewizorni na temat nowych przekrętów. Chyba, że myślisz, że już nowych przekrętów nie ma a rycho z timem poszli w pielgrzymce pieszej do jasnej góry się nawrócili.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ustawa refundacyjna jest bublem i sposób jej wprowadzenia jest błędem

 

 

To za mało, skąd mamy wiedzieć, czy nie przemawia przez Ciebie solidarność zawodowo-korporacyjna...a Arłukowicz jest po prostu świetny.

Gdybyś napisał, że ustawa, jej wdrażanie jest takie jak wszystko co robi Tusk i jego była oraz obecna ekipa. Być może właśnie teraz w drugiej kadencji będzie wychodzić absolutna niekompetencja, co rusz i na każdym kroku. Co na to pani Kopacz, wojowniczka o sprawy pacjentów, pielęgniarek i lekarzy sprzed 2007 roku. Przecież dzięki niej Arłukowicz zgłupiał do reszty.

 

Z poważaniem nie naczelny katolik lecz liberalny.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Gość Arek__45

(Konto usunięte)

..polityka ...a to sukcesy rządów..

http://finanse.wp.pl/kat,104492,title,Polakow-nie-stac-na-zycie,wid,14124175,wiadomosc.html

 

W rodzinach tak zarabiających miesięczny dochód na osobę nie przekracza 588 złotych. Według raportu Brukseli, gorzej niż w Polsce jest tylko w Rumunii, we wszystkich innych krajach pracownikom jest lepiej. A co najgorsze, jak zauważyli autorzy raportu, nie tylko nie widać poprawy tej tragicznej sytuacji, ale z roku na rok na śmieciowych umowach w Polsce pracuje coraz więcej osób – już 27 proc. wszystkich zatrudnionych! To najwięcej w całej Unii.

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Normalnie "nie chcem, ale muszem" to napisać, chociaż skromny jestem! Nareszcie ktoś spoza tego forum zareagował na mój wpis (#50800). Szkoda tylko,że nie jeden płemieł, a mój ulubiony Palikot!

 

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/zadaja-odwolania-prezesa-zus-palikot-to-skandalicz,1,4987752,wiadomosc.html

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.