Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  651 członków

Sony Klub
IGNORED

Klub Miłośników Sony z serii ES


Gość discomaniac71

Rekomendowane odpowiedzi

>Rafaell

 

Tutaj nikt cen "nie zbija". Konstatujemy jedynie fakty, ile teraz rynek (przynajmniej w Polsce) chce za 770ES i 870ES płacić.

Faktem jest, że gdyby były tu tylko "promocyjne" odpowiednio "stymulujące" wpisy pełne zachwytu typu "770-ki nie pobije żaden nowy wzmak do 10kzł" i nikt przy tym by się nie odzywał aby podważyć tę tezę, to za te 2 kzł schodziłby pewnie jak świeże bułeczki. No ale oczywiście można też sobie wyobrazić sytuację odwrotną;).

 

Faktem jest, że rynek jest rynkiem i podatny jest także na różne sposoby jego "podregulowania";). Przy czym za różnego rodzaju "regulacje" biorą się zazwyczaj sprzedający, aby uzyskać dla siebie jak najkorzystniejszą cenę;)

>clo2

>Faktem jest, że gdyby były tu tylko "promocyjne" odpowiednio "stymulujące" wpisy pełne zachwytu typu

>"770-ki nie pobije żaden nowy wzmak do 10kzł"

 

No coz, forumowa moda zmienia sie i kazdy sezon ma swojego bochatera.

Trzy lata temu Denon PMA 1560

Dwa lata temu Marantz PM75

Rok temu Grundig Fine Arts A9000

A teraz Sony TA-F 870 ES

I za kazdym razem to stwierdzenie "nie pobije żaden nowy wzmak do 10kzł" bylo wypowiadane :)

=>clo2, 23 Sty 2008, 12:23

Cały czas twierdzę że np.mój TA-F770ES z drewnianymi boczkami i pilotem gra spokojnie w porównaniu z tym co jest na rynku w cenie 3500zł i cena sprzedaży wzmaka w dobrym stanie (a w takim go mam-raczej 1994rok) na poziomie 1500 zł jest uczciwa i za tyle go w Austrii + transport kupiłem . A wy cały czas miętolicie przykład starszego prawie o 3'900'000sztuk wzmaka, faktycznie tam kondensatory w części pre mogą być do wymiany (temperatura latem ok 50stopni w środku, końcówkę mocy i te duże kondensatory dobrej firmy pracujące do 85 stopni to nie wzrusza) ale można to spokojnie ominąć wyłączając tą sekcję pre przyciskiem Direct Source.Fakt balans i regulację tonów mamy odcięte ale w audiofili właśnie tak się słucha, zawsze można wpiąć Equalizer jak kogoś to kręci-ja mam JVC najwyższa półka ale normalnie nie używam,chyba że przy słuchaniu na bardzo niskim poziomie głośności i wtedy robi za filtr psofometryczny oparty o krzywą Flechera-Munsona i tak go wyregulowałem na płycie testowej

 

Wracając do tematu kupujący powinien pytać o numer seryjny i zgodnie z numerem-analogia do samochodów cena także powinna decydować o cenie sprzedaży

 

Według mnie najlepiej jak obie strony są zadowolone i po takiej transakcji np. ja wystawiam wtedy super,super komentarz i tak powinno być

 

Pozdrawiam

Rafaell

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Ola

o mnie | ignoruj | PW

stat: 729 / 224 / 1

 

23 Sty 2008, 12:47

>clo2

>Faktem jest, że gdyby były tu tylko "promocyjne" odpowiednio "stymulujące" wpisy pełne zachwytu typu

>"770-ki nie pobije żaden nowy wzmak do 10kzł"

 

No coz, forumowa moda zmienia sie i kazdy sezon ma swojego bochatera.

Trzy lata temu Denon PMA 1560

Dwa lata temu Marantz PM75

Rok temu Grundig Fine Arts A9000

A teraz Sony TA-F 870 ES

I za kazdym razem to stwierdzenie "nie pobije żaden nowy wzmak do 10kzł" bylo wypowiadane :)

 

 

 

Do kogo pijesz? Jesli do mnie prosze o konkretne linki do owych stwierdzen.

>Ola:

No coz, forumowa moda zmienia sie i kazdy sezon ma swojego bohatera.

Trzy lata temu Denon PMA 1560

Dwa lata temu Marantz PM75

Rok temu Grundig Fine Arts A9000

A teraz Sony TA-F 870 ES

I za kazdym razem to stwierdzenie "nie pobije żaden nowy wzmak do 10kzł" bylo wypowiadane :)

 

>ola (do Discomaniac71):

A jestes w posiadaniu Sony TA-F 870 ES ?

 

>discomaniac71:

Nie ale posiadalem wszystkie wymienione wyzej klocki.

 

Czy trzy lata temu był to PMA1560? dwa lata temu PM75? rok temu A9000?

No ale oczywiście skoro Disco nie ma TA-F870ES w tym roku to znaczy Ola, że jest poza wszelkimi podejrzeniami;).

20 stycznia TC-K909ES poszedł za 360 zł - na ebaju.de - w opisie aukcji był stan idealny

 

gotyk1

 

a już w tym samym dniu poszedł taki sam za 2 razy tyle więc wachania cen czasem są spore.Niestety nie udało mi się go wyrwać wpadł w ręce napalonego francuza.

 

http://cgi.ebay.de/ES-Highend-Kasettendeck-SONY-TC-K909ES-TOP_W0QQitemZ270202379549QQihZ017QQcategoryZ19640QQssPageNameZWDVWQQrdZ1QQcmdZViewItem

Ludzie uspokójcie się a ile jesteście w stanie słuchać ,czy kupić klocków na raz?

Włączcie te wzmaki,tunery,kaseciaki,Cd-ki i zacznijta słuchać muzyki. Wiadomo każdy by chciał mieć coś lepszego i np. ja teraz sie zastanawiam czy nie opuścić klubu Sony ES dla nowego wzmaka klasy D-tak właśnie ! Fakt trochę jest jeszcze ES-iaków o klasę,nawet dwie lepszych ale czy warto kupować coraz starsze modele no bo przez 30 ponad lat Sony co 10 lat schodziło z jakości o 1 klasę . Jest pytanie czy takie pre i wzmak skądś wykopane naprawdę zagra na tym poziomie co wtedy ? zaczyna to być loterią (chyba że lubimy zbieranie ze względu na design,to mnie nie kreci) a jednak mnie się zdaje że najważniejsza jest jednak muzyka

 

Rafaell

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

>Discomaniac

 

Rafaell pisał:

>Cały czas twierdzę że np.mój TA-F770ES ... i cena sprzedaży wzmaka w dobrym stanie (a w takim go mam-raczej 1994rok) na poziomie 1500 zł jest uczciwa i za tyle go w Austrii + transport kupiłem

 

Ty też Disco swoje ES-y kupowałeś znacznie drożej niż dziś "chodzą" i wolałeś wycofać swoją aukcję, niż sprzedać swoją TA-N55ES w aktualnej, rynkowej cenie. Szkoda ci było (co rozumiem) bo kiedyś zapłaciłeś za to znacznie więcej. Ale rynek jest nieubłagany i często na nic zdająsięoczekiwania sprzedającego.

 

To teraz Disco doskonale mnie chyba rozumiesz, że skoro jest na coś jakaś aktualna cena rynkowa, to nie jestem skłonny płacić tyle, skoro wiem, że przy odsprzedaży za nawet jakiś niedługi czas "dostanę po tyłku" "(inaczej jest przy sprzętach salonowych - tu jest straszna strata przy odsprzedaży, ale za używki płaci się w granicach tego, czego samemu się potem można spodziewać jeśli zechce się tego pozbyć).

A sprzęt nie jest raczej jak wino - im starsze tym lepsze i DROŻSZE, tylko - z doświadczenia - jest raczej na odwrót;)

 

Na 770ES lub 870ES jestem już nawet zdecydowany, ale nie napalony i nie zapłacę "każdej ceny". Poczekam. Niewykluczone, że jeśli trafi się w międzyczasie ciekawa oferta na jakiś niższy model to może zmienię plany a 770ES lub 870ES będę testował kiedy indziej;)

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

"Ale rynek jest nieubłagany i często na nic zdająsięoczekiwania sprzedającego."

 

Na nic tez zdadza sie oczekiwania kupujacego. Nikt nie zamierza sprzedawac zadbanych klockow w swietnym stanie za pol ceny bo tak sie komus uwidzialo:)

witam

Nie przesadzacie z tym rynkiem - "teoria niewidzialnej ręki rynku" już dawno przestała być aktualna.

 

"A sprzęt nie jest raczej jak wino - im starsze tym lepsze i DROŻSZE, tylko - z doświadczenia - jest

raczej na odwrót"

 

Chyba w przypadku ES-ów jest jak z winem. Przecież 10 lat temu te wzmacniacze były o połowe tańsze, przynajmniej w Polsce.

 

A na ebay-u to już przesada:

http://cgi.ebay.pl/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&rd=1&item=230213319463&ssPageName=STRK:MEWA:IT&ih=013

 

Bez drewnianych boczków. I jeżeli ktoś piszę, że nasz rynek to nie niemiecki i u nas powinien ten sprzęt być tańszy, to zapomina, że ceny na ebay.de podkręcają przede wszystkim obcokrajowcy

=clo2, 23 Sty 2008, 13:45

I tu się mylisz że Ty nie masz kasy i "rynek jest nieubłagany" Tak że mój wzmak prędzej trafi do pudła a po 10 latach jako faktyczne vintage z powrotem trafi na aukcję i jeśli wtedy nie pójdzie to dam go na szrot. Jeść nie mówi tak że czekaj, może u innych jest inaczej.Aktualnie wywalam gramiaka bo nie poszedł za stówkę (kiedyś była to średnia krajowa) i mam to gdzieś za 30 lat to będzie dobra lokata ale nie będę z tego powodu robił w mieszkaniu graciarni.Tak w ogóle to myś lglobalnie na dzień dzisiejszy 0 zakupów popatrz jak się kryzys z USA szybko rozchodzi, niedługo nikt nie będzie miał poza nielicznymi kasy, wszystko będzie dostępne za psie pieniadze ale i tak za wysokie jak dla większości -obym się mylił !

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

>Discomaniac

>Na nic tez zdadza sie oczekiwania kupujacego. Nikt nie zamierza sprzedawac zadbanych klockow w swietnym stanie >za pol ceny bo tak sie komus uwidzialo:)

 

Mi się nic nie uwidziało;). Mam prawo to swojej oceny sytuacji rynkowej na ten rynek spoglądając bezpośrednio przed ewentualnym zakupem.

 

A co do:

"Nikt nie zamierza sprzedawac zadbanych klockow w swietnym stanie za pol ceny bo tak sie komus uwidzialo:)"

 

Disco wyrażaj się precyzyjnie, bez stosowania skrótów myślowych prowadzących do nieporozumień.

Skoro szampański 770ES z boczkami, z pilotem w stanie gabinetowym dostał właśnie w licytacji maks. 1426 zł to dlaczego niby kwota za 870ES (to ponoć dźwiękowo ten sam wzmacniacz) o której była mowa, czyli 1200 zł nazywasz "za pół ceny"? Dodam, że to kwota niższa niż owej 770ES ale uzasadniona, ponieważ 770-tka miała dodatkowo trudno dostępnego i dość kosztownego na rynku wtórnym pilota, a 870-ka niestety nie. Stąd ta cena i wcale w odniesieniu do cen rynkowych nie jest to "za pół ceny".

Ty masz na pewno w pamięci pisząc owe "za pół ceny" ceny jakie osiągały te wzmaki jakiś czas temu. Ale to dawno i nieprawda. Dzisiaj nie osiągają (chyba, że na niemieckim ebayu, ale znalazłem też wpis że jeden z kolegów w licytacji na ebayu dostał 870ES za 970 zł. Wzmacniacz miał przy tym boczki, pilota i był w znakomitym stanie).

>chłopaki

 

Wiem, wiem. "Psuję rynek";). Ale tak oceniam sytuację na którą właśnie patrzę. A patrzę oczyma potencjalnego kupującego a nie sprzedającego. Ale myślę, że "pały" wcale nie przeginam;), wręcz przeciwnie, moje wypowiedzi są raczej w tym temacie wyważone.

Skończcie te bezprzedmiotowe dyskusje.

Ja kupiłem wzmak w dobrym stanie technicznym tylko bez klapki i pilota, większość wzmaków w tym wieku ma problemy z różnego rodzaju przełącznikami, natomiast o tym, że poluzował się przewód masy nikt nie wiedział (i proponowałbym właścicielom 770ES sprawdzić czy ta śróbka się nie odkręca - radze dokręcić), objawia się to leciutkim słyszalnym przydźwiękiem. Pamiętajcie, że okazja to okazja... a Disco wszystko co nie jest jego nazywa "zdezelowanym" "wyeksploatowanym".

 

Tak więc zgadzam się, że cena 100% sprawnego 770ES z pilotem wynosi obecnie 1300 zł bo taką dyktuje rynek :)

 

ps. Rafael PROSZE nie zabieraj już głosu w sprawach technicznych... ;-)

a dodam jeszcze, że rynek dyktuje też np. cenę 55ES na poziomie 450-600 zł, bo tyle chciano dać za końcówkę Disco jak ją wystawiał... i nie należy się obrażać ani na Disco, że chciał więcej (bo to jego prawo), ani na kupujących, że więcej niż ok. 600 zł zapłacić nie chcą. Ja swoją 770ES kupiłem na licytacji !!! widocznie wada w postaci braku pilota i przedniej klapki wyceniana jest na 900 zł (bo 1500 :)))) - 900 zł = 600) i nie ma się na co boczyć.

Pozdrawiam wszystkich w tym naboczonych.

=>zoltar7, 23 Sty 2008, 14:12

Jesteś bezczelny to nie mój tekst i wsadzasz m go w moje usta

 

to nie mój tekst

 

">Ja kupiłem wzmak w dobrym stanie technicznym tylko bez klapki i pilota, większość wzmaków w tym

>wieku ma problemy z różnego rodzaju przełącznikami, natomiast o tym, że poluzował się przewód masy

>nikt nie wiedział (i proponowałbym właścicielom 770ES sprawdzić czy ta śróbka się nie odkręca -

>radze dokręcić), objawia się to leciutkim słyszalnym przydźwiękiem. Pamiętajcie, że okazja to

>okazja..."

 

Może sprostuj to na razie kolego !

 

Rafaell

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Rafaell, 23 Sty 2008, 12:52

 

>A wy cały

>czas miętolicie przykład starszego prawie o 3'900'000sztuk wzmaka, faktycznie tam kondensatory w

>części pre mogą być do wymiany (temperatura latem ok 50stopni w środku, końcówkę mocy i te duże

>kondensatory dobrej firmy pracujące do 85 stopni to nie wzrusza) ale można to spokojnie ominąć

>wyłączając tą sekcję pre przyciskiem Direct Source.

>

>Wracając do tematu kupujący powinien pytać o numer seryjny i zgodnie z numerem-analogia do

>samochodów cena także powinna decydować o cenie sprzedaży

>

 

Rafaell miałem na myśki ten tekst.

 

A poza tym skąd wiesz, że SONY zaczeło numerację od nr 0000001 ??? A może zmienili numerację, przecież już ustaliliśmy, że 770ES sprzedawano od 91 lub 92 r. a już w roku 1993 pojawił się 707ES

btw konta na allegro baskers, grzegorz_usa, bartek_usa, aga_20_ok i jeszcze kilka innych naleza do jednej osoby. Ceny rzeczywiscie zawsze maja mocno zawyżone, niekiedy nawet o 50% hehe a niektore klocki wystawiają przez pol roku na allegro :) ja nie wiem jak im sie to oplaca przeciez koszty aukcji musza ich na pewno sporo wynosic a i tak nikt tego nie kupuje. pamietam kiedys wystawiali denony dcd-2560 za 1400zl (!) a ja kupilem swojego za 600 haha.

>discomaniac

 

Np. yvette21 widać w bardzo wielu licytacjach, odpowiada za "zagęszczenie" na aukcjach - być może często własnych;). To tylko przykład, bo wiele jest kont "podbijających". Jak jedno wychwycicie, to zaraz handlarz kolejne zakłada. To jeden ze sposobów kształtowania wielu cen "rynkowych" na aukcjach z licytacją;)

Często gdyby nie różnoraka pomoc tego typu, to ceny rynkowe sprzętu kształtowałyby się zupełnie inaczej.

.... ja powiem tak - ze włąśnie chce kupić sony Sony TA-F 808 ES takiego jak na tej aukcji http://cgi.ebay.pl/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&rd=1&item=230213319463&ssPageName=STRK:MEWA:IT&ih=013 - w której tak na marginesie biore udział i jest to dla mnie cena rynkowa - no bo to przecież rynek - chyba sie nie myle?:), taka mam filozofię - bo uważm że "biednych ludzi nie stać na tanie rzeczy", po samochody tez jeżdze do niemiec - wole tam kupic auto niz w PL z wiadomych względów (choc to nie reguła ze to z niemiec bedzie lepsze). No i faktycznie mozna bidowac przez 15 stron - ale prawda jest taka ze z g...........a bicza sie nie ukręci:)

>a propos handlarzy i zdecydowanie "przegiętych" cen;)

http://www.allegro.pl/item301646597_marantz_pm_64mark_ii_unikat_jedyny_na_allegro_.html

 

Ten PM-64 wisi już baaaardzo długo. Zaproponowałem nawet ostatnio handlarzowi (o ile wzmak jest w pełni sprawny) 700zł (po ok. tyle max. jeszcze jak pamiętam ok 8 mies. temu chodziły w pełni sprawne). Handlarz nawet nie raczył odpowiedzieć na mojego maila. Widocznie uważa, że ten wzmak jest wart ceny jaką wstawił;). Niech sobie tak uważa dalej, ciekawe ile jeszcze będzie obniżek i ile czasu minie zanim go sprzeda.

==>clo2, 23 Sty 2008, 15:15

Zaczekaj na rozwój sytuacji z gospodarką amerykańską ,jak dupnie to my także leżymy,nie tylko EU i koniec z kupowaniem dupereli

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.