Klocki DIY

[misha_kasparov]

Witam,

w związku z tym, że powoli szykuję się do zakupu nowego klocka, coraz bardziej chciałbym zagłębić się w tematykę końcówek z box-u Do It Yourself. Oczywiście nie mam zamiaru robić tego osobiście, ponieważ brakuje mi tu zarówno wiedzy jak i umiejętności, więc skupiam się tylko na wyborze odpowiedniej konstrukcji. Na początku usłyszałem u znajomego GainClone-a i na razie z takich właśnie klocków domowej konstrukcji miałem okazję usłyszeć tylko jego. Później dowiedziałem się o SymaSym-ie, jednak tego w porównaniu z GC mi odradzono. No i teraz pojawił się kolejny konkurent, mianowicie Drakula:-) Otrzymałem ofertę takiego właśnie klocka, który, muszę przyznać, pod względem estetyki wykonania wygląda najlepiej, spośród wzmaków, które dotychczas widziałem(oczywiście mówię o bebechach, a nie obudowie). Śmiem podejrzewać, że skoro ktoś aż do tego stopnia starał się podczas wykonania, to chyba musiał widzieć w tym jakiś sens. I tutaj mam pytanie do osób, które miały okazję odsłuchiwać obu koknstrukcji(GC i Drakula). Chodzi o to, czy prawdą jest, że Drakulę znacznie łatwiej zestawić z innymi elementami systemy, w sensie, że jest ona bardziej tolerancyjna w stosunku do Gain-a, który podobno jest strasznie wybredny? Dodatkowo, posiadane przeze mnie źródło, to Pionek PD-S904, którego charakteryzuje dość szczegółowe i wysokotonowe granie, więc chciałbym dobrać wzmak, który nieco ocieplił by to granie, a tu ponoć GC mógłby okazać się błędnym wyborem. Dodam tylko, żę kolumny po podłogówki, Polarisy o mocy ok.70-80W, trójdrożne(dwa średniaki fi 14cm + wysokotonówka), które są głośnikami raczej łatwymi do wysterowania, ponieważ grały już w niejednym zestawie i w każdym z nich grały zdecydowanie dobrze. Tak więc krótko mówiąc prosiłbym o kilka porównań tych dwóch wzmaków, które pomogą mi, a może i nie tylko, w wyborze odpowiedniego sprzętu.

 

Pozdrawiam,

Michał Kasperkiewicz