catholic girls

[Gustaw]

Jak gość normalnie Tobie panienkę podprowadził to

"argument bezpośredni" nie zawadzi.

 

W innym przypadku nie dawaj jej satysfakcji, że Ciebie jeszcze rusza.

[camle]

najchętniej przegryzłbym wszystkim na około tętnice szyjne...

[Gustaw]

Na takie pieszczoty to trzeba sobie zasłużyć :-)

[misiomor]

Kalimorfa:

 

"Z tego, co wiem kobieta nie pomyślała w ogóle że może zostać odebrana jako indoktrynująca, nie miała też w ogóle takich intencji."

 

To jak myślimy że inni powinni nas odbierać a jak nas w rzeczywistości odbierają - szczęśliwy ten komu te dwie rzeczy się zawsze zgadzają.

 

McGyver:

 

"Prywatne życie człowieka jest jego prywatną własnością."

 

To prawda - dlatego klient ma prawo zrezygnować z usługi w każdej chwili chyba że wiąże go kontrakt podpisany wcześniej.

 

Natomiast niestety specyfika korepetycji jest taka że bardzo często dochodzi do nawiązania przyjaźni między korepetytorem a uczniem, ten pierwszy jako zwykle starszy i bardziej doświadczony życiowo staje się często wzorem do naśladowania dla ucznia. No i matka stwierdziła że takich wzorów sobie nie życzy - zwłaszcza że relacja wyszła poza wyłącznie usługową.

 

Kebab - faktycznie po arabsku nazywa się szałarma, tym niemniej arabowie sprzedają go u nas pod nazwą kebab. Często jadam toto w knajpce prowadzonej przez jordańczyka a więc araba, choć niestety ostatnimi czasy jego ostry sos bardzo złagodniał, pewnie dostosował się do wymagań typowego polskiego klienta.

[parmenides]

kalimorfa 30 Gru 2007, 08:43:

"Parmenides ja tylko przedstawiłam pewne zdarzenie które miało wczoraj miejsce i już.

w sferze ZEWNĘTRZNEJ niestety wszyscy jesteśmy uwięzieni w stereotypach"

 

ok - tylko czemu wybrałaś akurat to zdarzenie? coś chciałaś przez swój wybór powiedzieć. tego dnia na świecie zdarzyło sie znacznie więcej niż ta heca z nauczycielką i jakąś arabską płytą. dulszczyzna, a nie żadna wartstwa zewnętrzna. wiesz czym rożni sie język naukowy od naukawego?

[TomekL3]

camle

jak dymał gdy z nią byłeś , to w ryja, a jak dymał po rozstaniu , to flaszkę:)

[wojciech iwaszczukiewicz]

.parmenides

 

A może to znak czasu?

[camle]

spoko... minęło już parę godzin - i faszkę mu postawię ;)

[McGyver]

misiomor, 30 Gru 2007, 20:13

 

>McGyver:

>

>"Prywatne życie człowieka jest jego prywatną własnością."

>

>To prawda - dlatego klient ma prawo zrezygnować z usługi w każdej chwili chyba że wiąże go kontrakt

>podpisany wcześniej.

>

>Natomiast niestety specyfika korepetycji jest taka że bardzo często dochodzi do nawiązania przyjaźni

>między korepetytorem a uczniem, ten pierwszy jako zwykle starszy i bardziej doświadczony życiowo

>staje się często wzorem do naśladowania dla ucznia. No i matka stwierdziła że takich wzorów sobie

>nie życzy - zwłaszcza że relacja wyszła poza wyłącznie usługową.

 

No i gdyby na "rezygnacji z usług" matka poprzestała, to nie byłoby o czym dyskutować. Ale nie, ona musiała oprócz tego owej nauczycielce dupę obrobić przed całym miastem. Czyż nie jest to naruszeniem dóbr osobistych owej nauczycielki?

[misiomor]

Od kiedy wymiana informacji między klientami jest obrabianiem d..y?

[dudivan]

Niestety "wymiany" - nielzja!

O radości, iskro Bogów...

[Molibden]

no więc jak, to Ty kalimorfa byłaś tą "młodą sympatyczną Panią"?

[kolekcjoner]

No więc jak, to Ty Molibden jesteś tą starą, okresową ciotą,

ktorą dyma nawet Neodym za tablicą Mendelejewa ?

[McGyver]

Misiomor, wymiana informacji powiadasz? A co byś powiedział na to:

Zaczynam pytać forumowiczów na PW co o Tobie sądzą. Jednocześnie przesyłam im moją opinię, że nie lubisz zwierząt, a psów w szczególności, więc z całą pewnością nie jesteś dobrym człowiekiem, a może nawet nie jesteś dobrym fachowcem.

I co?

Zapewne powiesz że to tak debilne, że nikt normalny nie potraktuje poważnie. Tyle że niestety społeczeństwo (a szczególnie na prowincji) składa się w większości z "dulszczyzny" wręcz żywiącej się takimi tanimi sensacjami.

[Ambrozy]

kolekcjoner, a może wolisz do myjni samochodowej?

mycie aut - 6zł za godzine + 20% szkodliwego - robota wilgotna,

jak? pasi?

[dudivan]

McGyver, 30 Gru 2007, 22:39

 

>Zapewne powiesz że to tak debilne, że nikt normalny nie potraktuje poważnie. Tyle że niestety

>społeczeństwo (a szczególnie na prowincji) składa się w większości z "dulszczyzny" wręcz żywiącej

>się takimi tanimi sensacjami.

 

Następny co to wyindywidualizował się z rozentuzjazmowanego tłumu (i zapewne czerpie glęboką satysfakcję).

Który to wątek był o onanizmie?

[Molibden]

Vlad-kolekcjoner, czy ja tu Ciebie obrażam równie ordynarnie?!

[kolekcjoner]

Owszem Molibden, wielokrotnie to robiles i to znacznie prymitywniej !

[Gustaw]

kolekcjoner, 30 Gru 2007, 23:09

 

>Owszem Molibden, wielokrotnie to robiles i to znacznie prymitywniej !

 

Ojojoj. Molibden chyba nie nazwałeś Vlada katolem ? :-)

[Molibden]

Gustaw, 30 Gru 2007, 23:12

>Ojojoj. Molibden chyba nie nazwałeś Vlada katolem ? :-)

 

Skąd! Ten egzorcyzm mógłby być dla niego zbyt niebezpieczny!!

[misiomor]

McGyver:

 

Ta pani zrezygnowała z usług korepetytorki. Zrobiła to z konkretnych powodów i w najlepszej wierze podzieliła się swoją wiedzą z kimś innym - dając tej osobie dokładnie te same informacje na podstawie których sama podjęła decyzję.

 

Gdyby korepetycje oznaczały tylko i wyłącznie naukę odnośnego przedmiotu - rzeczywiście byłoby to plotkarstwo.

[a t o p o s]

kalimorfo, dlaczego zakładasz wątki antykatolickie?

Myślałem, że osoby inteligentne są dalekie od uogólnień i wszelkigo rodzaju izm-ów.