Tuning Manty V5

[pawcio]

>cudak10

z trafami głośnikowymi masz całkowitą rację. co z tego, że wpakujesz do wzmaka kosmiczne części jak na wyjściu będzie kiszka? gratuluję posunięcia z wymianą!

możesz mieć jednak spory problem z wymiarami.

proponuję napisać do Leszka Ogonowskiego, opisać sprawę, podać maksymalne wymiary i może coś wymyśli.

pozdrawiam

[kaino]

idąc w tym kierunku wolałbym wymienic przy okazji obudowe i trafa dac na góre moge cos zaprojekotowac i zamówic tu

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[cudak10]

Może ktoś z wymiarować trafa głośnikowe, nie jestem w domu.

Jak będą wymiary to napiszę do pana Ogonowskiego, może będzie więcej chętnych to i cena będzie lepsza

[kaino]

........

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pawcio]

Rzeczywiście maleństwa...

Ale nawijając porządnie, wielosekcyjnie, zmniejszając moc i wymiary i tak powinno być o niebo lepiej.

Chyba, że te trafa są jakieś wypasione ;), czego jednak nie podejrzewam.

[lechb]

Z trafami też się zastanawiałem, choc nie słychac żeby cos im dolegało. Ale może poczekajmy na schemat, będzie cos więcej wiadomo.

[cudak10]

Ma ktoś email do pana Ogonowskiego?? Po naciśnięciu email u niego na stronie wyskakuje takie dziwactwo %[email protected][email protected]

[kaino]

cudak10, 8 Sie 2008, 17:50

 

>Ma ktoś email do pana Ogonowskiego?? Po naciśnięciu email u niego na stronie wyskakuje takie

>dziwactwo %[email protected]?cc=l-og [email protected]

 

 

poszło na priv

[lechb]

[email protected] lub [email protected]

[arturp]

Wkurza mnie ,że czas na napisanie posta nie pozwala na dokończenie tekstu recenzji trzech lamp ! Pożarło mi pół godziny pisaniny ...

Więc szybko - 6N3P i 6N3 sa niemal identyczne ale radziecka ma bardziej zwarty bas natomast chińska lepszą dynamikę . 2c51 JAN SYLVANIA( 120 PLN para ) ma kiepski , poluzowany i jednostajny bas , słabszą dynamikę ale lepsza barwę średnicy, głębszą scenę , precyzyjna lokalizację i odrobinę ciekwasza górę .

Oszczędni powinni zostac przy chińskich , poszukujacy energiii i kontroli kupić radzieckie a szukający neutralności barwowej Sylvanie .

Ja nie mam problemu bo mam wszystkie :-)

[mzawek]

Z tego co czytam sa plany wymiany traf wyjsciowych ,obudowy(?),kondensatorów ,rezystorów ,kabli, gniazd głosnikowych,lamp,podstawek do lamp.Wyglada na dogłebny tunning a nawet wiecej ;-).

[marcin316]

>arturp, 8 Sie 2008, 19:10

 

arturp, czy robiłeś jakieś dodatkowe modyfikacje w monitorkach czy zostało tak jak to opisałeś kilkadziesiąt wpisów wcześniej (tam, gdzie wklejony jest schemat nowej zwrotki i charakterystyka)??

 

Pozdrawiam

[McGyver]

arturp, 8 Sie 2008, 19:10

 

>Wkurza mnie ,że czas na napisanie posta nie pozwala na dokończenie tekstu recenzji trzech lamp !

>Pożarło mi pół godziny pisaniny ...

 

Używaj Opery. Jak pożre, to kliknij "wstecz". Wpis zostanie odzyskany i będziesz mógł go ponownie wysłać.

[arturp]

Nie robiłem więcej modyfikacji . Obecnie rozebrałem je na czynniki pierwsze i poukładałem na półkach . Gram na innych .

[szakunec]

Ja dla jaj ---> podłączyłem monitorki z V5 pod tranzystor... znanego i popularnego Conrada KD-261 - nie spodziewałem się wiele po tym mezaliansie, a jednak ---> WOW !!

To jak te dwa różne ustrojstwa się zgrały - przechodzi najśmielsze oczekiwania !

Jeszcze raz potwierdza się więc reguła SYNERGII ... monitorki, które przy pierwszym kontakcie odbierane były jako jazgotliwe i ostre - tu złagodniały, a drive dzięki zapasikowi mocy jest zjawiskowy... Pierwszy raz tak dobrze zagrał mi ROCK .. pierwszy raz!

Zaznaczać należy, że te małe popierdułki grają u mnie na 24m2...

 

Polecam spróbować podłączyć te monitorki pod inny wzmacniacz.

[Habakuka]

Coś wydaje mi się Koledzy,że niektórzy trochę się zagalopowują w chęciach modyfikacji.Owszem wzmacniacz jak za 500zł jest wyśmienity bez jakiejkolwiek modyfikacji, a wymieniając choćby same lampy i lekko podrasowując kolumny jest zastawem jeszcze lepszym, ale moim zdaniem wymiana traf, obudowy i Bóg wie czego jeszcze to paranoja i tyle...Nie jest to bowiem aż tak świetna konstrukcja , w którą warto inwestować dwu,trzykrotnie lub jeszcze więcej pieniędzy niż włożone w jego zakup, przecież za to można już kupić dużo bardziej zaawansowany i wymagający mniejszej ingerencji chiński hi-end. Modyfikacje mają sens jeśli są racjonalne w przeciwnym razie to jedynie przejaw choroby audiodiyofilskiej. Moim zdaniem racjonalizm kończy się na wymianie: wszystkich lamp na radzieckie odpowiedniki,gniazd wejściowych sygnałowych,rezystorów głównie w torze sygnału z wymianą okablowania do potencjometru, newralgicznych kondensatorów,wygłuszenia obudowy kolumn z wymianą elementów zwrotnicy i okablowania i moim zdaniem to koniec, pozostałe elementy nie są moim zdaniem warte zachodu nie ze względu na to,że potencjalnie nie mogą przynieść poprawy, ale ze względów ,o których piszę na początku. Nie dajmy się zwariować, chyba że celem Waszych modyfikacji nie jest poprawa chińskich niedoróbek w Mancie, a budowa zupełnie innego wzmacniacza na jego bazie...

[lechb]

Innego wzmaka się nie da na bazie manty zbudować, za dużo ograniczeń. Ale po wymianie lamp i gniazd sygnałowych z potkiem i okablowaniem włącznie, to własnie trafa głosnikowe najbardziej wpłyną na jakość dźwięku,bardziej niż kondy czy rezystory, które to bym powymieniał bardziej dla swietego spokoju.

 

Można też, że można przy okazji wymiany transformatorów na większe nie mieszczące się do obudowy pokusić się o rozbudowę chasis, chyba w dół byłoby najlepszym rozwiązaniem i zyska się trochę miejsca na np. jakis selektor źródeł, drabinkę rezystorową albo nawet potek z silniczkiem i zdalne sterowanie :)

[kaino]

Nie duzym kosztem mozna powiekszyci obudowe wystarczy dorobic boczki z drewa wydłuzyc je w dól i wymienic front i tył nap z plexiglasu i mamy 2 razy wiekszą obudowe nakresliłem na szybko

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[arturp]

Moim zdaniem ten wzmacniacz ma inne ograniczenie - bez ingerencji w układ mozna stosowac tylko lampy mocy rosyjskie lub chińskie a te grają zwykle gorzej niz nich odpowiedniki europejskie lub amerykańskie . Przejściówki na odpowedniki zachodnie wyglądają jak prowizorka .

Dzisiaj porównywałem ten wzmacniacz z trzema innymi - Krellem KAV400xi , Gainclonem z preampem Nr3 Audiotonu i Daredem 300B . Manta ma tylko w jednym aspekcie przewagę - żywiołowość przekazu . W innych aspektach nawet tanie kombo Gainclona i preampu lampowego Nr3 wygrało bezapelacyjnie - dwie klasy lepiej . Koszt budowy zbliżony do ceny całego zestawu Manty . Teraz wkładac do niego trafa od Ogonowskiego a pewnie i zasilające warto zmienic do tego prostowanie żarzenia , powiększenie obudowy itd . To wyniesie powyzej 1tys. PLN .Bez przesady - za to można kupić kilkuletni ,, dorosły " wzmacniacz lampowy na rynku wtórnym na typowych lampach el84 , el34 , kt88 , ecc82,83,88 itd

[McGyver]

arturp, 9 Sie 2008, 11:15

 

>(...)To wyniesie powyzej 1tys. PLN .Bez przesady - za to można kupić kilkuletni ,, dorosły "

>wzmacniacz lampowy na rynku wtórnym na typowych lampach el84 , el34 , kt88 , ecc82,83,88 itd

 

Lub nowiutkiego, solidnego Chińczyka z lampami KT88 Electroharmonixa. Przynajmniej lampy nie będą wypalone, jak to się może zdarzyć przy zakupie używki. Niektóre modele nawet nie wymagają jakichś specjalnych modyfikacji poza wymianą chińskich lamp sterujących.

[lechb]

Mac sprzedaż mi Ma na KT88 za tysiaka?

[zoltar7]

Pewnie, że ci sprzeda, dlaczego ma ci nie sprzedać... tylko pod warunikem że zakupisz u niego usługę "tjuningu" ;-)

[cudak10]

Jak ja słyszę że GC jest taki fajny i gra 2 klasy wyżej od jakiegoś sprzetu to śmiać mi się chce.

Tez miałem GC zrobionego z różnych elementów od BC Components po Black Gate, rezystory od beyschlagów po Dale i również podłączonego i do Preampa nr3 i preampa by Veteran i nigdy u mnie zagrał. Miniwieża u dzieci w pokoju za 300zł gra podobnie a w niektórych aspektach nawet lepiej. Dlaczego nikt nie uważa że Cambrigde Audio (niepamiętam modelu na LM) nie jest dobrym wzmacniacze???????????

Jeszcze jakaś włoska firma produkuje GC z preampem lampowym, nie słyszałem tego ale noty dostał marne.

Manta gra nie o 2 ale o 3 klasy lepiej. Jeżeli lubicie brzmienie GC to również spodobają wam się miniwieże które sprzedają w Realach za 300. Naprawdę wystarczy tylko posłuchać, tylko wyglądają trochę nie audiofilsko , co na to koledzy powiedzą?? Manta jest starą sprawdzoną konstrukcją przynajmniej z przed 40lat, tak jak wszystkie wzmacniacze lampowe. Jedynie jakość elementów jest gorsza.

[McGyver]

lechb, 9 Sie 2008, 13:11

 

>Mac sprzedaż mi Ma na KT88 za tysiaka?

 

Nie handluję chińskimi lampowcami. Sprowadź sobie sam.

[lechb]

McGyver, 9 Sie 2008, 13:43

 

>lechb, 9 Sie 2008, 13:11

>

>>Mac sprzedaż mi Ma na KT88 za tysiaka?

>

>Nie handluję chińskimi lampowcami. Sprowadź sobie sam.

 

To było pytanie retoryczne, oczywiscie, że nie handlujesz i że mi nie sprzedasz i mało prawdopodobne żeby udało mi sie za owego 1000 pln ciągnąć. A ściagnięcie to dopiero poczatek, potem trzeba jeszcze troche pracy i funduszy włożyć żeby to zagrało według opisów. Mantę mam od ręki, za mniejsze pieniądze i moim zdaniem ona gra bardzo dobrze, pewnie nie gorzej niż inne droższe chinole, a zabawy z nią to już tylko takie dopieszczenie i tak świetnego brzmienia. Selektor i sterowanie dla wygody bym zrobił, a wymiana elementów i traf dla swiętego spokoju i satysfakcji. Całość to coś własnie ok. tysiąca złotych i zostaje tylko siedzieć i słuchać.

 

P.S. Co do arturp i jego klona to cóż, jak widac gusta są różne, a o gustach się nie dyskutuje. W pracy też mam miniwierzę aiwa tak własnie grajaca i słucha się nawet przyjemnie, brakuje dynamiki, basu, czystosci przekazu i wielu rzeczy moim zdaniem, ale i tak gra lepiej niż nie jeden amplituner + DVD i ja tak to odbieram. Ale jak wracam do domu to juz nie słucha mi się przyjemnie, ja się wtedy delektuję muzyką, a słucham głównie rocka, gotyku i różnych innych ostrych grań i może po prostu manta mi strasznie przypasiła ze swoja dynamiką. Bo tak dynamicznej lampy to ja dawno nie słyszałem, albo już nie pamiętam.

[McGyver]

lechb, 9 Sie 2008, 14:12

 

>McGyver, 9 Sie 2008, 13:43

>

>>lechb, 9 Sie 2008, 13:11

>>

>>>Mac sprzedaż mi Ma na KT88 za tysiaka?

>>

>>Nie handluję chińskimi lampowcami. Sprowadź sobie sam.

>

>To było pytanie retoryczne, oczywiscie, że nie handlujesz i że mi nie sprzedasz i mało prawdopodobne

>żeby udało mi sie za owego 1000 pln ciągnąć. A ściagnięcie to dopiero poczatek, potem trzeba jeszcze

>troche pracy i funduszy włożyć żeby to zagrało według opisów.

 

taa, pewnie Ci się wydaje że trzeba włożyć drugie tyle co kosztował? Nie, nic z tych rzeczy. Modyfikacja KT88 to tylko "dopieszczenie", wymienia się tam zaledwie kilka elementów, reszta to poprawki aplikacji i usuwanie błędów popełnionych przez Chińczyków. czyli więcej wkładu wiedzy, doświadczenia i umiejętności niż wkładu materialnego w drogie butikowe części.

 

>Mantę mam od ręki, za mniejsze

>pieniądze i moim zdaniem ona gra bardzo dobrze, pewnie nie gorzej niż inne droższe chinole,

 

porównywałeś? Czy tylko snujesz fantasmagorie?

 

>a zabawy

>z nią to już tylko takie dopieszczenie i tak świetnego brzmienia. Selektor i sterowanie dla wygody

>bym zrobił, a wymiana elementów i traf dla swiętego spokoju i satysfakcji. Całość to coś własnie ok.

>tysiąca złotych i zostaje tylko siedzieć i słuchać.

 

Albo dołożyć do tego tysiaka z 500-600zł, i zafundować sobie chińskiego lampowca z prawdziwego zdarzenia, a nie miniaturkę. Niektóre chińskie lampowce wymagają wyłącznie podmiany czterech małych chińskich lampek na sowieckie które można kupić za 30-40zł. Aczkolwiek Manta zapewne jest dobra by poznać przedsmak lampowego grania.

 

>P.S. Co do arturp i jego klona to cóż, jak widac gusta są różne, a o gustach się nie dyskutuje. W

>pracy też mam miniwierzę aiwa tak własnie grajaca i słucha się nawet przyjemnie, brakuje dynamiki,

>basu, czystosci przekazu i wielu rzeczy moim zdaniem, ale i tak gra lepiej niż nie jeden amplituner

>+ DVD i ja tak to odbieram. Ale jak wracam do domu to juz nie słucha mi się przyjemnie, ja się wtedy

>delektuję muzyką, a słucham głównie rocka, gotyku i różnych innych ostrych grań i może po prostu

>manta mi strasznie przypasiła ze swoja dynamiką. Bo tak dynamicznej lampy to ja dawno nie słyszałem,

>albo już nie pamiętam.

 

Posłuchaj jakiegoś "dorosłego" wzmacniacza na lampach KT88, to się przekonasz co to jest prawdziwa dynamika z lampy.

[arturp]

Oj , Panowie , znowu jest nerwowo ale zupełnie niepotrzebnie .

Trzeba wynając jakąś salę na weekend , zrobić zlot . Podłączyć , posłuchać i po problemie . Pewnie każdy będzie miał inne nieco odczucia ale ogólne wrażenia powinny być obiektywne .

Taki Mantashow :-) Kazdy przywiezie swoja Mante i klocki konkurencyjne , parę zestawów głosnikowych sie zbierze i do tego kabelki itp .

A może ktoś ma taki lokal w centrum kraju aby wszystkim było blisko i udostępni dla dobra sprawy . A moze klub na osiedlu czy sala w domu kultury .

[lechb]

Po pierwsze, skąd wiesz czego słuchałem, a czego nie?

 

Po drugie, Ty też nie porównywałeś, chyba że się myle to mnie popraw.

 

Po trzecie, jeżeli uważasz, że w MA sa dobre trafa i nie trzeba w nie zainwestować to twoja sprawa, ale skoro przeprowadzasz profesjonaly tuning tych wzmacniaczy, to chyba trzeba by było, tekże zadbać o lepsze transformatory moim zdaniem, no chyba, że faktycznie te chinskie są super extra i lepszych nie trzeba.

 

Po czwarte, co do miniaturki jaką według Ciebie jest Manta, to czym się różnią inne lampiaki, jak są zbudowane, z ilu łącznie elementów, bo to bardzo interesujace. Gdyby Manta była zamknięta w większej obudowie i połaczenia były zrobione na pajaka, a transformatory zamknięte w odzielnych obudowach na zewnatrz to byłaby to "dorosła" konstrukcja Twoim zdaniem? Dodam, że manta jest w całości zbudowana na płytkach i nic tam nie brumi i się nie wzbudza, a to chyba dobrze swiadczy o projekcie.

 

Po piąte, jak już o czymś piszesz to pisz konkretnie, podaj przykłady "dorosłych" twoim zdaniem wzmacniaczy. Jakieś odniesienia.

 

Po szóste, jak widzisz można tak bez końca.

 

Po ostatnie, nie twierdzę, że Manta lepiej zagra od innych konstrukcji i jestem święcie przekonany co do słusznosci Twojej działalnosci, bo jak sam wspominasz Manta jest dobrym startem, a po niej widzę potencjał w chińszczyznie. Zastanawiałem się sam nad zakupem MA na KT88, ale wybrałem Jolidę 502, bo mogłem miec ja za ok. 1000 $ z USA i ja słyszałem, a MA nie. Mante kupiłem dla jaj i doznałem szoku cenowo- jakosciowego, więc zrezygnowałem z Jolki. Nie twierdzę też, że Manta zostanie u mnie na zawsze i że się nie skuszę na takie np. MA, ale na chwilę obecna większych wad w mancie nie zauważyłem i co by nie robić i nie mówić w dalszym ciągu jest to najtańsza przyzwoicie grajaca konstrukcja lampowa do dostania od ręki w naszym kraju. Nawet po wszystkich zabiegach tuningowych łącznie dalej bedzie to co najmniej połowa wartości innych konstrukcjii.

 

P.S. Proszę nie traktuj za tem mnie i innych z góry, bo przecież nie o to tutaj chodzi, który z nas ma większa wiedzę techniczna czy osłuchanie, ale o ogólne zadowolenie ze słuchania muzyki na przyzwoitym poziomie i nie wydawania pieniędzy na przereklamowane konstrukcje. Idea jaka nam przyswieca jest więc taka sama, mam nadzieję. Pozdrawiam.

[McGyver]

Arturp, ja tam nie zamierzam nikogo obrażać, a jedynie ostudzić gorące głowy. Bo z coniektórych postów można odnieść wrażenie że Manta to ósmy cud świata, i nie tylko za te, ale i za pięciokrotnie większe pieniądze nic lepszego nie istnieje ;-))

I jeszcze żeby to było pisane na podstawie porównania odsłuchowego, to bym nic nie mówił. Tymczasem to tylko gdybanie. W tym kontekście pomysł, by zrobić spotkanie odsłuchowe jest bardzo sensowny.

I żeby nie było, nie podważam tego że Manta gra fajnie, ale co niektóre zachwyty są mocno przesadzone.

[rbej]

Odnoszę wrażenie że jakby wnętrze V5 wsadzić do pięknej obudowy z napisem np.Vincent na przodzie i dać jej ceną na poziomie kilku tysięcy złotych, to wtedy odczucia płynące z jej grania, byłyby zupełnie inne.

 

A jeśli testy porównawcze to tylko i wyłącznie ślepe, żeby autosugestia nie mogła zakłócić ich przebiegu.