Do czytelników prasy motoryzacyjnej

wasylak · 15 Lutego 2008

Czy wiecie, że w kioskach można już kupić polską edycję "Top Gear"? Co prawda, format mniejszy, niż oryginalne, angielskie wydanie, no i brak paru rubryk, ale co tam- wreszcie jest (na razie cena promocyjna 3.99, czyli tyle samo złotówek u nas, ile funtów w Anglii...ale na pewno będzie drożej). Może to dlatego, po krótkiej obecności na rynku- ciekawe skądinąd V12 zniknęło z półek (chyba, że Dante ma 2 mies. spóźnienia)?

BTW w Anglii za TopGear'a płaciłem 3.75 i 3.85, a w Polsce, zamawiając przez księgarnię językową- 40pln...choć oczywiście, przynajmniej na razie, przeglądając polski magazyn widać, że to nie to samo, co oryginał.

anatol · 15 Lutego 2008

nie to samo, panie,

złotówka to też nie to samo co funt,

a Warśawa to nie Lądyn, panie

czy my, Polaki zawsze musim coś nie swojego "lansować"?

a może by tak coś swojskiego? na przykład wyścigi wioskowe furmankami?

i gazete o tem zrobić, panie

wasylak · 15 Lutego 2008

Jakoś to, anatol, co napisałeś, nie licuje ze stemplem w "o mnie".

Póki co, przemysłu samochodowego z prawdziwego zdarzenia nie mamy, a niemiecką hegemonię na rynku prasy motoryzacyjnej przebić może tylko ktoś od nich lepszy. Rodacy M.Pythona dają radę.

szakunec · 15 Lutego 2008

V12 było fajne . . . było przynajmniej co czytać 2 - 3 dni, a nie odkładać po 15 minutach oglądania obrazków ...

szakunec · 15 Lutego 2008

>wasylak

Byłem dzisiaj w Empiku i jest nowe marcowe V12 ---> więc nie ma źle ;P

wasylak · 15 Lutego 2008

szakunec, 15 Lut 2008, 17:31

>>wasylak

>

>Byłem dzisiaj w Empiku i jest nowe marcowe V12 ---> więc nie ma źle ;P

Dziwne...jest marcowe? choć styczniowego, ani lutowego nie było (przynajmniej w bielskich empikach)! Ale to dobrze, faktycznie jest tam co czytać (tylko ten pretensjonalny styl Dantego...),

pozdrawiam

**wojciech iwaszczukiewicz** · 16 Lutego 2008

Mam już marcowe V12(które bardzo lubię) oraz rzeczony Top Gear.Kupiłem na próbę,na razie kosztuje 4zł.

Zobaczymy.

cold fire · 16 Lutego 2008

Hmm ja tez widzialem owego Top Geara... Powiem, ze calkiem sporo lektury w porownaniu do takiego np. Auto Swiata...

Tylko czy artykuly sa pisane w rownie ironicznym stylu, co program?

wasylak · 16 Lutego 2008

Hmmm...próba pisania w stylu wylansowanym przez TG jak najbardziej tam jest, a z jakim skutkiem? I czy jest to dobry pomysł? Niech każdy oceni sam.

Ja, chociaż Jeremiego cenię bardzo i znam jeszcze z czasów Extreme Machines (to był program!), niekoniecznie oczekuję od naszych dziennikarzy przeniesienia czegoś, co w gruncie rzeczy wynika z angielskiej kultury. Nie chcę wyjść na malkontenta, ale taki np. Dante Cinque żenuje mnie tym swoim patosem i, mówiąc wprost, infantylnym snobizmem, ale może ten styl z kolei wynika z włoskości, na której się kompletnie nie znam? Angielski humor jest mi z kolei bliski, ale nie brak nam chyba dziennikarzy potrafiących trafić w gust polskich czytelników? Z drugiej strony, nie jest żadnym problemem przekład wprost artykułów dziennikarzy brytyjskich i to jest chyba najlepsze i najuczciwsze wyjście dla chcących zachować ducha TG. Czymś równie ciekawym, a może i nawet ciekawszym, byłby przekład artykułów z innych zagranicznych numerów TG, co mogłoby rzucic światło na styl narracji motoryzacyjnej, uprawianej poza Polską? W angielskiej edycji z kolei- nie brak artykułów na tematy poboczne, w których Jeremy & Ska dywagują nad współczesnością, oczywiście zawsze a'propos motoryzacji.

I na zakończenie- na dłuższą metę nie wyobrażam sobie istnienia polskiego TG w tej postaci, którą nam zaproponowano, tzn. całkowity brak testów pomiarowych. V12 w tej mierze pokazuje, jak to sie robi (a że jest tam masa błędów i niezrozumiałe zupełnie nieustandaryzowanie wielkości fizycznych, to juz inna sprawa). Tak, czy inaczej, jako czytelnik tego gatunku od 20 lat (czyli od 14 roku życia; jakby to było wczoraj pamiętam pierwsze wyprawy do kiosku po Auto Technikę Motoryzacyjną), nadejście nowego cieszy mnie bardzo.

anatol · 16 Lutego 2008

czy my zawsze "musim" nie swoje lansować?

jakie top giery? co to jest?

ja proponuje wyścigi maszyn naszej rodzimej produkcji, jak chociażby polonezy,

ech to był wóz, lata świetlne ahead, jak cały nasz przodujący naród.

**electro** · 17 Lutego 2008

anatol

mozna to polaczyc, tutaj jeremy clarkson z topgir testuje poloneza:

{50}{180}...FSO Polonez...

{185}{230}Zawsze zastanawiałem się

{235}{270} co popchnęło Lecha Wałęsę

{270}{410}do przeciwstawienia się największej militarnej potędze, jaką kiedykolwiek widział świat...

{420}{490}Dlaczego zwyczajny pracownik stoczni z Gdańska

{500}{580}przeciwstawił się Związkowi Radzieckiemu?

{600}{680}Teraz wszystko staje się jasne...

{700}{760}On po prostu chciał mieć nowy samochód!

{915}{1010}Chciałbym wiedzieć dlaczego nazwali ten model "leisure" (czas wolny, wypoczynek)?

{1010}{1100}FSO Polonez Leisure...

{1105}{1160}Osiągi?

{1160}{1200}Hamowanie?

{1230}{1270}Bla bla bla bla...

{1340}{1420}Podobno osiąga moc 82 koni mechanicznych...

{1450}{1490}Gdzie są te konie?

{1500}{1550}Koniki?... koniki?... koniki?

{1620}{1790}Tak, to był odgłos polskiego -???- nachodzącego na drugi polski -???-

{1950}{2110}Prowadzenie tego samochodu przywodzi na myśl końcową kwestie Marlona brando w filmie "Apocalypse Now"...

{2120}{2160}"The horror..."

{2170}{2245}"the horror..."

{2260}{2290}"...horror..."

{2350}{2440}Ten samochód jest beznadziejny... wszystko w nim jest potworne...

{2455}{2600}ale! absolutnie najgorszą rzeczą jest... prowadzenie

{2600}{2685}Wchodzisz w zakręt i pojawia się ogromna podsterowność.

{2740}{2860}Zróbmy to jeszcze raz.. Tym razem, bez szczególnego powodu, zarzuca tył!

{2890}{3000}Nawet nie podoba mi sie wygląd tego samochodu.

{3050}{3200}A jednak, możemy coś z tym zrobić.

{3270}{3420}Taaaak, wciągnę go na wysokość 30 metrów i zrzuce.

{3440}{3480}Ale jescze nie teraz...

{3490}{3580}Najpierw musze się z nim troche zabawić, ukarać go.

{3700}{3780}Jak myślicie, o co go roztrzaskamy?

{3800}{3840}Może użyjemy do tego wielkiej stalowej kuli?

{3840}{3860}Nie...

{3865}{3890}Może przyczepa kempingowa?

{3890}{3925}Nie, nie, nie...

{4000}{4040}Jest tylko jedna odpowiedź.

{4050}{4100}Drugi Polonez FSO!

{4100}{4200}Panie i Panowie rozpoczynamy walkę.

{5290}{5980}Polonez FSO nie jest jednak najgorzej prowadzącym się samochodem na świecie.

{5490}{5550}Zeby taki znaleźć nie jedzie się do Europy Wschodniej...

{5560}{5590}Nie jedzie się też do Japonii.

{5600}{5800}Trzeba się udać na zachód - bla bla bla... do Ameryki.

wasylak · 18 Lutego 2008

No cóż, co zrobić? Nawet widziałem ten test...

Z kolei z marcowym V12 coś jest nie tak (masa odgrzanych spraw, ale tak to jest, 2 miesiące spóźnienia...)- nie ma już tych obszernych wyników testów, Dante tu i ówdzie odgryza się i atakuje wyspiarskich dziennikarzy...za to artykuł o Rollsie na poziomie, że o jachcie już nie wspomnę...