Polityka | archiwum

[dudivan]

Walery, odkąd wyprowadziłeś się do stolicy stałeś się niemożliwy!

Jak wysokie obcasy (koturny) nosisz?

[dudivan]

jar1, 21 Cze 2007, 18:58

 

>Mamy teraz słowo główne narodowych-katolików - socjalistów: Hańba! Wszustko może być hańbą -

>szczególnie to wszystko, co nam nie po drodze. To jedno z ulubionych słów naszego małego premiera.

>Rzuca nim na lewo i prawo. Ostatnio nawet strajkowanie pielęgniarek nazwał czynem haniebnym.

>Jakbym słyszał Urbana.

 

Te strajki to przedsięwzięcie czysto polityczne. Słuzba zdrowia dostała od Kaczorów takie pieniądze jakich przedtem nie dał im nikt inny.

Za plecami biednych i głupich pielęgniarek kryją się typy, które nie dały im nigdy nic i nie zrobiły nic - Placioki jak Gronkowiec, teraz dożywiające je kanapkami jak bezdomnych, ale mniejsza z Placiokami - kryją się bezczelne komuchy, które przez pięćdziesiąt lat hodowały w tym kraju syf i malarię. Teraz porobili się dobrymi wujaszkami, obrońcy klasy robotniczej!

Dziś jeden ze związkowców powiedział że jeśli strajk miałby doprowadzić do upadku rządu to i dobrze, w demokracji jest tak że upada jeden rząd a na jego miejsce przychodzi drugi. No to przyjdzie - Leszek Miller.

 

Miller wam da, Miller wam da, czas łzy otrzeć!

Miller wam da, Miller wam da, każdemu wedlug potrzeb.

Da talony na Łady, wczasy w Bułgarii, talony, talony, wczasy, wczasy...

[jar1]

dudivan, 21 Cze 2007, 19:15

 

te, Urban, nie piernicz. Ile dostały pielęgniarki?

[jar1]

Może tez takie odprawy jak ekipa Wildsteina?

[dudivan]

Jar, sprzedaj klamoty, zbierz mamonkę w kapelusz i zanieś dziewczynom, jak Gronkowiec - kanapki!

[kyuss3]

Te kanapki to najlepiej z kiełbasą polską surową. No i z sałatą oczywiście.

[xanax]

Walery,

a czego Ty wymagasz od harcerza wyjętego prosto z namiotu, albo ze zbiórki w harcówce i wrzuconego na ciężki i odpowiedzialny odcinek ministrowania i rzecznikowania rządowi koalicji PiS-Samoobrola-LPR? że będzie umiał do 30 policzyć bez używania palców? bo o wiedzę na tematy geopolityczne czy w kwestiach unijnych trudno go podejrzewać, co najwyżej umie śledzić wiewiórki w lesie i wzniecić ogień bez zapałek. a nie każdy rzecznik rządu takie rzeczy potrafi! no, wskaż jakiegoś... ;-D

a pielęgniarki się doigrają i... wezmą je w kamasze. O i tyle!

x.

(dzięki uprzejmości TVP-2 - na fot. Jan Dziedziczak, rzecznik rządu ;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Walery]

No ale w razie porażki na szczycie unijnym będzie można powiedzieć że to przez pielęgniarki, premier patrzył przez okno i nie mógł się skupić. Rzekomo nawet wyszedł do pielęgniarek ale nie patrzyły pod nogi;-)

[xanax]

no, skoro sam wice-duce Gosiewski jeszce przed szczytem UE powiedział, że pielęgniarki są inne porażki naszych negocjacji na tym szczycie - to są winne i już! - nie ma ludzi niewinnych, są tylko źle przesłuchani - zdaje się, że ta zasada obowiązuje także w IV RP ;-)

x.

[xanax]

*errata! miało być "są winne"...

Lukar, przydałaby się jakaś minimalna chociaż edycja postów ;-)

x.

[jar1]

>Jar, sprzedaj klamoty, zbierz mamonkę w kapelusz i zanieś dziewczynom, jak Gronkowiec - kanapki!

 

Wiesz, że tak samo gadali esbecy podczas strajków w 80tych?

[jozwa maryn]

To jest nawet dość sprytne, tylko po co było stwarzać sytuację, w której ten rodzaj sprytu jest potrzebny? Najpierw premier wygłasza że umrze razem z bratem i (nieststy) resztą Polaków, jeżeli pewien drugorzędny problem w UE nie zostanie rozstrzygnięty po jego myśli (bo jest to problem drugorzędny, gdyż głosowaniem "narodowym" w Unii nie załatwia się prawie nic). Potem - w przewidywaniu kłopotów - wysyła się na zlot brata, tak żeby w razie czego można było powiedziećm, że ja się postawiłem w zastaw, ale brat w swoim imieniu się ugiął, trudno, darmo, nie jestem stróżem brata mego. A na koniec jeszcze cudownie się złożyło, że dzień wcześniej na chodniku opodal biura zamieszkała grupka chałaśliwych kobiet, a kilka z nich nawet wlazło do biura, co zupełnie rozwiązuje nam ręce, bo możemy powiedzieć, że nie dały nam się skupić w krytycznym momencie i dały w ten sposób (stukając butelkami z plastiku) fory kilkudziesięciu wrogom na raz. Sprzedając Polskę Platformie Obywatelskiej, która wprawdzie w całej rozciągłości poparła nasz pomysł, ale nie w podskokach i zapomniała pocałować premiera w rękę, więc się nie liczy, wróg jest wrogiem nawet jeśli chwilowo korzystamy z jego poparcia. Howgh.

[Walery]

Było? A jeśli nawet to oświadczam że nie zamierzam pobijać Horsta:-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Ralf_U]

o o sho hodzi

[dudivan]

O to że towarzyszom demokracja się "nie podobie".

No i że Geremek niezaspokojony. Dzień bez sprzedania kawałka Polski jest dniem straconym.

[jar1]

Dudi, Polska to kaczory! te niech odlatują grypić na Madagaskar !

[jar1]

No, miało być nie kaczory ;-)

[Piotr Ryka]

Oczywiście. Polska to Donald Tusk i Hanna Gronkiewicz. Chociaż ja myślałem, że to ostatnie, to wietnamska nierogacizna.

[xanax]

i kolejne napotkane dziś graffiti - Żoliborz, ul. Tucholska i Bytomska, w okolicach willi pana premiera ;-D ... to musi być jakiś cichy wielbiciel, pewnie Horst lata ze sprayem i szablonami i pacykuje mi dzielnicę we wzorki "Jacek i Placek" ;-)

przepraszam za jakość - fotki były robione telefonem wieczorową porą ;-)

x.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Astaroth]

Ten Zorro IMHO świetn :-), przydał by się jeszcze Janosik ;-)

[aaalfred]

co wy tu pieprzycie, józefie maryjo i jarze 1?

 

zostajecie uznani za szkodniki

[Jaro_747]

>Astaroth, 22 Cze 2007, 00:23

 

>Ten Zorro IMHO świetn :-),

 

Jaki Zorro do ciężkiej cholery?

Miłościwie nam panujący wymykają się nocą w takim przebraniu,

żeby anonimowo posłuchać głosu ludu. Przecież wszystkie złe decyzje Bliźniaków wynikają

z lizusostwa i nadgorliwości otaczających ich urzędników. Żeby poznać prawdę anonimowo

wymykają się nocą na miasto i gawędzą z przypadkowo napotkanymi przechodniami.

Znając prawdziwe nastroje ludu pracującego miast i wsi mogą podejmować czasem zaskakujące,

ale zawsze słuszne i sprawiedliwe decyzje. Tak im dopomóż Bóg i jego CEO Ojciec Dyrektor!

[Frank]

Haha :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Leszek]

Józwa >Nie wiem, prawdopodobnie policja żydowska, jak to funkcyjni. Chyba że polska - tzw. granatowa. Bo i

>takie coś było. Byli też cywilni kapusie żydowscy, ciekawy epizod z takim osobnikiem stworzył w

>jednej ze swych książek Szczypiorski. Tylko ze byli też szmalcownicy... Czy będziemy sie licytować z

>Żydami? Godniej jest zająć się własnymi grzechami niż cudzymi. Prawda?

Właśnie Niemcy nie bardzo ufali policji granatowej woleli załatwiać to rękami żydowskimi.Józwa czy ty z byka spadłeś? ;O)Jaka licytacja!!!Piszesz o grzechach w Jedwabnem,pogromie kieleckim czy może o UB?

[Leszek]

jar1, 21 Cze 2007, 15:15

 

>Lesiu, jak tak bardzo nalegasz, to Ci odpowiem, o jaka Polske mi chodzi. Ano o taka, gdzie jak sie

>spotyka dwóch ludzi, to mówią sobie Dzień Dobry i podają sobie ręce - a nie o taka, że od razu mówia

>'ty ch...u ' ....

a gdzie tak jest z tym ....przyrządem w gwarze ludowej? :O)

[jar1]

Piotr Ryka, 21 Cze 2007, 23:56

 

>Oczywiście. Polska to Donald Tusk i Hanna Gronkiewicz. Chociaż ja myślałem, że to ostatnie, to

>wietnamska nierogacizna.

 

Oczywiście tez nie. Polska to MY !

[jar1]

>a gdzie tak jest z tym ....przyrządem w gwarze ludowej? :O)

 

I już tylko bełkot pozostał....

[Leszek]

jar a czego się spodziewałeś? :O)

Ja tego nie doświadczam co ty. :O) Względem tego przyrządu ;o)

[jar1]

>Ja tego nie doświadczam co ty. :O) Względem tego przyrządu ;o)

 

Jak go masz w zaniku, to nic dziwnego. ;o)

[Leszek]

huhuhu zostałem rozszyfrowany przez jara,a skąd ty bidaku możesz to wiedzieć :O)Widzę,że jar z polityki przeszedł na anatomię :O)