Skocz do zawartości
IGNORED

Wymiana auta


Kubek

Rekomendowane odpowiedzi

Edson, 17 Lut 2008, 21:54

 

Jeździlem i tym i tym.

Osobiście wolę i zdecydowanie wybieram właściwości i kulturę pracy t. diesla. /Czuje się podczas wyprzedzania pewniej. Auto cicho i lekko prze do przodu łatwo nabierając prędkości (nie każdy t.d.)

* * *

W ostatnią sobotę testowałem BMW "3", t.d., ok. 170KM. Nie był taki od razu chętny do natychmiastowego przyspieszania jak moje :) Chwilę na początku zawsze się namyślał, potem było już b. dobrze.

Czucie drogi i hamulce - z innej bajki. Za to szyby - nie wiedzieć czemu - miał zwykłe ! I to w takim aucie ;) Ech, księgowi...

A w katalogu stoi jak wół: wszystkie wersje mają szyby atermiczne...

I weź tu zaufaj temu co napisane ;)

misiomor, 18 Lut 2008, 00:37

 

Misiomor, w mieście dosłownie muskam pedał gazu bo i tak co chwila z b. bliska oglądam tyły innych aut. /Trochę to męczące./ Muszę ciągle b. uważać i ew. redukować biegi bądź hamować. Auto lubi śmigać i po mieście trochę się oboje męczymy. Czego o H. C. nijak tego powiedzieć nie mogę (no oprócz, że się męczymy). Nią się rusza spod świateł ociężale (!) i doganiania auta ale biegów nie muszę redukować...

Ot i cała różnica.

"Obecnie pojawiły się na rynku małe benzyniaki z podwójnym doładowaniem, być może to przyszłość benzyny, niestety na razie skutki takiego doładowania są opłakane....."

 

No właśnie. BMW 325i na krótkich trasach, spala nawet do 20,8l/ 100km ! (Źródło: AŚ nr 8 z 18.02.'08, str. 32).

misiomor, 18 Lut 2008, 10:38

 

"Porównywanie momentów obrotowych silników "żywcem" jest bez sensu. "

 

"...tym niemniej zakresy prędkości na poszczególnych biegach (t.d.) są węższe - poniżej pewnej prędkości wpadamy w turbodziurę, podczas gdy benzyniak jeszcze sobie jakoś radzi."

_____________

IMHO, prawda.

skali, 18 Lut 2008, 12:22

 

"Nie zgadzam się z tezą amatora motoryzacji zawartą w liście do redakcji, że w dieslu można rzadziej zmieniać biegi. Uważam, że odwrotnie. W codziennej eksploatacji, zwłaszcza miejskiej, ciągłe mieszanie lewarkiem w dieslu jest niezbędne i męczące, zwłaszcza że sprzęgła w dieslach chodzą przeważnie ciężej (mondeo, avensis )

 

Takie jest moje zdanie: użytkownika diesla"

__________________________________

I moje też. Z tym, że na "ciężkość" pracy sprzęgła,w swoim nie narzekam

Po mieście najlepszy jest automat.

skali, 18 Lut 2008, 20:39

 

"Charakterystyka turbodiesla , powodująca chwilę "pełzania", po czym gwałtowne wbicie w fotel po przekroczeniu pewnych obrotów, jest nużąca przy dłuższej eksploatacji, i mnie już nie rajcuje. A jest tak we wszystkich , nowoczesnych i mocnych, turbodieslach które znam."

________________________________________________________

Wypróbuj 2,0HDi/110KM. Silnik nie nowy ale IMHO udany kompromis.

Jeździ się z takim płynnie i przyjemnie (poza miejska dżunglą, bo tu się trzeba trochę nawajchować :(

misiomor, 19 Lut 2008, 10:39

 

"Pamiętajcie że ta dodatkowa masa w dieslu jest na samym przodzie, tak więc jest w najgorszym możliwym miejscu z punktu widzenia momentu bezwładności całego samochodu."

______________________________________________________

Taa, coś chyba rzeczywiście z tą masą z przodu to jest na rzeczy. (Zauważyłem na zakrętach. Lekko ale zawsze jest tendencja do lekkiego uciekania przodu (do opanowania). Profilaktycznie, biorę na to poprawkę ;)

cir, 19 Lut 2008, 10:58

 

"disel ma nie tylko cięzszy silnik przy okazji zazwyczaj ma lepsze zawieszenie i lepsze hamulce o czym zapominacie czyli max tego co w danym segmencie tej firmy mozna dostac..."

_____

Racja.

zyzio, 19 Lut 2008, 11:18

 

"...a nie próbach 80-120 km/h na V czy VI-tym biegu :)"

____________________________________________________________

Ty naprawdę nie masz zielonego pojęcia jak jeździ się współczesnymi t. dieslami, a w szczególności od jakich biegów w tym zakresie prędkości przyspiesza.

* * *

Masz chyba na myśli jakieś starodawne mułoślimaki.

aTom, 19 Lut 2008, 16:57

 

"Z drugiej strony - absolutnie rozumiem zwolenników diesla. Sam czasem jeżdżę, i powiem tyle, że w normalnej jeździe sprawdza sie to bardzo dobrze. Na trasie jest super - wygodne i skuteczne wyprzedzanie bez redukcji i ryku silnika, ha! zatem często w praktyce diesel okazuje się tu nawet cichszy niż benzyna. W mieście niestety jest gorzej - tu już nie da się nie słyszeć, że jedziemy klekotem i nie czuć wibracji, do tego dochodzi częste machanie lewarkiem i męczenie się ze sprzęgłem. Oczywiście diesel zawsze spali mniej, ale jak sie to ekonomicznie opłaca w ogólnym rozrachunku to juz se każdy musi przeliczyć.

 

Gdybym jednak musiał wybrać np. Honde 1.6 albo dowolnego turbodiesla 2.0 o tej samej mocy, to bez wahania wybrałbym diesla.

______________________________

Wytnę i powieszę nad łóżkiem. :)))

(Mądrego to i przyjemnie posłuchać :)

* * *

/Cichą, ale nie wk..ą - jak w niem. TDI pracę t. d. słychać w moim na biegu jałowym. Czasami to nawet prawie nie słyszę :) Ale ofc. benzynowy H.C. 1,6 jest znacznie cichszy./

profes, 19 Lut 2008, 18:38

 

"W swojej karierze kierowcy zaliczylem sporo samochodow z roznymi silnikami."

 

"I moge powiedziec, ze w chwili obecnej nie zamienilbym samochodu z sinikiem diesla na benzynowy.

Po prostu lepiej mi się nimi jeździ. I tak naprawde o to w tym wszystkim chodzi."

________________________________________________

Samo sedno :) Esencja. /Kartek nad łóżko mi zabraknie ;-))

* * *

Z. jesteś, czytasz to aby ? :)

andrea29, 20 Lut 2008, 04:28

 

>zyzio, 19 Lut 2008, 11:18

>

>"...a nie próbach 80-120 km/h na V czy VI-tym biegu :)"

>____________________________________________________________

>Ty naprawdę nie masz zielonego pojęcia jak jeździ się współczesnymi t. dieslami, a w szczególności

>od jakich biegów w tym zakresie prędkości przyspiesza.

 

O co ci chodzi ? Przeca piszę, ze dobrze przyspiesza klekot na wysokich biegach :)))))

 

Tak poza tym nie wiedziałem, ze stare zgredziki potrafią tak smęcić nocami - no cóż - skoro nie stać ich na nic więcej wtedy wolą wyżyć się na klawiaturce :)))) I zapamiętaj siobie jedno: niektórzy zgredzieją już po 30-stce inni do końca życia pozastają młodzieniaszkami :) Co do kultury to nie ja zaczynałem lekceważąco się odnosić do ciebie, więc skul ogon i nie pieprz mi tu o kulturze :))))

Teo

o mnie | ignoruj | PW

 

stat: 1652 / 1394 / 1 19 Lut 2008, 23:13

aTom::

 

>Wystarczy delikatnie puścić sprzęgło? Heh, no to spróbuj to zrobić np. Mondeo TDCi.

 

Z ciekawości sprawdziłem: po delikatnym puszczeniu sprzęgła samochód bezproblemowo rusza, zarówno na ciepłym, jak i na zimnym silniku.

 

Przykro mi, ale kolejny mit autorstwa forumowych "fachofców" nie przeszedł weryfikacji.

 

Next, please!

 

;-P

 

 

ile czasu ci to zajelo?calazmiane swiatel?na skrzyzowaniu?

andrea29

o mnie | ignoruj | PW

 

stat: 1691 / 4084 / 6 20 Lut 2008, 02:10

tomek7776, 16 Lut 2008, 08:49

 

"bo 95% diesli ma kulture pracy poloneza z rozregulowanymi zaworami.starego tira..."

 

Jakbym skądś znał ten zaśpiew...;) Ani chybi to auta spod znaczku "VVV" ;)

* * *

Albo masz na myśli inne, starsze albo po prostu d., a nie współczesne t.d., tak ?

(Bo jak dorżnięte to i św. Boże nie pomoże.)

 

kazdy diesel oprocz niektorych volvo,np D5 i bmw,i MB,

 

to klekoczaca sieka.

 

moze niektorzy z wada sluchu tego nie slysza,to gratuluje gluchoty.

moj faktycznie klekocze ale idzie z tym zyc.... ale jezdzilem nowym focusem 1,6 w dieslu i tam juz trzeba sie wsłuchać...

 

p.s. dajcie znać ktory obóz wygral, bo nie wiem ktore auto sprzedac;)

Ha, ha faktycznie, jeden lubi blondynki, drugi brunetki i nie ma co się sprzeczać, z drugiej strony czasami trzeba podementować bzdurki wypisywane przez niektórych osobników, którzy nie mają pojęcia, a kłapią dziobem- sorry - walą w klawiaturę :))))

Andrea29, 20 Lut 2008, 04:16

 

"Taa, coś chyba rzeczywiście z tą masą z przodu to jest na rzeczy. (Zauważyłem na zakrętach. Lekko ale zawsze jest tendencja do lekkiego uciekania przodu (do opanowania). Profilaktycznie, biorę na to poprawkę ;)"

______________________________________________________

Jeżeli spróbujemy pojechać tym dieslem na maksimum możliwości na torze, poprawka (w porównaniu z benzyną o podobnej mocy w tym samochodzie) niestety będzie musiała polegać na zmniejszeniu prędkości pokonywania zakrętów.

Jeżeli zawieszenie diesla jest poprawione celem zwiększenia dopuszczalnych przeciążeń bocznych (a te niestety są potrzebne żeby skręcić bryłę o większym momencie bezwładności), na pewno musi to kosztować, poza tym co przeszkadza zastosować te same rozwiązania w benzyniaku.

 

Fizyki niestety nie da się oszukać. Dlatego właśnie w ramach koncepcji normalnego samochodu z silnikiem z przodu silnik benzynowy pozwala taniej zbudować samochód który będzie szybciej przejeżdżał zakręty.

disel moze byc zestrojony na komfort jazdy a nie na szybkosc robienia zakrętów

auta do salonów sa robione na masowke a nie pod scigantow

 

chcecie poszalec trzeba sobie samemu zestroic zawieszenie :-)) lub kupic cos gotowego tyle ze od 100kzł w gore

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Cir:

 

Dyskusja zeszła na porównanie diesla z benzyną. W dieslu mogą stroić sobie zawieszenia tak czy siak, podobnie w benzynie. I w ramach danych środków na zawieszenie jak i poziomu komfortu diesel zawsze będzie gorzej zachowywał się w zakrętach ze względu na większy moment bezwładności.

 

Wiadomo że w normalnej jeździe większość kierowców nie wykorzystuje nawet 1/3 mozliwości swoich samochodów, tym niemniej czasem widzimy jednak samochody w rowie.

Przykład że masa silnika jednak ma znaczenie - to widać w przypadku takiego Audi:

 

- w A8 W12 wsadzili silnik 12-garnkowy 6dm3 450HP @ 6200RPM, 580Nm @ 4000 - 4700RPM (12 garów pewnie celem zapewnienia prawie idealnego wyważenia silnika)

 

- S8 ma ta samą moc ale jednak silnik jest inny - 5.2dm3, 10 garów, moc przy 7000RPM i moment 540Nm przy 3500RPM (uwzględniając przełożenie 7:6.2 wychodzi 610Nm @ 3100RPM do porównania z W12)

 

Jaki jest sens stosowania dwóch silników o tej samej mocy w samochodach na tej samej platformie, tego samego producenta? Ano pewnie jeden jest cichszy (do limuzyny) a drugi lżejszy (do samochodu o zacięciu sportowym).

misiomor

 

 

 

ta masa moze nie miec takiego znaczenie jak sądzisz,podstawa jest zazwyczaj róznie strojone zawieszenie

czy auto ma rozkład masy 5 % w przod czy w tył mysle ze nie poczujesz:-))

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.