Skocz do zawartości
IGNORED

Kabelki technokratycznie


GuS

Rekomendowane odpowiedzi

Jeżeli ktoś myśli, że subiektywne wrażenia wynikające z odsłuchu muzyki z konkretnego zestawu , w konkretnych warunkach akustycznych da się udowodnić na wzorach, albo w jakiś inny- bardzo naukowy sposób, to powinien zapisać się w kolejkę do własciwego specjalisty z dziedziny medycyny, który i tak nie będzie w stanie stwierdzić do końca natury jego schorzenia....:)

seniortelefono, 23 Mar 2008, 20:57

 

>jar1

>Trochę się mylisz. Ja bardzo chciałem usłyszeć a mimo to nie udało mi się. Jestem przygłuchy?

 

Po prostu, jeszcze nie było Ci dane. Staraj się chłopie....

Polecam jlekturę fragmentu rozmowy z Jaromirem Waszczyszynem, zamieszczoną przez jerry224 na pierwszej stronie tego wątku.

 

W latach sześćdziesiątych twierdzono niezbicie, że atom jest najmniejszą niepodzielną jednostką materii. Ale pojawiły się zjawiska których ta teoria nie tłumaczyła.

 

Panowie, prawa fizyki to nie dogmaty - to są próby matematycznego opisu zjawisk które obserwujemy. Wiemy dużo, ale nie wszystko. O ile wiem - kosztownych badań w tej dziedzinie obecnie się nie prowadzi. Firmy, które w latach 80-tych to badały, zostały zmuszone do ich zaniechania z powodów ekonomicznych.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Ze swojej strony dodam własne 3 grosze bo temat strasznie mi się spodobał.

Mój dobry znajomy, m.in. konstruktor wzmacniacza dla pewnej znanej firmy (niestety nie jestem upoważniony do jej ujawnienia), która jest ogólnie znana z konstrukcji kolumn głośnikowych stwierdził jednoznacznie, że wpływ kabli na brzmienie jest żadne lub też znikome. Sam korzysta z przewodów DIY interkonekty wykonanych z przewodów mikrofonowych oraz głośnikowych Silver Spirit od Intertechnik'a , otarł się o kolumny zrobione przez Sonus Oliva - podstawkowe zrobione na ScanSpeakach i Focalu oraz wolnostojących 3-drożnych (Audax 25cm, Visaton 13cm oraz Focal). Obecnie posiada konstrukcję 2-drożną wykonaną na aluminiowym Seas-ie i 2xVifa PL18, źródło systemu stanowią m.in. Adcom GFA-5500, Marantz CD63KI, oraz własna konstrukcja wzmacniacza i jeszcze sporo by można wymieniać co było zarówno w okablowaniu jak i w urządzeniach oraz co jeszcze jest na stanie... i jak dla mnie jest to osoba na tyle wiarygodna, że sorry panowie ale jak on twierdzi, że kable nie grają to tak po prostu jest i basta. Słyszy a może zwraca uwagę na takie niuanse, że ja wymiękam - dla mnie to autorytet, dla Was nie musi ale jego opinia wydaje mi się być na tyle wiarygodna, że warta aby ją tutaj przedstawić.

Wesołego Alleluja

Odnośnie ogólnego poziomu wiedzy i niewiedzy bardzo podoba się mi obrazowa wypowiedź ks. Michała Hellera:

„Wielu uczonych badających wszechświat ma poczucie obcowania z tajemnicą. Lubię taki metaforyczny obraz: nauka jest okręgiem, to, co jest wewnątrz niego, jest obszarem naszej wiedzy, to zaś, co na zewnątrz, jest nieskończonym polem niewiadomego. Obwód tego koła, sam okrąg, to miejsce, w którym styka się nasza wiedza z naszą niewiedzą. To pytania, które stawiamy, opierając się na tym, co wiemy, skierowane pod adresem tego, czego jeszcze nie wiemy. Nasza wiedza rozwija się, pęcznieje, rośnie liczba zagadek wyrwanych przyrodzie. Ale co się dzieje równocześnie? Obwód koła też rośnie. Przybywa pytań. Mnie najbardziej pasjonują pytania, na które jeszcze nie ma pełnej odpowiedzi. Pytania należące do obwodu.”

Ad. Marivs: Ze swojej strony dodam własne 3 grosze bo temat strasznie mi się spodobał.

Mój dobry znajomy, m.in. konstruktor wzmacniacza dla pewnej znanej firmy (niestety nie jestem upoważniony do jej ujawnienia), która jest ogólnie znana z konstrukcji kolumn głośnikowych stwierdził jednoznacznie, że wpływ kabli na brzmienie jest żadne lub też znikome. Sam korzysta z przewodów DIY interkonekty wykonanych z przewodów mikrofonowych oraz głośnikowych Silver Spirit od Intertechnik'a

...Wesołego Alleluja!

 

 

 

Dzięki. Zakładając że cytowane przez Ciebie przewody używane przez eksperta kosztują tyle co należy, czyli grosze, to możemy już dziś powiedzieć monsterom po 300zł za 30cm i ich nabzdyczonym sprzedawcom - wy...

marvis

 

"Sam korzysta z przewodów DIY interkonekty wykonanych z przewodów mikrofonowych oraz głośnikowych Silver Spirit od Intertechnik'a"

 

A czemu ten autorytet zgodnie ze swoją doktryną nie kupił w elektrycznym tańszego przewodu po 2 zł. za metr ?

jar1, 23 Mar 2008, 20:54

>Jedni słyszą, bo chcą - inni nie słyszą bo nie chcą. Każdy się musi jakoś dowartościować. Stąd te

>dyskusje.

>A jest jak jest. To każdy widzi (słyszy).

 

No właśnie, jak widzi i wie ile kosztują, to słyszy, tak mimowolnie, bez autosugestii, choć w życiu może raz był na koncercie i twierdzi że wie jak brzmi kazdy instrument na żywo, a jego "kawałki drutów właśnie tak nawet potrafią zagrać" , mimo że pierwszy raz coś takiego "słysza" i "grają".

>Jakew

"Dzięki. Zakładając że cytowane przez Ciebie przewody używane przez eksperta kosztują tyle co należy, czyli grosze, to możemy już dziś powiedzieć monsterom po 300zł za 30cm i ich nabzdyczonym sprzedawcom - wy..."

 

Jak ktoś chce przepłacać to jego wolna wolna - ja przestałem błądzić i wierzyć w marketingowe hasełka, tak samo jak w opinie z odsłuchów sprzętu a pewnych czasopismach traktujących o audio.

 

 

>marekzawa

A czemu ten autorytet zgodnie ze swoją doktryną nie kupił w elektrycznym tańszego przewodu po 2 zł. za metr ?

 

Bo za przeproszeniem z byle "gówna bata się nie uwije".

marekzawa, 21 Mar 2008, 17:11

 

>rafal996, 21 Mar 2008, 17:05

>

>>Ja wiem co twierdzą, chodzi mi tylko o to, co faktycznie mogą udowodnić w ślepym teście.

>>Podejmujesz się?

>

>Bierz te swoje drutki i zapraszam.

>Nawet dziś. Przekonasz się jak mało wiesz a za naukę zrobisz mi pare pisanek.

 

 

 

rafa996- i jak, przyjąłeś wyzwanie, czy jednak nie? ;)

>dla mnie to autorytet, dla Was nie musi ale jego opinia wydaje mi się być na tyle wiarygodna, że warta aby ją tutaj przedstawić.

 

marvis, widziałeś smoka?

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

>Nie widziałem smoka a Ty widziałeś?

 

Nie widziałem, ale na tej postawie wcale nie twierdzę że smoki nie istnieją.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

>> annawroc

 

No to jestem wstrętny, zły i niehonorowy ;)

 

A tak poważnie, to nie miałem na myśli testu zorganizowanego prywatnie, tylko np. ten konkurs który ktoś niedawno ogłosił, z bardzo wysoką nagrodą dla tego, kto przejdzie ślepy test. Było to gdzieś tu na forum i jakoś nikt się nie zgłosił, a tylu słyszy.

rafal996, wykręcasz się sianem ;)

 

Boisz się, że usłyszysz różnicę???

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.