Wielcy Drummerzy Jazzu

[aTom]

Przy okazji, ktoś zna wyniki Down Beat w tej kategorii za ostatnie 10 lat, dostęp do nich?

 

Damy 2 pkt. za każde pierwsze miejsce Down Beat i 1 pkt. za każde drugie w tej dekadzie i zdaje się ustalimy w ten sposób m/w kto jest najlepszym drummerem 10-lecia.

 

Ha ha ha. I wszystko jasne... Nie to, że mnie czymś tu Jakew zaskoczył :)

[Gość glubisz]

Nie wiem czy był wspominiany ale też dobry, Rashied Ali. Mistrz! Podobny ma styl gry do Paala Nilssen Love (w moim subiektywnym odczucuiu rzecz jasna) ale ten bardzije mi się spodobał w swoich solowych jak i z Johnem Coltrane płytach.

 

edit:

Właśnie sposrzegłem że był wyminiany...

[Jakew]

W zasadzie w wątku nie chodzi o to czy był wymieniany, lecz czy uznajemy go za wielkiego drummera jazzu i dlaczego, dlaczego... (tu Wojciech nie dał rady niestety się przyłożyć:)

 

Powtarzanie się nazwisk powinno wystąpić, niepokojący byłby raczej brak powtórzeń w takim temacie:)

 

Na końcu drogi powinna nas bowiem czekać jakaś forma syntezy.

Z całą pewnością nie chodzi o książkę telefoniczną drummerów i to bez podania numerów - dlatego świetnie że np. Dong scharakteryzował po krótce swoich faworytów (tzn. nie wiemy czy to są jego faworyci...)

 

ps. Dong - za bulwersujące pominięcia free-bębniarzy odpowiada aTom:)

[Witek B.]

Przy okazji, ktoś zna wyniki Down Beat w tej kategorii za ostatnie 10 lat, dostęp do nich?

 

Damy 2 pkt. za każde pierwsze miejsce Down Beat i 1 pkt. za każde drugie w tej dekadzie i zdaje się ustalimy w ten sposób m/w kto jest najlepszym drummerem 10-lecia.

 

 

Będziesz bardzo zaskoczony, bo w ostatnich 10-u latach w ankietach krytyków Down Beat bezkonkurencyjnym perkusitą był ktoś, kogo nikt tu jeszcze nie wymienił.

W ankietach czytelników tenże perkusista odniósł podobną ilość zwycięztw co Jack DeJohnette.

 

Kto pierwszy odpowie na zagadkę co to za muzyk?

[xniwax]

Motian

[ManWhoKnows]

Będziesz bardzo zaskoczony, bo w ostatnich 10-u latach w ankietach krytyków Down Beat bezkonkurencyjnym perkusitą był ktoś, kogo nikt tu jeszcze nie wymienił.

W ankietach czytelników tenże perkusista odniósł podobną ilość zwycięztw co Jack DeJohnette.

 

Kto pierwszy odpowie na zagadkę co to za muzyk?

Roy Haynes?

[Chicago]

Nalezy wspomniec o Joe Morello, Mistrzu Jazz Fusion Dennis'ie Chambers'ie jak rowniez o kubanskim Horacio el Negro Hernandez'ie. Dorzucilbym jeszcze

Brazylijczyka Duduka Da Fonseca.

Pozdrawiam, Mariusz.

[Jakew]

Czyli Jack DeJohnette i Roy Haynes! najlepszymi drummerami dekady wg DownBeat??

 

Jakże zasłużeni...Roy Haynes ma już 85 lat i łoi skórę bębnów i drummerów-młodziaków?!

Trzeba by go gdzieś posłuchać, ostatni raz słyszałem go bodaj na płycie Joshuy Redmana, a i to były lata 90., a nie ta teraz złota dekada starego mistrza...

 

Na 80. urodziny Haynes nagrał album Fontanna Młodości.

[piano]

Witam!

Z zasady daleki jestem od ścisłego pozycjonowania,ponieważ każdy z nas ma subiektywną skalę ocen,sympatii,całokształtu twórczości.

Osobiście cenię sobie(w przypadkowej kolejności)

Antonio Sanchez

 

-http://www.youtube.com/watch?v=BWabRD0c_VQ&feature=related

-http://www.audiostereo.pl/wielcy-drummerzy-jazzu_43766.html/page__st__50

 

Dave Weckl(głównie z Electrikami)

Manu K. za swoistą odmienność

Peter Erskine

Dany Gottlieb

Gary Novak

Steve Gadd

Vinnie Colaiuta

 

-http://www.youtube.com/watch?v=Ln6b_nBM-V8

 

Przez sympatię(głównie projekt Metro)

Wolfgang Haffner

[xniwax]

Dorzuciłbym

Za eklektyzm Morrisa Perta, Mike Shrieve, Kirk Covington

Za oryginalność Triloka Gurtu i Marylin Mazur.

Za opanowanie i chłodną kalkulacje - Jona Christensena.

[piano]

Tak:)

Byłbym zapomniał o polskim akcencie;

 

Czarek Konrad

Jerzy Piotrowski (Szukając,Burzyli Stereotypy,a Budowali piękną muzykę)Może(na pewno)nie zupełnie Jazz,ale niekiedy się zbliżali

Andrzej Dąbrowski (zapisał piękne karty w muzycznej historii polskiego Jazzu)

Może jeszcze ktoś sie przypomni...:)

 

Tak..,Gurtu jest fantastyczny,a zarazem niezwykle oryginalny!

[chick]

Czarek jak najbardziej. Słuchałem go wielokrotnie w małych jazz-klubach, w różnych konfiguracjach i stylach.Zawsze daje z siebie na max, pamiętam koncert w Katowicach dla 10 osób- solówką zabił wszystko co do tej pory słyszałem.

 

Z polskich drummerów koniecznie jeszcze Jacek Olter.

[xniwax]

Zawadzki

[chick]

Dobry był 20 lat temu. Ździadział -muzycznie oczywiście. Na koncercie z matthew garrisonem robił takie kiksy,ze aż strach.

[piano]

Tak,tak..,Zawadzki!!!Jak można było zapomnieć!A że zdziadział..,no cóż latka:)Kiedyś to się polowało i wybierało zdobycz,a teraz patrzę co w siec wpadnie i nie wybrzydzam.:)))Ale to odrębny wątek:)

[wojtek41]

Joe Morello. Lubię stare płyty D.Brubecka. Joe gra rewelacyjnie.

[xniwax]

Nie wiem czy byli:

 

Aldo Romano

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Daniel Humair

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[chick]

Za kreatywność i "brazylijskość": Airto Moreira. Grał z takimi gigantami jak, Jaco, Corea, Hancock, Miles Davis, Tyner, no i Flora Purim

[piano]

Subiektywnie,czy to mistrzostwo czy też nie,ale zawsze oglądam z WIELKĄ przyjemnością!Ciekawy jestem Waszych odczuć?

-http://www.youtube.com/watch?v=5Zylg_TN24I&feature=related

-http://www.youtube.com/watch?v=g36pC7qIhHk

[xniwax]

Dla mnie te 8 lat temu zmiana perkusisty PMG była pewnym ciosem ale przeszło mi i jest bardzo OK.

[piano]

Tak.Miałem dokładnie to samo odczucie.Wydawało się ,że odejście Wertico jest zapowiedzią początku końca,ale okazało się że jest początkiem nowego,innego rozdziału PMG.

[chick]

Sanchez to cholernie sprawny technicznie bębniarz, ale brakuje mu czegoś. Nie wniósł do muzyki PMG nic świeżego.

[xniwax]

Wertico teraz grywa w róznych składach (m.in. romans z SBB), trochę pracuje dla Naima...

 

Obecnie nie brakuje mi go u boku Methenego i Maysa

 

Trudno było coś wnieść nowego przy tej koncepcji muzycznej jaką mają/mieli PM i LM.

[graaf]

chyba większość już wymieniona,

 

Alphonse Mouzon był? też się wzmianka należy :-)

[xniwax]

Należy.

 

Nie wiem czy pożyteczne ale wkleję:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piano]

Istotnie.(XniwaX uprzedza mnie w opiniach:))Trudno nam(mnie)odnieść sie do tego wątku,ale odnoszę wrażenie,że główne skrzypce pozostaja w rękach Patrika i Lyle.Antonio(w mojej ocenie)dobrze kalkuluje nie wysuwając sie przed szereg.

[chick]

Mouzon, rzeczywiście miażdży, wystarczy posłuchać choćby Carbon Dioxide.

[piano]

Z Wertico mam dwie cd właśnie z SBB.Przyznam,że pomimo ogromnej sympatii do Paula,to muzycznie zdecydowanie jestem zwolennikiem wcześniejszych dokonań J.Skrzek band."Stodoła"'74-palce lizać!Ale..,oddalam sie od właściwego wątku.Wcześniejszy pałker SBB Jurek Piotrowski jest muzykiem-moim zdaniem-wielkiej klasy(!)i słusznie w/g niektórych znawców tematu,nazywany Metronomem na skalę światową.

[Jakew]

Joshua Redman został muzykiem za sprawą... drummerów z naszej listy. Z wywiadu -

 

Skończyłeś Harvard. Mogłeś być prawnikiem i wybrać zupełnie inną drogę w życiu. Czy pamiętasz ten moment, gdy postanowiłeś zostać muzykiem?

 

- To nie jeden moment. Myślę, że stało się to wówczas , gdy przez kilka miesięcy miałem okazję grać z wielkimi muzykami, jak Billie Higgins, Elvin Jones, Roy Haynes i Jack DeJohnette. Graliśmy w różnych sytuacjach, ale to niesamowici drummerzy. To nie był nawet wybór. Nie wyobrażam sobie nie móc kontynuować tego, co zacząłem. Z jakiegoś powodu znalazłem się w położeniu, gdzie mogłem grać z największymi instrumentalistami tego świata. Wiedziałem , że taką szansę należy wykorzystać.

[xniwax]

Lepiej ludziom coś przyjemnego dawać (muzyk), niż zabierać przyjemność (prawnik).

 

Ad. Wertico i SBB, no cóż to była raczej tylko praca.

 

 

Nie wiem, czy był John Marshall?