Skocz do zawartości
IGNORED

Audionemesis DC-1 opinie o DAC


Xirmat

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Myślę o zakupie w/w DAC`a do systemu jak w o mnie. Przeczytałem wszystkie wpisy na tym forum, jestem mocno przekonany do zakupy, jednak pytanie czy są opinie które mogą mnie od tego odwieść?

 

Oczekuję wyraźnego ocieplenia dzwięku ( CA jest bardzo chłodny ) oraz uanalogowienia i umuzykalnienia. Czy mam na to szanse ?

 

Czy może lampizacja się lepiej sprawdzi?

 

Xirmat

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/44192-audionemesis-dc-1-opinie-o-dac/
Udostępnij na innych stronach

Xirmat

 

>Oczekuję wyraźnego ocieplenia dzwięku ( CA jest bardzo chłodny )

 

Za cechy brzmienia CA odpowiada sekcja analogowa odtwarzacza, z której po wpięciu przetwornika przestaniesz korzystać. Jeżeli kombinujesz na zasadzie "chłodny CD + ciepło grający DAC = dźwięk zbliżony do neutralnego", to robisz błąd - na efekt końcowy wpływać będzie wyłącznie sygnatura dźwiękowa DACa.

Xirmat, Ty już masz bardzo dobry DAC, tylko stopień analogowy masz do dupy. W CA Azur 640 są DACe Wolfsona. Kapitalne kostki. Po odłączeniu oryginalnego stopnia analogowego i zastąpieniu go stopniem lampowym ten odtwarzacz zaczyna grać iście highendowo, po tym, co nazywasz chłodem (a w istocie jest to zubożenie, "splastikowacenie" barw) nie zostaje nawet ślad, a CA zaczyna grać dźwiękiem pełnym, obszernym, dynamicznym i precyzyjnym, z naturalnością godną highendowych źródeł. Polecam taki mod.

Tu masz opis Łukasza Fikusa:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Xirmat - jesli masz ochote nabyc tego DAC-a to polecam ci go kupic ale juz w nowszej wersji gdzie napiecie wyjsciowe jest odpowiednio wysokie. W starszej wersji irytujace bylo kiedu przelaczalo sie cd podpiete do niego na np. tuner i trzeba bylo mocno robic ciszej. W nowszej wersji ten problem zostal rozwiazany.

Wszyscy myślą tylko o sobie. Tylko ja myślę o mnie.

Wszystko co napisałeś we wstepie da Ci własnie ten DAC. Najlepiej za kaucja weź obie wersje bez UP i z UP - porównaj i sam ocen. Jesli sie nic nie zmieniło mozesz to zrobic za kaucja przez 2 tygodnie.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

A ja mimo iż uważam DC-1 w wersji Upgrade za bardzo dobrego DACa, to śmiem twierdzić, że poprzez fachową lampizację można osiągnąć więcej za mniej, a przynajmniej tak mi się wydaje. :) Inaczej - tuningując CDka klasy średnio-budżetowej można osiągnąć poziom DC-1 Upgrade kosztem kilkuset złotych, a lampizacja to ponoć najbardziej efektywna droga poprawy sprzętu fabrycznego. Wszystko to kwestia oddania sprzętu we właściwe ręce.

Znam kilka osob, ktore po chwilowym zachwycie NOS DAC-iem (roznych masci) za jakis czas stwierdzilo dziala on bardziej jak korektor niz neutrany przetwornik. Nie wiem na ile zalezy Ci na dynamice, ale nie spotkalem jescze NOS DAC, ktory mialby wystarczjacy wykop do dynamiczniejszej muzyki.

 

Jeli mozesz to posluchaj DC-1 troche dluzej zanim kupisz. Nie kieruj sie pierwszym wrazeniem.

 

Masz dobry odtwarzacz. Osobiscie przeprowadzilbym Mega-Lampizacje CA. Jak wielokrotnie pisalem jestem wielkim zwolennikiem lamp z rodziny 6AS7 / 6080 (radzieckie 6H13C / 6N13S sa bardzo kiepskie). Sa one tanie, latwo dostepne i mozna dopiescic brzmienie przez zmiane lampy.

Generalnie zgadzam się z Parsekiem. W DC-1 od razu słychać brak wykopu, a NOS DACe po prostu nie mogą grać neutralnie, bo ich zasada działania urąga założeniom matematycznym przetwarzania cyfrowo-analogowego.

dc1 wymaga starannego dobrania reszty toru,przede wszystkim dynamicznego i przejrzystego wzm.używam go od 2 lat ,teraz w wersji up-grade i myślę ze w swojej cenie jest bardzo dobry pod warunkiem ze ktoś lubi taki rodzaj prezentacji :)

Ja byłem jednym z najwierniejszych fanów tego DACa, i nie wiem, czy kiedyś z sentymentu go sobie nie odkupię, ale teraz mając ten playerek który mam jestem świadom, jak bardzo ten dac ma swoje własne pojęcie o muzyce ;-)

Kris

Star trekkin' across the universe; Boldly goin' forward, still can't find reverse...

"dc1 wymaga starannego dobrania reszty toru,przede wszystkim dynamicznego i przejrzystego wzm"

 

Jak kazde urzadzenie wymaga odpowiedniego dobrania reszty toru.

 

Zgadzam sie z ptx dodajac jeszcze, ze nie zgadzam sie zupełnie z opinia o braku łupnięcia czy też złagodzeniu łupniecia - to sa bajki wyssane z palca lub bajanie po krótkim odsłuchu. Oczywiście to jest moje zdanie i mozna jak najbardziej sie z nim nie zgodzic :))

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

xniwax, 28 Cze 2008, 12:38

 

>Zgadzam sie z ptx dodajac jeszcze, ze nie zgadzam sie zupełnie z opinia o braku łupnięcia czy też

>złagodzeniu łupniecia - to sa bajki wyssane z palca lub bajanie po krótkim odsłuchu. Oczywiście to

>jest moje zdanie i mozna jak najbardziej sie z nim nie zgodzic :))

 

Niniejszym pozwalam sobie nie zgodzić się. Weź inne klocki porównaj bezpośrednio z DC-1, a nie sugeruj, że środek Wszechświata znajduje się dokładnie w miejscu, gdzie stoi Twój AudioNemesis. Gra rasowo, ale łupnięcie ma poniżej średniej. Z drugiej strony, o co chodzi z tym starannym dobieraniem? Jak na danym sprzęcie DC-1 ma wykop, to odtwarzacz o większej dynamice będzie miał ten wykop jeszcze większy, i co do tego chyba nie ma wątpliwości?

Alez dlatego napisałem, ze to moje zdanie i jak najbardziej nie jest to absolut. Po drugie wiekszy wykop wcale nie oznacza, ze będzie lepiej - jesli w brzmieniu pozostanie tylko wykop.

 

Czy sa lepsze CD i DAC? Oczywiscie, ze tak! Dlatego pisałem, ze mozna wypozyczyc i posłuchać a jesli jest taka mozliwosć porównać z innymi.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Acha jeszcze jedno, niczego nie sugeruje a juz na pewno tego, ze środek wszechświata jest tu czy tam bo to akurat jest niemozliwe, a rzeczy niemozliwych nikomu nie smiem sugerowac. Inaczej rzecz ujmujac nie mozna również sugerować, ze tak nie jest bo skąd niby wiadomo gdzież ten srodek wszechswiata jest?

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

ptx - a gdzie sie tu spieszyć, chociaż nie zauwazyłem aby DC brak było pazura, punktualnosci i jesli trzeba agresji.

 

Pomijajac to wszystko przecież nikomu przekonanemu o ułomnosciach, czy moze lepiej o takim czy innym charakterze brzmienia tego DAC-a nie trzeba go polecać. Tym, którzy szukaja a nie znaja polecam aby przynajmniej spróbowali i tylko tyle.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

ja do tematu tego DACa pochodzę tak:

jeśli np. masz upatrozny fajny player i na niego czekasz ale obecnie cie na niego nie stac to taki dac jak DC-1 umili czas twojego oczekiwania nie obrażając przy tym Twojego pojęcia o tym co chcesz usłyszeć od przysżłego zakupu. Dobre rozwiązanie dla poszukujących i dobry przystanek w drodze do lepszych klocków. Pewnie że ma swoje ograniczenie wynikajace z tego ze korzysta z coaxiala czyli po szynie i2s w przeciwienśtwie do najwyzszej półki w której dane są wyprowadzane z modyfikowanego elektrycznie napedu bezposrednio do kości daca. Niemniej jednak mysle ze DC-1 warta swoich pieniedzy ale daleki jestem od popierania sentencji że np. "miażdy wszystko do kwoty...jakiejs tam "

  • 2 miesiące później...

Michelangelo, Parsec,

 

czy dobrze rozumiem że mianem NOS DAC określacie DACi na lampach, a nie DC-1, wątpliwości wynikają z faktu że w tym samym zdaniu oceniacie DC-1 i NOS DACi a moze to jednak to samo?.

:) W świecie lamp NOS oznacza New Old Stock, czyli stare, ale nigdy nie używane i spakowane fabrycznie.

 

Przetwornik NOS to Non-OverSampling, czyli próbki z płyty CD/SACD/HDCD/DVD-A idą na przetwornik cyfrowo-analogowy bez zmian rozdzielczości i z pierwotną częstotliwością próbkowania.

dzięki,

 

zgadzam się pięknie napisane,

 

ale co do produktu to trochę zniechęca, że trzeba aż tak dobry (czyli drogi) transport, lub to GLD czy jakoś tam, dobry kabel cyfrowy - czyli jak to wszytko dodamy przy założeniu że kupujemy nówki - oj to w 6-8k wyjdzie i większe ryzyko z dopasowaniem niż przy zintegrowanym cd.

Nie - to nie jest tak.

 

Nie trzeba bezwarunkowo :) dokupować GDL itp. AN zagra praktycznie ze wszystkim.

 

Kiedy go brałem na 2-tygodnie na odsłuch z miejsca zagrał lepiej niż Denon 1500AE, Sony XA30ES, Naim CD5i....i to podłączony do DVD Philipsa z przed 5 lat podłaczony kablem optycznym. Fakt z Denonem jako transport zagrał jeszcze lepiej a po podłaczeniu GDL postęp był bardzo duży.

 

Faktem jest, że czuły jest na kable.

 

Powyższe dot. DC bez upgradu

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Co do GDL to po zakupie i tak zostaje bez wzgledu na inny przetwornik z jakiejkolwiek wyższej półki.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

xniwax,

myślę że zagrało Ci od razu dobrze bo przecież denon 1500 to już całkiem przyzwoita konstrukcja jako transport, jak zakładałem jeszcze coś tańszego i prostszego (mniejszego np. pionener 06) ale jak widać cudów nie ma,

a ten GDL jakiego rzędu to koszty?,

 

obecnie jestem już ukierunkowany na zewn. DACA (Boże jesscze miesiąc temu omijałem takie tematy na forum) i biorąc pod uwagę Wasze i w gazetach opisy brzmienia, ceny oraz rozsądek na dzisiaj byłby to wybór pomiędzy właśnie AN upgrade i benchmarkiem DAC -1 bez USB, ale który?

ceny podobne, dźwiękowo lepszy będzie raczej AN - wg Kolegów i P.Pacuły opinii - trochę bardziej otwarty i lepsza scena a XLR mi niepotrzebne, natomist benchmark wg recenzentów jest trochę mniej podatny na zmianę napędów - czyli trochę mniejsze ryzyko doboru i chyba można trochę zaoszczędzić -ma też potencjometr - czyli wystarczy końcówka.

GDL to koszt (tylko s/h) 1,5-2 kzł u nas, a w USA jeszcze taniej oczywiście. Trzyma cenę bo jest trudny do dostania (jest nieprodukowany). Możesz jeszcze spróbować z Monarchy Audio, które robi anty Jittery i DAC.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

  • 3 tygodnie później...

W ostatnim miesiacu mialem mozliwosc sluchania w domu CD playerow Copland CDA-822 í Electrocompaniet EMP-1 (chyba 10-20.000zl). W obu przypadkach mi sie muzyka akustyczna, jazz, male sklady itd. podobaly bardzej poprzez AudioNemesis DC-1. Dopiero s takimi transportami DC-1! pokazal co potrafi! No ale kto kupi taki drogi player, zeby do niego dolaczac DC-1 ???? W kazdym przypadku jest to dla mie interesujace doswiadczenie.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.