Skocz do zawartości
IGNORED

Padły lampy, niestety nie tylko.


yancho

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Wzmacniacz to ASL AQ 1001, lampy to KT88 Valve Art, i ECC82 Electro Harmonix - gra to ok. 700 godzin.

Po 300 godz. w lewym kanale cichutko i nieregularnie pukało, i przestało. Ostatnio zamieniałem lampy miejscami (z powodów jak poniżej), po powrocie znowu zaczęło stukać (głośniej) - i tak czasem stuka, czasem nie, - normalne, myślałem trzeba zamówić lampy.

Ale zaczęło się dziać dziwnie:

Po miękkim starcie (15sek) lampy mocy zaczynały świecić jaśniej niż zwykle - i chyba bardziej na niebiesko. W prawym kanale brak muzyki, tylko ciche buczenie. Po 50sek Dup w kolumnach, albo i nie, lampy przygasały do stanu normalnego, i wzmacniacz grał normalnie. Zamieniłem lampy miejscami (prawe na lewe) - wszystko dobrze, jeszcze raz (czyli na swoje dawne miejsca) - dobrze. Dwa dni.

Potem tak: wzmacniacz grał kilkanaście minut.Akurat na niego patrzę, i widzę jak lampy (chyba wszystkie, głowy nie dam) zaczynają się rozjaśniać, a w skrajnej prawej metalowe bebechy rozgrzały się do czerwoności. Kompletnie zgłupiałem, i nim zdążyłem zareagować, zrobiło Dup, i cisza... Wyłączyłem. Gdy wystygł nie wytrzymałem, włączyłem. Grał normalnie. Przy kolejnym razie znów tak rozgrzał lampę, ale nim zdążyłem dobiec zrobił Dup i grał normalnie. No i dzisiaj, po kilku minutach, momentalnie zaczęły jaśnieć, dwie skrajne potwornie się rozgrzały, a skrajna prawa malowniczo (na niebiesko i z iskrami) padła.

Teraz jest tak: żarzenie się włącza, w głośnikach cisza. Zdjąłem dolną pokrywę - dwa oporniki na płytce lamp mocy prawego kanału spalone.

 

Co się cholera stało? I co robić, gwarancję mam, tyle że nie w Polsce. Pomóżcie mi proszę, i przynajmniej naprowadźcie na właściwą drogę...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

yancho,

myślę, że awarię spowodowały bądź zużyte lampy (chociaż krótko pracowały - 700h) bądź używanie uszkodzonej lampy; za długo czekałeś, zamieniając je tylko miejscami we wzmacniaczu i wsłuchując się w cyt. "dup!" ;-)

spróbuj np. zadzwonić do AudioSystemu i zapytać, ile kosztuje serwis w przypadku takiej awarii, nie sądzę, żeby uznawali gwarancję zagraniczną. ale skoro mieszkasz w Krakowie, to możesz też zgłosić się do Marka Michalczyka, telefon do niego znajdziesz na forum. tylko wtedy gwarancja zagraniczna pójdzie psu w d... sam wybieraj ;-)

x.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No przegiąłem nieco. Myślałem cholera, że padną i już, będzie z głowy. Że przy okazji narobią spustoszenia do głowy mi nie przyszło. To moja pierwsza lampa (nie licząc Bambino w dzieciństwie:-).

Co do gwarancji - miałem zmieniać potencjometr, więc pewnie i tak bym ją stracił.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hi, Proponuje Ci nie walczyc dalej osobiscie ze sprzetem, zeby Twoja gwarancja nie zostala uniewazniona. Znajdz adres dystrybutora, bo to on powinien dostarczyc Ci nowy sprzet. Oczywiscie mozesz miec problemy jezykowe. Jestem przekonany ze na tym forum wielu posluguje sie angielskim (ja), niemieckim, francuskim czy rosyjskim. Pomoga Ci w formalnym wystapieniu w zrealizowaniu Twoich praw. Oczywiscie najprostsza sprawa to pojechac ze sprzetem i wymuszenie zgodnie z prawem wymiany na nowy. Powodzenia

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adres dystrybutora to ja mam, bo bezpośrednio u niego kupowałem:-)

Chodzi raczej o całą logistykę przedsięwzięcia - nie mam chyba siły.

 

 

Panowie, jeśli można, chciałbym się m.innymi dowiedzieć: czy padająca lampa, robiąca najbardziej pechowe zwarcie, mogła spowodować że na wszystkie lampy mocy poszedł za duży prąd (tak to wyglądało, rozjaśniły się wszystkie cztery - dwie skrajne najbardziej), czy przyczyna leży gdzie indziej?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, no bez jaj. Czlowiek uwali wzmacniacz na wasną prośbę, przez wasną glupotę, lenistwo, a może skąpstwo,bo nie chcial dokupić nowych EL84 które są tanie (można też kupić calkiem niezle sowieckie 6P14P po kilka zl.szt.) a wy go namawiacie żeby WYMUSIL wymianę sprzętu na nowy w ramach gwarancji??? A jak ktoś rozpieprzy nowe auto na drzewie, albo "tylko" zatrze silnik zm powodu braku oleju mimo że mu się kontrolka świecila to też mu się będzie należal nowy???

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mc.Gyver, człowieku, co ty piszesz?

Po pierwsze jakie EL 84? Mowa o KT88 które ani nie są tanie, ani od razu dostępne (chcę kwadrę Svetlan C, będę je ciągnął z Niemiec). Można mi zarzucić niefrasobliwość, ale ze skąpstwem i lenistwem to wyluzuj - bo gówno o mnie wiesz, i nie dałem Ci nigdy powodu byś mnie obrażał.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, sorry za te EL84, pomylilem modele wzmacniaczy ASL.

Ale:

JAK SIĘ DZIEJĄ TAKIE JAJA ZE WZMACNIACZEM TO SIĘ NAJPIERW WYLĄCZA, A POTEM PYTA,

a nie czeka się aż w końcu "wybuchnie", a potem biadoli. Ty się ciesz że Twoje kolumny nie wypluly membran.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masakra:) wzmacniacz lampowy sie wylacza natychmiast jak sie takie cos dzieje, zreszta kazdy inny takze i diagnozuje usterke, dzieki Bogu sa jeszcze jakies zabezpieczenia:))) nie ma tu zadnych podstaw do reklamacji sprzetu, gdyby od razu byl wzmacniacz wylaczony nie byloby takich strat, trzeba wzmaka oddac do naprawy, sprawdzenia, niewazne gdzie, niekoniecznie to bylo starzenie sie lamp, mogl byc zimny lut czy wiele innych rzeczy co spowodowalo spalenie lampy , a pozniej to juz poszlo, to sa na tyle duze napiecia, ze przy pierwszym rozblysku w lampie i tym pierdyknieciu nie wlacza sie juz wzmacniacza bo nie mozna liczyc na to ze lampa wytrzyma duzo takich pierdykniec...nie wiadomo tez jak duzy prad poszedl...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem zwrócić uwagę że to nie ja ciągle gadam o tej gwarancji, tylko inni.

 

Ale jeśli już o tym mówimy, to nigdzie w gwarancji nie jest napisane, że moim obowiązkiem jest stać na straży wzmacniacza podczas jego pracy. Wzmacniacz dopiero po godzinie rozgrzewki gra pełnią swoich możliwości, i normalne jest że przez tą godzinę gdy on sobie po cichu gra, zajmuję się czym innym - pichcę w kuchni, lub dłubię z czymś w innym pomieszczeniu - gdzie w ogóle muzyki nie słyszę. To jest normalna praktyka. To czysty przypadek że nie stało się to wtedy, bo statystycznie powinno - podczas rozgrzewki wzmacniacza nie bardzo nań zwracam uwagę. I co? Wzmacniacze mogą się palić za karę, że nikogo przy nich nie ma? Bez jaj!

 

Panowie, ja nikogo nie pytałem o sprawy gwarancyjne. Nie pytałem, ponieważ zdanie innych w tej kwestii, i ich oceny moralne wygłaszane z wysokiego diapazonu, na temat gwarancji mojego wzmacniacza - gówno mnie obchodzą. Tak że dajcie Pokój.

 

Z powodu niewiedzy, i powiedzmy - lekkiego zaćmienia, zrobiłem sobie kuku. Liczyłem na próbę wyjaśnienia przynajmniej - tego co się stało, ew. mogło się stać - by w przyszłości podobnych głupot uniknąć. Chciałem się po prostu czegoś od Was nauczyć. I chyba mi przechodzi.

 

A za te kilka merytorycznych zdań - bardzo dziękuję.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lampowy czy nie, podlega gwarancji na lampy i na reszte elektroniki tez. Zwykle lampy maja 6 mscy wiec pewnie nic sie nie da w kwestii lamp zrobic ale wzmak jak najbardziej powinien zostac naprawiony przez producenta (moim zdaniem). Nie widze tu zadnej szczegolnej winy uzytkownika .Lampy zawsze pukaja, brzecza i ogolnie jest z nimi urwanie d. Radze poszukac w sasiedztwie emeryta z ZURIT'u i poprosic o pomoc .Lampowce z regoly sa proste jak budowa cepa i nie ma sensu wysylac kloca do Chin zeby wymienili te dwa oporniki z dziesieciu ktore tam sa.Uszkodzenie transformatora jest mozliwe aczkolwiek malo prawdopodobne i jesli juz, dystrybutor powinien wymienic albo zapewnic darmowy zamiennik. W zasadzie jako uzytkownika malo powinno mnie obchodzic co w bebechach siedzi , lampa czy reaktor -ma grac poprawnie i tyle. Powodzenia i pozdrawiam, L

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc temu...

Uzupełniam wątek.

 

Przyczyną był padnięty kondensator w zasilaczu ujemnego napięcia lampowego - czyli w biasie (to za wilu żubrem) - i spalił się przekaźnik w układzie zabezpieczającym. Tyle strat, bo ku mojemu zdumieniu lampy przeżyły. Usterka jak najbardziej gwarancyjna (wiem, dzwoniłem), ale że naprawa niezbyt kosztowna, a wysyłka tam i z powrotem do Niemiec upierdliwa, zrobiliśmy to w Krakowie.

 

Minusy: - nerwy, miesiąc w ciszy, kasa (symboliczna) za naprawę.

 

Plusy: - znajomość z wilu żubrem,

- mam układ miękkiego startu, niebieskiego alpsa, i nieco więcej wiedzy.

 

Czyli do przodu:-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.