cyfrowy IC do DACa

[josef]

Theta to też to co lubię - dobre amerykańskie granie

a jak szukasz dobrego źródła to kup GDL - zmiany na + (ale nie każdemu może podejść zwiększenie precyzji dźwięku, "zamordyzowanie" basu i lekkie ochłodzenie jaką wprowadza)

[Marduk]

Teo: ja z Waszmościem zakończyłem polemikę.

[Marduk]

josef u mnie nie wiem dlaczego, słychać zmiany i to bdb, na CRQ2 Labirynthosa było jak na dłoni, ze wstęgami jeszcze bardziej, nic nie poradze:)

A Theta tak jak mówisz, dobre źródło i tyle. Dobre i w dobrym stosunku cena/jakość dźwięku

[Teo]

Marduk, 14 Maj 2008, 01:06

 

>Teo: ja z Waszmościem zakończyłem polemikę.

 

Mam wrażenie, że sam to nieco wcześniej proponowałem. Wybrałeś jednak rozwiązanie pt. "z braku argumentów przejdę do ataków osobistych, choćby i absurdalnych". Cóż, z czasem zauważysz zapewne, że mały ma to sens.

 

Miłego rozróżniania cyfrówek w ślepych testach. Dygam ponownie.

[Marduk]

Teo nie dygaj:) Nie masz nic do powiedzenia ciekawego w temacie kabli cyfrowych, podobnie jak Edward. NO może Edward na temat pomiarów. Jeden drugiegio wspiera na tym forum Ty Edwarda tym razem:)

Dla Was zajebiste są kable od DVD lub za kilka złotych no jak macie tak przezroczysty system, że nie ma różnicy czy słuchasz na kablu od żelazka czy na dobrym kablu z odpowiednią geometrią i z czystego kruszca to ślepy czy nie ślepy test zgodzę się nie zrobi Wam różnicy - nic nie usłyszycie

 

Na pocieszenie dam Ci przykład:

Miałem kolumny Sony G5 świetnie grające monitory Vintage i nic innego w systemie nie było wymienione tylko kolumny - zgadzam się po wymianie cyfraka różnice były ciężkie do wychwycenia, bo te kolumny uśredniają przekaz, na wyższej klasy kolumnach różnice były jak na dłoni.

Wybacz, ale na pewnej klasie sprzętu rzeczywiście jest się zupełnie ślepym.

Poza tym w moim systemie na dobrze znanych mi nagraniach na ślepo czy nie odróżnie dwa różne konekty cyfrowe a mój vs kabel cyfrowy od DVD to nawet nie ma co dyskutować, jak na samych skrajach pasma i na średnicy jest sucho głucho nieczysto i zupełny bałagan, różnice nie są na granicy percepcji tego

po prostu nie da się słuchać jeśli ma się jakiekolwiek wymagania.

U Ciebie są dwa elementy które przewyższają klasowo resztę im bliżej źródła jednak tym gorzej i wierzę, że kabel cyfrowy to zbędny dla Ciebie wydatek.

 

A kulturę albo się ma albo nie i to nie jest NIGDY temat zastępczy.

[gagacek]

Marduk, piszesz 15002900 postów na temat kabelków, a może tak jednak zastanowisz się czy coś jest nie teges na wyjsciu Twojego wiekowego cec-a? Albo odżałuj trochę i spraw sobie dobre źródło, chociaż GDL czy inny jiterkiller, potem słuchaj i pisz waść o kabelkach, pisz...

[tungsol]

gagacek, 14 Maj 2008, 07:38

>Marduk, piszesz 15002900 postów na temat kabelków, a może tak jednak zastanowisz się czy coś jest

>nie teges na wyjsciu Twojego wiekowego cec-a? Albo odżałuj trochę i spraw sobie dobre źródło,

>chociaż GDL czy inny jiterkiller, potem słuchaj i pisz waść o kabelkach, pisz...

 

Mam przyjemnosc regularnie sledzic zmiany w systemie Marduka, uzywam prywatnie tego samego okablowania łącznie z sieciówkami (dla swietego spokoju), tak wyszlo:) i możesz mi wierzyc lub nie ale wymiana kondensatorka w onegdaj posiadanym przez kolegę pre aktywnym była tak łatwa do wychwycenia jak brzęczenie muchy w dużym pokoju by zachować wszelkie proporcje skali.

Wcześniej CRQ a obecnie glosniki Ravena i Bohlendera plus topowy Scan-speak na basie to nie są uśredniające przekaz popierdółki w eleganckich skrzyneczkach by posądzać kolegę Marduka o konfabulację i fantazjowanie. Na Twoim miejscu nie byłbym taki pewien co do braku GDLens w systemie Marduka.

Pamiętaj, że ludzie nie uzupełniają codziennie profili. :)

[tungsol]

gagacku,

jeszcze jedno, wypowiadając się o systemie innych np. CEC-u Marduka wypadałoby uzupełnić swój profil byśmy mieli jasność z jakiej perspektywy piszesz.

[nedj]

A tak wracając do ślepych testów IC cyfrowych.

Ciekawe, czy sam Elberoth się zgodzi na ślepy test ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Edward]

No i zrobiła się wojna. To miejsce jest chyba naznaczone jakś złą energią, bo kłótnie rodzą się same. Aby nie podsycać tematu kłaniam się Kolegom i znikam z tego wątku zabierając swoje poglądy.

[gagacek]

tunsgol

Troche sobie pomyliłeś pojecia.

> i możesz mi wierzyc lub nie ale wymiana kondensatorka w onegdaj posiadanym przez kolegę pre aktywnym była tak łatwa do wychwycenia /../

tunsgol, wymiana jakiegokolwiek elementu RLC w układzie toru audio wywoła 100x wieksze zmiany niż wymiana jakiegokolwiek kabelka! Do tego piłem pisząc do marduka, mam nadzieje że piszę do rozsądnego człowieka a nie rozkapryszonej chcącej tylko popisać sobie samozwańczej promadonny. Gdzie Rzym, gdzie Krym? Hmm...

 

>Wcześniej CRQ a obecnie glosniki Ravena i Bohlendera plus topowy Scan-speak na basie

Boże... Wyśrubowane parametry Scan-speaka jako przykład jakości... O czym ty w ogóle piszesz? A pisze do Ciebie były posiadacz Rehdeko jeśli koniecznie potrzebujesz jakiegoś przykładu.

 

>Na Twoim miejscu nie byłbym taki pewien co do braku GDLens w systemie Marduka.

To niech napisze, na pzryszłość będę wiedział. Swoją drogą naprawdę wolałbym z nim wymienić słowa niż z jego adwokatem, który tutaj tylko bezsensownie dostaje alergii. A wracając do baranów to w ogóle co to wszystko ma do rzeczy, jeśli tak wymienia i wymienia kable, a system dalej mu sie rozjeżdża? Zamiast tak pomstowac na kabelki, proponuję dla przykładu popróbować polepszyć parametry transmisji, ja np. próbowałem z Lynx Aurura, jeśli w ogóle wiesz co to jest. A w ogóle trochę dystansu i zdroworozsądkowego podejścia zyczę a nie tylko bezsensowne ciągłe wojenki o kable, to przynajmniej miałoby wiekszy sens, bo jak widac zaplątać się we własny miszmasz jest bardzo łatwo, pozdrawiam.

[nedj]

-> Marduk

"ja Thetę mam kilka lat a sprzęt towarzyszący też nie w kij dmuchał. Więc bajek nie opowiadajcie, bo kabel od DVD to gówno niemiłosierne"

"akurat Thetę to ja znam na wylot, kolega zakupi bele jaką cyfrówkę i mu zagra źle, wiem co mówie lepiej niż Ty"

"i z czym Ty to porównywałeś? Ja np najwyższego Fadela, Cardasa. Kimbera Illuminati - ten ostatni był z nich najlepszy"

"Na cyfraka majątku nie wydałem, ale tani też nie był, a srebrny na pewno:)"

 

Hm. Zupełnie przez przypadek znalazłem w necie rozbierane zdjęcie jednej Thety.

Na jaki przewód wymieniłeś sobie kabelek między gniazdem wejścia coaxial a odbiornikiem spdif? Bo nie uwierzę w to, że słuchasz na tym druciciczku widocznym na zdjęciu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Teo]

Marduk

 

> w moim systemie na dobrze znanych mi nagraniach na ślepo czy nie odróżnie dwa różne konekty

> cyfrowe

 

Krótko: czy podejmiesz się udowodnienia powyższego twierdzenia w warunkach ślepego testu?

[Teo]

Marduk:

 

>U Ciebie są dwa elementy które przewyższają klasowo resztę

 

Przy okazji, z czystej ciekawości: te "dwa" to które konkretnie? ;)

[marekzawa]

josef

 

"jak szukasz dobrego źródła to kup GDL - zmiany na + (ale nie każdemu może podejść zwiększenie

>precyzji dźwięku, "zamordyzowanie" basu i lekkie ochłodzenie jaką wprowadza)"

 

Połącz to dobrym kablem cyfrowym i ochłodzenia nie będzie :)

pozdr.

[tungsol]

gagacek, 14 Maj 2008, 10:15

>>Na Twoim miejscu nie byłbym taki pewien co do braku GDLens w systemie Marduka.

>To niech napisze, na pzryszłość będę wiedział. Swoją drogą naprawdę wolałbym z nim wymienić słowa

>niż z jego adwokatem, który tutaj tylko bezsensownie dostaje alergii. A wracając do baranów to w

>ogóle co to wszystko ma do rzeczy, jeśli tak wymienia i wymienia kable, a system dalej mu sie

>rozjeżdża?

 

Czy ja gdzieś dostaję alergii lub piszę o baranach? Chyba sobie coś pomyliłeś. Nie jestem niczyim adwokatem, zareagowałem gdy czytam nieuzasadnione zarzuty. Tak samo śmieszne jest zacietrzewienie osób nie słyszących wpływu kabli jak tych którzy o tym wpływie piszą. Dlaczego? Piszą to z innej perspektywy. Jeden ma ekstremalnie przejrzysty system i ten wpływ stwierdza. Ktoś inny może mieć system mocno filtrujący i uśredniający pewne aspekty i tego wpływu nie stwierdzić. Zdziwiłbym się nawet gdyby posiadacze niektórych systemów ten wpływ stwierdzali.. Jeden jest mocny w praktyce. Ktoś inny jest mocny w teorii i posiada zdrowy rozsądek, by nie mieć potrzeby weryfikacji całkiem logicznych założeń w innych niż swój przypadku. Wierzę obu ludziom, bo dlaczego nie wierzyć faktom? Pozostaje kwestia czy sens ma udowadnianie tego innym? Powstaje pytanie czy jesteśmy uprawnieni głosić jedynie słuszną prawdę? Zostańmy na swoich pozycjach, ale bez ironii i złośliwości. Patrząc na to z boku uważam, że z tym bywa różnie. Pozostaję neutralny. Pozdrawiam.

[Marduk]

Hahahaha.

No dobre, jak temat kabelków to zaczynają się wojny jak zwykle, a ja doczepiłem się dwóch gości co twierdzą, że kabelek DVD jest najlepszy. Co by nie mówić nie jest i to sobie sprawdziłem, jakby był wszyscy audiofilie świata mieliby go w torze, nawet Ci co mają źródła za chore pieniądze, jakoś się nie doszukałem, żeby mieli.

Ja kabli nie zmieniam, kablologie już dawno skończyłem.

Niektórym co czytać chyba nie umieją to umknęło, kable to dla mnie ostatni szlif, ale widać nie rozumieją.

larum podniesione o to, że kable dla mnie najważniejsze, a najważniejsze nie są, znowu widać brak zrozumienia.

Co ja w torze chce zmienić to zmieniam, wiem w jakim kierunku idę i o co walczę.

 

Jako, że ja dużo na forach nie pisuję, a zabawę miałem przednią:) dziękuję niniejszym jej aktorom, pozwolę sobie zejść ze sceny śladem Edwarda, który gdyby pisał, u mnie w systemie kabelek DVD sprawdził się świetnie i uważam wydawanie kasy na inny drogi nie ma sensu zrobiłby wszystko z klasą:) jak ja piszę w moim systemie tzn z mojej perspektywy, a kolegi co założył wątek perspektywę znam, to jeszcze raz na koniec powiem:

możesz sobie podłączyć kabelek DVD skoro uważasz, że perspektywa kolegów TEO i Edwarda jest Twoją.

Na pewno nie stracisz kasy, a zyskasz doświadczenie, tylko dobieranie elementów toru nie jest łatwe i czasem można wymieniać i wymieniać i do żadnego Tobie odpowiadającego dźwięku nie dojść, Kabel zawsze łatwo sprawdzić i pożyczyć, porównuj i słuchaj swojego systemu, a forum to traktuj z przymrużeniem oka:)

 

pozdrawiam

[gagacek]

tunsgol,

Również pozdrawiam. Co do baranów natomiast, to zauważ że ja użyłem zwrotu: "wracając do baranów"... a nie określenie adresata:)

 

A tak [przy okazji bo właśnie zauważyłem powyżej znanego zacietrzewieńca w akcji to tylko taka uwaga: żąglując tymi nieszczęsnymi kawałkami drutu w izolacji pamiętaj że na nich droga sygnału sie nie kończy, sygnał po drodze aby wejść np. do CS8412 musi pokonać kilkanaście połączeń lutowanych, ścieżki sygnałowe, elementy bierne. To samo dotyczy drugiej strony przekazu i CAŁOŚĆ tego toru, czyli PRZYPADKOWA zmienna RLC każdego toru nadajnika i odbiornika łącznie z kablem tworzy łącze sygnałowe, które jest wypadkową tych zmiennych. Tak więc mieszaj kabelkami kochany, mieszaj... Miłej niezbyt mądrej zabawy, jak to w życiu - dla każdego coś miłego.

[tungsol]

gagacek,

wracając do merytorycznych kwestii zastanawiam się nad jedną rzeczą.

Dlaczego tak wielką estymą cieszy się współwłaściciel Stereovoxa Chris Sommovigo, wcześniej twórca takich kabelków jak Orchid (AES/EBU), Illuminati D-60 (S/PDIF), I2Digital X-60. Wiem, że są luty, ścieżki, połączenia, tani hook-up wire często po drodze, tylko co z tego? Wytłumaczysz mi fenomen tego faceta i tajemnicę sukcesu jego kabli na międzynarodowej arenie?

[zephyr]

Panowie przecież te dywagacje można rozstrzygnąć bardzo szybko. Wystarczy na konkretnym systemie zbadać na wyjściu DAC'a zbadać widmo sygnału po podłączeniu badziewnym przewodem zł 2zł/m, a potem wpiąć jakiegoś hi-end'a za x kzł/m i ponownie zbadać widmo. Potem wystarczy je porównać i po kłopocie. A jaki będzie spokój ducha, nie mówiąc o tych zaoszczędzonych x kzł w portfelu. Tylko o co wtedy będziecie się spierać?

[gagacek]

tungsol,

To do czego wracasz to nie żadna merytoryka, tylko zwykła rozmowa o marketingu.

Ponieważ natura nie zna próżni a akurat ten temat nie daje sie łatwo zweryfikować za pomocą pomiarów, pojawili sie specjaliści wychodzący naprzeciw zapotrzebowaniu, czy też raczej wywołując je, a sami wychodzący naprzeciw zapotrzebowaniu własnej kieszeni. Aby nie było, nie widz ew tym nic złego, o nie!

Parafrazując - ja również mogę czuć się wielkim specjalista, bo łącząc wytypowany przeze mnie sensowny ale w miarę tani kabel z dobrymi wtykami stworzyłem dzieło które dla zabawy wpięte w bardzo dobry system kolegi, nieraz z resztą tutaj tutaj opisywany, okazał sie o wiele transparentniejszy od - powiedzmy - niezbyt taniego futurtecha. Czy czuje sie z tego powodu fenomenalny? Bynajmniej:)))) mam tylko nadzieję, że własciwie odbierzesz przekaz, pozdr.

[tungsol]

gagacek,

>Parafrazując - ja również mogę czuć się wielkim specjalista, bo łącząc wytypowany przeze mnie

>sensowny ale w miarę tani kabel z dobrymi wtykami stworzyłem dzieło które dla zabawy wpięte w bardzo

>dobry system kolegi, nieraz z resztą tutaj tutaj opisywany, okazał sie o wiele transparentniejszy od

>- powiedzmy - niezbyt taniego futurtecha.(..)

 

Jeśli to prawda, to wynika z tego, że uznajesz bądź przyjmujesz do wiadomości różnicę między cyfrówkami:) w dodatku jako konstruktor. To dość zaskakujące w kontekście powyższych wypowiedzi....

 

>To do czego wracasz to nie żadna merytoryka, tylko zwykła rozmowa o marketingu.

 

Marketing, być może, ale pamiętajmy, że to często dyżurny argument wszelkiej maści antykablarzy, wietrzących międzynarodowy spisek :) 8) Wytłumacz mi proszę skąd się bierze tyle pozytywnych opinii na temat tych kabli, z czego to wynika? "Zachwyty" prasy jestem w stanie zrozumieć:) Są też na rynku mniej znane i tańsze produkty o dobrej marce jak DH-labs czy Apogee.

[nedj]

-> tungsol

"Jeśli to prawda, to wynika z tego, że uznajesz bądź przyjmujesz do wiadomości różnicę między cyfrówkami:)"

A ja z wypowiedzi gagacka zrozumiałem, że chodzi o kabel analogowy.

[gagacek]

tungsol, 14 Maj 2008, 12:48

>Jeśli to prawda,

Prawda

>to wynika z tego, że uznajesz bądź przyjmujesz do wiadomości różnicę między

>cyfrówkami:)

A czy ja gdziekolwiek, kiedykolwiek to negowałem???? Cały czas neguje tylko sposób podejscia do tematu, to mnie po prostu dobija, i tyle. Natomiast przy zachowaniu odpowiedniej jakosci toru, opanowaniu jittera itd. roznice wybitnie sie zacierają. Sama fizyka.

>Marketing, być może, ale pamiętajmy, że to często dyżurny argument wszelkiej maści antykablarzy,

>wietrzących międzynarodowy spisek :)/../

Szczerze? A co mnie to obchodzi, mam to w pewnym miejscu mojego ciała. Dla mnie niech sobie każdy kupuje tak dobry kabelek, czy też dla innych: tak drogi, jak tylko uważa za stosowne. Aby tylko wszystkie strony były usatysfakcjonowane, a że ktoś zgrzyta zębami... no cóż, to tylko uboczne skutki sposobu urabiania ludzi, ale akurat tego wokół masz w bród.

[Matthew]

dziwne, miałem Stereovoxa cyfrówkę zamieniłem na Cardasa lightning, na tym drugim jest dużo lepszy szybszy i głębszy bas a góra dużo ciekawsza, mam omamy?

[Kyle]

Matthew, 14 Maj 2008, 13:46

 

>dziwne, miałem Stereovoxa cyfrówkę zamieniłem na Cardasa lightning, na tym drugim jest dużo lepszy

>szybszy i głębszy bas a góra dużo ciekawsza, mam omamy?

 

Przy połączeniu cyfrowym ? Czy przewód przeznaczony do połączenia cyfrowego użyłeś jako analogowy interkonekt?

[kris_k]

Matthew, 14 Maj 2008, 13:46

 

>dziwne, miałem Stereovoxa cyfrówkę zamieniłem na Cardasa lightning, na tym drugim jest dużo lepszy

>szybszy i głębszy bas a góra dużo ciekawsza, mam omamy?

 

ORRRRRRANNYYYY! Kabelek cyfrowy o długości 1m zmienia brzmienie tak jak wypasione procesory DSP w korektorach akustyki TACTa za ułamek ich ceny! Ludzie, rewelacja! :-) :-) :-D

 

A tak serio - nijak nie mogę pojąć ni zrozumieć w jaki sposób kabel cyfrowy może MODYFIKOWAĆ brzmienie (poza efektem placebo)? W kablu SPDIF są tylko 2 stany stabilne - i tzw. przejście przez zero wywołuje zmianę stanu odbiornika (czytaj 0 zmienia się na 1 lub odwrotnie). System ten jest tak idiotoodporny, że działa nawet w systemach, które nie trzymają parametrów normy dla sygnału SPDIF (np. na kablu podtynkowym 2x1.5mm2, który nijak nie ma impedancji 75om) ponieważ dzwonienie sygnału nie ma na przełączanie stanów żadnego wpływu. Nawet jeśli założyć, że kabel ma jakiś wpływ na kształt sygnału nim biegnącego - to będzie ten wpływ jednakowy na wszystkie próbki nim płynące. Więc nie ma możliwości selektywnego wpływania na niskie czy wysokie częstotliwości. Nijak. Niente.

 

Żeby mi nie mówiono że jestem teoretykiem kabli - miałem napęd i DACa, usłyszałem różnicę w napędach (chociaż nie jestem na 100% pewien czy jednak nie była to autosugestia, ale to temat nie na tą dyskusję) ale różnicy w testowanych kablach cyfrowych nigdy nie usłyszałem. No bo i jak?

[Teo]

kris_k:

 

> No bo i jak?

 

Wiesz, równie dobrze możesz pytać kreacjonistów, jak to możliwe że życie na Ziemi zostało "stworzone", skoro nauka i logika wskazują na procesy naturalne w rodzaju ewolucji. Twoje argumenty będą dla nich nieistotne, bo oni WIERZĄ. Tak głęboko WIERZĄ, że aż WIEDZĄ.

 

Ze słyszącymi cyfrówki jest podobnie - tak wierzą, że aż słyszą.

 

Fakt, że nie tylko ich dotyka tego typu wiara.

[Kyle]

-> Teo

 

Jeśli życie na Ziemi zostało stworzone to ewolucja temu nie zaprzecza. ;)

[tungsol]

gagacek, 14 Maj 2008, 13:03

 

>tungsol, 14 Maj 2008, 12:48

>>Jeśli to prawda,

>Prawda

>>to wynika z tego, że uznajesz bądź przyjmujesz do wiadomości różnicę między

>>cyfrówkami:)

>A czy ja gdziekolwiek, kiedykolwiek to negowałem???? Cały czas neguje tylko sposób podejscia do

>tematu, to mnie po prostu dobija, i tyle. Natomiast przy zachowaniu odpowiedniej jakosci toru,

>opanowaniu jittera itd. roznice wybitnie sie zacierają. Sama fizyka.

 

Tu mnie zaskoczyłeś:) Jeśli tak to sprawa nie jest taka oczywista.

Pozdrawiam