Zwory PRE-OUT i MAIN-IN czy użyć IC?

[kvazar]

Witam, właśnie kupiłem wzmacniacz AMC 3100a, ma pre-out i main-in połączone zworami. Czytałem wątek

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i zastanowiło mnie czy zastąpienie zwór przez IC poprawi jakość brzmienia? Spróbowałem i użyłem IC Monstera Interlink 300mkII - słyszę poprawę ale może to psychoakustyka? W tamtym temacie ktoś podważał sensowność takiego rozwiązania, więc postanowiłem się spytać.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marooned]

ROTFL?

[asfanter]

Sygnał muzyczny biegnie teraz dodatkowo przez 0,5 - 1 metr kabla więcej, więc z audiofilskiego punktu widzenia popełniłeś wielki błąd, drogę sygnału należy przecież skracać. Z drugiej strony dźwięk słyszalny to wszelkie zniekształcenia, harmoniczne itp. które są wnoszone przez kazdy odcinek kabla, każdy kondensator, zworę itd. więc subiektywnie możesz po każdej zmianie odczuć różnicę, zmienia się przecież impedancja połaczenia, pojawiają się indukcyjności i inne pierdoły o których uczą w szkołach. Wymieniając kabel dźwięk nie zmienia się dlatego że ten kabel ma inne brzmienie, tylko dlatego że zmieniaja się warunki połączenia klocków a to wpływa na dźwięk wydobywajacy się z głosników.

[stinek]

Ostatnie zdanie to chyba najbardziej prawdziwa i najkrotsza odpowiedz na pytanie dotyczace wplywu kabli na brzmienie systemu. (Zagadnieniu temu poswiecone sa setki postow)

[stinek]

Wracajac do pytania - jesli chcesz miec najbardziej "puro" to zlutuj zworki najkrotsza droga , ale z odstepem ,wewnatrz wzmacniacza ,srebrnym przewodem i mozesz spac spokojnie .

[kvazar]

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Jestem w fazie testów, bo wzmacniacz nowy, a ja jeszcze nieosłuchany. Wróciłem do zwor, bas konkretniejszy, szybszy, dosadniejszy, więc chyba tak lepiej. Dzięki :)