Astrud Gilberto

[rosim]

Bardzo lubie tę wokalistkę, słucham dosyć często, ale mam takie dziwne wrażenie, że nie zawsze śpiwewa czysto. Zwłaszcza końcówki wyrazów tak jakby wybrzmiewały zawsze na jednym poziomie. Takie mam dziewne wrażenie. Co o tym sądzicie?

[soso]

rosim, 28 Lis 2007, 13:28

 

>Bardzo lubie tę wokalistkę, słucham dosyć często, ale mam takie dziwne wrażenie, że nie zawsze

>śpiwewa czysto. Zwłaszcza końcówki wyrazów tak jakby wybrzmiewały zawsze na jednym poziomie. Takie

>mam dziewne wrażenie. Co o tym sądzicie?

 

Bo to amatorka. Kiedy Joao Gilberto przyjechal do USA nagrywac z Getzem Astrud byla jego zona i robila w kuchni fasolke po brazylijsku gadajac z Monica, zona Getza. Obie panie doszly do wnioslu sadzac z kuchennego nucenia Astrud, ze moza ona cos zaspiewac na plycie. Panowie (takze Jobim) nie oponowali (Getz nienawidzil nagrywania i godzil sie na wszystko byle tylko szybko dali mu spokoj) i mamy pierwszy efekt w postaci 'The Girl From Ipanema' i 'Corcovado'. Fajne rzeczy.

Potem Astrud przeszla do historii muzyki jako krolowa, cos jak Frank Sinatra czy Michael Jackson. Swietnie interpetowala, miala piekny glos i wprowadzila jakies nowinki co do oddechu wedlug ktorych ucza sie do dzis inni szansonisci i szansonistki ;-)

 

Rosim, nie wychylaj sie, ze Astrud zle spiewa bo zaraz naskocza na Ciebie nie-lamerzy i po Tobie ;-)

 

 

 

pzdrw

 

soso

[rosim]

soso

dzięki za ciekawe informacje o AG

nie jestem znawcą tylko amatorem - piszę o tym jak słyszę, pzdr

[poirot]

Rosim,

A co słyszysz u Elli? Fałszuje?

[rosim]

Poirot

Elli na co dzień nie słucham

Czy talko ja mam takie wrażenie jesli chodzi o Astrud Gilberto?

[tungsol]

rosim

ona spiewala po angielsku z silnym akcentem;)