Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

@DawidM

 

Pytam z ciekawości bo miałem zagwozdkę co kupić Denka 107 czy Piano 840 i wybrałem Piano. Sam do końca nie jestem przekonany o słuszności wyboru bo wg mnie najlepiej gra Denek 38 ale on ma tylko 30W. Jak dla mnie Denki są super pod względem obsługi mp3 oraz przyjazności i łatwości użytkowania. Niestety Denek 107 miał taki stłumiony dźwięk, jakby wydobywał się z za jakiejś kotary. Piano gra ok ale obsługa jest jak dla mnie nie do końca dopracowana, np. podczas słuchania radia jak chcesz wyjąć płytę to przełącza się od razu w tryb CD, albo podczas słuchania radia nie można wybrać nru stacji klawiszami numerologicznymi tylko trzeba skakać. No i fatalna obsługa mp3. Nawet po podłączeniu do tv wyświetlanych jest kilka znaków więc długi katalogi są obcinane. Poza tym Piano nie obsługuje hdd i bodajże mp3 z VBR powyżej 320 kbps. W Denku nie ma z tym najmniejszego problemu.

 

Stąd moje pytanko czy po wymianie okablowania efekt dźwięku "z za kotary" znika. Być może opchnąłbym wtedy piano i zakupił Denka. Jak na razie to hipotetyczne rozważania bo nawet nie wiem za ile opchnąłbym piano 840 - ma niecały miesiąc.

Czy jest ktoś na forum z posiadaczy Denona DF107 ? Chciałbym się dowiedzieć jak gra po zmianie okablowania a w szczególności IC.

 

P.S.

Szkoda, że Pianocrafty nie mają takich udogodnień względem mp3 jak Denki.

A jeszcze większa szkoda, że nie ma zestawu brzmiącego jak Denek DM-38 ale z mocą 60W.

 

@mikson

 

ws Cambridge Audio to nie miałem okazji słuchać żadnego modelu ale wyczytałem w sieci, że ta marka raczej nadaje się bardziej do spokojnej muzyki typu jazz, blues niż rock, punk, metal, itp.

 

Używam Denona D-F107. Jednak trudno mi powiedzieć, jak gra po zmianie okablowania, bo nigdy nie używałem tego "firmowego". Zmieniłem tylko głośnikowego Linna na Belkina z efektem opisanym wyżej. Nie polecałbym tego Denona dla miłośników WinAmpowych equalizerów oraz słuchaczy metalu czy innej muzyki operującej "ścianami dźwięku". Jak dla mnie ten Denek najlepiej brzmi w muzyce akustycznej, gdzie barwa instrumentów jest na tyle przyjemna, że nie trzeba jej sprzętowo "cywilizować". Chodzi tutaj o pewien rodzaj "neutralności", który nie faworyzuje żadnego zakresu pasma akustycznego.

Jak już pisałem do rocka lepsze jest Piano, być może nawet Denon M-38. Dla szybkich i martwych w sam raz.

Przy Piano ten Denon brzmi mniej efektownie, czego sam doświadczyłem robiąc porównanie w sklepie. Jednak było w nim coś, czego nie było w Yamasze: pewność i spokój, które na dłuższą metę nie męczą przy długich odsłuchach, a dają przyjemność słuchania. No i niebagatelna sprawa, gdy muzy słucha się cały dzień 44W poboru mocy wzmaka.

Coś co gra lepiej od Denka D-M37/38 a ma 60W to starsze Piano Crafty. ;)

Edytowane przez DawidM

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

No i niebagatelna sprawa, gdy muzy słucha się cały dzień 44W poboru mocy wzmaka.

 

To akurat mi nie przeszkadza - firma płaci za mieszkanie + media :-D

A co do męczenia się słuchaniem muzyki, to nie zauważyłem nic takiego słuchając Piano.

 

@DawidM

Mój kolega ma Piano 810 na IC resona i kablach klotza ale nie robiliśmy bezpośrednich porównań. W PC 840 podoba mi się to, że dźwięk jest czysty i klarowny a w Denku 107 owszem, był ciepły ale był taki uśredniony, brakowało góry, detali. I to przeważyło, że kupiłem Yamahę.

 

@4fury4

czy po wymianie okablowania twój Denek dostał przyrostu wysokich tonów i detali ?

 

P.S.

Może za jakiś czas (pewnie nie prędko bo DF-107 jest stosunkowo młody) Denon wypuści coś z mini zestawów, na co się skuszę.

No i niebagatelna sprawa, gdy muzy słucha się cały dzień 44W poboru mocy wzmaka.

A sprawdzałeś faktyczne zużycie miernikiem? Bo Yamahy (sprawdzałem MCR-E810 i MCS-1330) podczas normalnej pracy ciągną sporo mniej całe, nie tylko sam wzmak.

Z Belkinem góra jest bardziej otwarta i bas bardziej wykonturowany. Ale to nie to, co w PianoCrafcie. Mnie osobiście za dużo detali rozprasza. Wolę trochę mniej "ostre" granie. Na ogół z głośników słucham w tle. Do słuchania w stanie skoncentrowanej uwagi używam słuchawek. Na ogół też takich, które nie eksponują góry.

 

 

Pobór mocy podawany przez producentów, to na ogół przy full obciążeniu. Czyli jak pobiera mniej przy cichym graniu niż w katalogu piszą to normalne.

Pobór mocy podawany przez producentów, to na ogół przy full obciążeniu. Czyli jak pobiera mniej przy cichym graniu niż w katalogu piszą to normalne.

To ja wiem, tylko użyłeś tego parametru, jako argumentu za, jako zalety Denona. W związku z tym pytam, czy sprawdzałeś jak to wygląda w realu, bo właśnie w różny sposób mierzone są wartości umieszczane na tabliczce znamionowej, a i bez tego możliwa jest sytuacja, że sprzęt z wyższą wartością maksymalną będzie zużywał mniej prądu przy "ludzkich" ustawieniach. Także te 44W w ulotce Denona nic nam tak naprawdę o standardowym, codziennym zużyciu nie mówi, co sprawia, że argument o całodniowym graniu nie ma sensu.

To ja wiem, tylko użyłeś tego parametru, jako argumentu za, jako zalety Denona. W związku z tym pytam, czy sprawdzałeś jak to wygląda w realu, bo właśnie w różny sposób mierzone są wartości umieszczane na tabliczce znamionowej, a i bez tego możliwa jest sytuacja, że sprzęt z wyższą wartością maksymalną będzie zużywał mniej prądu przy "ludzkich" ustawieniach. Także te 44W w ulotce Denona nic nam tak naprawdę o standardowym, codziennym zużyciu nie mówi, co sprawia, że argument o całodniowym graniu nie ma sensu.

 

 

Taki nawiedzony, żebym mierzył zużycie prądu miernikami, nie jestem. Ale zasilacz impulsowy, jaki zastosowano w tym Denku, na ogół bierze mniej z sieci niż zwykłe trafo.

Witam wszystkich na tym forum! Od dłuższego czasu czytam obecne tu posty szczególnie te dotyczące Denona df-107. Słychać co jakiś czas wypowiedzi w rodzaju a to zamulony, a to brak basu ,brak sopranu, mało efektownie itd ,itp. Pytam sie czy Wy naprawdę słuchaliscie w domu tego zestawu? Powiem Wam coś a wnioski wyciągnijcie sami! Pod koniec zeszłego roku kupiłem dwa nowiutkie zestawy ,bo uznałem ze czas wrocic do starego dobrego stereo! Jeden to wspominany Denon df-107 , a drugi to pełnowymiarowy Denon 1510 AE -wzm.,cd,tuner plus do tego kolumny Audio Physic Tempo 25. Na początku też miałem lekki niedosyt brzmienia w małym Denonie. Juz nawet chciałem kupic i miałem w domu na odsłuchu kolumny Usher s 520.Dobrze ,ze ich wtedy nie wziąłem ,bo wystarczyło tylko zmienic kabelki głosnikowe, a takie mi pozostały z bardzo drogiego kina domowego. No i co?! No i teraz jestem oczarowany dzwiekiem jaki podaje mały denon!! Przestrzennosc, niezwykła detalicznosc, piękne soprany ,wystarczający basik! Przypominam ,ze mam do porownania dobry duzy zestaw z super przestrzennymi i dajacymi niezwykle wrazenia odsłuchowe kolumnami! Kupilem ostatnio ponad 60 płyt z ulubiona muza i nie mogę sie oderwac od słuchania małego zestawu Denona ! Oczywiście oba zestawy nie można ze soba porównywac, bo to zupełnie inna liga, ale to co wydobywa sie z mini wieży Denona jest niesłychanie wciągające! Z cała swiadomościa moge polecic ten zestaw-wystarczy tylko zmienic kabelki głosnikowe a kazdy kto go kupi bedzie miał swiadomosc i radosc z tego ze posiada u siebie w domu dobry sprzet!! Mocnym jego punktem sa tez oryginalne monitory i nie trzeba wydawac super duzych pieniedzy ,aby miec satysfakcje z słuchanej muzyki!! Pozdrawiam wszystkich serdecznie!!

Też kiedyś chciałem wymienić kolumny w Denonie, ale jakoś nie mogę się sprężyć, bo jakoś niczego mi nie brakuje i zastanawiam się, czy zakup nowych kolumn średniej klasy da wyraźne polepszenie dźwięku. Mały Denon jest nie tyle "zamulony", co gra bardziej liniowo i w bezpośrednim porównaniu ze sprzętem, który podbija bas czy eksponuje soprany, będzie postrzegany jako "nieefektowny". U mnie nie ma takiego wydaje mi się "głębokiego" basu, jaki generowany jest np. na początku piosenki "Thunder" The Prodigy (słucham tutaj: http://betruger.wrzuta.pl/audio/5sK7nR8lxx8/the_prodigy_-_thunder). Zamiast bum, bum, bum z głębokim "odbiciem", mam puk, puk, puk - jak uderzenie kapciem. Jednak podejrzewam, że może być to spowodowane kiepską akustyką pokoju. Średnica była zawsze dobra, zaś wysokie poprawiły się po wymianie kabla głośnikowego na ww Belkina. W opiniach na AS, zresztą, ktoś też zwracał uwagę na wrażenie ograniczenia sopranów przy Linnie K20. Na muzykalność czy dynamikę nie narzekam.

dokładnie tak jest jak piszesz , gra spokojniej i kulturalniej a nie w sposób zamulony :)

dawid miał fajne z nim monitory i moim zdaniem jest zdecydowanie większy sens wymiany firmowych na "lepsze" w 102 niz w 37

Focal + Naim

Podbijanie skrajów pasma to stosowano w polskim sprzecie w latach 80 aby ukryc istniejące wady i niedociagniecia! Grał on efektownie, ale tylko efektownie! Teraz są inne preferencje i od sprzętu wymaga sie czegos innego ! Dobry sprzet potrafi wydobyc z płyty wszystko to co autor tam zamieścił, przez co niektóre płyty zaczynamy odkrywac na nowo ,a te słabo nagrane sa od razu wykrywane! Muzyka z takich klocków jest tak wciągająca , ze chce się słuchac i słuchać! Kolumny w Denonie df-107 oczywiscie mozna zmienic , ale te oryginalne są bardzo dobre!

Podbijanie skrajów pasma to stosowano w polskim sprzecie w latach 80 aby ukryc istniejące wady i niedociagniecia! Grał on efektownie, ale tylko efektownie! Teraz są inne preferencje i od sprzętu wymaga sie czegos innego ! Dobry sprzet potrafi wydobyc z płyty wszystko to co autor tam zamieścił, przez co niektóre płyty zaczynamy odkrywac na nowo ,a te słabo nagrane sa od razu wykrywane! Muzyka z takich klocków jest tak wciągająca , ze chce się słuchac i słuchać! Kolumny w Denonie df-107 oczywiscie mozna zmienic , ale te oryginalne są bardzo dobre!

 

Różni ludzie mają różne preferencje i oczekiwania. I rynek wychodzi im na przeciw. Nie każdy słucha na Direct. Są tacy, którzy potrzebują regulacji tonów. Nie każdy sprzęt różnicuje płyty. Nawet dobry sprzęt jest robiony tak, by maskować niedociągnięcia nagrań. Może to nawet niekiedy korzystne.

Pewnie osiągnięcie transparentności brzmienia byłoby najlepsze, ale tego nie potrafią nawet drogie klocki.

Tyle różnych opinii to może jakiś mały ranking zrobić. Może w kolejności Ci co słuchali różnych zestawów niech podadzą typy: 1 miejsce, 2, 3 itd. Jeszcze po jednej wyróżniającej się cesze na (+) i na (-) do każdego sprzętu, co Wy na to?

Edytowane przez wieżozwierz

Tyle różnych opinii to może jakiś mały ranking zrobić. Może w kolejności Ci co słuchali różnych zestawów niech podadzą typy: 1 miejsce, 2, 3 itd. Jeszcze po jednej wyróżniającej się cesze na (+) i na (-) do każdego sprzętu, co Wy na to?

 

 

Różnorodność to bogactwo, a rankingi to komercha ;)

Chciałbym przytoczyć opinię znalezioną na ceneo

 

Cytat:

 

"sama prawda :)))

 

MCR 640 / 840 / 940 są jednym z najbardziej przereklamowanych gniotów Yamahy (chłopaki wiedzą jak wyciągnąć kasę od "ludu pracującego miast i wsi"), pomimo znośnego dźwięku posiada wiele niedoróbek i nie jest tym HI-End-em mini wież jak nie którzy tu piszą (aluminiowe fronty do tego jej nie predysponują). W tej kwestii to nawet nie stoi w przedpokoju Hi-End-u lecz na jego bardzooooooooo głębokim horyzoncie. Można powiedzieć, że jest sprawnym Hi-Fi.

To "cudo" powinno kosztować ok. 499,90 PLN i być sprzedawanym w Realu itp.

 

Zalety produktu

- zadowolenie i samouwielbienie posiadaczy, że lizneli coś z Hi-End-u :))

- okruszki zysku dystrybutorów i sprzedawców w RP,

- zyski producenta z PRC,

- bajońskie zyski właściciela firmy,

- wzrost PKB !

Wady produktu

- cykający napęd CD (upierdliwe),

- nie widzi folderów i katalogów,

- kable głośnikowe i interconekt - w tej cenie to śmiech na sali,

- szumiący wzmacniacz,

- fatalny pilot,

- i jak wszyscy piszą posiada drobne niedogodności,

- gra fantastycznie średnim basem pompując powietrze, to nawet nie jest Hi-Fi lecz PR akustyki :))) "

 

 

 

Jako posiadacz PianoCraft 640 pozwolę nie zgodzić się z opinią ale jak widać różne są gusta i oczekiwania pomijając fakt że potencjalni nabywcy po takim opisie mogą sie trochę wystraszyć.

Słuchać, słuchać i w miarę możliwośći porównywać a dopiero potem kupno.

 

Pozdrawiam vq.

Jeśli słuchał hitów vivy/mtv z MP3 + dostał felerny egzemplarz, wzmacniacz w moim byłym E640 nie szumiał, cykanie napędu jest słyszalne tylko przy bardzo cichych odsłuchach jeśli jesteśmy do 1 metra od niego, to nie dziwię się że napisał taką "recenzje".

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

W jednym z tej opinii się zgodzę: "- kable głośnikowe i interconekt - w tej cenie to śmiech na sali". Myślę, że faktycznie Yamaha nie zbankrutowałaby, gdyby dodała nieco lepsze kable do zestawu. Polityka o tyle nie zrozumiała, że z tego co wiem, to sami nie produkują kabli, więc raczej nie liczą na dodatkową kasę za lepsze dedykowane kable. No chyba, że uważają, że te dołączone do zestawu są jakościowo najbardziej adekwatne do sprzętu... Nie wydaje mi się.

Rozbawił mnie ten komentarz. Skąd mu się wziął ten Hi-End to nie mam pojęcia. :) Jeśli faktycznie oczekiwał po PianoCrafcie hi-endowego brzmienia, to nie dziwię się jego rozczarowaniu. ;) Ale ten szum to nie wiem gdzie znalazł. Chyba że bez przerwy przytula się do tweetera. ;) Z odległości pojedynczych centymetrów między uchem, a tym głośnikiem faktycznie coś tam słychać, ale nie przy normalnym użytkowaniu.

Panowie - jakie kable głośnikowe do m38. Banany wchodzą w grę, czy tylko widełki? A może nie ma sensu kupować jednych czy drugich. Namierzyłem kabel klotza w rms.pl za ok 12 zł/m. Liczę na zdjęcie "niewidzialnego koca" z tych małych szatanów kolumn co dodają do denona. Generalnie to nie słyszałem nigdy tak grających maleństw. Pozdrawiam

Liczę na zdjęcie "niewidzialnego koca" z tych małych szatanów kolumn co dodają do denona. Generalnie to nie słyszałem nigdy tak grających maleństw.

 

Mam 38 i tam nie ma wg mnie "koca". "Koc" jest w 107, którą porównywałem też z 38. 38 wg mnie gra bardzo ładnie jak na takie maleństwo i pomimo niepozornych 30W ma niezłego kopa.

 

@vidocq

 

ja mam piano 840 i cykania napędu nie słyszę - oryginalne płyty. Z odległości ok 5cm przy wyciszeniu słychać delikatne buczenie obracającej się płyty, które po delikatnym zwiększeniu poziomu głośności ginie.

 

Natomiast mam płytę pożyczoną od kumpla (mp3 -> audio), która jest w dodatku porysowana i tu cykanie jest już słyszalne pomimo zwiększenia głośności.

 

Nie zaobserwowałem szumu wzmacniacza (włączone radio i wyciszone).

 

Co do bardzo kulawej obsługi mp3, to podzielam zdanie, że jest ono do d.... Nawet na menu ekranowym katalogi są wyświetlane jako krótkie nazwy (chyba z 15 znaków, dokładnie nie liczyłem i obcina końcówki).

Kitowe jest też to, że w mp3 nie działa funkcja random i wybieranie numeryczne oraz jak np. słuchasz 5 utworu i wyłączysz menu ekranowe i go włączysz ponownie, to kursor jest na początku katalogu a nie na obecnie słuchanym pliku.

 

Wkurzające jest też to, że podczas zmiany cd i słuchania np. radia lub mp3 sprzęt przełącza się na tryb cd.

Generalnie wszystkie moje oczekiwania co do obsługi spełnia denon 107 ale jak dla mnie ma zamulony dźwięk. Denon 38 tego nie ma i jestem z niego bardzo zadowolony. Ehhhh gdyby on miał 60W.

Podsumowując:

Zadowolenie z denona 38 100%

zadowolenie z piano 840 80% (ze względu na ww niedogodności)

Akurat wg. mnie jest to trochę śmieszne, bo starsze Piano nie miało tych słabości, jakie ma nowe Piano w kwestii obsługi i funkcjonalności.

Edytowane przez DawidM

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

No cóż. Nie zawsze to co nowsze i ładniejsze musi być lepsze. Muszę się wybrać na przesłuchanie denka 107 na lepszych kablach. Jak będzie bez zamulania to pewnie opchnę piano i kupie tego denka. Ale to długa droga.

No cóż. Nie zawsze to co nowsze i ładniejsze musi być lepsze. Muszę się wybrać na przesłuchanie denka 107 na lepszych kablach. Jak będzie bez zamulania to pewnie opchnę piano i kupie tego denka. Ale to długa droga.

 

czasem ten "koc" to jest gra bez efekciarstwa czyli bardziej równo delikatniej kulturalniej tak bym to ujął,

moim zdaniem do 2tys za systemik nowy denek f102 grał (nie tylko dla mnie) w najbardziej wyrafinowany sposób ze wszystkiego co było na rynku

i nawet jest obecnie w tym przedziale cenowym łącznie z piano, m37/38 gra też bardzo dobrze ale jest bardziej rześki i stara się zamaskować swoje braki w stosunku do f102 większą skalą "porywczości" i "dynamiki" z takim małym pazurkiem co mu w sumie na dobre wychodzi, natomiast do długiego nocnego spokojnego repertuaru bardziej ambitnego wybrał bym zdecydowanie f102/107

Edytowane przez mikson

Focal + Naim

@Marek76

 

Potwierdzam u mnie wzmacniacz nie szumi, napęd cd pracuje bardzo cicho słucham oryginalnych płyt.

Nie słucham mp3 o czym już kiedyś pisałem więc się nie wypowiadam aczkolwiek rozumiem irytację.

Kolumienki z zestawu są niezłe i mają nie najgorszy bas, posiadając do kompletu sub NS-SW210 praktycznie go nie używam, kable z kartonu, w planach ic Pro-Ject i jakieś głośnikowe bez szału, może przeprowadzę małe testy w ramach wolnego czasu i osoby postronnej. Podstawki pod monitory też bedą nawet się już rozglądałem.

 

Co do Denona 107 był to mój faworyt i nie uważam że gra pod "kocem" jak to określacie poprostu brzmi inaczej niż PianoCraft. Słuchałem też kiedyś dużego ampli Denona i w porównaniu z np Pioneerem czy Harmanem też brzmiał trochę ciemniej tak bym to okreslił (oczywiśie na tych samych kolumnach).

@vidocq

 

właśnie tej przejrzystości i czystości brakuje mi w denonie 107. Na nim gitary, wokal są takie przygaszone, brak góry. Np. kawałek TSA "To nie jest proste" z płyty Proceder, gdzie jest i gitara elektryczna i akustyczna o wiele przejrzyściej i czyściej brzmią na piano i denonie 38 niż na denonie 107. Zresztą bardzo dużo jest opinii, że denon 107 gra głównie średnicą i wg mnie to się sprawdza. Ja oczekuję gry całością od dobrego basu, poprzez średnicę po wysokie tony i z dużą dawką i przejrzystością szczegółów.

 

U mnie denon 38 też gra na fabrycznych kablach ale ja słucham go tylko weekendowo więc się nie spieszę z wymianą.

 

Co do piano 840, do testuję pożyczonego IC acrolinka 6n-a2050II i zakupiony wczoraj w ciemno IC Nordost Spellbinder oraz nabytego dawno temu IC Klotz La grange 107 - wszystko na fabrycznych kablach.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.