Skocz do zawartości
IGNORED

Aktywne monitory studyjne - co tak tanio


Rolandsinger

Rekomendowane odpowiedzi

No to kiepsko :(

Ciekawe rozwiązanie, ale ciężko będzie rzucić w niepamięć lata 70 i 80-te, szczególnie design tamtych klocków :)

No, chyba, że poszukam czegoś z Pre-Out.

->dowoszek, 12 Gru 2007, 20:01

 

...No, chyba, że poszukam czegoś z Pre-Out....

 

------------------

 

Każdy wzmacniacz ma wyjście pre-out.

Wyjściem pre-out jest wyjście magnetofonowe - wyjście pod jakie podpina sie magnetofon by na niego nagrywać.

 

Niektóre wzmacniacze mają takie wyjście jako dodatkowa opcja - opisana właśnie jako 'pre-out' bądź pętla pod podpięcie korektora

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

zapomniałem dodać, że w takim układzie nie mamy mozliwości regulacji siły wzmocnienia - gra po prostu pełną parą. Wzmocnienie wówczas byłoby regulowane za pomocą pokręteł na panelu regulacyjnym monitorów.

 

Bądź wzmocnienie musiałoby być regulowane na źródle sygnału - np CD z regulowanym wyjściem line-out

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

yayacek, 12 Gru 2007, 20:09

>Każdy wzmacniacz ma wyjście pre-out.

>Wyjściem pre-out jest wyjście magnetofonowe - wyjście pod jakie podpina sie magnetofon by na niego

>nagrywać.

 

O! To ciekawe :) I sygnał na wyjściu jest w obydwu przypadkach w 100% identyczny (włącznie ze wszystkimi "parametrami" elektrycznymi)?

yayacek, 12 Gru 2007, 16:09

 

>Otóz przetwornik do studia Weiss DAC1 D/A Converter kosztuje ok jedyne 5.400 Euro,

(...)

>wysokiej klasy preamp lampowy - IMBIR Dual Tube Preamp - cena około

>6.500 zł. W preamp wpinamy aktywne monitory i mamy system o bardzo wysokiej jakości i za rozsądna

>cene. W preamp dźwięk wpuszczamy za pomocą dobrej karty dźwiękowej (np E-MU 0404) i po sprawie.

 

Rzeczywiście baaardzo tanio :))

zoltar7, 12 Gru 2007, 21:13

 

>yayacek, 12 Gru 2007, 16:09

>

>>Otóz przetwornik do studia Weiss DAC1 D/A Converter kosztuje ok jedyne 5.400 Euro,

>(...)

>>wysokiej klasy preamp lampowy - IMBIR Dual Tube Preamp - cena około

>>6.500 zł. W preamp wpinamy aktywne monitory i mamy system o bardzo wysokiej jakości i za rozsądna

>>cene. W preamp dźwięk wpuszczamy za pomocą dobrej karty dźwiękowej (np E-MU 0404) i po sprawie.

>

>Rzeczywiście baaardzo tanio :))

 

Tylko po co ten pre-amp ( chyba tylko po to by wydać niepotrzebnie pieniądze ). Lepiej od razu połączyć 0404 (USB by mieć potencjometr) przez TRS do monitorów.

Temat bardzo ciekawy, szkoda, że tak mało opisów z praktycznego wykorzystania takich monitorów w domu. Właśnie zbieram na JBLe /te z linku Rafaella/ z autokorekcją pomieszczenia , zamierzam podłączyc je bezpośrednio do CECa przez XLR jakims niedrogim przewodem- bardzo jestem ciekawy efektu. Nie rozumiem podziału na PRO - cacy i dla audiofili - be. Kicha to kicha bez względu na dopisek. No tak, ale chcą nas oskrobać z kasy, więc miejmy się na baczności ;)

Gość rochu

(Konto usunięte)

holy, 13 Gru 2007, 12:09

 

> Nie rozumiem podziału na PRO - cacy i dla audiofili - be. Kicha to kicha bez względu na

>dopisek. No tak, ale chcą nas oskrobać z kasy, więc miejmy się na baczności ;)

 

Być może źle odebrałeś niektóre wypowiedzi w tym wątku.

 

Nikt nie powiedział że sprzęt spoza segmentu Pro jest do d...

Pojawiły się tylko wypowiedzi że w segmencie Pro bardziej chodzi o neutralny i liniowy przekaz, co z kolei niezbyt często zdarza się w sprzęcie konsumenckim gdzie bardziej idzie o przypodobanie się gustom klientów.

Doskonałe klocki sa w segmencie konsumenckim jak i profesjonalnym. Tak samo badziewie.

 

Co jest lepsze? Wszystko jest kwestią gustu i tego do czego dążysz w poszukiwaniu swojego dzwięku.

holy, 13 Gru 2007, 12:09

 

>Temat bardzo ciekawy, szkoda, że tak mało opisów z praktycznego wykorzystania takich monitorów w

>domu. Właśnie zbieram na JBLe /te z linku Rafaella/ z autokorekcją pomieszczenia , zamierzam

>podłączyc je bezpośrednio do CECa przez XLR jakims niedrogim przewodem- bardzo jestem ciekawy

>efektu. Nie rozumiem podziału na PRO - cacy i dla audiofili - be. Kicha to kicha bez względu na

>dopisek. No tak, ale chcą nas oskrobać z kasy, więc miejmy się na baczności ;)

 

Miałem Behringer BCA2000 i KRK RP5 - było bardzo czysto, czytelnie, nie było uwypuklenia jakiejś części pasma ... całość musiałem odesłać bo Behringer nie pracował stabilnie (teraz mam niższe mniemanie o tej firmie). Ale KRK - monitory super !! (wykonanie, brzmienie) jedynie odrobinkę szczupły bas ... ale to wina małego woofera ( z 5" cudów nie ma ).

 

Teraz kupuję KRK RP6 (ta firma to po prostu I klasa) - tylko aby pogłębić bas (wzgl. RP5) i przetwornik C/A .... ale nie Behringer !

rochu

 

To był właśnie przytyk tylko do niektórych wypowiedzi, i te chyba dobrze odczytałem, ale dzieki za wyjaśnienie - w pełni się zgadzam.

Śledzę raz na czas twoje komentarze i muszę powiedzieć, że idea banku plików muzycznych jest ciekawa , ale od kompa osobiście bym wolał serwer w formie klocka audio o dużej pojemności ,powiedzmy tak na min. 1000 nieskompresowanych płyt. Ale to inny temat...

pozdrawiam

holy, 13 Gru 2007, 12:09

 

>Temat bardzo ciekawy, szkoda, że tak mało opisów z praktycznego wykorzystania takich monitorów w

>domu. Właśnie zbieram na JBLe /te z linku Rafaella/ z autokorekcją pomieszczenia , zamierzam

>podłączyc je bezpośrednio do CECa przez XLR jakims niedrogim przewodem

 

Który model? Czy on przypadkiem nie ma wejścia cyfrowego ? (w takim przypadku nawet nie musisz się bawić w XLR i zewn. przetwornik)

Gość rochu

(Konto usunięte)

holy, 13 Gru 2007, 13:02

 

> muszę powiedzieć, że idea banku plików muzycznych jest

>ciekawa

 

 

Nie wiem dlaczego, ale cały czas wydaje mi się że pliki muzyczne powinno się transportować kablem SAT/ATA a nie ethernetem.

Byc może błądzę ale podświadomie czuję że własny HD to jest to.

Moje próby z osobnym serwerem muzycznym potwierdzały to odczucie, że jakość po ethernecie jest nieco gorsza. Nie mniej mogła to być wina złego konfigu sieci.

Sam się nad tym niejednokrotnie zastanawiałem - kiedyś popełniłem nawet 2 wątki "pękam ze śmiechu" 1 i 2. Czasem słucham w studio muzy na aktywnych monitorach Yamahy. Oto co napisał mi o moim pomyśle pewien producent gratów home audio z UK:

 

"well ,the choice is yours, i'll speak to you in a years time, after the novelty has worn off and you find you cannot listen to it anymore and it has zero value ! It's known in the trade as wham bam thank you mam !!!

 

Pro-gear is designed from a totally different viewpoint,as long as it still works after it has been dropped down a flight of stairs and cannot be destroyed by a moron plugging it in wrongly, then it is great !! Studio stuff is the same,how it sounds is so far down the list of requirements,it's a joke. Sure some of it sounds OK but active will only ever work if the amps are totally separate, which in general in the pro world they are not, so if you want to strap your amp the a vibrating box and expect to sound any good then carry on, it's your money !!! but don't say you were not warned".

Roland, słuchałem jakis czas temu monitorów APS...komplet głośników jak z kolumn Sonics...z tym ze midbas 22cm w wersji OEM....

Dwa wzmacniacze wewnatrz, regulacje pomagajace zapanować nad akustyką pomieszczenia itp...cena śmiech...chyba 4,5-5Kzł ? ...za całość...tylko jaki audiofil to kupi ?:)

A do takiego APS podpinasz tylko DAC po XLR i masz dźwiek anprawdę bardzo OK. Oczywiscie trzeba samemu posłuchac...ale jak za tą kasę...piewszy lepszy wzmak Cambridge Audio kosztuje teraz pewnie ze 3Kzł, do tego kolumny ze 2-3...tylko jaki audiofil kupi monitory studyjne ?:)

...jedno co to faktycznie zabawa mniejsza niz w przypadku skłądania systemu z elementów...nie mozna też wydać kilku Kzł na kable głosnikowe :)

...w kazdym razie od strony audiofilskiej patrząc gra to bardzo OK...APS dałem jako przykład, bo w sumie tylko ich monitorów aktywnych słuchałm, ale przecież jest tego na rynku sporo.

 

Pozdrawiam

rochu, podchodze do tego dokładnie tak jak Ty...no może wyglad tez jakiś tam jest potrzebny... te APSy....wykonane bardzo porzadnie, choć na fotkach nieco straszą :)

 

Pozdrawiam

..zresztą co sie kou podoba...takich słuchałem:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...ale widziałem tez w wersji lakier ferrari...jak dla mnie super.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ha ! takich albo podobnych też słuchałem, nawet na forum chyb asie pochwaliłem...cena poniżej 1,5Kzł z tego co pamiętam i nawet całkiem, całkiem...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

rochu

>>Moje próby z osobnym serwerem muzycznym potwierdzały to odczucie, że jakość po ethernecie jest nieco gorsza. Nie mniej mogła to być wina złego konfigu sieci.

 

 

...i właśnie z uwagi na nieprzewidywalność pracy sieci marzy mi sie urządzenie samowystarczalne w kwestii zgrywania płyt i ich magazynowania, ale ja jestem laikiem komputerowym- konfiguracja domowej WLAN była dla mnie już dużym wyzwaniem/ a z pracy dysku sieciowego nie jestem zadowolony/ i wolę cos prostszego w obsłudze.

 

Serwer muzyczny z dużym, osobnym wyświetlaczem i aktywne monitory - jestem za.

Gość rochu

(Konto usunięte)

Po całodniowym odsłuchiwaniu RME i nie ukrywam sporej satysfakcji z osiągnietego efektu zacząłem zastanawiać się co dalej?

Na pewno aktywna korekcja pomieszczenia.

Prawdopodobnie zmienię obudowę na bardziej przewiewną.

Rozważam chłodzenie wodne - ale w wersji wyprowadzonej na zewnątrz (chłodnica w jakiejś obudowie z klimaciastego starego wzmacniacza lub coś w tym rodzaju).

 

No i pytanie podstawowe - kupić Lynx Two czy też nie? Oto jest pytanie!

Jak myslicie - będzie poprawa?

(zaznaczam - nie interesują mnie interfejsy USB i Fire Wire - tylko PCI, PCI Express)

=>holy, 14 Gru 2007, 09:20

Co do WLAN-a to trzeba tam porządne kabelki kupić (jak kupowałem do swojej sieci domowej to chyba były w klasie 5)

To co normalnie jest w sprzedaży to niestety nie ta klasa kabla (najwyżej 4) a różnica w cenie nie była aż tak znaczna żeby się za pół roku opłacało pruć ściany (na peszlach pewnie też przyoszczędziłeś i teraz kabli nie można wyciągnąć ze ściany i wstawić lepszych.)

pzdr

Rafaell

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Gość rochu

(Konto usunięte)

Mam w domu połozony gigabajtowy LAN, niezłe kable i i dobrej klasy switche.

Wcale nie uważam aby to poprawiło transmisje audio po sieci, przynajmniej w porównaniu do mojego starego domu gdzie wszystko było wykonane po harcersku i na bylejakich komponentach.

O WLAN-ie nie wpominam bo to jest jedna wielka porażka.

Rafaell

>Co do WLAN-a to trzeba tam porządne kabelki kupić (jak kupowałem do swojej sieci domowej to chyba były w klasie 5)

>To co normalnie jest w sprzedaży to niestety nie ta klasa kabla (najwyżej 4) a różnica w cenie nie była aż tak znaczna żeby się za pół roku >opłacało pruć ściany (na peszlach pewnie też przyoszczędziłeś i teraz kabli nie można wyciągnąć ze ściany i wstawić lepszych.)

>pzdr

>Rafaell

 

WLAN po kablach? i to cat5 :D ciekawe... nie przesadzajmy, lepiej dodac kaske do markowego swicza...

 

rochu, 14 Gru 2007, 13:24

 

>Mam w domu połozony gigabajtowy LAN, niezłe kable i i dobrej klasy switche.

>Wcale nie uważam aby to poprawiło transmisje audio po sieci, przynajmniej w porównaniu do mojego

>starego domu gdzie wszystko było wykonane po harcersku i na bylejakich komponentach.

>O WLAN-ie nie wpominam bo to jest jedna wielka porażka.

 

A jak wielkie ilosci danych ida po tej sieci? przerzucasz tylko muze i gra z musicservera czy leci poprzez siec z musicserver do przetwornik? czy jak? WLANu nie lubie ;)

„Tak samo jak ludzie, Funky, bez żadnej różnicy” | VITUPERATIO STULTORUM LAUS EST

Gość rochu

(Konto usunięte)

foxbat, 14 Gru 2007, 13:59

>

>A jak wielkie ilosci danych ida po tej sieci? przerzucasz tylko muze i gra z musicservera czy leci

>poprzez siec z musicserver do przetwornik? czy jak? WLANu nie lubie ;)

 

Nie bardzo rozumiem róznicę ale umnie było tak.

Pliki na serwerze plików, foobar na lokalnym pc, wybierałem do odtwarzania pliki z file servera przez foobar i tyle.

Wybacz jeżeli to prymitywny opis ale nie rozeznaję się w tematyce sieci komputerowych.

rochu, ok... czyli server, to tylko server plikow... te pliki to wave? imho ten gigabitowy ethernet to troche na wyrost, ale kto wie co bedzie w przyszlosci... ja ide w innym kierunku, mediacenter do ktorego dzialania, nie jest mi potrzebny wlaczony komputer, zastanawiam sie nad jakims tanim dacem lub buforem na lampach.. narazie odpalam dzwiek z xbox poprzez pre na tpa6120+t-amp+horny na be (hajend to to nie jest, ale ja nie mam wielkich wymagan) xbox obslugiwany via pilot (przy wlaczonym TV) lub via WLAN, poprzez laptop lub PDA...

„Tak samo jak ludzie, Funky, bez żadnej różnicy” | VITUPERATIO STULTORUM LAUS EST

Gość rochu

(Konto usunięte)

foxbat, 14 Gru 2007, 14:35

 

>rochu, ok... czyli server, to tylko server plikow... te pliki to wave?

 

Wave - nie uznaje innych.

 

> imho ten gigabitowy ethernet to troche na wyrost,

 

Powstał z konieczności przesyłania plików graficznych sporej wielkości pomiędzy komputerami.

Audio to poboczna sprawa.

 

> ja ide w innym kierunku, mediacenter do

 

Mediacenter to wielce elegancki sposób i do tego pozalający załatwić kilka bolaczek komputera muzycznego jak na przykład walka z hałasem i ciepłem.

Od tego wyszedłem prawie dwa lata temu. Komputerek był wtedy w szczątkowej postaci na karcie Via Epia i był podłączony do zewnętrznego DAC-a.

Po sporej ilości eksperymentów i przekładek doszedłem jednak do wniosku że u mnie sprawdza się pecet z przyzwoitą kartą muzyczną na PCI. Po prostu gra najlepiej.

Na marginesie - nie wytrzymałem i właśnie kupiłem na ebayu Lynx Two B : )

Mam nadzieję że okaże się gdy do mnie dotrze, że warto było...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.