Klub NAD

[krzysiekol]

NAD C 375 jest lepszym wzmacniaczem zarówno od C 356, jak i od starszego brata C 355!

Jest mnóstwo wypowiedzi, opinii na temat tych wzmacniaczy; w wielu wypowiedziach pojawiają się porównania

przeczytałem to i piszą że nic poza basem nie ma do zaoferowania a i bas jakiś miękkawy http://www.av.com.pl/wzmacniacze-zintegrowane/824-wzmacniacz-zintegrowany-nad-c375bee?start=2

[LukeSky]

Primare wygląda świetnie i technologicznie widzę że nie stoją w miejscu. Wzmacniacz i32 można rozbudować o interfejs sieciowy i masz obsługę streamu.

 

 

i masz potem takie coś:

 

 

Tylko ta cena. Taki budżet to już seria master w NAD.

[Gość]

przeczytałem to i piszą że nic poza basem nie ma do zaoferowania a i bas jakiś miękkawy http://www.av.com.pl/wzmacniacze-zintegrowane/824-wzmacniacz-zintegrowany-nad-c375bee?start=2

 

Widać, taki to kiepski wzmacniacz ten C 375, że tylko bas...

A gdzieś coś piszą, np. w AV, co ma do zaoferowania C 356? Bo o porównanie Ci chodziło...

;)

 

A tak na marginesie, skoro bardziej przemawia do Ciebie 1 (słownie: jedna) recenzja w "miarodajnym", branżowym czasopiśmie, a nie np. opinie tutejszych Forumowiczów, wśród których są również użytkownicy tego wzmacniacza, to po co pytasz? ;)

A najbardziej zalecam odsłuch własny... :)

[LukeSky]

Ja tam wkrótce mam zamiar posłuchać C375. Jestem też ciekawe czy mając dobry DAC, źródło jako stream tak naprawdę jest chyba mniej ważne. Może to być nawet tani streamer typu WD, skoro DAC zadba o zamianę cyfry na analog?

[kivlov]

Niby masz racje, ale diabel tkwi w.szczegółach

[krzysiekol]

A najbardziej zalecam odsłuch własny... :)

i z tym się zgodzę

 

A gdzieś coś piszą, np. w AV, co ma do zaoferowania C 356? Bo o porównanie Ci chodziło...

;)

tu akurat wyczytałem pochlebne opinie do bardzo zbliżonego bo 355

 

A tak na marginesie, skoro bardziej przemawia do Ciebie 1 (słownie: jedna) recenzja w "miarodajnym", branżowym czasopiśmie, a nie np. opinie tutejszych Forumowiczów, wśród których są również użytkownicy tego wzmacniacza, to po co pytasz? ;)

wolę trochę poczytać w prasie żeby mieć na początku ogóny zarys, też popytać np. na forum. A też na marginesie opinie z forum mogą czasami jeszcze mniej znaczyć niż z prasy. Widzę też już tu trochę jesteś i jeśli też czytasz to forum to zapewne spotkałeś się z wpisami które były delikatnie mówiąc ho ho daleko w lesie a nie bliżej prawdy. Edytowane 23 Maja 2013 przez krzysiekol

[Gość]

wolę trochę poczytać w prasie żeby mieć na początku ogóny zarys, też popytać np. na forum. A też na marginesie opinie z forum mogą czasami jeszcze mniej znaczyć niż z prasy. Widzę też już tu trochę jesteś i jeśli też czytasz to forum to zapewne spotkałeś się z wpisami które były delikatnie mówiąc ho ho daleko w lesie a nie bliżej prawdy.

 

Masz rację, że z tymi opiniami na forum też różnie bywa - są to w końcu tylko subiektywne oceny...

Jednakże nie spotkałem się z opiniami, które przeczyłyby temu, co napisałem: NAD C 375 jest lepszy od C 355/C 356.

Co do opinii w czasopismach, to do takowych od paru lat już mam totalny dystans - tam kontrolę w zdecydowanej większości przejął czysty marketing, niestety.

 

Pozdrawiam :)

[LukeSky]

Co do CD, jak wypada NAD C 565BEE obok C 546BEE?

[Gość]

Co do CD, jak wypada NAD C 565BEE obok C 546BEE?

 

NAD C 546 to ta sama klasa i brzmienie co C 545 - dodana tylko opcja podłączania USB.

Różnica cenowa jest znaczna, bo ok. 1000,- zł, a to prawie połowa ceny C 546.

Istotne jest, z jakim wzmacniaczem ma być odtwarzacz połączony. Jeśli posiadasz przynajmniej C 355/C 356 albo C 375, a Twój budżet to "wytrzyma" ;), to lepiej wziąć C 565.

Nie należy spodziewać się jednak jakichś kolosalnych różnic, powalających na kolana, jak np. w przypadku kolumn czy już szybciej wzmacniaczy.

Tak więc, jeśli dysponujesz ograniczonym dość budżetem, to przy kompletowaniu sprzętu lepiej te 1000,- zainwestować w lepsze kolumny.

 

Można użyć wyszukiwarki, jest parę wątków, wpisów na forum (dotyczą też C 545, ale to brzmieniowo to samo):

 

http://www.audiostereo.pl/nad-c545-czy-565_61018.html/page__hl__c545

http://www.audiostereo.pl/nad-c-375-bee-jaki-naped-cd_97113.html

http://www.audiostereo.pl/nad-c-565-bee-ktos-slyszal_78282.html

http://www.audiostereo.pl/nad545-vs-nad565_87813.html

http://www.audiostereo.pl/nad-c355be-czy-warto_72741.html#entry2034416

http://www.audiostereo.pl/do-aa-phoebe-nad-c315bee-czy-c545bee-prosba-o-porade_60687.html#entry1736788

[LukeSky]

Masz racje, jestem dziś trochę rozleniwiony. Moje głośniki to AP Classic 20, raczej nie ma szans bym je wymienił.

[Ken]

Ja posiadam C375+C565. Wcześniej porównywałem ze sobą modele o których piszesz. Moim zdaniem nie warto przepłacać do C565 kupując nowy sprzęt. Różnice w dźwięku w porównaniu do C546 zbyt małe aby dopłacać tyle ile chce dystrybutor. Ja kupiłem kilkumiesięczną używkę z papierami na gwarancji za sporo mniej.

[Gość]

Moje głośniki to AP Classic 20, raczej nie ma szans bym je wymienił.

 

Masz świetne kolumny i nie ma z nimi co kombinować! :)

Pozostaje to, co wcześniej napisałem: jeśli Twój budżet wytrzymuje, a zamierzasz kupić np. wzmacniacz C 375, to bierz do niego cedeka C 565.

Masz wtedy komplet z tej samej "półki", a dodatkowo idealnie spasowany wizualnie ( bo dla mnie i to ma bardzo duże znaczenie).

Jeśli jest inaczej i pozostałbyś przy C 546, to na pewno nie będziesz musiał rozmyślać i żałować, ile to straciłeś na brzmieniu i o ile lepiej wszystko zabrzmiałoby, gdybyś miał C 565... ;)

Edytowane 24 Maja 2013 przez eMeReKo

[LukeSky]

No właśnie, posiadam teraz C356BEE i zastanawiam się czy wziąć do niego C546 czy może jednak iść na całość. Nie powiem używana seria MASTER też kusi.

Po prostu chcę jak najlepiej wykorzystać potencjał AP. Gram już kilka miesięcy 356 i nie ma źle, ale chciałbym by było jeszcze lepiej.

[Gość]

No właśnie, posiadam teraz C356BEE i zastanawiam się czy wziąć do niego C546 czy może jednak iść na całość. Nie powiem używana seria MASTER też kusi.

Po prostu chcę jak najlepiej wykorzystać potencjał AP. Gram już kilka miesięcy 356 i nie ma źle, ale chciałbym by było jeszcze lepiej.

 

W tym wypadku nie ma sensu brać C 565 - to nie będzie żadne "pójcie na całość"... ;)

Wciąż przecież będziesz w jakiś sposób ograniczony wzmacniaczem - C 356 - a dobranie wyższego modelu odtwarzacza, tj. C 565, cudu nie uczyni.

W mojej ocenie: albo pozostań przy C 356 i weź do niego C 546 - w zupełności wystarczy, albo faktycznie "idź na całość" i bierz serię Masters :)

[LukeSky]

Zawsze mogę pogonić C356 i wziąć C357, choć zastanawiam się czy faktycznie C546 nie będzie dobrym rozwiązaniem. Wybiorę się posłuchać i porównam.

[Ken]

Zawsze mogę pogonić C356 i wziąć C357, choć zastanawiam się czy faktycznie C546 nie będzie dobrym rozwiązaniem. Wybiorę się posłuchać i porównam.

 

Po prostu pożycz klocki do domu i posłuchaj na spokojnie ze swoimi kolumnami i tyle. Tak jak pisano wyżej, C565 nie będzie pójściem na całość.

[galaxy s2]

Witam wszystkich , jestem od niedawna posiadaczem świetnego moim zdaniem wzmacniacza NAD C375BEE . Chce dokupić do niego tego NAD MDC DAC (MDCDAC) . Ale nie wiem jak to się sprawdza w tym do czego ja to potrzebuje , czyli : po USB muzyka z kompa czyli WMA lub Flac . Oraz chce Satke podłączyć do tego światłowodowego wejścia . I teraz nie wiem czy kupować tego DAC od NADA czy coś innego zewnętrznego . Oczywiście mowa o przedziałach cenowych do 2500 zł . Kiedyś sobie sprawie całą serie MASTERS od NADA ale póki co chce kupić tego DAC-a . Czy ktoś miał z tym do czynienia lub ma ?? Bo niby jest pełno tych Dac-ów z innych firm jak np Cambridge Audio DacMagic Plus ale coś mi się zdaje że to zabawki a nie DAC-i . Ładnie wykonane ale pewno kaszana . A tutaj jednak taki firmowy DAC od NADA jakoś pomimo tego że wkładany do środka wzmaka i taki bez bajerów bardziej mnie przekonuje . Może nawet kupie dwa takie Dac-i żeby nie bawić się w przełączanie przełącznika w stylu Satka lub Komp . Pozdrawiam i jak ktoś wie co i jak z tymi Dac-ami proszę się wypowiedzieć w tej materii . Z góry dziękuję .

Edytowane 26 Maja 2013 przez galaxy s2

[LukeSky]

Tak się składa że mój 356BEE jest wyposażony w ten DAC, zdecydowałem się wybierając jako transport BR także z NAD (nie miał wyjścia analogowego).

 

To że trzeba przełączać to już wiesz, albo optyk albo usb co jest dość denerwujące jeśli masz utrudniony dostęp. USB nie testowałem, używam tylko optyka.

[galaxy s2]

No właśnie , większość używa optyka , a ja jestem ciekaw jak chodzi to po USB , bo z tego co czytałem o różnych DAC-ach , to diabeł przedewszystkim tkwi w szczegółach , a tymi szczegółami jest kłopot z jakością po USB . Większość DAC ma takowe ale z jakością muzy po tym jest biednie . Dlatego właśnie zależy mi na tym żeby się wypowiedział ktoś co testował tego DAC po USB . Bo jak się ma okazać że dzwięk będzie z kompa bez poprawy to szkoda kase wywalać na takie coś . Lepiej poczekać i kupić kiedyś w przyszłości prawdziwego DAC-a za 7000 czy 10000 zł . A może ktoś ma sugestie co do innego DAC-a nie koniecznie Nadowskiego ale za to sprawdzonego z jakością dzwięku po USB ?? Też takowe rady się by przydały . W cenie do 2500 zł max . Pozdrawiam

[LukeSky]

W sumie nawet sam jestem ciekaw i może uda mi się w tym tygodniu to przetestować.

[krzysiekol]

Miał być Vincent SV 800 w po rewelacyjnej cenie ale nic nie wyszło, więc tymczasowo ma coś grać i zakupiłem NAD 356 BEE, i jak na razie to nawet całkiem zadowolony z tego Nada jestem.

[guardiola4]

Widzę krzysiekol, że miałeś Vincent 226MkII. Jakbyś go porównał do Nada, którego obecnie posiadasz?

Mam Nad 355 Bee i zastanawiam się nad tym Vincentem.

Edytowane 4 Czerwca 2013 przez guardiola4

[krzysiekol]

Widzę krzysiekol, że miałeś Vincent 226MkII. Jakbyś go porównał do Nada, którego obecnie posiadasz?

Mam Nad 355 Bee i zastanawiam się nad tym Vincentem.

Nad będzie szybszy, moje kolumny nie są demonem dynamiki więc teraz jest trochę chyba lepiej. Vincent chyba grał większą sceną bardziej obszerną, bas w Nadzie dobry ale Vincent chyba jeszcze idzie w tym kierunku krok do przodu, średnica w Nadzie wydaje się bardziej surowa w Vincencie bardziej wypełniona ale mi z Nada chyba bardziej odpowiada bo mam kolumny które grają kremowo na średnicy więc Nad ją trochę pobudza, góra podobna chodź w Vincencie wydaje się jednak lepsza, jakby więcej blasku. Vincent fajny wzmacniacz też świetnie wygląda przy Nadzie to Vincent wygląda jak sprzęt z dużo wyższej półki. Gra też bardzo przyjemnie nigdy nie surowo i ostro chodź też góry mu nie brakuje. Na pewno w innym zestawieniu systemu niż mój Vincent mógł pokazać jeszcze więcej swoich możliwości. Edytowane 4 Czerwca 2013 przez krzysiekol

[mad'afaka]

Przeczytałem tę recenzję z AV i jestem podłamany:( Wszędzie piszą o tym nadowym basie, czasem aż się zastanawiam czy z moim c370 jest wszystko w porzadku. Słuchałem go zarówno z frontami od kina domowego , moimi leciwymi jamo e350, konstrukcjami 3droznymi DIY na 25 i 27 cm niskotonowcu, TDL RTL3 i obecnymi ZAPH SR71. Przyznaje, nie jestem masochistą (nie lubię wręcz dominującego basu i gromów z subuferów) regulacji tonów nie używam, i zdarza się, że brakuje i tak masy na uderzeniu w centrale perkusji czy czasem masy na kontrabasie. Nie wiem czy winą jest mój pokój, kable, kolumny (które mam i maiłem), czy źródło. Ten wzmacniacz prezentuje pełną kulturę, jeśli ktoś chce się uprzeć do grania jakimś pasmem, to można podciągnąć go pod granie środkiem. I środek jest ten bardzo fajny, wokale suuuuper, angażujące i namacalne.

[Gość]

Przeczytałem tę recenzję z AV i jestem podłamany:( Wszędzie piszą o tym nadowym basie, czasem aż się zastanawiam czy z moim c370 jest wszystko w porzadku. Słuchałem go zarówno z frontami od kina domowego , moimi leciwymi jamo e350, konstrukcjami 3droznymi DIY na 25 i 27 cm niskotonowcu, TDL RTL3 i obecnymi ZAPH SR71. Przyznaje, nie jestem masochistą (nie lubię wręcz dominującego basu i gromów z subuferów) regulacji tonów nie używam, i zdarza się, że brakuje i tak masy na uderzeniu w centrale perkusji czy czasem masy na kontrabasie. Nie wiem czy winą jest mój pokój, kable, kolumny (które mam i maiłem), czy źródło. Ten wzmacniacz prezentuje pełną kulturę, jeśli ktoś chce się uprzeć do grania jakimś pasmem, to można podciągnąć go pod granie środkiem. I środek jest ten bardzo fajny, wokale suuuuper, angażujące i namacalne.

 

Bo nie należy brać całkiem na poważnie recenzji w "fachowej" prasie i potwierdza to również większość Uzytkowników tego forum...

A tak na marginesie, to akurat ta recenzja w AV jest wyjątkiem pod tym względem - mam przeczucie, że dystrybutor nie do końca "dogadał się" z redakcją...

 

NAD ogólnie ma nieznacznie podbity bas, ale nie jest on dominujący - ogólna równowaga tonalna jest bardzo dobra, jak dla mnie NADy brzmią świetnie i tak jak napisałeś, dzięki raczej wysuniętym średnim tonom, o ile ktoś lubi takie brzmienie :)

[shakin]

Czy jakiś użytkownik MDC DACa mógłby się wypowiedzieć na temat tego sprzętu. Czy ktoś porównywał MDC DACa z DACiem wbudowanym w C565? Czy ktoś porównywał jak to ustrojstwo gra na kablu optycznym i na kablu USB? Będę wdzięczny za wyrażenie Waszych opinii.

[Symbian_X]

Wiadomo juz cos o nastepcy C565 ? Nowego juz nie mozna nigdzie kupic.

[Gość]

Wiadomo juz cos o nastepcy C565 ? Nowego juz nie mozna nigdzie kupic

 

Pisałem na ten temat wcześniej - otrzymałem informację z centrali NAD, że na razie nic nie planują, niestety... ;(

Model niżej albo Masters Series.

[Balum Balum]

przeczytałem to i piszą że nic poza basem nie ma do zaoferowania a i bas jakiś miękkawy http://www.av.com.pl/wzmacniacze-zintegrowane/824-wzmacniacz-zintegrowany-nad-c375bee?start=2

 

Jeżeli ważne są dla Ciebie testy masz tu kilka innych, gdzie ten wzmacniacz opisany jest w innym świetle.

 

http://nadelectronics.com/products/hifi-amplifiers/C-375BEE-Integrated-Amplifier

 

http://www.techradar.com/reviews/audio-visual/hi-fi-and-audio/amplifiers/nad-c375bee-625300/review

 

 

Nie sugeruj się jednym testem z AV. To co piszą w nim o przebasowieniu, basie i w ogóle dźwięku tego wzmacniacza jest dla mnie niezrozumiałe. Ostatnią rzeczą którą bym napisał jest przewalony lub niekontrolowany bas. Faktycznie 352 i 356 średnio sobie u mnie radził z kontrolą basu, ale już 372 i 375 jest b. dobrze.

W moim systemie (CA840C, okazjonalnie M2Tech Young/Palmer i Tempo 6 a wcześniej Elac 208.2) oraz warunkach akustycznych 375BEE jest z całą pewnością lepszy od Nadów które miałem 352, 356 (odsłuchy w domu) i 372 (kolejność nieprzypadkowa).

 

Najlepiej sam posłuchaj

 

Pozdr.

[LukeSky]

Co do CD NAD to także C546 też wkrótce ma zniknąć. Informacja jak wyszła podobno od dystrybutora PL że NAD skupia się teraz na streamerach i nie ma zamiaru dalej rozwijać CD. Zresztą patrząc na to co prezentują na wszelkich targach widać że to produkty z całkiem innej linii. Małe, dziwne stojące.