Rocznica

[Piotr Ryka]

16 listopada 1904 John Ambrose Fleming wynalazł lampę elektronową.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[McGyver]

No to świętujmy!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dudivan]

A gucio tam...

 

Fleming wynalazł jedynie diodę próżniową, co audiofilom zda się psu na budę (prostować prąd można było od dawna innymi metodami, zresztą od czego są akumulatory i kryształki galeny?).

 

Najwięcej zawdzięczać możemy Lee De Forestowi, który wynalazł TRIODĘ - pierwszy element wzmacniający w historii ludzkości.

Nie miałbym nic przeciwko temu, gdyby był zarazem ostatnim.

Wszystko co później wynaleziono było już tylko staczaniem się w dół!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Profil]

Wypijmy więc za zdrowie jednego i drugiego ;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[stachu7012]

Także dołączam się do toastu. Akurat piję Żywca. Ale nawiązując do lampy. Na ostatnim AS2007 tam gdzie grały lampowe klocki - pasował mi dźwięk. W domu też gram lampowcem. I nich tak pozostanie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomek_j]

udivan, 16 Lis 2007, 20:51

 

>A gucio tam...

>

>Fleming wynalazł jedynie diodę próżniową, co audiofilom zda się psu na budę (prostować prąd można

>było od dawna innymi metodami, zresztą od czego są akumulatory i kryształki galeny?).

>

>Najwięcej zawdzięczać możemy Lee De Forestowi, który wynalazł TRIODĘ - pierwszy element wzmacniający

>w historii ludzkości.

>Nie miałbym nic przeciwko temu, gdyby był zarazem ostatnim.

>Wszystko co później wynaleziono było już tylko staczanie

 

pierwszy element wzmacniający wynaleziono troszkę wczesniej - zaczęło się od zwykłej dźwigni, potem były wielokrążki, hydraulika.....

 

aha i wbrew temu co sadzisz trioda moze nie byc najlepszym elektronicznym elementem wzmacniajacym. Gdyby tak było, to nie mógłbyc tych doniosłych (o staczaniu itp) słów przedstawić tutaj ogółowi.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pp]

No to jest okazja aby......

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dudivan]

tomek_j, 16 Lis 2007, 21:46

 

>pierwszy element wzmacniający wynaleziono troszkę wczesniej - zaczęło się od zwykłej dźwigni, potem

>były wielokrążki, hydraulika.....

 

Życzę przyjemnego słuchania na takim "systemie"!

 

>aha i wbrew temu co sadzisz trioda moze nie byc najlepszym elektronicznym elementem wzmacniajacym.

>Gdyby tak było, to nie mógłbyc tych doniosłych (o staczaniu itp) słów przedstawić tutaj ogółowi.

 

Dlaczego nie? Przez megafony - jaknajbardziej!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomek_j]

udivan, 17 Lis 2007, 10:18

 

>tomek_j, 16 Lis 2007, 21:46

>

>>pierwszy element wzmacniający wynaleziono troszkę wczesniej - zaczęło się od zwykłej dźwigni,

>potem

>>były wielokrążki, hydraulika.....

>

>Życzę przyjemnego słuchania na takim "systemie"!

 

No, przeciez ludzie słuchali nagrań bez elektroniki, zaczął Edison, a potem były patefony na korbkę :-))) Sma mechanika.

Tak gloryfikowana przez ciebie trida jest najbardziej prymitywnym elektronicznym przyrządem wzmacniajacym. Nie przeczę że dość dobrze odnalazła sie teraz jako ulubienica audiofili, ale to niczego nie zmnienia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )