Skocz do zawartości
IGNORED

klony a kolumny firmowe - porównanie


pan Kracy

Rekomendowane odpowiedzi

pnafta, 29 Lut 2008, 14:21

 

>zoltar7

>a właśnie, że ktoś zrobił z HDF.

>i to jest mój pierwszy wpis na tym forum

>pozdrawiam Uczestników

 

a to przepraszam ;-)

A ceweczka była od solena? hi hi

dave37, 4 Mar 2008, 09:56

 

>Mysle,ze gdyby jakis konstruktor,ktory perfekcyjnie zna sie na

>stolarce i wytwarzaniu obudów oraz dobierze identyczne(jezeli nazywamy to klonem musza byc

>identyczne)elementy to osiagnie zblizony rezultat ale na pewno nie taki sam.

 

A to niby czemu? Jeżeli identycznie się zrobi jak oryginały to będą grały jak oryginały. Moje klony mają bardzo dobrą przestrzeń. Pewnie ktoś coś źle podłączył w zwrotnicy albo coś pomylił w tych klonach których słuchałeś. Opisywali już ludzie swoje błędy konstruktorskie, które wbrew pozorom się czasami zdarzają.

Np. moje klony totema na 100% nie grają jak oryginały, bo użyłem C=2,7uF i R=3,3 Ohm, a cewka nie jest Solena :) Poza tym mam rurke BR 10 cm. Może i tamte klony nie były idealne.

Pytanie o ewentualną odsprzedaż klonów postawiłem, bo mam świadomość, ze jedne produkty sprzedają się lepiej inne gorzej i nie zawsze zależy to od ich jakości. Dużą rolę odgrywa tu nierzadko "owczy pęd" lub przeciwnie: zbiorowe (przekazywane jak zabobony) uprzedzenia, że jak do powstania sprzętu nie powstał w fabryce z zachodnim kapitałem, to na pewno jest lipny. Jestem świeżak, nie wiem jakimi prawami rządzi się rynek wtórny DIY i obawiam się, że na wypadek konieczności odsprzedaży kolumn (które będą moimi pierwszymi), napotkam na spore trudności.

A może prostuję niepotrzebnie? Może pan `jozwa maryn`skumał, tylko nadrabia forumowe niedobory `humoru`, na brak którego skarżą się co niektórzy? Jeśli tak, to proponuję bocznicę - ja czekam konkretów, których już padło sporo i za nie bardzo dziękuję.

>pan Kracy

 

Nie przejmuj się żartami kolegi jóźwy. Oczywiście klony sprzedasz w cenie dużo niższej niż oryginały ale ... koszt ich wykonania również wyjdzie cię część kwoty którą musiałbyś zapłacić za oryginały, a więc nie jest tak źle.

Miałem kiedyś robić totemy (miałem nawet zakupione głośniki) i - nie wiem czy dobrze pamiętam - koszt szacowałem przy własnej robocie na ok. 600zł. Ile nowe totemy kosztowały? 1800zł? (tak coś mi się kojarzy).

 

Ale opór z zakupem klonów może być jeszcze inny - są lepsze i gorsze klony. Jak ktoś nie wykonuje sam uczestnicząc w danym projekcie a chce kupić to zdaje się na swoją wiarę, że sprzedawane przez kogoś kolumny to dobre klony.

Pojawiła się trochę klonów Totemów na Allegro. Nawet tak myślałem, czy czasem nie kupić. Dzwoniłem do sprzedającego i pytałem czy kolumny są zmontowane na parowanych głośnikach. W jednym przypadku gość sam przyznał od razu że go zaskoczyłem tym pytaniem i że nie wie;). Drugi twierdził że na parowanych, ale gdy zapytałem czy ma wydruki charakterystyk poszczególnych głośników nagle nabrał wody w usta. Niektórzy kupujący nie wnikają w szczegóły danych konstrukcji tylko z góry biorą za "dobrą monetę", że klony są takie jak powinny (czytaj jak oryginały lub możliwie najbardziej zbliżone). Ale faktem jest, że np. zostało "złożonych" trochę Mietków, które mogą znacznie od oryginałów odbiegać (brak parowania gł., duże różnice w częściach zwrotnicy, materiał na skrzynki oraz fakt, że niektórzy nie wyklejali ich wewnątrz fornirem).

 

Ale jak na razie Mietki jakoś się chyba sprzedają i większość w szczegóły konstrukcji raczej nie wnika;)

>yolaos

 

Święta racja. Przynajmniej wtedy wiesz CO masz.

A w ofertach sprzedaży penie trochę Mietków się przewinęło takich, które miały nieparowane głośniki, części w zwrotnicy "co kto dał radę znaleźć" a obudowy takie same ale tylko "z zewnątrz". Pewnie trochę osób które potem dołączyło do projektu "odwaliło kitę", a zaraz potem sprzedało te ustrojstwa korzystając z forumowej reklamy Mietków i niektórzy może nawet jakieś drobne na papierosy zarobiło;).

Jeżeli chodzi o klony Mite to tego się chyba za bardzo nie da spaprać. Budowa prosta jak cepa. Że głośniki nieparowane czasami się trafią to co z tego- jakiś namacalnych różnic słuchowo raczej nie będzie bo jakby nie patrzeć to te same głośniki. Dla mnie to trochę jak z różnicami w brzmieniu kabli - no niby delikatne różnice są, ale dla mnie nie na tyle żeby jakiekolwiek zmiany w systemie zaczynać od okablowania. A czy cewka będzie kupiona w Polinku czy w innej firmie to też nie przesadzajmy - ważne żeby miała tą samą wartość, bo problem się zaczyna gdy ktoś zaczyna mieć własną wizję zwrotnicy i zmienia parametry cewki i kondensatorów, a niektórzy to nawet inne głośniki wstawiali. Panowie - tego to już klonem nazywać nie można Wtedy rzeczywiście zaczynają się zmiany brzmienia i to zasadnicze. Wszystko inne to błahostki.

i tu sie mylisz

 

Nie miałem okazji słuchać tych kolumn , ale podejrzewam, że ich "mit" jest zasłuzony, i napewno ojcem jego nie jest przypadkowośc, ba podejrzewam ,że grubośc scianek w połączeniu z odpowiednim tłumieniem plus zwrotka przynosi również zamierzone efekty konstruktorów, jeśli pominiemy parownie głośników i zastosujemy inną grubośc ścianek to nie mieszając w samej zwrotnicy już może nam się mocno rozjechać brzmienie.

clo2, 4 Mar 2008, 16:12

 

>a zaraz potem sprzedało te ustrojstwa

>korzystając z forumowej reklamy Mietków i niektórzy może nawet jakieś drobne na papierosy

>zarobiło;).

 

Ja swoich nie sprzedałem, ale zarobić by było na nich ciężko, bo kosztowały mnie ok. 600 zł.

>zoltar7

 

Ale sporo osób sprzedało. Ale trochę osób które późno się przyłączyło do projektu kupowali gdzieś pokątnie głośniki tonsila, elementy na zwrotki też "jakie znaleźli" aby tylko wartości jako tako "grały" i klony się dość często pojawiały się i pojawiają w sprzedaży.

 

A co do zarobku - napisałem przecież, że ewentualny "zysk" dla klonera przy odsprzedaży starczy na papierosy;).

>Iceman

niestety tu sie mylisz - roznica miedzy zwykla cewka , a np solena jest znaczna i dobor elementow w zwrotnicy ma dosyc duzy wplyw- ja zmienialem praktycznie wszycho i mi najbardziej odpowiednio gra w tej konfiguracji jaka mam. wiadomo juz kilka razy slyszlaem od ludzi ze elementy drozsze od glosnikow, ale to slychac

POZdr

Hans, 4 Mar 2008, 22:19

 

>>Iceman

>niestety tu sie mylisz - roznica miedzy zwykla cewka , a np solena jest znaczna...

 

Cewka to drut zwinięty z odpowiednią liczbą zwoi - co to za różnica jakiej firmy. Żeby spełniała swoje zadanie musi mieć odpowiednią wartość i tyle. Nie rozumiem dlaczego twierdzisz że cewki Polinka są gorsze. To tak jak z brzmieniem kabli - niektórzy twierdzą że kable odgrywają ogromną rolę w brzmieniu - taką samą chociażby jak kolumny. Moim zdaniem takie twierdzenia to przesada. Pewien wpływ mają, ale raczej marginalny.

>Iceman

 

Nie wiem jak z innymi elementami, ale idąc tym rozumowaniem należałoby założyć że dwa kondensatory różnych firm ale o takich samych wartościach powinny dawać taki sam ostateczny rezultat. Ale nie dają. Podaję dobitny przykład który często przytaczam (po odsłuchu jest naprawdę spektakularny): wymień w Tannoiach M1 tylko jeden kondensator fabryczny na kondensator Jantzena o takiej samej wartości. Przed zmianą Tannoje są - powiedzmy - "zmulone, wysokie tony są wycofane. Zmiana tego firmowego kondka na Jantzena "odblokowuje" dźwięk kopułki i pojawiają się w końcu wysokie tony w tych kolumnach.

no cewki to jest temat, przyznam ,że nie próbowałem z płaskich taśm ,ale zasada im grubszy drut tym szybszy bas lepszy i mocniejszy sie sprawdza, uzycie słowa "marginalne " jest wysoce niestosowne

>Iceman

 

tak doczytałem, że piszesz iż różnice w producencie elementu mogą mieć wpływ ale znikomy. To jeszcze ci raz podkreślę, w podanym wyżej przypadku to jaki tam jest zamontowany kondensator (oczywiście jego wartość jest każdorazowo stała) ma OLBRZYMI wpływ na końcowe brzmienie kolumny. A to tylko jeden kondensator i w dodatku o takiej samej wartości. Dziwne ale prawdziwe.

A skoro w Tannoiach zmiana tylko jednego kondensatora przy zachowaniu jego wartości (żadnych zmian konstrukcyjnych w zwrotnicy tym samym nie ma) na inny skutkuje tak wielką różnicą w ostatecznym brzmieniu, to można przypuszczać (bardziej lub mniej trafnie, aby to ocenić należałoby porównać klona z oryginałem) że inne niż fabryczne elementy w "klonie" mogą powodować tak wielkie różnice, że praktycznie dźwiękowo nie jest to wcale klon tylko zupełnie inne kolumny. Jedyne co je łączy z oryginałami to te same przetworniki i schemat zwrotnicy. A dźwięk to już może być zupełnie inna "bajka".

clo2 a co to za kondensator w tych Tannoyach był, domyślam się, że był to jakiś elektrolit. Elektrolity są podobno świetne ale podobno tylko bipolarne BG specjalne do zwrotnic :))

>zoltar7

 

to było to ustrojstwo ... tfu ! :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

akurat porownanie cewki zwyklek z polinku z np solenem wykonanym z licowki o calkowicie innej budowie musi dac inne brzmienie, zreszta przerabialem to i lepiej gra na solenie, tak samo wjak w torze wysokotonowki na poczatku mialem scr mkp i po zmianie na scr kp brzmienie sie zmienilo bardzo - co nawet moja zona uslyszala - zniknelo szeleszczenie, brak zapiaszczenia drzwieku, wygladzilo sie brzmienie i jest duzo przyejmniej i to tez tylko wymiana kondensatora

POzdr

>hans

 

znasz się trochę na elementach zwrotnicy? można by tu coś "pomieszać" (oczywiście aby poprawić a nie "zrąbać"), np wymienić kondensatory na inne?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wychodzi na to, że WSZYSTKO ma znaczenie - ja tego nie ogarnę, jestem za zielony, mam mało czasu i możliwości, by oceniać słuchem (choć wiem, że to najlepszy sposób). Pozostaje mi chyba (w przypadku zakupu klona) zajrzeć mu do "flaków" i naocznie się przekonać, ze znajdują się tam komponenty takie jak we wzorze. Czy jest może inna droga?

>Pan Kracy

 

Jedyna pewna metoda to chyba postawienie koło siebie oryginałów oraz klonów i porównanie. Bez takiego porównania zawsze będzie wątpliwość, że oryginały w dźwięku różnią się mniej lub bardziej.

Myślę, że to o czym poczytałeś wyżej jest wystarczające do wyciągnięcia przez ciebie wniosków.

A po kiego grzyba porównywać klony do oryginałów?? Sprawa jest banalna, wszak chodzi o kasę....

 

A więc trzeba porównać :

 

1. nowe klony totemów vs. nowe kolumny dowolnej marki za 800-900pln (za tyle można spokojnie zrobić/kupić)

2. używane klony totemów do używanych kolumn dowolnej marki za 500-600 pln (po tyle chodzą "używki")

 

Tak postawione porównanie da tylko jeden wynik: kupujemy/budujemy klony:-)))

>>clo2

Na pewno poprawę przyniesue wymiana tych elektrolitów 6.8uF na coś innego.... javoreczek na allegro miał ok kondki MKT ROE, lub rozejrzeć sie za rosyjskimi- zielonymi PIO i teflonami na bypassy.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.