Skocz do zawartości
IGNORED

Music Server za ok. 5000zł.


gutekbull

Rekomendowane odpowiedzi

Gość rochu

(Konto usunięte)

Elberoth

>>>W Preferences -> Playback -> Output, pod Output Device mam ybrane KS: SoundMaxHD Audio, bufor 100ms i 16-bit.

 

To jest wbudowana w laptop karta muzyczna.

Nie urządzenie USB. Może trzeba poszukać go w tych opcjach?

 

>>>W menu jeszcze o poziom niżej, czyli Preferences -> Playback -> Output -> ASIO Virtual devices, nie mam nic (puste okno).

 

Masz wgrany plik foo_out_asio.dll w podkatalogu "components" w katalogu Foobara ?

Jeżeli tak, to menu Fobara:

Preferences>Asio virtual devices i przycisk "Ad New"

Powinieneś w ten sposób dodać urządzenie zgodne z Asio.

>Masz wgrany plik foo_out_asio.dll w podkatalogu "components" w katalogu Foobara ?

>Jeżeli tak, to menu Fobara:

>Preferences>Asio virtual devices i przycisk "Ad New"

>Powinieneś w ten sposób dodać urządzenie zgodne z Asio.

 

Jeśli ASIO to nie obejdzie się bez sterownika, wątpię czy dCS dostarcza, więc zostaje ASIO4ALL.

Ale to zbędna komplikacja. Zacząłbym wogóle od uruchomienia urządzenia w foobarze jakkolwiek.

A mi się to podoba:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

I do tego jakiś DAC.

 

Albo:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Elberoth, jesli wejdziesz w Preferences -> Playback -> Output to bedziesz mial liste urzadzen z ktorymi foobar moze sie komunikowac. Musisz wybrac ktoras opcje USB, u mnie dziala na 'DS:USB Audio DAC' (na KS nie ma dzwieku). Nie mam tez problemu kiedy przestawiam SRC z 48k na 96k

 

Zacznij od najprostszych konfiguracji a dopiero pozniej kombinuj z resamplingiem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

rochu, 21 Sty 2009, 15:44

 

>Masz wgrany plik foo_out_asio.dll w podkatalogu "components" w katalogu Foobara ?

 

Mam. Obok w tym samym katalogu jest jeszcze plik SRC i ten działa.

 

>Jeżeli tak, to menu Fobara:

>Preferences>Asio virtual devices i przycisk "Ad New"

>Powinieneś w ten sposób dodać urządzenie zgodne z Asio.

 

Robię tak jak piszesz, naciskam "Ad New" i kicha - dostaję komunikat "No ASIO drivers found."

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Peter Daniel, 21 Sty 2009, 16:56

 

>Elberoth, jesli wejdziesz w Preferences -> Playback -> Output to bedziesz mial liste urzadzen z

>ktorymi foobar moze sie komunikowac. Musisz wybrac ktoras opcje USB, u mnie dziala na 'DS:USB Audio

>DAC' (na KS nie ma dzwieku). Nie mam tez problemu kiedy przestawiam SRC z 48k na 96k

 

 

You are THE man ! Bingo. Ustawiłem DS: dCS Puccini Clock i działa !

 

Dwie uwagi:

 

1. Obojętnie jaką długość słowa wybiorę (16-bit lub 24-bit), na wyjściu i tam mam zawsze 24-bit (tyle na wejściu pokazuje dCS).

 

2. Po ustawieniu resamplera 96k, muzyka zaczyna się przycinać. Objaw podobny do tego gdy uruchamiam w tle jakieś aplikacje - prawdopodobnie komputer nie wyrabia.

 

(komputer jest już 2 letni i możliwe że przydało by się już coś szybszego - HP Centrino DUO T2250 @ 1,73GHz, 1MB RAM i ok 60GB wolne na dysku).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

U mnie wykorzystanie procesora przedstawia się następująco:

 

Bez SRC (natywne 44.1kHz) - 3%

Resampling do 48k - 4%

Resampling do 96k - 11% (ale w momentach gdy zaczyna się ciąć - czyli przez 80% czasu - podskakuje aż do 40% !)

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

>Po ustawieniu resamplera 96k, muzyka zaczyna się przycinać.

 

uuuuu no to do tego dCs'a trzeba chyba serwer Blade... :)

„Tak samo jak ludzie, Funky, bez żadnej różnicy” | VITUPERATIO STULTORUM LAUS EST

-> Elberoth

"Wszystko tak jak w tutorialu od Petera Daniela.(...)

Po ustawieniu resamplera 96k, muzyka zaczyna się przycinać."

 

Czy w tym tutorialu radzono zmniejszenie "na maxa" bufora w ustawieniach "Output"? Bo to może być właśnie przyczyna haczenia.

A tak swoją drogą to powinieneś zmienić DS (DirectSound) na coś innego (jest parę lepszych możliwości). W tym momencie (masz XP, nie?), dźwięk przechodzi niepotrzebnie przez jakieś śmieci Microsoftu.

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

nedj, 22 Sty 2009, 00:08

 

>Czy w tym tutorialu radzono zmniejszenie "na maxa" bufora w ustawieniach "Output"? Bo to może być

>właśnie przyczyna haczenia.

 

Tak właśnie radzono. Jutro postaram się pobawić buforem i zobaczę czy będzie lepiej.

 

Razem z Foobarem instalowałem jakiś shit który podobno ma wyłączać Kernel Mixer w Win XP (tak aby na wyjściu był sygnał bit-perfect). Czy tak jest istotnie - nie wiem.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Elberoth:

 

>Razem z Foobarem instalowałem jakiś shit który podobno ma wyłączać Kernel Mixer w Win XP (tak aby na

>wyjściu był sygnał bit-perfect).

 

Przejmujesz się "bit-perfect"? No co ty, przecież "nie ma czegoś takiego jak problem "bit perfect"!

 

Autor cytatu: Elberoth, wątek 39179, 18 Gru 2008, 13:36

 

;)

Teo, 22 Sty 2009, 09:39

 

>Przejmujesz się "bit-perfect"? No co ty, przecież "nie ma czegoś takiego jak problem "bit perfect"!

>

>Autor cytatu: Elberoth, wątek 39179, 18 Gru 2008, 13:36

>

>;)

 

Misu-Pysiu - ale w tradycyjnych transportach, tradycyjnych. Czytamy ze zrozumieniem.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Elberoth:

 

>Misu-Pysiu - ale w tradycyjnych transportach, tradycyjnych. Czytamy ze zrozumieniem.

 

Słoneczko - problem pojawia się w źródłach cyfrowych wszelkiego rodzaju, od tradycyjnych do najnowszych wynalazków. Z jednym z tych "nowomodnych" masz właśnie do czynienia, przykładów urządzeń "tradycyjnych" znam przynajmniej kilka.

Misu-Pysiu - problem bit-perfect dotyczy "computer based systems", gdzie sygnał z płyty przechodzi przez różne miksery, regulatory i inne układy DSP, przez co każdy, nawet ustawiony na "0", wprowadza jakieś tam zmiany do strumienia danych (szeroko opisywany problem z Kernel Mixer w Win XP).

 

Transporty CD i DVD takich dodatkowych gadżetów na szczęście nie posiadają, więc i nie ma tego problemu.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

-> Elberoth

"sygnał z płyty przechodzi przez różne miksery, regulatory i inne układy DSP (...)

Transporty CD i DVD takich dodatkowych gadżetów na szczęście nie posiadają"

 

Oj posiadają, posiadają.

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

Elberoth:

 

>Transporty CD i DVD takich dodatkowych gadżetów na szczęście nie posiadają

 

Oczywiście, że posiadają. W DVD często-gęsto siedzą "procesory DSP", w CD - chociażby układy zmniejszania poziomu sygnału z wyjścia cyfrowego. Zwykle dają się ustawić "na zero", pozwalając otrzymać sygnał bit-perfect, ale nie jest to niestety normą.

 

Istnieją "tradycyjne", jak to określasz, transporty z których za Chiny Ludowe nie otrzymasz sygnału bit-perfect. Nie bardzo rozumiem, dlaczego tak trudno pogodzić ci się z tym smutnym faktem, ale innego wyjścia nie masz - tak niestety jest ;(

 

Chociaż, chociaż... inne wyjście zawsze się znajdzie. Możesz oczywiście nie przyjąć powyższego do wiadomości, uznać, że problem bit-perfect nie występuje poza sprzętem komputerowym, i tej wersji się trzymać - niezależnie od stanu faktycznego ;)

 

BTW, dzięki za misia-pysia - miło mi się zrobiło ;)

Dyskusja jest zupełnie akademicka.

 

Używając twojej retoryki, czy to ci się podoba czy nie, nie jesteś w stanie zmienić faktu, że w tradycyjnych transportach CD tego problemu nawet się nie rozpatruje w kategoriach czysto teoretycznych. Po prostu sytuacje w której transport, po odczytaniu z płyty danych, zmienia po drodze w strumieniu danych 0 na 1, praktycznie nie występują.

 

Nie słyszałem również o TRANSPORTACH wyposażonych w układy regulacji głośności czy barwy dźwięku o których wspominasz. Układy tego typu stosuje się czasami w DACach.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Elberoth:

 

>Dyskusja jest zupełnie akademicka.

 

Zmieniłbyś zdanie, gdybyś trafił na urządzenie tragicznie - i niezależnie od ustawień - kaszaniące dźwięk na wyjściu cyfrowym. Mi się zdarzyło.

 

>w tradycyjnych transportach CD tego problemu nawet się nie rozpatruje w kategoriach czysto

>teoretycznych.

 

Rozpatruje - i to nie dość, że teoretycznie, to i praktycznie. Patrz wyżej.

 

>Po prostu sytuacje w której transport, po odczytaniu z płyty danych, zmienia po

>drodze w strumieniu danych 0 na 1, praktycznie nie występują.

 

Elberoth: takie sytuacje WYSTĘPUJĄ. Słowo pioniera. Skoro się z nimi nie spotkałeś, to gratuluję - nie znaczy to jednak, że nie zachodzą ;)

 

>Nie słyszałem również o TRANSPORTACH wyposażonych w układy regulacji głośności czy barwy dźwięku

 

Słyszałeś, słyszałeś. Twoje DVD nie ma układów DSP? Regulacji głośności?

 

PS. uniki typu "DVD czy CD to urządzenie zintegrowane, a ja od początku miałem na myśli wyłącznie dedykowane transporty bez sekcji analogowej" proponowałbym sobie darować, to nie ten poziom rozmowy. Póki co, przynajmniej ;)

Teo, 22 Sty 2009, 17:38

 

>Zmieniłbyś zdanie, gdybyś trafił na urządzenie tragicznie - i niezależnie od ustawień - kaszaniące

>dźwięk na wyjściu cyfrowym. Mi się zdarzyło.

 

Pytanie numer jeden. Skąd wiesz, że efekt "kaszanienia dźwieku" jak to wdzięcznie opisujesz był spowodowany przez zamianę 0 na 1, a nie np ogromną ilością jittera na wyjściu ? Robiłeś może jakieś pomiary ? Bo jeżeli nie, to jest to twoje teorie są czystą spekulacją.

 

>Słyszałeś, słyszałeś. Twoje DVD nie ma układów DSP? Regulacji głośności?

 

Czy oglądałeś kiedyś układ blokowy jakiegoś odtwarzacza ? Jeżeli nie, to weź sobie schemat jakiegoś odtwarzacza z cyfrową regulacją głośności - np Marantza 63 lub jakiejś Wadii. Zobaczysz na nim, że sygnał cyfrowy do interfejsu S/PDIF pobierany jest PRZED filtrem cyfrowym, i przed prztwornikiem C/A. Możesz sobie jeździć ile chcesz suwakiem głośności, a poziom na wyjściu cyfrowym sie nie zmieni ani na jotę.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Elberoth:

 

>Skąd wiesz, że efekt "kaszanienia dźwieku" jak to wdzięcznie opisujesz był

>spowodowany przez zamianę 0 na 1, a nie np ogromną ilością jittera na wyjściu ? Robiłeś może jakieś

>pomiary ?

 

A i owszem. Po pierwsze, porównałem sygnał przechwycony na wyjściu cyfrowym urządzenia z zawartością odtwarzanej płyty. Odtwarzacz bit-perfect powinien dać sygnał zgodny, w tym przypadku zawartość plików była różna. Następnie porównałem wartości poszczególnych próbek w obu plikach (nie w całych, oczywiście, lecz w wybranym fragmencie). Różnice były dramatyczne, sięgając - o ile dobrze pamiętam - aż 40% wartości próbek.

 

Jittera na wyjściu nie mierzyłem, ale widziałem wynik takiego pomiaru. Konkretną wartość musiałbym odszukać, teraz pamiętam jedynie że była spora, choć nie tragicznie duża. Bywa gorzej. Wiem jednak, że modyfikacje sygnału cyfrowego nie były efektem jittera. W trakcie testu zdarzyło mi się dwukrotnie zgrać ten sam odtwarzany fragment (nie pamiętam już, po co); zawartość plików była zgodna. Gdyby przesyłany sygnał miał być zniekształcany przez jitter, otrzymałbym różne pliki.

 

> Bo jeżeli nie, to jest to twoje teorie są czystą spekulacją.

 

Mam wrażenie, że powyższy opis skutecznie uzasadnia moje wnioski. Jeśli widzisz jakieś błędy, przeczytam o nich z nieukrywanym zainteresowaniem.

 

>sygnał cyfrowy do interfejsu S/PDIF pobierany jest PRZED filtrem cyfrowym, i przed prztwornikiem

>C/A.

 

Zauważ, że z faktu pobierania sygnału na wyjście SPDIF sprzed filtra w odtwarzaczach Marantz czy Wadia nie wynika jeszcze, że w każdym urządzeniu jest to rozwiązane w równie sensowny sposób. Byłoby milo, gdyby wszystkie źródła cyfrowe mogły zapewnić sygnał bit-perfect, tak niestety nie jest.

Ciężko mi się odnieść do przytaczanych przez ciebie eksperymentów. Nie znam metodologi przeprowadzanych testów, użytego sprzętu i procedur. Możliwe że popełniłeś gdzieś błąd lub też faktycznie przytaczany przez ciebie odtwarzacz DVD posiadał jakiś nie dający się wyłączyć układ DSP, lub też po prostu nie potrafiłeś go wyłączyć. Każdy z tych scenariuszy jest możliwy i nie sądzę aby udało się go wykluczyć na odległość, w oparciu o twoje jedyne twierdzenia.

 

Zadam jednak takie retoryczne pytanie, które powinno dać ci do myślenia:

 

Jak myślisz, dlaczego na przełomie lat 80-tych i 90-tych, z tak wielką pompą ogłoszono odnalezienie jittera, tego "zaginionego składnika", którego istnienia się domyślano przez 20 lat istnienia techniki cyfrowej, a którego nie udawało się udowodnić ?

 

Ano właśnie dlatego, że wszystkie przeprowadzane badania, jasno wskazywały, że sygnał na wyjściu cyfrowych urządzeń był w każdym przypadku identyczny ! A skoro był identyczny (sławne bit is bit), to nie mogło być różnicy w jakości dźwięku. A była. I tu zaczynał się zgryz, ostatecznie rozwiązany odkryciem zniekształceń typu jitter.

 

Czy wiesz, że w pierwszych latach produkcji odtwarzaczy CD, producenci musieli wysyłać odtwarzacze CD do Philipsa do certyfikacji ? Dopiero po przejściu testu na zgodność sygnału wyjściowego z zapisanym na dysku (bit-perfect) mogli umieścić na produkcie logo Compact Disc ! A było to już 20 lat temu, we wstępnej fazie rozwoju CD.

 

To tyle jeżeli chodzi o 40% różnicę w sygnale.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

ale jest jeszcze jeden problem - większośc muzyki odtwarzanej na serwerach to - nie oszukujmy się ripy sciagniete w flacu z netu - a to jak i czym ktos ripowal to już inna sprawa a to że suma kontrolna sie zgadza to jeszcze wszystkiego nie przesądza, bo zanim powstała jakośc ekstrakcji z oryginału mogła być bardzo róznorodna. Bardziej uzasadnione to jest wtedy kiedy kupujesz plik z linna albo hdtracks ( teraz całe outside USA ma już ban a szkoda bo dużo kupowałem ).

Inna sprawa, że w pomiarze sygnału wyjsciowego z odtwarzaczy normalnym są róznice pomiędzy tłoczonym oryginałem a jego wypalaną i super zbuforowaną kopią . czyli w przypadku oryginalnego Cd tak - najpierw extrakcja już obarcozna błędami i dopiero wav co innego w przypadku master pliku 88.2 od studia - tutaj moim zdaniem co innego

Elberoth:

 

>Nie znam metodologi przeprowadzanych testów, użytego sprzętu i procedur.

 

W skrócie: sygnał z wyjścia cyfrowego testowanego urządzenia trafiał do wejścia cyfrowego iRivera H100. Następnie plik nagrany iRiverem porównywany był z plikiem .wav zgranym z odtwarzanej płyty (lub po prostu z plikiem, jeśli test dotyczył odtwarzacza plików). Przed porównaniem przycinałem jedynie początki pików, by zaczynały się w tym samym momencie, oraz by usunąć ew. zakłócenia powstałe w chwili rozpoczęcia nagrywania, rozpoczęcia odtwarzania itp. Wszystkie operacje na plikach (zgrywanie z CD, przycinanie, porównywanie) dokonywane były za pomocą EAC.

 

Przetestowałem w ten sposób mały stosik różnych urządzeń (CD, DVD, odtwarzacze plików), potwierdzając zwykle odtwarzanie bit-perfect (plik nagrany był identyczny z odtwarzanym). Trafiłem jednak na urządzenia zniekształcające sygnał cyfrowy, jednym z nich (i najbardziej ingerującym w sygnał) było wspomniane DVD.

 

> Możliwe że popełniłeś gdzieś błąd

 

Wskaż więc, gdzie. Wszelkimi dodatkowymi informacjami służę na życzenie.

 

>faktycznie przytaczany przez ciebie odtwarzacz DVD posiadał jakiś nie dający się wyłączyć układ DSP

 

A i owszem. Są więc, jak widzisz, "tradycyjne" odtwarzacze niezdolne do wypuszczenia sygnału bit-perfect. Co za tym idzie, kwestia "bit-perfect" nie dotyczy jedynie komputerów oraz odtwarzaczy komputeropodobnych.

 

>lub też po prostu nie potrafiłeś go wyłączyć.

 

Uprzejmie proszę o nieobrażanie mojej yntelygencji ;-P

 

> Każdy z tych scenariuszy jest możliwy i nie sądzę aby

>udało się go wykluczyć na odległość, w oparciu o twoje jedyne twierdzenia.

 

Akurat. Jeśli widzisz błąd, wskaż go.

 

>Zadam jednak takie retoryczne pytanie, które powinno dać ci do myślenia:

 

Być może cię zdziwię, ale termin "jitter" nie jest dla mnie czymś nowym. Nie neguję potencjalnego wpływu tegoż na dźwięk, śmiem jednak twierdzić, że wpływ ten jest dramatycznie mały w porównaniu z innymi czynnikami, jakie wpływać mogą na sygnał cyfrowy. Jednym z tych czynników jest kwestia niezachowania przez odtwarzacz zgodności danych podawanych na wyjście cyfrowe z odtwarzanym materiałem, określana terminem "bit-perfect". Konsekwentnie negujesz występowanie tego problemu w sprzęcie, jak to ująłęś, "tradycyjnym" - nie wiem, po co, nie zmienia to jednak faktu, że problem istnieje.

 

>To tyle jeżeli chodzi o 40% różnicę w sygnale.

 

Jitter miałby powodować zniekształcenia wartości próbek (nie jednej próbki, ale wszystkich próbek w analizowanym fragencie sygnału!) rzędu 40% ich wartości? I w dodatku przy ponownym odtworzeniu płyty zniekształcenia te miałyby być dokładnie identyczne?

 

Misiu-Pysiu: nie rozśmieszaj mnie, pls.

marcin9999:

 

>Inna sprawa, że w pomiarze sygnału wyjsciowego z odtwarzaczy normalnym są róznice pomiędzy

>tłoczonym oryginałem a jego wypalaną i super zbuforowaną kopią

 

Krótko: jeżeli stwierdzasz niezgodność danych na wyjściu cyfrowym podczas odtwarzania płyty CD oraz jej kopii, i ten sam wynik otrzymujesz na różnych odtwarzaczach, to albo robisz jakiś błąd podczas testowania, albo nie jesteś w stanie poprawnie skopiować płyty.

 

Pomijam naturalnie kwestię offsetu, który rzeczywiście odróżnia oryginał od kopii, ale dla jakości dźwięku znaczenia nie ma żadnego.

>marcin9999

 

>Zanegowałeś jakąkolwiek przydatność nośników optycznych do przechowywania danych :) Raczej tych wypalanych z kopii ape/flacowych - nie wiadomo jak zripowanych wczesniej z plyty - do tłoczonych nei mam zastrzeżeń - podsumowując niczego nie zanegowałem i nie oznacza to też jakiegokolwiek większego niż dotychczas uzasadnienia nosników magnetycznych - moim zdanie stwarzają one te same problemy co napędy klasy CD - wciąż są urządzeniami mechanicznymi, z któymi dalej wiąża się problemy wibracji, zakłóceń elektromagnetycznych, asynchronicznej transmisji. Ja raczej skłanaim się ku odtwarzaczom korzystającym z danych z napędu z pominięciem szyny I2S - np Bitofon

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.