Cejrowski czy Wojewódzki ... ?

[ostatni]

>No i oczywiście kłamie, bo polskie flagi były wtykane w psie kupy (drzewcem, jeśli

>można tak powiedzieć) a nie w nim walane.

 

Hmmm. To naprawde wielka roznica.

[Jaro_747]

>ostatni, 10 Maj 2008, 19:11

 

 

>Hmmm. To naprawde wielka roznica.

 

Jeżeli jej nie widzisz, to wyobraź sobie, że to Ty jesteś flagą.

Teraz jasne?

[wladz]

"Zreszta co ma do rzeczy w tym wypadku inteligencja z byciem "katolem" lub "niekatolem"."

 

Ten pierwszy ma łatwiej zasłaniając się dogmatem nie logiką.

[wladz]

"Do trzeciego krzyżyka to mi jeszcze daleeeeeekooo!"

 

Idziesz pieszo czy korzystasz z hulajnogi.

 

"A poważnie mówiąc, to niedawno podobną "fizolofią", że na naszej transformacji skorzystali ci co

wiadomo a reszta nie, bo są sami sobie winni skompromitował się jeden z polityków PO."

 

Możesz coś więcej o tych co wiadomo i o reszcie winnej sobie.?

[wladz]

"Do trzeciego krzyżyka to mi jeszcze daleeeeeekooo!"

 

Pomyśl i Spróbuj.Może będzie bliżej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Horst]

Cejrowski to człowiek który przeważnie idzie pod prąd, ale zgodnie ze swoją PRAWDĄ.

 

Kuba Wojewódzki jest takim etatowym enfant terrible wazeliny POprawności:

 

coś jak Krzysztof Skiba, ot łapią to co jest poprawnym trendi pieprzem, przyprawą która doprawia mdłą poprawną wazelinę, żeby wykształciuchy mogły ją łatwiej strawić bez womitu..

[jar1]

Ale Wojewódzki jest ładniejszy i ma większe POwodzenie .

[Horst]

wojciech iwaszczukiewicz, 10 Maj 2008, 11:33

 

>Nowy2

>

>Nie chodzi o wiek ale o pewien typ mentalny.

 

dziadzia Stalin całe grupy wysyłał na Sybir

 

na podstawie podejrzeń o "pewien typ mentalny" (kułak np.. i inne)

 

dziś już tak się niestety nie da, choć były propozycje żeby wiek wyborczy ograniczyć od góry

 

eliminując typ mentalny mohairowy

 

ot tak na opak.. bo jak wiadomo ten wiek nie bez powodu jest okrajany ograniczany od dołu raczej

[Horst]

Jaro_747, 10 Maj 2008, 17:04

 

>>dudivan, 10 Maj 2008, 09:34

>

>>A za ostatni "numer" z polską flagą walaną w psim gównie koledzy z redwatch powinni go wziąć w

>>obroty.

>No nasz moralista zamienił sie w podżegacza. Czy aby nie jest to karalne?

>

>No i oczywiście kłamie, bo polskie flagi były wtykane w psie kupy (drzewcem, jeśli

>można tak powiedzieć) a nie w nim walane.

 

 

taaaa palili ale się nie zaciągali- taka typowa wazeliniarsko hagiewna hiPOkryzja

 

ostatnio w czasie święta flagi Komorowski miękkamordawąsik wspomniał podobnie jak jaro skrzętnie że polska flaga ma barwy od jakiś tam kiecek panienek gąsek patriotycznych białych przepasanych czerwoną szarfą

 

"Komorowski przypomniał historię ustanowienia biało-czerwonej flagi i pochodzenie barw narodowych. "Tak naprawdę polskie barwy - i ta biała i ta czerwona - zaczęły się na balu. Po raz pierwszy Polki wystąpiły w tych kolorach na balu podczas Sejmu Wielkiego, w białych sukniach przepasane amarantowymi wstęgami. Zrobiły to na prośbę organizatorów, którzy w ten sposób, przez bal, chcieli wyrazić narodowe nadzieje narodu w myśleniu o przyszłości i o przyszłości" - powiedział."

 

no i po co w ogóle tyle rabanu, wystarczy jak radkowi sikorskiemu na jego pałacy flaga unijna, bo ta biało czerwona to jakieś tam tylko panieńskie amarantowe przepaski czy podpaski

[wladz]

Horst

 

"Cejrowski to człowiek który przeważnie idzie pod prąd, ale zgodnie ze swoją PRAWDĄ."

 

Przypadek sprawił trafiłem na spotkanie z Cejrowskim w empik jeszcze za rządów PiS i tak obłudnej wazeliny o wspaniałym prezydencie Leszku K. i rządach jego brata Jarku K.to nawet w twoich wpisach nie wyczytałem.Stachanowiec PiSowych czasów.

 

P.S.

 

Spotkanie miało być o jego książce.

[Jaro_747]

>Horst, 12 Maj 2008, 11:12

 

Jak zwykle wszystko kojarzy się z PO która jest wszystkiemu winna.

 

 

>ostatnio w czasie święta flagi Komorowski miękkamordawąsik wspomniał podobnie jak jaro skrzętnie że

>polska flaga ma barwy od jakiś tam kiecek panienek gąsek patriotycznych białych przepasanych

>czerwoną szarfą

 

Ja coś takiego gdzieś pisałem??? Chyba, że to nie o mnie chodzi, ale po co to do mnie piszesz?

[Horst]

nie jest wszystkiemu winna ale w rodzimym dla kubusia tvn ma charakterystycznie i nieprzypadkowo zajadłego sojusznika

 

napisałem wyraźnie: podobnego obślizgłego charakteru jest skrzętność zauważenia istotnej różnicy, niuansu- toż on tą flagą tylko trzonkiem gmerał, a nie walał materiału

 

a w zasadzie jest wporzo, bo nie gmerał a tylko wsadził- ot taka ostrożna logika niuansów, w skrzętnej obronie takich wojewódzkich gestów

[Horst]

wladz, 12 Maj 2008, 11:40

>Przypadek sprawił trafiłem na spotkanie z Cejrowskim w empik jeszcze za rządów PiS i tak obłudnej

>wazeliny o wspaniałym prezydencie Leszku K. i rządach jego brata Jarku K.to nawet w twoich wpisach

>nie wyczytałem.Stachanowiec PiSowych czasów.

 

zwłaszcza za pis'owych czasów, mówienie obiektywnie o kaczyńskich (nie w sztampie "POlowania na kaczory") było bardzo dużą środowiskową odwagą, i narażało na POkomusze getto

 

"Polowanie na kaczory." Ziemkiewicz pisze (zaraz po wyborach):

 

W pamiętny wieczór wyborów prezydenckich występowałem w jednej z telewizji razem z komentatorem, który większość swego zawodowego życia spędził w USA. Po programie zauważył on, że w Stanach jednak nie byłoby do pomyślenia, by dziennikarze pytali ekspertów nie dlaczego zwycięzca wygrał, ale wyłącznie dlaczego nie wygrał jego konkurent, jasno tym samym sugerując, że sukces odniósł nie ten, kto powinien. Bez wątpienia: amerykańscy dziennikarze może nie są ideałem bezstronności, ale potrafią swoje sympatie i antypatie ukryć. U nas tymczasem prezenterka telewizyjnych informacji potrafi, podawszy z gniewnym grymasem wynik wyborów, dodać "poprawmy sobie nastrój informacją o sukcesie naszych siatkarek" - i nawet nikogo to specjalnie nie dziwi.

 

PO ostatecznie postanowiła przejść do opozycji, ale i tak nie ona będzie wobec rządu Marcinkie-wicza główną opozycją. Nie ona, nie SLD, ani żadna inna partia. Główną opozycją polityczną stanowić będą, i już stanowią, niektóre media, których gwiazdorzy - bo tak to u nas wyszło, że zamiast dziennikarzy mamy gwiazdorów - na śmierć zapomnieli, a może nigdy nie wiedzieli, że zobowiązani są być jeśli nie bezstronnymi, to przynaj mniej rzetelnymi prezenterami różnych racji. Większość z nich prawem kaduka uznała się za społecznych arbitrów i nie chce informować czy objaśniać, tylko po prostu sprawiać, żeby ludzie myśleli i robili to, co powinni.

 

Wskutek tego polskie dziennikarstwo polityczne coraz mniej przypomina dziennikarstwo, a coraz bardziej regularne polowanie na kaczory. Dopiero co Polacy stracili wiarę w uczciwość sondaży, których błąd statystyczny okazał się wynosić 25 procent Teraz zróbmy, co można, aby podkopać także ich wiarę w bezstronność i rzetelność wolnych mediów. Na pewno świetnie to posłuży polskiej demokracji, wobec której wszyscy deklarują tak głęboką troskę."

[jar1]

Zaraz zrobimy POlowanie na Ziemkiewicza :-)

[Jaro_747]

>Horst, 12 Maj 2008, 11:55

 

Czy ty w ogóle rozumiesz, co się do ciebie pisze?

Chyba nawet nie próbujesz, a odpowiadasz samemu siebie, tj. dyskutujesz

nie ze swoim adwersarzem, tylko z jego własnym wyobrażeniem. Taka walka z cieniem ;-).

 

Odnośnie Wojewódzkiego to pisałem już kilka razy, że uważam go za przykład narcystycznego

pseudodziennikarza który robi ludziom wodę z mózgu. Nawet jak zabiera się za jakiś ważny temat

to kończy się na debilnym robieniu jaj ze wszystkiego. Gdy rozmówcy dają się nabrać i zaczynają odpowiadać na jakieś pytanie na serio natychmiast im przerywa jakimś durnym żartem i poklepywaniem po plecach. Kompletna żenada.

A nie bronię Wojewódzkiego, tylko Raczkowskiego.

[jar1]

Horst nie dyskutuje - on podaje codzienną 'papkę' informacyjną, jaką ma do przekazanie. Dlatego to wygląda tak smiesznie, jak ni z gruszki ni z pietruszki.

[Jaro_747]

>jar1, 12 Maj 2008, 17:57

 

Służba nie drużba ;-).

[wladz]

Horst

 

"zwłaszcza za pis'owych czasów, mówienie obiektywnie o kaczyńskich (nie w sztampie "POlowania na kaczory") było bardzo dużą środowiskową odwagą, i narażało na POkomusze getto"

 

Byłeś na tym spotkaniu?

Wmawianie ludziom kłamstw o dyktaturze prezydenta Kwaśniewskiego i pełnym luzu ,humoru i głębokim rozumieniu demokracji przez obecnego jest dla Ciebie obiektywną oceną sytuacji.

 

Zygfryd od literki płacą?

[Horst]

oj stare pierdoły: "płacą"

 

wam nikt nigdy nie zapłaci za takie atoposmiałkie przeżuwanie własnych protez zębicznych, taka jest cena za powielanie poprawnej papki merdialnej- rozmiękczają się wam mózgowia

[Mr. A.]

Nie zbaczajcie z tematu !

[Jaro_747]

Mr. A., 1 Sty 2009, 18:05

 

>Nie zbaczajcie z tematu !

 

Helmut już tu zdaje się nie pracuje. Dostał przydział do innego forum.