NAD S300 czy to dobry wzmak?

[Gość masterofdeath6]

miałem tego NAD S500 - bardzo zacny CD, co ważne dla mnie - czyta dosłownie każdą CD!!

S200+S100 miał kumpel i średnio go oceniał. Ja niestety nie zdążyłem go posłuchać bo poszedł do ludzi.

Jak coś mogę podać namiara to sobie pogaworzycie. Jak myślisz o CD NAD to fajnie by wyglądał z resztą NAD. Mi jednak NAD do JBL nie podszedł (najbliżej Twojego zestawu z C350/350 i XTi80).

400xi i CD280 to inna klasa sprzętu, jednak też cenowo troszkę wyżej. Słuchaj ile wlezie, jest cała masa wzmaków oprócz tych dwóch :)) Ja poleciłbym z mojej strony wzmacniacze Parasound (nie ukrywam że sam znów poluję na HCA2200II lub HCA3500) jednak ani widu ani ich słychu :( a maszynki bardzo zacne!

Jak Ci się podobają XTi100 (wiem że tak) to przyłóż starań do wzmaka, to w końcu serce zestawu i jak źle dobierzesz to żadnymi CD, kablami itp pierdołami nie poprawisz :/ Powodzenia w bojach!

masterek6

[Bogdik]

Mam wzmacniacz NAD S300 od 10 miesięcy, a od 8-iu gra z S500, kolumny JMLab Electra 926, interkonekt Audioquest Panther XLR i głośnikowe Tara Labs Air 3. Zasilanie z odrębnej linii Ansae oraz poprzez Power Station Enerr (kable zasilające Enerr: Deep Black, Blue Energy i Red Arrow do listwy). W tym zestawieniu nie ma mowy o technicznym graniu, również jeśli klocki są zasilane bezpośrednio z linii zasilającej. Owszem czasami zdarzały się takie naleciałości, ale z poprzednim głośnikowcem Bedrockiem. Tara jest bardziej muzykalna, no jest to kabel wyższej klasy. Panther jest bdb, ale słuchałem w swoim systemie na Tarze Air 1 i jest jeszcze lepiej (tylko, że dużo drożej). Teraz zamierzam właśnie wymienić konekt.

Jeśli damy do NAD-a S300 bardzo detaliczne i chłodne kable lub kolumny, tak też zagra. Electry, mimo że nie należą do ciepłych głośników (raczej do neutralnych) - w moim zestawieniu nie kłują w uszy i nie grają sucho. Na niektórych nagraniach wręcz dźwięk jest lekko ocieplony, chociaż Enerry też są raczej neutralne, nie docieplają tak jak np. NEEL N14 Gold (miałem go wcześniej).

Tak więc przy odpowiednim doborze kolumn i kabli NAD spisze się wyśmienicie.

Co do Krella 400xi - powiem zdanie człowieka z Warszawy (od lat siedzi w Hi-Endzie). Mojemu koledze odradził zamianę NAD-a S300 właśnie na Krella, mimo że ten niedawno zakupił Cd 280cd. Stwierdził, że odsłuchiwał obydwa wzmaki i wybrałby NAD-a, który ma pełne dual mono z odrębnymi trafami - w przeciwieństwie do Krella. Powiedział, że jakość zasilacza we wzmacniaczu to co najmniej 60% wpływu na dźwięk.

[Joku]

Czyli jak zawsze są dwie szkoły, jedni chwalą a drudzy odradzają.

Najlepszym rozwiązaniem jest zaufać własnym uszom, co uczyniłem dzięki koledze i odsłuchałem u siebie w domu ten wzmacniacz i wg. mojego skromnego zdania jest dużeeeee OK, a odsłuch był na RCA, na XLR powinno być jeszcze lepiej ale to już future bo mój CD niema XLR-ów i trzeba będzie za jakiś czas go zmienić.

pozdrawiam

[kaviter]

Joku, 10 Lip 2008, 07:39

 

>Czyli jak zawsze są dwie szkoły, jedni chwalą a drudzy odradzają.

>Najlepszym rozwiązaniem jest zaufać własnym uszom, co uczyniłem

 

 

dokladnie w tych 2 poprzednich postach zawiera sie sedno tematu dyskusji o audio,

 

 

kolega ktory uwaza Elektry 926 (sic!) za neutralne kolumny i to na dokladke w polaczeniu z S300 jest tak daleko od mojego pojecia neutralnosci ze nijak nie uda sie nam wspolnie na ten temat dyskutowac

 

ale wymienilismy poglady, kolega Joku posluchal i jest zadowolony, i to jest najwazniejsze :)

 

pozdrawiam

[Gość masterofdeath6]

dla mnie też są neutralne :)

[Gość masterofdeath6]

choć za NADami się nie lubią

[Gość BlueMax]

Miałem jakiś czas S200+S100 i Krell 400 był duuużo lepszy. Z ulgą się NAD-a pozbyłem. Podobno S300 gra lepiej od dzielonego, ale słuchałem w przypadkowych zestawieniach i za krótko, żeby wyrazić opinię.

[Gość masterofdeath6]

S200 to podobno nic poza dużą mocą

[Bogdik]

Mój kolega ma konstrukcję dzieloną S200 + S100, też na Electrach 926 (CD Naim 5i) i gra to naprawdę fajnie, z tym że przedwzmacniacz był tunningowany w Niemczech. Ja jednak nie zamieniłbym swojego S300 na wersję dzieloną. Zresztą też kilkakrotnie już słyszałem od różnych osób, że S300 gra lepiej. Niektórzy twierdzą, że również lepiej od nowego M3, który ma zdecydowanie słabszy układ zasilania. Ja jednak osobiście nie słuchałem nowego NAD-a.

Wracając do konstrukcji dzielonej, to są tam 2 dziwne pomysły:

- zasilacz ma tylko jeden duży transformator dla 2 kanałów (S300 ma dwa nieco mniejsze),

- S100 można połączyć z S200 interkonektem XLR, ale już przedwzmacniacza z CD nie da rady, po prostu nie ma takich wyjść - trochę brak logiki, moim zdaniem.

W którymś starszym numerze Audio-Video był testowany zestaw dzielony, zresztą też Krell 400xi. Tam Krell był oceniony dużo lepiej, ale ja nie miałem okazji sluchać go osobiście.

[Joku]

Ja słuchałem S100 + S200 na JBL Ti10k oraz S300 na tych samych paczkach i S300 zaprezentował się dla mnie dużo lepiej.

[Bogdik]

Tylko jeszcze jedna uwaga. S300 ma gorzej (niż w S100) rozwiązany napęd potencjometru głośności silniczkiem alphs. W S300 transformatory są z przodu obudowy, a potencjometr na samym środku. Silniczek umieszczono w głębi obudowy, prawie 20 cm od potencjometru. Aby go napędzić zastosowano wałek (coś jak w samochodzie z napędem na tylna oś) i jest to na pewno wada tego wzmaka. Silnik musi najpierw napędzić wałek, a potem dopiero potencjometr. Za każdym razem jest więc bardziej obciążony. Jeśli jest nierozgrzany, najczęściej przy poruszeniu potencjometru słychać trzaski, nie wiem czemu ale w lewej kolumnie i nie tylko u mnie (nawet rym mi wyszedł). Po rozgrzaniu (15-20 min.) problem znika. W S100 silniczek potencjometru głośności znajduje zaraz za nim, na ściance obudowy i ten problem w ogóle nie występuje.

Poza tym wzmacniacz jest naprawdę ok. Dodam jeszcze, że trochę lepiej u mnie gra zasilany z dedykowanej linii elektrycznej zakupionej od Ansae, niż z listwy zasilającej. Wtedy nic go nie ogranicza i dźwięk jest bardziej swobodny, przejrzysty z większym wykopem.

[GT]

Jest w NAD-ach sposób na te trzaski przy zmianie głośności. Wyłącz wtyczkę z kontaktu podczas pracy wzmaka. Tez myslałem ze to voodo, ale w moim C372 tez działa i nagle trzaski ustępują. To jakiś ładunek się zbiera, a potencjometr jest ok.

[Gość masterofdeath6]

tak? - to zaraz zobaczysz Pan niezłą akcję :) - dawać mnie tu Brylanta :D

[Joku]

Właśnie.

Słyszałem że u niektórych użytkowników w S300 po włączeniu słychać trzaski w lewym kanale, czy to oznacza że wzmak jest lekko uszkodzony??? hmmm. U mojego kumpla niema takiego objawu więc nie jest to raczej sprawa fabryczna.

Co sądzicie?

[Bogdik]

Jak wspomniałem zdarzają trzaski (choć może nie jest to dobre określenie, gdyż nie jest to głośne, czy ostre), ale też nie zawsze. Jeśli częściej słuchamy w zasadzie one nie występują, jeśli rzadziej - zdarzają się, ale tylko na początku odsłuchu. Podobnie jest u kolegi. Z tego co wiem, bardzo rzadko się zdarza, że w ogóle nie występują w tym wzmaku. Na początku się tym trochę martwiłem, ale nie ma to wpływu na jakość dźwięku, Owe "trzaski" słychać tylko i wyłącznie w momencie bezpośredniego przekręcania gałki potencjometru głośności - samo włączenie wzmaka nie jest przyczyną tych dźwięków. Jeśli robimy to pilotem, prawie się nie zdarzają. Może to dziwne,ale tak jest. Chyba "ten typ tak ma". Można próbować naprawiać napęd prędkościomierza, ale wymagałoby to wymiany całego wałka i też nie ma gwarancji, że za jakiś czas te dźwięki znów się nie pojawią.

[Joku]

Pytanie kieruje do użytkowników S300.

Powiedzcie czy zaraz po włączeniu wzmaka gdy sprawdza obwody dioda power ma migać czy się świecić? oraz czy przy najmniejszym słyszalnym poziomie głośności oba kanały słychać?

[martens]

Joku,

 

U mnie miga, testowanie obwodów trwa 20 sekund, sprawdziłem właśnie sekundnikiem.

 

Co do zgrania kanałów u mnie jest idealnie, praktycznie na progu słyszalności oba zaczynają grać. Ta cecha świadczy o wzmacniaczu pośrednio bowiem zależy od konkretnej sztuki potencjometru tam wstawionej, a wiadomo że producent wzmaka kupuje je od firmy zewnętrznej. Teoretycznie nigdy nie będzie absolutnie i idealnie wypozycjonowany ale producent wzmaka z wyższej półki powinien dokonać jakiejś dodatkowej selekcji tak aby nie było to zbytnio wychwytywalne przy bardzo cichym odsłuchu. Problem nie dotyczy potencjometrów z dyskretnym skokiem.

[Joku]

martens

 

U mnie testowanie również trwa 20 sekund lecz dioda się świeci a jak skończy testować to gaśnie.

[martens]

Świeci się - Stand-by (wzmak wyłączony z pilota)

Miga - Testowanie

Zgaszona - Granie (świeci się wtedy tylko dioda przy wybranym źródle)

 

Jeśli masz inaczej to może jakaś inna edycja albo procesor jest inaczej oprogramowany

[Joku]

martens

U mnie jest tak:

Świeci się - Stand-by (wzmacniacz wyłączony z pilota)

Świeci się - Testowanie

Zgaszona - Granie (świeci się wtedy tylko dioda przy wybranym źródle)

 

też tak myśle że jest inne oprogramowanie

[Terrenzano]

Witaj

U mnie jest dokładnie tak jak u Ciebie.

Natomiast ze słyszalnością na najniższym poziomie to zależy od czułości potencjometru, u mnie przy najniżej położonej gałce gra jeden kanał ( o ile można to nazwać graniem, prawie nic nie słychać ), tak więc wydaje mi się że jest to specyfika potencjometru.

[Joku]

Ma ktoś może instrukcje obsługi po polsku do tego NAD-a?

[Joku]

Ktoś wie gdzie są przekażniki mocy w tym wzmaku?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )