Skocz do zawartości
IGNORED

Przyjaciele prezydenta


jar1

Rekomendowane odpowiedzi

maciek_m, 31 Mar 2008, 23:31

 

>xanax,

>

>jak kiedyś poczujesz się nieswojo i zaczniesz zastanawiać się, co jest prawdą, a co nie, to pamietaj

>o jednym - zawsze możesz zamknąć komputer i wyjść ze świata photoshopa na rzeczywisty

>

>na początku będzie szok, ale jest szansa, że minie. i po jakimś czasie .... nie zdradzę ci - przeżyj

>to sam, naprawdę warto :)))

 

maciuś,

jak kiedyś poczuję się nieswojo, to na pewno nie skorzystam z twojej rady i nie będę jak ty żył w "świecie photoshopa", chociaż oświecenia jakiego doznałeś po wyłączeniu kompa są doprawdy interesujące... ;-D pewnie masz www.pis.org.pl jako stronę startową ustawione, co? to zmień na inną, choćby np. www.google.pl będziesz wpadał w mniejsze paranoje przy komputerze. ;-P pa!

x.

maciek_m, 1 Kwi 2008, 00:19

 

>xanax,

>

>a to zdjęcie z Anielcią to twoja rzeczywistość? :)))))

 

to oczywista oczywistość, że nie jest to rzeczywistość... ;-) ale to - uwaga maciuś! trudne słowo - ilustracja pewnego artykułu, który opisuje rzeczywistość. i ja to rozumiem, ale ty - jak widać - nie, żyjąc w świecie oczadziałej pisowskiej propagandy. Nie boisz się czasem lodówki otworzyć? bo tam też będzie siedział Tusk i Steinbach? a... no kochany, to najwyżej Kurski ich tam Ci wsadził... Jacek. ;-p

x.

"Podczas nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu wystąpi prezydent Lech Kaczyński po raz pierwszy od wyborów. W wystąpieniu prezydenta będzie niespodzianka - mówi "Dziennikowi" polityk z Kancelarii Prezydenta."

 

No już się kurka wodna normalnie boję. Jakiego hołubca wytnie nasz prezydent, tym razem podsuniętego przez przywróconego do łask Kamińskiego?

Chwilę sobie pomyślałem, przemyślałem, i oto co mnie urzekło: według zdania PiS obowiązującego do ostatniego weekendu, Traktat jest tak dobry, że lepiej, żeby go w ogóle nie było, niż żeby miał być kiedykolwiek zmieniony. Czy coś pominąłem? A jeśli nie, to gdzie tu jest najbliższy lekarz?

Pan Prezes wczoraj na antenie Radyja jasno tłumaczy te zawiłe kwestie...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ojciec Derektor dał Prezesowi całe 7 minut rozmowy telefonicznej na tzw. "spicz"nt. traktatu z Lizbony; no i gdzie te piękne czasy, gdy panowie z PiS z lubieżnym uśmiechem na twarzach deklarowali, że tylko w mediach Ojca Derektora czują się, jak w wolnej Polsce... ;-)

x.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

- 1 kwietnia w tradycji chrześcijańskiej uznaje się za datę urodzin Judasza. Czy to nie ironia? - mówiła posłanka A. Sobecka podczas sejmowej debaty nad traktatem.

Czyli co? Ojciec Derektor i jego ludzie uznali Pana Prezesa i Pana Prezydenta za Judaszy i zdrajców?

A to ci!... upadek tuzów PiSu w dniu prima-aprilisu... ło matko... ;-D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"- 1 kwietnia w tradycji chrześcijańskiej uznaje się za datę urodzin Judasza. Czy to nie ironia? - mówiła posłanka A. Sobecka podczas sejmowej debaty nad traktatem."

 

To owszem, ironia, tylko nie taka, jak pani Sobecka sądzi. Sprawa dość charakterystyczna dla tego sortu "chrześcijan". Łeb pełen przesądów, które uważają za katolicyzm. W "tradycji chrześcijańskiej" jeszcze ogniska rozpalamy na świętego Jana. Zapewne pani poseł uważa, że chodzi tu o palenie Judasza... Pogany ciemne.

"Dziś Polacy pokonali zrusyfikowanych kołtunów, dewotki i ministarntów szamana!

 

Żeby nie zanudzać zdaniami wielokrotnie złożonymi, kilka pojedynczych. Uwaga techniczna. Sztabowcy PiS wymarli, albo jak stare Indianki poszli do lasu. Tak się kończy robienie z siebie głupka. Radiomaryjni szaleją, dziś szaman z KGB dostał "bejzbolem" w plecy i odmachuje się na oślep. Dla szamana i sekciarzy nie ma już gniazda bocianiego i rozdartej wierzby. Nie ma już posłania na piecu i gruli z kwaśnym mlekiem. Jest zdrada, i to niemiecki PiS zdradził. Polska została członkiem Europy, a przecież takie piękne akermańskie stepy i podmaskowskije wiecziera - hańba, gore, veto.

 

65% Polaków jest za Europą, 20% przeciw. Stawiam wszystkie pieniądze, że z tych 20% ponad połowa to zabór rosyjski. To jedno. Drugie dowiedzieliśmy dziś w Sejmie jak wygląda zrusyfikowany eurosceptyk. Cztery baby w bazarowych garsonkach, w tym jedna ledwie mówi po polsku. Jeden co mu 85-letnia mama kazała Polskę ratować. Drugi co z opuszczonymi gaciami udowadniał polskość i nie-żydowskość. Trzeci co zobaczył ruskich agentów w ministrach spraw zagranicznych, a swojego mentora z ruskimi nadajnikami uznał za Amerykanina. No i jeszcze kilkudziesięciu ministrantów, których nie ma powodu wymieniać. Tacy i takie Polskę chcieli ratować.

 

Na szczęście dobry Bóg obronił nas przed obrońcami i trzeba powiedzieć, że nie jest tak źle. Rozkład głupoty wygląda optymistycznie, na ponad 400, niespełna 70 niegramotnych, to nie jest tragicznie. Podobnie w społeczeństwie, 20% zrusyfikowanych, z tego zapewne jeszcze z 5% całkiem normalnych, tylko ekscentrycznych, to też nieźle. Wszystkiego razem co nam Polskę chcę ratować jest tyle, że nie ma się czym przejmować. Jeśli do tego wszystkiego dodamy nieuchronność rozkładu największego skupiska kołtuństwa i dewocji, żartobliwie nazwanym PiS, to możemy patrzeć z optymizmem w stronę Europy. Jeśli teraz się nie wyrwiemy z rusyfikacji, to już nigdy."

(matka_kurka)

Wiesz Maciuś, od wieków mamy wybór - albo Europa albo Wschód. Wybór należy od Ciebie... Przez wiele lat poprzednich pokoleń wschodni wariant był dość mocno przerabiany - i to nam już zbrzydło.

Tomuś - widzę że sporo ostatnio myślałeś... kto ci pomagał?

 

jar1 - no przecież już jesteśmy w NATO i UE. No i kochamy Putina od kilku miesiecy. A na wszelki wypadek będzie tarcza ...

 

Jak ten traktat ma pomóc w obronie przed Rosjanami?

A mówiąc serio, nie rozumiem, co ma mi ona "dawać", chyba ze sami sobie damy, bo Azjatą się nie czuję, Iwan Groźny to nie mój idol, w "Europie" bywam średnio raz na dwa miesiące, języki niezbędne znam, ludzi znam, książki czytam, muzyki słucham i samochodu się nie boję. Gdzie ja się będę z tym wszystki pchał do kruchty Azji, gdzie rządzą prasłowiańscy bojarzy Putin i baćka? Nahajka nie jest moją ulubioną stymulacją, nieważne, czy wymachuje nią ojczulek z Mińska, czy z Torunia. Ten ostatni nurzając ją prześmiewczo w wodzie święconej.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.