Moc wyjściowa w odtwarzacz. przenośnych

misha_kasparov · 12 Listopada 2007

Witam,

po ostatnim wypadzie pod namiot straciłem swój odtwarzacz mp3 i teraz szykuję się do zakupu nowego. Przetestowałem już w MM kilka iRiverków, porównałem je z iPodami(faktycznie iPod wypada kichowato). Po przetestowaniu kilku modeli i przyrównaniu ich do mojego dawnego odtwarzacza stwierdzam, że najistotniejszym parametrem jest moc wyjściowa, która to po prostu za zadanie ma łypnąć w nasze słuchawki. Problem tkwi w tym, że poprzedni odtwarzacz miał moc(i tutaj, pewnie część nie uwierzy, ale to prawda!) 2x40mW, tymczasem większość nawet i Riverów, kończy swój zakres na 2x18mW. Pewnie ze zwykłymi słuchaweczkami gra to jako tako, ale całą przyjemność z korzystania z odtwarzacza przenośnego czerpię po podłączeniu Sennków HD-555(proszę się nie śmiać, nie wożę się w nich po mieście, korzystam raczej w autobusie i pociągu na dłuższych trasach). I tak, mój stary odtwarzacz radził sobie z nimi nienagannie, natomiast większość przestowanych przeze mnie odtwarzaczy, poza iRiverami oczywiście, ledwo radziła sobie z poruszeniem membrany. Pytanie moje tyczy się jednego z odtwarzaczy Creative, a konkretniej ZEN Micro 6GB, gdzie producent w specyfikacji tego modelu podaje, że moc wyjściowa wynosi 2x25mW, czy to możliwe, miał ktoś z nim styczność? Nie wydaje mi się, żeby był to wymysł tylko i wyłącznie gościa, który opisywał produkt, ponieważ reszta modeli jest opisana całkiem uczciwie(i tu np. jeden z modeli mam moc 2,5mW - 1,25mW na kanał ). A może mylę się i nie jest to wcale parametr który świadczy o jakości wydawanego przez siebie dźwięku?

Proszę o jakąś podpowiedź, bo z reguły wszyscy psioczymy na firmę Creative, jednak ten model mnie zaciekawił swoim opisem.

Poniżej podaję linki z opisami(1. mój dawny odtwarzacz, 2. Creative Zen Micro)

1.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

2.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam,

Michał Kasperkiewicz

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**michelangelo** · 12 Listopada 2007

Rio Karma miała 55mW na kanał, spokojnie ciągnie takie słuchawy jak HD555. Podobnież Cowon D2 - 37mW na kanał. Co do Creative - jakość dźwięku raczej niewarta tych słuchawek, zainteresuj się Cowonem. W ogóle różnica między 18 a 37mW to będzie w przybliżeniu 3dB na głośności, czyli prawie żadna.

neodom · 13 Listopada 2007

Rozwiazaniem bedzie przenosny wzmacniacz sluchawkowy . Rozmiarami przypomina paczke fajek a daje naprawde sporo . Tymbardziej dla takich sluchawek .

neodom · 13 Listopada 2007

Rozwiazaniem bedzie przenosny wzmacniacz sluchawkowy . Rozmiarami przypomina paczke fajek a daje naprawde sporo . Tymbardziej dla takich sluchawek . 3dB to dwukrotna roznica w glosnosci .

misha_kasparov · 13 Listopada 2007

Znalazłem na aukcjach odtwarzacz Sony MD w dość interesującej cenie. Co jest lepszym rozwiązaniem? Odtwarzacz mp3 czy MD? Potrzebuję szybko podjąć decyzj, więc gdyby ktoś mógł mi coś podpowiedzieć n.t. tego odtwarzacza, ponieważ nie mogę znaleźć żadnej specyfikacji tego urządzonka... Szczególnie interesuje mnie moc wyjściowa, jakość odsłuchu i żywotność baterii w takim urządzonku, jak i żywotność samego urządzenia... i czy to jest na aku czy na paluszki?

Pozdrawiam!

pantralalinski · 13 Listopada 2007

Kiedyś dałem się skusić i kupiłem MD Sony. Urzekły mnie kasetki. Jeżeli chodzi o jakość dźwięku to było na prawdę przyzwoicie (oczywiście w zależności od bitrate). Czas posiadania MD minął i nie chce do niego wracać. Jedyna możliwość transferu jest przez najbardziej idiotyczne oprogramowanie jakie miałem nieprzyjemność posiadać na swoim kompie. Po MD kupiłem w pośpiechu przed długą podróżą kolejne urządzenie marki Sony. Myślałem, że się skończe! Znowu Sonic Stage. Playera dałem siostrze. Poza badziewnym oprogramowaniem duży poziom szumów. Dzisiaj gram sobie Cowon G3 i jestem zadowolony. Nie pamiętam jaką ma moc ale jakoś sporo.

Plusem MD jest wysokiej jakości dyktafon, możliwość podpięcia mikrofonu minusem oprogramowanie, które się wiesza, samo "porządkuje" pliki muzyczne powodując że znalezienie konkretnego kawałka graniczy z cudem.

**michelangelo** · 13 Listopada 2007

Cowon Iaudio G3 - 13mW na kanał. Wzmaki słuchawkowe, także przenośne ja robię, może nie najmniejsze, ale z dużym powerem, i do paska można przypiąć po przykręceniu (przeze mnie) zaczepu. Co do MD - ja bym wolał dobrze grającego playera Typu VTec Pro V39 albo iRiver clix2, który z mp3 320kb/s wyciśnie więcej niż niejeden player z formatu bezstratnego. Niestety, w playerach częściej wąskim gardłem jest elektronika, a nie kompresja... no ale nie w każdym. :)

seiken71 · 13 Listopada 2007

> michelangelo

A robisz takie wzmaki na zamowienie?

**michelangelo** · 13 Listopada 2007

seiken71, 13 Lis 2007, 12:40

>> michelangelo

>

>A robisz takie wzmaki na zamowienie?

Tylko na zamówienie. Pisz na PW, jeśli chcesz wiedzieć więcej. Parenaście osób go ma, może ktoś z Twojej miejscowości też, to byś sobie posłuchał, pobawił się.

13 Listopada 2007

A tak na marginesie to polecam przynajmniej raz w roku wizyte u laryngologa ,wszystkim ,ktorzy uzywaja sluchawek.

misha_kasparov · 13 Listopada 2007

Zabawne, bo byłem rok temu u pani laryngolog i poleciła mi, abym raz w tygodniu przemywał sobie uszy wodą utlenioną, przez to, że często używam słuchawek. I tyle. Powiedziała, że to zdrowe dla ucha i, że powinno uchronić mnie przed pogorszeniem słuchu. A tak swoją drogą, to świetna zabawa, takie zalewanie sobie ucha wodą utlenioną :D Czujesz się, jakbyś stał pół metra od Niagary :D Polecam, położyć się na boku i poprosić Ukochaną, aby zalała Wam ucho tym specyfikiem. Spodoba się Wam!

;)

Pozdrawiam!