jak gra rotel RCD 06

[radark]

witam

pytam o tego cd ponieważ zamierzam wymienić swojego marantz 6002, nie twierdzę że to zły cd ale w moim systemie jest kluchowaty i za miękki, czy ktoś może napisać jaki bas ma rotel, zależy mi na potężnym i sprężystym basie, który potrafi nieźle przywalić w ostrej muzie, czy to rocka i metalu do dobre urządzenie w parze z nad i e 90

[tadeo]

Miałem kiedys poprzednika czyli RCD 02 i uważam,że ten CD-ek mógłby spełnić Twoje oczekiwania chociaż

po odtwarzaczach w tej klasie cenowej nie można spodziewać się jakiegoś "super basu" a co za tym idzie

jego kontroli.

[radark]

miałem wcześniej xindaka 06 miał rewelacyjny bas ale trochę gorzej z resztą ponadto po trzech tygodniach się zepsuł no i go sprzedałem, czy ten rotel jest w basie podobny?

[radark]

nikt nie ma tego rotela?

[WOY]

Porównywałem kiedyś ten model Rotela z Marantz 7001. Bas wypadł nawet imponująco ( na korzyść rcd 06 ). Potrzebowałem jednak więcej dynamiki.

[soso]

Rotel CDP-06 to RCD-02 ale bez filtru HDCD (HDCD jest tylko w starszym i nieco drozszym modelu 02). Brzmienie jak twierdza Ci co sluchali obu, jest identyczne.

Mialem dluzszy czas 02. Gra nieco jasnym i analitycznym dzwiekiem o duzej precyzji i z bardzo dobrym, sprezystym basem. Nie jest to 'niebezpieczny' CDP, ktory cos zepsuje bo jego dzwiek jest dobrze zbalansowany i nie narzuca zadnego wlasnego charakteru. Moim zdaniem jednak lepiej ulozy sie z cieplejszym wzmacniaczem i podobnymi kolumnami. W oryginalnym zestawieniu z seria 0X bedzie raczej ostro i jasno niz muzykalnie i cieplo ale mimo wszystko nie odbiega wyraznie od zlotego srodka. Polecam - dobra funkcjonalnosc, swietny wyswietlacz i brak problemow (w moim przypadku).

 

pzdrw

 

soso

[radark]

a czy bas ma naprawdę mocny z wykopem? bo właśnie takiego szukam, nie pykania na bębenkach, tylko porządnego uderzenia. i jeszcze jedno jak się sprawdzi w starej muzie np led zeppelin czy pink floyd, chodzi mi o to czy będzie się taka muza nadawała do słuchania na nim bo wiele odtwarzaczy nie toleruje tak zrealizowanych płyt

[Violet]

Rotel RDC 06 to dobra rzecz. Wart swych 2000zł. Mam go od dwóch lat i jak na razie nie myślę nawet o zamianie na inny. Choć słucham go przez DAC-a MF X-DAC, ale i bez tego jest wyśmienicie. Jak szukasz basu, to go tu znajdziesz, ale nie jakiegoś tam walenia na oślep, ale porządnie utrzymanego pulsu, ale jak potrzeba to 06 potrafi nieźle zatrząść doniczkami na parapecie :-) Pozd.

[radark]

a jak może zagrać z nadem?

[intuos]

wydaje mi sie ze szukasz yamahay cdx1030,1050,1060

bas ma potege i zejscie, przy tym wszystko gra tak naturalnie , a detale sa nie wymuszone, poprostu sa, bez piasku itp.

pozdrawiam

[bambus65]

Rotel 06 jest beznadziejny.Obecnie jestem również na etapie zmiany odtwarzacza. Do dzisiaj przetestowałem : Arcam cd73, Audiolab 8000, Xindak 06, Harman Kardon 970, Rotel 06, Pioneer D6, NAD 542 i Creek Evo. Najlepiej w moim systemie zaprezentował się Creek Evo. Planuję jeszcze przesłuchać Xindaka Muse 2.0 oraz Advance Acoustic MCD 203 II. Sczerze odradzam tego Rotela.

[folab]

Słuchałem 06 krótko bo odrazu nie przypadł mi do gustu,creek evo był wyraźnie lepszy ze względu na lepsze stero,jeżeli obraz muzyczny nie jest priorytetem to 06 jest dobry. Moge się trochę mylić bo trzeba by było mieć cd w domu na kilka dni,porównywanie w sklepie jest obarczone sporym błędem.

[soso]

bambus65, 10 Lut 2008, 22:45

 

>Rotel 06 jest beznadziejny.Obecnie jestem również na etapie zmiany odtwarzacza. Do dzisiaj

>przetestowałem : Arcam cd73, Audiolab 8000, Xindak 06, Harman Kardon 970, Rotel 06, Pioneer D6, NAD

>542 i Creek Evo. Najlepiej w moim systemie zaprezentował się Creek Evo. Planuję jeszcze przesłuchać

>Xindaka Muse 2.0 oraz Advance Acoustic MCD 203 II. Szczerze odradzam tego Rotela.

 

Mozesz jasniej? W wymienionym szeregu moim zdaniem jakas konkurencja moze byc Arcam CD73. Slyszalem takze HK 970 - moim zadniem to jest kupa a jego reklama (najlepszy odtwarzacz swiata) to naprawde najwieksze przegiecie w hi-fi, pioneera D6 (ladny wyglad ale nieciekawe, malo nienaturalne brzmienie) no i NAD 542 - dobre zrownowazenie ale awaryjny. Reszty nie znam.

 

Rotela CDP-02 podlaczalem do bardzo dobrych elementow toru i powiem, ze jego wartosc rosla wraz z otoczeniem. Jezeli cos mu dolega to moim zdaniem Twoj system a nie ow CDP jako taki bo jest naprawde dobry. Problemy ze scena? Naprawde nie wiem o czy mowicie?

 

pzdrw

 

soso

[soso]

Jeszcze kopia z innego, starszego watku - dotyczy rotel CDP-06

 

CDP w cenie okolo 5 tys. zl - taki jest punkt startowy.

 

Opinie przytoczone w skrocie za skandynawskim pro (nie podkablujcie bo pojde siedziec za prawa autorskie ;-). Ceny katalogowe rodem z Danii.

 

Audio Analogue Paganini, 6.500,-

Denon DCD-2000AE, 6.000,-

Lyngdorf CD-1, 8.000,-

Musical Fidelity a3.5, 6.000,-

Onkyo C-1VL, 5.000,-

Rotel RCD-06, 2.200,-

 

 

Zawodnicy prezentuja sie kolejno:

 

Audio Analogue Paganini, 6.500,-:

Bodowa - solidna, estetyczna. Trafo toroidalne.

Naped CD-ROM

Standardowy przedwzmacniacz nie zachwyca jako element elektroniczny.

Dzwiek: nie mozna nic zarzucic biorac pod uwage przedzial cenowy. Gra bezblednie. Duzy, otwarty dzwiek, precyzyjny bas, otwarta scena dzwiekowa, otwarta srednica i pelna powietrza gora pasama. Masa detali, tylko w porownaniu z Lyngdorfem wiemy, ze nie jest to super precyzja. Dzwiek ma wiele barw i sporo powietrza wokol instrumentow. Dzwiek jest przyjemny, szeroki, gleboki i dyskretny.

Podsumowanie:

Typowy produkt Audio Analogue - przyjemne cacko, ktore nie probuje sie wyroznic, gra dyskretnie i nie dominuje w zaden sposob. Dla smakoszy!

 

Denon DCD-2000AE, 6.000,-:

Najciezszy w tescie. 2 trafa, masa swietnej elektroniki w srodku, SACD (ale w tej opcji Denon nie wyroznia sie). Poza tym traktujemy go w tescie jako zwykly CDP by byc fair.

Wykonczenie luksusowe. Swietny pilot, ktory daje poczucie prowadzenia mercedesa klasy S. Jedna rzecz niezrozumiala - po co dodaje Denon ordynarny, czarny kabelek sygnalowy do tak luksusowo wygladajacego produktu. Darowaliby sobie.

Dzwiek jest najwyzszej klasy jakkolwiek bas i wysokie tony lekko przed frontem. Wyraziste wysokie tony daja wrazenie najlepszej detalicznosci wsrod testowanych urzadzan oraz wrazenie szybkosci i otwartosci dzwieku. Niewiele takze mozna zarzucic przestrzeni i przejrzystosci dzwieku, ktore sa na doskonalym poziomie.

Podsumowanie:

Swietna maszyna, ktora az chce sie miec. Jeszcze gdyby ten bas i wysokie tak nie rwaly do przodu. Naprawde dobry, bardzo dobry dzwiek ale...

 

Lyngdorf CD-1, 8.000,-:

CDP od specjalisty od cyfrowki. Najdrozszy w tescie.

Wystepuje w czarnej i srebrnej wersji.

Trafo toroidalne, filtr sieciowy i drogocenna elektronika.

Wyjscie zbalasowane, cyfrowe i 2 razy RS-232

Naped Philipsa na gumowanym tworzywie antywibracyjnym.

Najtandetniejszy pilot w tescie.

Ciekawe menu: Digitalt output sampler (44.1, 48, 96, 192KHz), analogue output gain (0 til -6 db), DAC on/off, mozliwosc upgradu oprogramowania, mozliwosc wylaczenia zdalnego sterowania, regulacja natezania swiecenia wyswietlacza, inne.

Poniewaz wszystko to sterowane z pilota jest to klasa sama w sobie.

Dzwiek jest fenomenalny!

To nie to, ze na tle konkurencji ale po prostu w wymiarze bezwzglednym. Inne CDP za kazde pieniadze moga grac inaczej ale nie lepiej.

Precyzja przestrzennej perspektywy jest milimetrowa. Pierwsze wrazenie to wlasnie ilosc detali i ich prezentacja. Absolutnie najlepszej proby. Do tego mamy najnizej schodzacy bas i dobrze artykulowane najwyzsze tony. Instrumenty i glosy brzmia naturalnie i maja lekkie wypolerowanie, jakby odrobina oliwy z oliwek na powierzchni. Jezeli czegos brakuje to lekkiego dopracowania wypelnienia najnizszego basu. Bas jest zdecydowanie najbardziej detaliczny jaki da sie uslyszec z masa powietrza dookola i wniknieciem w brzek strun. Czyz moze byc lepiej?

Lyngdorf CD-1 jest odtwarzaczem z najwyzszej polki, precyzyjnym i robiacym ogromne wrazenie. Zdecydowany zwyciezca testu i, co moze wazne dla niektorych, gra wyraznie inaczej niz wiekszosc CDP. Takze najdrozszy w stawce.

 

Musical Fidelity A3.5, 6.000,-:

Ten odtwarzacz zawiera w sobie najdrozsze w tym tescie powietrze. Wnetrze jest tak puste, ze gdyby dostalo go dziecko pod choinke to po otwarciu doznaloby kosmicznego rozczarowania.

Naped Philipsa identyczny z tym z Lyngdorfa, wzmacniacz analogowy na parze NE5532 - ups! Tak samo zreszta jak i w Audio Analogue Paganini gdzie mamy NE5534.

Wykonczenie obudowy, mechanika i pilot najtandetniejsze w tescie.

Dzwiek - och, dzwiek! Perspektywa 3D, ilosc detali, granitowo solidny bas, ooooootwarte wysokie tony, powietrze, niemal tak dobrze jak w Lyngdorfie. Wszystko naprawde, naprawde doskonale. Do tego noga sama przytupuje - muzykalnosc i angazowanie sluchacza na najwyzszym poziomie. O dziwo, nie jest specjalnie rozny od A5 z lampami na wyjsciu! Jest po prostu dobrze.

Podsumowanie:

Swietny dzwiek. Placi sie 6.000,- za 15 litrow powietrza ale jakos dzwieku jest warta 6.000,-!

Ot, dylemat.

 

Onkyo C-1VL, 5.000,-:

Budowa - cukiereczek. Dorownuje Denonowi z tego testu.

Na froncie bardzo skromna ilosc przyciskow a calosc sterowania w pilocie.

Doskonala elektronika w srodku, Dobre wytlumienie wibracji napedu, toroidalne trafo. 3 wyjscia cyfrowe, w tym dwa optyczne.

Dzwiek jest odrobine gorszy niz u drozszych poprzednikow. Bas lekko otluszczony, gora pasma usredniajaca barwy wysokich tonow. W efekcie nie tak wielka ilosc detali jak u konkurencji. Jednak roznice te nie sa tragiczne a jedynie ledwie zauwazalne. Calosc dzwieku muzykalna i ciepla, jakby otulona futerkiem i nastawiona na muzykalnosc. Pod tym wzgledem rownie dobrze jak w innych maszynach testu. Dzwiek jest intymny, ma ladna perspektywe i nie czuje sie zadnego ograniczenia przestrzeni. Dobrze paruje sie z wzmacniaczem Onkyo i kolumnami Elaca. Dobrze pasuje takze okablowanie nordosta dla wydlubania precyzji.

Generalnie dostajemy muzyke, nie technike. Dla ludzi szukajacych relaksu z pewnoscia atrakcyjny aparat.

 

Rotel RCD-06, 2.200,-:

Dzoker w stawce!!!

Najtanszy w stawce odtwarzacz jest takze tanio zbudowany ale robi wciaz solidne wrazenie. Plastikowy front i lekki pilot (ale nie najgorszy w tescie!) nie robia specjalnie dobrego wrazenia.

Srodek wypelniony porzadna elektronika - stopien wyjsciowy na OP2604. Lepiej niz NE5532/34, ktore widzielismy w drogich modelach. Niesamowite!

Trudno zupelnie odczepic sie od uporczywej mysli, ze rotel jest 3/4 razy tanszy od wiekszosci testowanych aparatow ale wciaz kolacze sie po glowie mysl, ze dostajemy 98% dzwieku za 25% ceny!

Bas jest silny, precyzyjny, dobrze wypelniony. Srednica otawrte i zasobna w detale. Jedynie przydalo by sie troszeczke wiecej ciepla i duszy w muzyce. Generalnie dzwiek analizowany w poszczegolnych parametrach niewiele odstaje od reszty stawki ale jednoczesnie wiemy, ze do hi-endu jest daleko.

Precyzja znakomita choc gorsza niz konkurencji ale za 2.200,-!

Podsumowujac - dzwiek wart kazda zlotowke i w tym wymiarze najlepszy zakup w tym tescie. Nie ma sie do czego przyczepic.

 

Podsumowanie testu:

Wszystkie CDP w tescie graja dobrze. Jezeli macie jakies specjalne preferencje to w tej stawce na pewno znajdziecie cos dla siebie. Przeliczajac zas pieniadze na towar najlepszym interesem wydaje sie rotel i lyngdorf. Warto zastanowic sie wydajac tak spore pieniadze na CDP czy aby nie warto dodac te kilka czy kilkanascie procent na lyngdorfa. Male roznice sporo kosztuja. Mam wrazenie, ze znalezienie czegos rownie ciekawego jak lyngdorf moze zas kosztowac naprawde wiele ;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soso]

reszta bohaterow

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pierdzioch]

Potwierdzam, że Rcd-06 gra lepiej niż kosztuje. Bezpośrednio porównywałem go z Marantzem 7001 i według mnie Rotel wypadł lepiej pod wzgl. szerokości sceny, stereo i lokalizacji instrumentów. Jeżeli chodzi o bas, to moim zdaniem, mają na niego wpływ wszystkie elementy systemu, a nie tylko cd i łatwo go zepsuć, chociażby przez słabe kable, czy tandetny wzmak nie mówiąc już o głośnikach. W moim systemie bas znacznie się poprawił po wymianie kabli głośnikowych z realcable tdc na AQ type8.

[arturszu]

Lyngdorf CD-1 u naszych południowych sasiadów 6900 zł.

a tu adres

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[radark]

już mam rotelka, testowałem go pół nocy i powiem jedno jest super, w moim systemie gra znakomicie, muzyka brzmi tak jak powinna, bas potrafi przywalić kiedy trzeba, gitary to miód dla uszu, niczego nie zniekształca, zadnych przesterów, szczerze polecam

[radark]

i jeszcze jedno rotel i nad dwie mocno konkurujące firmy mające tyle samo zwolenników jak i przeciwników pasują do siebie jak ulał