DZIADOWSTWO VINTAGE

[Piotr__]

Dla mnie to jest jasne, to jak dziedzictwo kulturalne - nie ma korzeni nie ma poczucia wlasnej wartosci i byle kto i co moze nami poniewierac wciskajac co sekunde cos nowego, zwykle niepotrzebnego. Kapitalizm rozwija to ostatnie, ale wiedze potrzebna do pasji tylko to piersze. Finalnie mozemy miec w temacie audio ta kulture ktora ludzie chcacy ja miec, maja juz od pokolen w innych krajach.

[Korwin]

Sprzęt z którego korzystam i który sobie najwyżej cenie ma lat ponad trzydzieści są to magnetofony reporterskie UHER i inne tych innych a nawet niektórych Uherów się pozbęde najmłodszym sprzętem z jakiego będę korzystał są DAT AIWA HD-X1 i HD-S1 i mają po lat kilkanaście [czeka je remont i konserwacja]. Miałem niejednokrotnie okazję korzystać ze sprzętu do zapisu cyfrowego CD,MD, HD, FLASCH nagrania z niego w porównaniu ze sprzętem analogowym nawet DAT-em są poprostu kalekie wykastrowane z podbitym dołem obciętą górą i przyklepanym środkiem , zapis nie jest tak wygodny jak na taśmowym czy kasetowym rejestratorze [cały czas mówimy od nagrywaniu a nie przegrywaniu] mnie ciężar kilku kg porządnego sprzętu jakoś nie przeszkadza choć ma swoje 70 z hakiem liczy się efekt koncowy a ten zawsze jest rewelacyjny.

Pozdrawiam

Zbyszek

[Piotr__]

Ja jako maly dzieciak pozbylem sie calego sprzetu po zmarlym Ojcu rozdajac znajomym. "Muzyke" zaczal tworzyc komputer, utwory dzwiekowe skladajace sie z kilku przetwarzanych sampli, syntezatory midi itp itd. Az pewnego razu spotkalem bardzo wiekowych audio-entuzjastow i posluchalem znow pieknej muzyki. Potem najwiekszym

natchnieniem dla powrotu ku zrodel stal sie plastikowy czerwony adapter z igla piezo i malym szerokopasmowym glosniczkiem oraz jedyna plyta jaka mi pozostala po Tacie. W dziedzinie audio zrozumialem jedna nieco szokujaca zasade: "wiecej nie znaczy wcale lepiej" pasmo, moc, estradowe efekciarstwo, audiofilskie "poprawnosci", elektryczne zasady i wszechobecna presja otoczenia nie maja wiele wspolnego ze spokojnym sluchaniem ulubionej muzyki dla siebie i bliskich.

[Piotr__]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

To tylko baza z katalogowymi skanami, najlepiej poznaje sie ludzi sluchajacych na tym muzyki i ich wlasne historie i doswiadczenia, kazde sa inne, niczym plyta analogowa.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mzawek]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[depawelo]

brakowało mi i brakuje opisów i recenzji sprzętu z minionych lat. dlatego dla mnie przykładowo dobrym źródłem informacji jest TNT Audio. o opisy sprzętu produkowanego aktualnie jest stosunkowo łatwo, ale zdobyć informacje o "starych gratach", to już inna sprawa. warto się zapoznać z dźwiękiem classic audio, ponieważ niejednokrotnie przewyższa klasą obecny, często bardzo niski poziom...

[Zdzislav]

Ja mam w tej chwili bardzo stary vintage system na którym słucham muzyki. Wcześniej miałem oczywiscie nówki. Vintage mnie pochłonęło doszczętnie. Wiem juz trochę jak grają takie urządzenia.

 

I zauważyłem jak niektórzy w Polsce postrzegają sprzęt vintage. Nie maja do niego zaufania bo kojarzą go z altusami i elizabetkami made in poland. Nie znając sytuacji jaka panowała w dziedzinie audio za prl'u za garanicami naszego państwa, myślą że teraźniejsze klocki to lata świetlne do przodu w dziedzinie dźwięku w porównaniu z 30-20 letnimi urządzeniami. Niestety tak nie jest. Różnice są oczywiście, ale...

 

Z kolei jest druga grupa ludzików, którzy chcą robić biznes na vintagowym sprzęcie. W tym mogą im pomóc nasze opinie, tworzenie legend.

 

Co by zrobić, żeby ceny nie wzrosły i żeby ludzie zaczęli szanować sprzęt vintage???

[naprawiak]

pozwole się przyłączyc do dyskusji ;) mam tylko 24 lata ale bardzo cenię sobie stare dobre sprzęty, wygląd oraz czasem nietypowe brzmienie, ciekawe, wciągające, nie smętne i nie jak tło nijakie brzmienie nowych plasikowych klocków, poprostu drewno + alu + lampa ew, stary dobry tranzystor to jest to ;) kiedys mialem nikko trm-650, niestety uszkodzil się, nikt nie mogł mi juz go naprawić, po naprawie chodził kilka dni i siadał, musiałem się go pozbyc :/ grał fantastycznie a wygląd... malina ;))

 

wydaje mi się, że podwyżka cen sprzętu Vitage przez tematy jak ten jest nieuniknioną i jedyną szansa na zachowanie, odrestaurowanie tego co jeszcze pozostało, jak słyszy się nieraz jak to ludzie niemalże sprawne klocki na smietnik wywożą bo zakupili kino domowe LG :DD żal ściska wewnątrz... trzeba ten sprzęt reklamować, wpając ludziom od nowa co się tak naprawdę liczy - trzeba poprostu wychowywać :) często niestety starszych od siebie... niech robią ten biznes na Vintage, mnie to bolec nie będzie, a napewno wpłynie to na zachowanie się wielu unikalnych egzemplarzy sprzętów ;))

[depawelo]

aktualnie używam CD jak w "o mnie" - CDP - X505 ES i muszę przyznać, że z moim systemie sluchawkowym mam dźwięk, który nie tylko nie razi (jak to było wcześniej), ale wręcz hipnotycznie wciąga, zachwyca. nie chodzi o to, że nie może być lepiej, bo może. chodzi o to, że słucham teraz muzyki...

[Marek-41]

Ja już od wielu lat nie kupuje nowych płyt CD.Jeżeli juz to wydane co najmniej dwadzieścia lat temu.A dlaczego ,to wyjaśni wam ten artykuł.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tak samo niestety jest ze sprzętem do słuchania muzyki.Rok 1985 jest granicą za którą się nie wychylam.Wyjątek stanowi CD i sprzęt studyjny.W naszym kraju niestety sprzętu wysokiej klasy z tamtych lat jest bardzo mało,a na szukanie go po zagranicznych aukcjach nie mam czasu.Pomimo tego udało mi się zdobyc klocki,których zdobycie w idealnym stanie ,wydawało się niemożliwe.Nic już nie zmieniam,tylko dbam o to co mam i delektuje się naprawde wspaniałym dzwiękiem.Jedyny problem jest z dotarciem do dobrych płyt,zarówno CD jak i winylowych.Z drugiej strony nie interesuje się rzeczami starszymi niż 1975,a to z powodu ,że starsze wyroby były jeszcze nie do końca dopracowane.W tamtych latach był szybki i wyrazny postęp z roku na rok i nagle po pojawieniu się technologii CD wszystko zamarło,a w wielu dziedzinach zaczeło się cofać.Tak jest niestety do dzisiaj.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Korwin]

Sprzęt 10 letni wymaga demagnetyzacjj przemycia głowic oczyszczenia z kurzu i naoliwienia, w 15-letnim dochodzi wymiana pasków w 20- letnim elektrolitów i innych podzedpołów w 25 i starszym usuwanie luzów i usterek w układzie elektromechanicznym doprowadzenie magnetofonu od padalca aż po stan prawie fabryczny trwa bardzo długo około jednego miesiąca i jest wyjątkowo stresujące, bardzo często wersja, którą mamy różni się poważnie od tej do której posiadamy schemat i instrukcję serwisową

Pozdrawiam

Zbyszek

[Gardenus]

Mój czas doprowadzania sprzętu do stanu odpowiadającego fabrycznemu trwa od pół do czasami do roku .

Zależy to oczywiście od jego wieku, stanu technicznego i wizualnego

Pozdrawiam.

[rafal996]

Marek-41, zmuszony jestem dodać pewnien komentarz do Twojej wypowiedzi.

Moje zdanie na temat płyty CD i ogólnie technologii cyfrowego zapisu dźwięku jest neutralne ze wskazaniem na negatywne, mam żal że ta technologia zabiła analog, którego brzmienie czy to z taśmy, czy winyla jest nieporównywalnie lepsze i to w ogóle nie ulega wątpliwości. Ale to co napisałeś o nowych płytach CD i co jest w tym artykule to prawda, ale nie do końca. Wystarczy tylko filtrować to, co się kupuje, to takie proste... Większość komercyjnych produkcji popowych czy poprockowych jest faktycznie w ten sposób okaleczonych, ale nie jest to na szczęście reguła, a już szczególnie w przypadku muzyki trochę ambitniejszej. Kapele naprawdę dbające o dźwięk nigdy sobie nie pozwolą na taki bandycki mastering. Dlatego po prostu chciałem powiedzieć, że nie wiek płyty powinien byc decydujący o kupnie, a jednak indywidualnie i samodzielnie zbadana jej zawartość. CD też potrafi zabrzmieć świetnie (choćby produkcje zespołu Dream Theater), ale trzeba przyznać, że ten sam materiał w pełni smakuje dopiero przegrany na taśmę :)

Pozdrawiam.

[Korwin]

Miło mi, że nie tylko mnie brakuje na płytach CD harmonicznych i najpierw aby słuchać w sposób normalny nie okaleczonego dźwięku przegrywa się na taśmę [szpula, CC, HiFi VHS]

Pozdrawiam

Zbyszek

Kochajmy swoje starocie

[andwe]

własnie!ciesze sie że moje dziadostwo se+ su 9200 znajduje się w wykazie tego "chłamu" japońskiego....

[Korwin]

Ma niczym nie opisany urok ten szmelc: z dopieszczoną każdą dźwignią, każdą rolką każdą śrubką. Tu nie ma tak zwanych skrótów na przełaj w postaci naszpikowania elektroniki scalakami, tu jak są tranzystory to są one o naprawdę bardzo niskim poziomie szumów z idealnym odprowadzeniem ciepła, bardzo rzadko konstruktor tutaj puszcza pawia zamiast metalu dając plastik i robiąc jeszcze z niego na dotatek przekładnie zębate. Nie wytrzymałem nerwowo i wydrukowałem sobie z tego rosyjskiego linka obrazki od strony 46- 56 z tak rewelacyjnym sprzętem, że wszystko to co nam obecnie oferują to jedna wielka cyfrowa i wyjątkowo zawodna tandeta.

Polecam gorąco zdjęcia reporterskich Sony

Pozdrawiam

Zbyszek

[slawek63]

Witam Kolegów posiadaczy "dziadostwa", ja również używam amplitunera Grundig rocznik ok.1978 .Urokliwa to maszynka ,a po wymianie przepalonych żarówek podświetlających skalę wygląda jeszcze lepiej.Wygląd to jedno , ale dźwięki również wydaje bardzo miłe i co najważniejsze uporządkowane w szerz iw głąb sceny muzycznej.Przy silnych stacjach radiowych słuchanie sprawia dużą przyjemność,i tu mam pytanie a zarazem prośbę,amplituner ma wszystkie wejścia i wyjścia starego typu DIN.Mój problem polega na tym iż nie mogę kupić kabla antenowego symetrycznego 300 omowego,będę wdzięczny za informację gdzie można coś takiego kupić .

[AmAdeuz]

tez mam troche 'dziadostwa', na fotkach to tak z polowe tego zelastwa widac, zal mi sie jednak z nimi rozstawac, takze mimo iz graja bardzo sporadycznie to z pewnoscia zostana na wieki wiekow..., baa nawet kobiecie sie ten pancerny technics podoba :-]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[AmAdeuz]

.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[youngkoellner]

Hmm,

 

może to nietakt wyskakiwać tu jako świeżak z taką propozycją, ale dlaczego nie stworzyć osobnego działu forum specjalnie dla sprzętu vintage (zwał jak zwał)?

 

dla mnie czytanie o takim sprzęcie i oglądanie obrazków jest trochę jak jedzenie orzeszków - nawet jak mi się już nie chce, to nie mogę przestać...

 

 

 

T

[radosqrq]

czy moze ktorys z forumowiczow jest w stanie powiedziwc mi co jest warty zestaw

 

technics stereo dc power amplifier se-c01

stereo preamplifier su-c01

power supply unit sh-c01

fmam sterem tuner st-c03

 

i moze dlaczego

technics stereo dc power amplifier se-c01

 

grzeje sie tak ze mozna na nim obiad gotowac ???

pytam poniewaz nie moge nic znalesc na temat tego zestawu poza

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

z gory dziekuje za informacje

 

p.s.

moze to nie jest dobry watek na tego typu pytanie ale wydajecie sie byc kompetetni

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Marek-41]

Dziadostwo diadostwem,ale znalazłem coś bardzo rzadkiego i to za grosze.Nawet jak sie uda to uruchomić,to i tak dostepnośc płyt jest minimalna,jednak jest to protoplasta CD.

A dokładniej odtwarzacz systemu philipsa laser-vision na płyty wizyjne o srednicy 30 cm ,odtwarzanych za pomocą lasera.System ten ,okazał się slepą uliczką,ale takiego odtwarzacza chyba nie ma nawet muzeum techniki w Warszawie.Miałem okazje widzieć to kiedyś w działaniu i nawet nie przypuszczałem ,że ten system w ogóle się nie przyjmie.Aby odzyskać choć cześc kasy włożonej w badania,firma philips postanowiła opracować prostszą wersje,tylko dla audio.I tak powstał system CD.

Podaje link do aukcji i zdjęcie z niej,bo choć to kosztuje grosze i bardzo chciałbym mięć w domu taką ciekawostke,to zupełny brak miejsca uniemożliwia mi zakupy.Może ktoś z forum ocali tą bardzo rzadką zabawke.http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=344252154

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Irek350]

Marek - zachęciłeś mnie i kupiłem to cudo :)

Jutro coś napiszę.

[ASURA]

Jak to w kabarecie Laskowika było pewnie teraz będzie analogicznie I ten rower :(.... prekazuję...

 

I Ten wspaniały napęd to cudo przekazuje Muzeum Techniki w Warszawie :(.............

[rafal996]

świetna ciekawostka, jak bym wcześniej widział to sam bym pewnie kupił dla samego postawienia na półce.

[Rhobaak]

Odtwarzacze LD to nie jest aż taka abstrakcja, np. w USA i Japonii zdobyły dość dużą popularność. Wydano wiele filmów w tym formacie, spory wybór jest na eBayu.

[Irek350]

Jasny gwint, ale laser w tym Philipsie siedzi! ! !

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Marek-41]

Irek 350.Mam nadzieje,że mnie nie przeklniesz i uda ci się to uruchomić.Szkoda,że w tym systemie nie zrobiono płyt fonicznych.Nikt by nie narzekał na jakośc jak to jest z CD.Czekam na twoje sukcesy.

[jeckylandhide]

Widzialem w komisie we Wiedniu sporo plyt na takie ustrojstwo - filmy w stylu Top Gun i spolka:)

uuch - na forum mnie nie bylo ponad pol roku (nawet wyglad strony sie zmienil) - (chociaz Korwin wciaz ten sam:)

u mnie nowosci sprzetowe w przeciagu ostatnich dwoch tygodni naprawde powazne:

 

1. dwa tygodnie temu likwidacja sklepu ze starociami - zakupiony sprzet: Bang & Olufsen High Fidelity Stereo Amplifier 608 w komplecie z glosnikami B&O Type L Passive Loudspeakers. Wydana kwota to niewiarygodne 20 (!!!!!) Euro :DD

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jeckylandhide]

2. Wczoraj cotygodniowa wizyta na targu starociu zakonczona kolejnym sukcesem - i - co najdziwniejsze - kolejnym sprzetem B&O - tam razem wydane 5 € (nienajlepszy stan optyczny) na zakup Beovox 2500 cube! Jesli z tym vintage B&O to jakis urok to mam nadzieje ze sie nie skonczy:))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )