Skocz do zawartości
IGNORED

DENON PMA-1500AE + DYNAUDIO Focus 110


max_p

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Chciałbym zapytać, czy słuchał ktoś z forumowiczów takiego zestawu i może coś na jego temat powiedzieć. Dodam, że obdzwoniłem wszystkie znane mi sklepy w Poznaniu i nigdzie nie mają Dynek. Ma to grać w pokoju 12m2, ok. 30cm od ścian. Muzyka spokojna, smoothjazz, celtycka, filmowa. Obecnie grają Ushery S-520 i jest całkiem nieźle, ale chciałbym uzyskać coś co brzmi nieco mniej ostro, nieco łagodniej na przełomie wysokich/średnicy, ale bez zbytniej utraty szczegółowości. Chciałbym również uzyskać jeszcze bardziej nasyconą średnicę. Niskich też może być odrobinę więcej. Ogólnie chciałbym więc przesunąć całą równowagę tonalną odrobinę w dół (co mogę uczynić obecnie tylko potencjometrami barwy) nie tracąc jednak, a raczej zyskując na jakości przede wszystkim średnicy i wysokich. Szukam więc tego, czego szukają niemal wszyscy: wysokie wyraźne, czyste ale nie kłujące w uszy i nie szeleszczące. Preferuję monitory, dwudrożne, z tekstylną (jedwabną) kopułką, bassreflexem skierowanym do przodu i łatwym obciążeniem 8Ohm. Nie udało mi się jednak znaleźć nic ciekawego z otworkami z przodu i impedancją 8Ohm i przy zachowaniu pozostałych parametrów. Ponoć te dynki mają układ w zwrotnicy prostujący krzywą impedancji (w zależności od częstotliwości) i nie wykańczają wzmacniacza. Ale jak jest naprawdę? Słuchał więc może ktoś DENONa PMA-1500AE + DYNAUDIO Focus 110 i mógłby coś na ten temat napisać. Teoretycznie powinno się to zgrać. Denonek troszeczkę dominuje przełomem wysokich/średnich, jest szybki i w miarę dynamiczny. Czy wydajny prądowo: nie wiem. Usherki są łatwym obciążeniem 8Ohm. Czekam na opinie :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/39286-denon-pma-1500ae-dynaudio-focus-110/
Udostępnij na innych stronach
  • 3 miesiące później...

50cm odległości od ścian/y to absolutne minimum inaczej bas będzie nieznośnie przewalony. Zatyczki piankowe można sobie darować, z zatkanymi basrefleksami 110-tki grają zubożonym, cienkim dźwiękiem. Wyjściem może być częściowe zatkanie refleksów np. kawałkiem gąbki zwiniętym w rulon, ale odległość od ścian jest tu najważniejsza i krytyczna. Jeśli nie masz możliwości manewru, to na twoim miejscu przemyślał bym poważnie ten wybór bez względu jak bardzo napalasz się na te głośniki. Może jekiś audiofilski sub będzie wyjściem. Wbrew pozorom po dodaniu dobrej jakości basowego dopalacza zyskuje nie tylko bas, ale i te aspekty brzmienia, na których ci zależy. Poszukaj wpisów na temat Velodyne CHT 10R i zapytaj użytkowników tego suba czy warto. Pozdrawiam i szczerze namawiam do nie podejmowania pochopnych decyzji.

Jesli Denon 1500 ma grac z DYnaudio to zrob porownanie Audience 42 z focus 110 i bedziesz miec pelna jasnosc w ktora podazyc strone. Raczej zadne inne dynki do metrazu 12 m2 nie wejda.

NB. W maju ma wyjsc nowa seria Audience.

 

Ja sluchalem rzeczonego Denona z 52 SE i 72 SE i bylo w miare ok, Dynki przykrywaly przegrzany zakres przelomu srednicy i gory, co imho jest pieta achillesowa tego wzmaka.

właśnie sprzedałem prawie nowe 110 nabywcy, który posiada denona 1500, i prawdopodobnie czyta forum, jeżeli trafi na ten temat to może podzieli się wrażeniami. Przy okazji Jego i Kolegów pozdrawiam.

jestem ciekawy, czy mozę wystąpić efekt rozjaśnienia (bo podobno denony są dosyć jasne).

Mam je już 4 miechy, więc chyba mogę coś krótko skrobnąć. Konfiguracja jak w tytule, 30-40cm od ścian bocznych i sporo od tylnych (w środku pomieszczenia, po krótszym boku). No więc, wysokie tony są znakomite. Jest ich też odrobinę, ale tylko odrobinę, za dużo. Jakość ich jest jednak, jak na moje niewyrobione ucho, genialna. Średnica - bardzo dobra. Bass. No i tu: co najwyżej dostateczny, żeby nie powiedzieć mierny. Basów nie jest za dużo, powiedziałbym że wręcz przeciwnie. Mimo tego potrafi czasem zadudnić (powiecie akustyka pomieszczenia, odsuń od ściany .... i pewnie będziecie mieli rację). Bas jest też jednostajny, niezróżnicowany, brakuje też nieco wyższego basu. Bas jest więc najsłabszą stroną tych głośników w moim pomieszczeniu. Obecnie testuję te piankowe ruloniki o grubości 1cm. Średnica reflexu zmniejszyła się zatem o 2cm. Hmmm. Basów nieco mniej, nieco lepsza kontrola, choć nadal co najwyżej dostateczna. Ale ogólnie jest dobrze. gdyby nie ten basik, to hoo hoo......

Skoncentrowałem się na minusach. Ale minus jest chyba tylko jeden, choć ewidentny.

W porównaniu do Usherów S-520, Dynki są bardzo muzykalne (wreszcie tak naprawdę wiem co to słowo znaczy). Po prostu nie męczą, choć góry mają sporo. Można ich długo słuchać. Ogólnie dźwięk jest podobny (na ile podobny być może) do dźwięku ze słuchawek. Myślę, że to zdecydowana pochwała. Usherki grały zupełnie inaczej.

Zastanawiam się nad subem. Ale nie wiem, czy w 12m2, gdy mam niewielkie problemy z 5-6 calowymi głośniczkami, nie będzie porażki z 10 calowym monstrum. Myślałem o Dynaudio SUB250. Jest tu nieco regulacji: głośnik aktywny (ze wzmacniaczem), regulowana częstotliwość odcięcia, regulowane wzmocnienie, przełącznik fazy, wyjście przez chinch (po odcięciu tego co weźmie na siebie sub) na monitory. Teoretycznie można odciąć monitorki powyżej tego co będzie przenosił sub. Ale jak to połączyć, żeby obsłużyć wszystkie wejścia liniowe....? No i przede wszystkim: czy nie będzie buczeć, bo wbudowany wzmacniacz chyba będzie je kontrolował jak należy. O cenie nie wspomnę.....

PS.

Kopułki kleją się niemiłosiernie i zbierają skutecznie kurz z pomieszczenia. Usherki były imho ładniejsze, z lepszą okleiną, choć te oczywiście też są ładne :)

a ha. Jeszcze wzmacniacz. Ujmę to tak. Szukając głośników do tego wzmacniacza to dobry wybór. Odwrotnie, czyli mając głośniki i szukając piecyka: pewnie można lepiej. W każdym razie denonek nie ma żadnych problemów z uciągnięciem tych monitorków. Przynajmniej tak mi się wydaje. Nic nie muli, dźwięk jest szybki (poza basem oczywiście), wyraźny, czysty. A więc do denonka, jak najbardziej. Tymniemniej Focusy 140 są na górze mniej ciepłe od 110, a 110 nie są w tym zestawieniu ani troczę za ciepłe, choć znaaaacznie cieplejsze od Usherków z Denonkiem. Jak ktoś ma duży pokój to moim zdaniem seria Focus będzie bardzo dobra do tego wzmaka.

przyczyną mojej sprzedaży były trochę względy ekonomiczno - psychologiczne. Mianowicie ze względu na podział częst. średnicy wydawało mi sie że bardziej odpowiednie dla mnie będą 52 se (mimo że focusy ładniejsze i wyższy model). W międzyczasie kupiłem primalunę, która mimo swoich zalet nie do końca dobrze napędzała focusy i oddjąc ją po tygodniu musiałem cos kupić i bojąc sie szybkich eksperymentów z elektroniką kupiłem właśnie 52 se (przy zamianie wyszły mnie 4700 zł! chyba najwyższa cena w historii za ten model), w konsekwencji musiałem sprzedać jedne dynki i padło na 110, a dzisiaj mam tylko 52 se, na które tylko patrzę. Tak to jest jak biedak pakuje się w audio i robi do tego dużo błędów. Ale 110 uważam za doskonałe głośniki szczególnie góra i nisko schodzący bas, jednak w moich konf. trochę wycofana była średnica i przypisywałem to temu podziałowi.

max p,

 

przepraszam za zamieszanie, dopiero teraz zawróciłem uwagę na daty wpisów, z Twoją oceną brzmienia focusów zgadzam się w 90%, bo jak widzisz bas oceniam trochę wyżej, ale może masz inny punkt odniesienia.

hazardzista5,

 

na osłodę mogę Ci tylko powiedzieć, że jestem zadowolony z zakupu.

U mnie ciężkie warunki (12m2, raczkujące dziecko), Focusy 110 stoją na komodzie ok. 25 cm od ściany, po bokach luz. Basu przez to jest przesadnie dużo, niekiedy zadudni. Czekam na zmianę sytuacji, podstawki czekają. Z góry i średnicy jestem b. zadowolony, nie zauważam żadnego efektu rozjaśnienia, może Denon zatkał średnicowy dołek, o którym pisał kolega hazardzista5. Szukam odtwarzacza CD.

 

Pozdrawiam.

Mam do kolegów pytanko? czy orietujecie się jak zagrają te Dynki 110 z wzmakiem Vincent 266

pokój mam 5x5m staną tak około 40 cm od ścian po bokach dużo luzu.Aktualnie mam AA Phoebe II i chciałem zmienić na coś lepszego.pozdrawiam.

Z moich obserwacji serii Focus, ale wylacznie modeli 220 i 140 wynika, ze dol pasma musi otrzymac 1) pomieszczenie wieksze niz wynikaloby to z rozmiaru glosnikow, 2) duzo powietrza/przestrzeni wokol, 3) bardzo wydajnego pradowo wzmaka, z pewnoscia drozszego od nich, najlepiej z utwardzanym basem. I wtedy to gra.

Polecam recenzje focusow 110 ze Stereophile.com i porownanie ze znacznie drozszymi B@W 805s.

 

Nb. Hazardzista, glowa do gory, 52 SE warte sa chocby i 4700 (zdaje sie ze ze dwa alta temu taka byla ich oficjalna cena), toz tam tylko obudowa z Audience a "srodek" z b. Contour 1,3 mkII, ktore kosztowaly swego czasu 8 czy 9 tys. zl i nadal sa gratka na rynku wtornym. Wcale nie wymagaja jakiegos koszmarnie drogiego wzmacniacza, sa znacznie latwiejsze do wysterowania niz Focusy.

Sluchalem Dynaudio Audience 42 i nie polecam, choc oczywiscie kazdemu lezy inny dzwiek. Moim zdaniem Denon jest za malo wydajny pradowo, delikatnie mowiac PRZEREKLAMOWANY i po prostu nie ma sily do glosnikow o trudnej impedancji i nizszej skutecznosci niz 87dB. Jak pisalem juz w innym temacie Triangle Trio (min 4,4 ohm i 91dB) zagraly z nim jak na moj gust rewelacyjnie - porownujac dzwiek kontrabasu miedzy 42 i Trio (rowniez podstawkowiec choc wiekszy) Trio stworzyly sugestie prawdziwego instrumentu, ktory stoi przed toba i gra, Dynki tez to potrafia, ale NIE z Denonem! Mam wrazenie, ze ten wzmacniacz tylko swietnie wyglada i mimo, ze jest ciezki nie przeklada sie to na sile elektryki... chyba, ze to tylko moj 1500AE jest taki trefny :(

Marcin

JarlBjorn czy to miałeś na myśli:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

czy rzeczywiście jest jakaś inna recenzja w stereophile.com? J moim zdaniem kłopoty z basem wynikają ze zdecydowanie za małego metrażu. Miałem tak samo z Audience 52.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No to, ponieważ nie słyszałem zbyt wiele, czym Waszym zdaniem objawia się niewystarczająca wydajność prądowa tego denonka z tymi dynkami? Słuchałem kiedyś Yamachy z Dynaudio 42 i tu słyszałem wyraźny brak wydajności wzmaka. Było ciemno, matowo, kompletnie bez polotu. Ale tu??? Nie odczuwam nic takiego. Niedostatki basu nie są imho winą wzmacniacza. Jedyną zaletą tego basiku jest to, że schodzi, jak na tak małe głosniczki, bardzo nisko. Choć żołądka w drżenie nie wprawi.....

Pozostały zakres jest ogólnie OK, a nawet lepiej, góra genialna. O stereofonii i przestrzeni w tak małych przestrzeniach ciężko się wypowiadać. Vincenta nie słyszałem.

Jeszcze co do wydajności. Czy nie uważacie, że gdy moc wzmacniacza ulega podwojeniu przy przejściu z obciążenia 8Ohm na 4Ohm, to jest on wydajny prądowo. U Denonka 70W => 140W. No chyba, że jest wydajny tylko przy 8 Ohmach :). Na moje ucho jest jednak nieźle i największym mankamentem jest wielkość, akustyka pomieszczenia. Po za tym z czym zagra Denon jak nie z Dynkami. Z większością innych kolumienek będzie za jasno.

No i jeszcze w takim razie pytanko z ciekawości: jak grają 52SE w porównaniu ze 110?

Nie jestem orlem jesli chodzi o tlumaczenie na czym polega wydajnosc pradowa wzmacniacza, ale spec tlumaczyl mi, ze nie chodzi tylko o watty ale i o ampery. Ilosc pradu liczy sie dopiero, gdy jego jakosc jest wysoka. Jak sluchalem Audience 42 z Denonem to bylo wlasnie tak jak u ciebie z Yamaha - ciemno, matowo i bez polotu...

Ale oczywiscie kazdy musi sam posluchac - nie kupujcie glosnikow na podstawie testow i sluchania z innym sprzetem. Sam sie przekonalem, ze inny wzmacniacz wydobywa z glosnikow zupelnie inne brzmienie, ktore wcale nie musi sie spodobac mimo ze z innym gralo wspaniale.

M

JarlBjorn,

 

jak zwykle trafne uwagi, (co do odległości od ścian),

w instrukcji moich audience 52se pisze, że powinny stać od scian tak daleko jak to tylko możliwe,

A ja swoje 52SE próbowałem ustawiać w pokoju dziadka, ponad 20m2. Ustawiłem je po 2m od tylnej i bocznych ścian, bas zniknał totalnie. Też na pewno trochę wina elektroniki i kabli, niskim basem nie grzeszą, dlatego np. w moich 15m2 gra to lepiej. Trzeba mimo wszystko pamiętać że to nadal monitorki z 17cm woferkiem i mają swoje fizyczne ograniczenia.

I love the sound of crashing guitars

Ja w 18m2, w bloku, muszę mieć zatyczki w basrefleksach, bo basu jest zbyt dużo. Niezatkane 52SE produkują zdecydowanie więcej basu od podłogowych Radmorów LS-40. Dotyczy to wszystkich sensownych ustawień w tym pokoju. Ustawione w drugim pokoju 15m2 w miejscu Radmorów, basu nie dają prawie wcale. Wszystko zależy od konkretnego pomieszczenia.

  • 2 tygodnie później...

no to jeszcze jedno pytanie. Czy aby dobrym pomysłem może być dołożenie do monitorków Dynaudio Focus 110, w 12m2 pokoju, subwoofera np. Velodyne CHT-8R. Jest to najmniejszy model tej serii. Pytanie brzmi: nie który model suba, ale raczej, czy wogóle do tak małego pokoiku wstawianie suba (z 8 calowym, tj. 20cm) ma sens. Czy to aby nie przesada? Dodam tylko, że ten sub dmucha do przodu. Co sądzicie??? Do muzyki stereo oczywiście, (w konfiguracji bez odcinania dołu w basach monitorków, a więc sub chyba od jakichś 55Hz +10Hz/-5Hz w dół). Czy bas będzie grał w tej kubaturze, dudnił, czy będzie ale tylko u sąsiadów ???

Co do wydajności 1500ae to jest to ostatnia rzecz, której bym się obawiał. Swobodnie poruszał RLS Tritonami o skuteczności 84 db. Teraz swobodnie napędza Paradigm S8 z 4 osiemnastkami na basie i z impedancją schodzącą poniżej 4 ohm. W weekend słuchałem go z Electrami 1027 - no problem. Więc trudno uznać, że nie da rady małym Dynaudio z 13-stką na basie, nawet gdyby miały 80 db skuteczności, choć mają sporo więcej. Natomiast nie do końca jestem przekonany, że charaktery tych urządzeń do siebie pasują. Obydwa grają raczej jaśniej niż ciemniej. Denon na pewno nie dociąży dźwięku. Może mocny Xindak (nie pamiętam symbolu)lepiej by pasował?

Miałem u siebie przez rok DA50, teraz gram na DA52SE,zdecydowana poprawa na korzyść SE, przede wszystkim dużo większa kultura , wypełnienie średnicy, potęga dźwięku, zrównoważenie we wszystkich pasmach ( przesiadka z syrenki do mercedesa)

Też mam denona pma 1500 ae i człowieku mocy, prądu to ci napewno nie zabraknie. Powiem tak mam modyfikowane ostianto 2000 esa teoretycznie 70W mocy, mebrana pięknie chodzi a nie lata jak szmata, a mocy jest tyle że na 11 godzinie gałki potencjometru kolumny dostają zadyszki a w pokoju jest za bardzo głośno. Zresztą poczytaj

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) tu ile ma W denon i jak sie sprawuje z opinia się zgadza, a moja sugestia jest taka ze denon nie gra z kopułkami tekstylnymi dobrze, skrzeczą wysokie, a z aluminowymi jest pięknie ale to tak u mnie było. I denon co nie każdemu sie może podobąć gra sceną w głąb - za koumny a nie przed jak np. NAD. Co do prądu to ma go sporo zobacz na transformatory i kondesatory.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Moja strona audio - kondrax.mayhem.net.pl

>>>max_p,

 

"...Czy nie uważacie, że gdy moc wzmacniacza ulega podwojeniu przy przejściu z obciążenia 8Ohm na 4Ohm, to jest on wydajny prądowo. U Denonka 70W => 140W. No chyba, że jest wydajny tylko przy 8 Ohmach...."

 

To podwojenie mocy przy spadku obciążenia tak zupełnie rzetelnie przedstawione nie jest. Dla 4 i 8 Ohmów przyjęto zupełnie inne zniekształcenia THD podczas pomiaru. Przy pomiarze dla 4 Ohmów wynoszą one aż 0,7%, stąd moc "wyszła" duża. Gdyby zmierzyć dla 4 Ohmów z takimi samymi zniekształceniami jak dla 8, to moc nie sięgnęłaby 140 W.

 

Co do wydajności prądowej wzmacniacza, a ściślej jego udanej współpracy z konkretnymi kolumnami, to można to oceniać bardzo różnie. Jedni czytają dane techniczne, inni mierzą wartości prądowe, inni jeszcze jakoś inaczej. Ja podchodzę do tego w najbardziej zdroworozsądkowy sposób jaki jest możliwy: spinam kablami urządzenia, daję im pograć, a później obracam gałkę w prawo i słucham co się dzieje z dźwiękiem. Jeśli kręcę i kręcę, a naprawdę głośniej się nie robi, to to jest "kapieć" a nie wzmacniacz. Natomiast jeśli tylko trochę podkręcasz, a dźwięk natychmiast wywołuje lekką adrenalinkę, to to jest to. Tu jest pełna analogia z samochodem i wciskaniem pedału gazu - w jednych wcisaksz pedał do oporu i mimo tego czujesz, że przy wyprzedzaniu zaraz będziesz miał "czołówkę", w innych naciskasz lekko i sobie spokojnie jedziesz.

  • 1 miesiąc później...

Witam,

A co myślicie o zestawieniu Dynaudio Focus 220 z Denonem AVR-4308. Pierwotnie planowałem do tego użyć Marantza SR9600 ale mam problemy z kupnem bo już go przestali produkować. Marantz i Dynki brzmiały świetnie ale co z tego jak jest już niedostępny. Co z tym począć?

>A co myślicie o zestawieniu Dynaudio Focus 220 z Denonem AVR-4308.

 

Moze jakos tam zagrac ale imho te kolumny potrzebuja solidnego wzmaka stereo o poteznej wydajnosci pradowej no i przestrzeni, bez tego wydobycie konturow na basie moze byc trudne

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.