Skocz do zawartości
IGNORED

Najlepszy interkonekt do 1000 zł


rogus

Rekomendowane odpowiedzi

pawiowy

hmm, jakiś czas temu czytałem twoje opinie, wiem że u ciebie wygrała właśnie tara, i jeżeli uważasz że jest lepsza od ultralinka to musi to być szalenie dobry metrowy odcinek kabla :) Ultralink naprawdę przypadł mi do gustu, ale źle bym zrobił kończąc poszukiwania na jednym przesłuchanym kablu :) Cóż jeżeli mi gotówki starczy to spróbuję go wypożyczyć. Muszę ci powiedzieć że też myślałem o tym modelu tary, poza tym ma niezłą opinię w Audio-Video. Mógłbyś jeszcze rzucić parę różnic między Ultralinkiem Ultimą MK II a Tarą na korzyść tej drugiej. Co znalazłeś w niej czego nie było w Ultralinku ?

 

Pozdr.

 

Kornik

Widzę że w ferworze kablowych zmagań, doskonale cię rozumiem chłopie, ja też zaczynam myśleć w podobny sposób, ale to grozi bankructwem :) Zawsze można lepiej, ale ile za to trzeba zapłacić ... :(

 

Pozdr.

 

Andrea

Mówisz o szaleństwie, mnie w moim otoczeniu dawno mają za szalonego ale oni są z tych "nie słyszących" :)

 

Pozdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rogus

 

Niestety nie testowałem Ultimy ,tylko Audiophile MKII. I nie jestem w stanie wykazać różnic między tymi modelami, o które pytasz . Ale to co napisałem o Tarze podtrzymuję bez żadnego ale.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

=> Rogus a zmieniłeś już te Avance 503 na inne? Bo może warto nim kupisz jakiekolwiek kable głośnikowe, czy interkonekty ?

Miałem kiedyś 503 i Creeka 4330, uważam, że 503 grają świetnie z Flatline Gold, ale szczegółowością nie grzeszą, miłe w odbiorze, ale mają ograniczenia i nie warto zbyt dużo wydawać na okablowanie do tej klasy kolumienek.

Pozdr

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lorpa

Jeszcze nie zmieniłem, najwcześniej zmienię je za rok (może na Proac Studio 125 :), o flatline też myślałem ale czy nie będzie za ostry, ja szukam kabelka, który ociepli średnicę i zabije sybilanty, czy myślisz ze Gold się tu sprawdzi ? Z tego co wiem znany jest raczej z ostrego przekazu. Możesz napisać jakiego źródła wtedy używałeś ?

 

Pozdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rogus, stawiasz sprawy na głowie. Kabelki to korekta brzmienia systemu w pożądanym kierunku, a jeśli myślisz za rok o ProAc 125 to teraz do 503 chyba nie warto kupować kabli, no chyba, że wybierzesz CV4 wtedy powinny pasować tu i tu. Z tym, że jakość dźwięku na ProAc 125 będziesz miał z innej bajki. A jeśli już to sprawdź Mozarty. (Cena podobna, a są - nie tylko wg mnie - lepsze. Co, kto woli i lubi.)

 

Golda słuchałem - on Ci z sybilantami nie pomoże. Ale sprawdź sam.

Pozdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rogus

Ja miałem źródło Rotela RCD 971, co do Goldów tak jak pisze andrea29 z sybilantami Ci nie pomogą, ja Goldy sobie cenię, bardzo dobra przestrzeń, bardzo szczegółowe brzmienie są warte swojej ceny. nie są to kabelki ciemne:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba znalazłem odpowiedź, mam za słaby wzmacniacz, Creek po prostu nie wyrabia się z Avance, słuchając cicho jest bosko, kiedy robię głośno dźwięk ulega wyostrzeniu, nie słucha się już przyjemnie, co o tym sądzicie ? Czy może to być wina małej wydajności prądowej mojego Creeka (cholercia trza było brać 5330 :(. Także wymiana kabli chyba nic w tym przypadku nie da, bo gdy biorę głośniej cały ich czar znika :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rogus:od poczatku kiedy czytalem Twoj wpis wydalo mi sie ze chodzi tu o za slaby jak na twoje rosnace wymagania wzmacniacz,lepiej moze spasuj z kablami i pomysl o nowym wzmaku ktory dobrze wysteruje kolumienki,najczesciej wyostrzenie gory itp.objawy schamienia brzmienia przy podkreceniu glosnosci sa wynikiem niewyrabiania sie wzmacniacza,

dlaczego jesli myslisz o przyszlosci to myslisz o creeku,tyle ze wyzszym modelu?,wkurzam sie jak czytam takie rzeczy,cambridge czy creek zapomnij na zawsze,pomysl o uzywanym pliniusie czy EC a bedzie bosko i z polotem

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rogus

Polecam Ci MF A3, z drugiej ręki możesz trafić za ok 2000 pln, gra tak jak lubisz gładko i ciepło z ładnym basiskiem, 503 też pożegnaj...moim zdaniem

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lorpa

Musicala A3 za 2kzl jeszcze nigdy nie bylo i...prawdopodobnie nie bedzie. Przeciez nowy kosztowal 4900 i jest bardzo chodliwym towarem. Jego ogloszenia trafiaja sie bardzo rzadko. Obecnie jest za 3kzl do negocjacji i osobiscie w tym przedziale cenowym niczego lepszego nie widze (no moze polski Baltlab moze konkurowac). Swojego kupilem a potem sprzedalem za ok 2800.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hienko, ja jednak miałem taką okazję, ale nie byłem zainteresowny, bo wolę lampkę, zrestą często tak bywa, że jak szukasz to się akurat okazja nie trafia, a jak nie to masz ci los jest...kiedyś szukałem MF i nie było z drugiej ręki, a potem ze dwa ogłoszenia spotkałem w tej cenie za 2200 pln do wzięcia a drugi za 2300 pln;)

pozdrowionka

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hiena dobrze gada. Wszystkie Musicale to w głębi duszy lampy. No, może nie do końca, bo mikrodynamika w wykonaniu MF to nie to samo, co układy lampowe, ale juz barwa bardzo zbliżona.

 

Rogus -> Moja rada: postaraj się posłuchać tyle gratów, ile tylko będziesz mógł. Najlepiej u siebie w domu. Zmieniając kolejne elementy systemu szybko zdiagnozujesz co Ci wadzi. Może to wszystko wina kolumn? Kablami można coś tam poprawić, dopieścić i wycisnąć z DOBREGO systemu te 110%. A jeżeli już teraz coś tam nie gra, to nie ma czego wyciskać i interkonekt za 4000zł niewiele zmieni. I kondycjoner i stożki antywibracyjne też. W te zabawki ja teraz będę inwestował, bo uważam swój system za dorobiony i docelowy (no, dobra:-) hihi.

Serdecznie zapraszam Cię na odsłuch do mnie. Co prawda pokój inny, ale może przekonam Cię, że dynamiki Creekowi nie brakuje. A Dynaudio miały być takie ciężkie i wymagające...

 

Powodzenia!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hienko, miałem tą przyjemnośc odsłuchiwać bezpośrednio po sobie MF a potem 402 Coplanda, oj MF odpadł, lampka ma gorszy dół, ale góra, swoboda i przestrzeń i detal położył MF, ale cena też prawie 8000 pln, co do lampki to miałem na EL 34 coś co zabijało też Coplanda, teraz cieszy się nim ktoś w Warszawie:)

Nie MF to ogłada, ale tylko udaje lampkę i masz rację na EL 34, która gra ciepło, ale nie jest tak gęsta w przekazie, przynajmniej Copland:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uzytkowalem oba wzmaki.

Oczywiscie ze w kategoriach absolutnych Copland jest lepszy w poszczegolnych aspektach dzwieku. Nie wiem czy Twoj odsluch byl jednorazowy czy miales mozliwosc uzytkowac je dluzej.

Posiadalem dwa Coplandy i niestety zaden nie mial w sobie "tego czegos". Nie mialem radosci ze sluchania muzyki, z obcowania z nia. Wkladajac w tor wszystko sie zmienilo.

Ogolnie A3 gra "tlusto" z obszernym, miesistym basem z piekna srednica. Mankamentem wydaje mi sie gora pasma. Przy wysokiej jakosci elementach towarzyszacych wyczuwa sie jej wycofanie i niezbyt wysoka jakosc. Moze takze za malo smaczkow, mikrodynamiki o ktorej wspominal Kornik.

Paradoksalnie (bo lampa) Copland ma duzo lepsza gore i wiecej "powietrza"

Pamietajmy jednak o cenie.

Takze wiecej powietrza, mikrodetali

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uuuuuuu głowa boli :) Kornik chcesz powiedzieć że na swoich Dynaudio słuchasz na godzinie 12.00 i uśmiech nie znika z twojej twarzy :), że cały czas jest ciepło i naturalnie, bo u mnie wszystko się psuje tak gdzieś od godz. 10, później im dalej przekręcę potencjometr to coraz gorzej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hienko, nie nie jasne, że jednorazowo, ale ogólne wrażenia pozostały:)

Cena Coplanda jest za WYSOKA !!!!

Miałem "Amplifona", no może tylko obudowę i ogólny zarys schematu pomysłu producenta (bo się tam KTOŚ do niego dobrał:) i Copland wymiękał i Lua i Synthesis, ale Jolida nie, bo znudziło mi się już ciepełko;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rogus -> przyszlismy z Andrea29 do mnie na odsluchy kabelkow prosto z Audioshow -> bylismy ewidentnie ogluszeni, pokretlo glosnosci ladowalo w okolicach 3 a moze i 4tej (normalnie slucham na 10-11) i nie wplywalo to na jakosc dzwieku (choc od tego czasu niektorzy sasiedzi sie do mnie nie odzywaja :) )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rogus -> Tak, dwunasta to w tej konfiguracji bułka z masłem dla Creeka. Na większości płyt niewielkie zmiany są zauważalne dopiero na 14.00. Do tego poziomu cały czas jest tak samo. A perkusji i basu z samplera HFiM słuchałem na 15.00. Zakłóceń nie słyszałem, ale już bałem się o głośniczki. "JUŻ" hehe, dobre sobie:-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>> Rogus

Dynaudio to takie dziwne stwory, że w większych pomieszczeniach potrafią zabić najwydajniejsze wzmaki, natomiast w pokojach do - powiedzmy - osiemnastu metrów rozwijają skrzydła nawet jeśli podłączysz je do cherlawego ampa. Wiem, co mówię, bo sam grałem na Dynaudio 52 z CA500, który do mocarzy nie należy. Do godziny 12 na potencjometrze było OK. Potem robił się bałagan. Kiedys zrobiłem jeszcze lepszy numer - przytachałem do domu Dynaudio Audience 82 i połączyłem je z 30-watowym Rotelem. Uciągnął je bez problemu! Tego już nie powtórzysz z nowymi Rotelami. Nie ta wydajność.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak mialem Contoury 1.1 zauwazylem ciekawa ceche, ktora potwierdzil czlowiek, ktory z nimi bardzo dlugo obcowal. O ile moje poprzednie Tablettki im bylo glosniej tym gorzej to z tymi Dynaudio bylo odwrotnie. Lubia duzo pradu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:)

pal55, do mnie domownicy się nie odzywają :) z tego co piszesz to teraz podejrzenie pada na kolumny. Muszę się z wami podzielić dzisiejszymi wrażeniami. Mianowicie byłem w dwóch sklepach gdzie oddawałem kable z wypożyczenia. W jednym sklepie po opisaniu mojego problemu sprzedawca poradził mi że to wina kolumn, że miał już przypadki kiedy to ludzi przychodzili z podobnym problemem i mieli właśnie tanie Avance. Natomiast w drugim sklepie sprzedawca powiedział, że to wina wzmacniacza który to ma za małą wydajność prądową w stosunku do Avance. Poradził mi, żebym go sprzedał i kupił sobie Harmana, który jego zdaniem bije Creeka na głowę. I co wy na to ?. Ja Creeka nie oddam :) Ta przestrzeń ...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I dobrze robisz - Harman jest wydajny, ale muzykalność, finezyjnośc i neutralność jest mu raczej obca. Słuchałem raz i wystarczy. Dla mnie to dobry sprzęt "młodzieżowy". W połączeniu z Paradigmami świetny do nagłaśniania imprez techno.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.