Skocz do zawartości
IGNORED

Nowe kolumny do Accuphase.


navy1

Rekomendowane odpowiedzi

Szukam nowych kolumn głośnikowych do swojego systemu stereo. Teraz jest to, tak jak w "o mnie", wzm. Accuphase E-408, odtw. Accuphase DP-67, kolumny Focal Electra 1027Be, kable głośnikowe Acoustic Zen Satori, IC Acoustic Zen Matrix Ref. II i właściwie wszystko jest OK ale szukam jeszcze lepszego dźwięku, szczególnie lepszej jakości basu i bardziej wypełnionej średnicy. Całość stoi w pokoju na poddaszu, o powierzchni efektywnej ok. 32m2 (przeliczone dla pokoju o regularnych kształtach i wysokości 2.6 m). W rzeczywistości powierzchnia podłogi to ok. 40 m2, ale są niewielkie skosy dachu. Akustyka pokoju jest raczej żywa, brak adaptacji akustycznej, umeblowanie normalne. Kolumny stoją w odległości ok. 1 m od tylnej ściany i 0.8 m od bocznych ścian. Odległość między kolumnami 2.1 m, odległość do miejsca odsłuchu ok. 2.5 m. Na razie, jak powiedziałem, szukam tyko nowych kolumn bo chciałbym pozostać przy Accu, ale zobaczymy co czas pokaże. Zakładam jednak, że kupię tylko to, czego wcześniej będę mógł spokojnie posłuchać u siebie w domu, przez kilka dni. Na razie były to Focal Diva Utopia, teraz mam wypożyczone Thiel CS 3.7 (razem z McIntosh MA 7000), w najbliższych planach B&W 802D i prawdopodobnie KEF Ref. 205/2. Proszę o podpowiedź, co jeszcze powinienem wziąć pod uwagę przy odsłuchach.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/44455-nowe-kolumny-do-accuphase/
Udostępnij na innych stronach

Witam z Acu dobrze graja B&W 802 D sluchalem takiego zestawienia i to byl dzwiek ktory pozostal w mojej pamieci przez lata.

 

Focale tez nie od macochy tylko ze 1027 maja szczuply bas w duzych pomieszczeniach moze go brakowac ja sluchalem w 40 m2. Diva Utopia znacznie lepiej pod tym wzgledem (fajna kolumna).

 

Thiele zawsze mi sie podobaly 3,6 to kultowe kolumny jesli nowe sa lepsze to tez moze byc milo.

 

Kefy natomiast to nie moj dzwiek ale bas maja suchy mocny i bardzo kontrolowany ,wysokie takie troche nachalne i srednica lekko szklista -ogolnie ciezko jest mi je zdefiniowac albo sie spodobaja albo czuje sie wstret (to jedyne kolumny ktore nastreczyly mi problemow w okresleniu czy graja dobrze czy zle bo raz bylo marnie to znow na innej plycie wrecz genialnie (chodzi o bas)-ale sprawdzic nie zaszkodzi bo w domowym zaciszu moze sie okazac iz sa swietne.

 

Ja obstawiam 820 D.

 

robix

 

robix

robix=> Thiel 3.7 są dobre, nawet bardzo dobre. Bas jest REWELACYJNY (rozciągnięcie, barwa, kontrola) - bierna membrana doskonale robi swoje. Wysokie tony nie są tak ostre jak np w CS2.4 - są dokładne ale nie wychodzą przed szereg. Moim zdaniem zrównoważenie tonalne jest świetne tylko średnica pozostaje nadal trochę odchudzona. Na kartonach, w ktorych przyjechały do mnie CS3.7 jest napisane "high resolution loudspeakers" i to rzeczywiście są kolumny wysokiej rozdzielczości. Ilość szczegółów jest niesamowita i tutaj np. beryl Focala nie ma szans (zarówno Electra jak i Diva Utopia). Ta rozdzielczość jednak, przy duższym odsłuchu, może być męcząca (chociaż to tylko moja subiektywna opinia). Bardzo liczę na B&W 802D - sluchałem ich niedawno "dla rozgrzewki" w Top HiFi i z poteżnymi monoblokami Classe było dobrze mimo małego pomieszczenia.

Ja "gram" na JMLab Utopia Mini i jest bardzo ok. ;-)

Chciałem je zmieniać ,ale nie ze względów dźwiękowych tylko funkcjonalnych bo chciałem kolumny na dłuższą ścianę ,a tam JMLaby nie chcą grać , za to na krótszej jest bajeczny dźwięk, co wieczór mnie zadziwiają.

gutek=> dzięki za info. Diva Utopia zagrały u mnie trochę łagodniej niż Electra 1027Be, ilość informacji była podobna ale wszystko był podane właśnie łagodniej i z większym dystansem. To chyba skutek mniej podkreślonych wysokich tonów. Srednica była na podobnym poziomie jakościowym jak z Electry ale miała nieco cieplejszą barwę. Bas z Divy Utopii był większy, głębszy i schodził niżej ale jego kontrola była raczej słaba. Myślę, że Audio Physic lepiej opanował konstrukcje z głośnkami basowymi umieszczonymi z boków kolumn. Generalnie Diva Utopia zagrała tak, jakby chciała uprzyjemnić słuchanie, co przy gorszych realizacjach wychodziło nawet na dobre. Mini Utopia jest do mojego pokoju trochę za mała a wszystko powyżej Divy jest z kolei zbyt duże i w dodatku przekracza budżet. Masz może jakieś własne doświadczenia z wysokimi modelami Dali? Bo prawdę mówiąc brakuje mi pomysłów na kolejne odsłuchy.

navy1=> daj mi parę tych twoich metrów ;-)

Mi bardzo zależało ,aby JMLab Mini Utopie stanęły na dłuższej ścianie ,ale tam się udusiły.

Mam 17m ,a one by chciały ciut więcej z 20 .....

ale na krótkiej ścianie jest ok. ;-)

 

Spróbuj Wilson Benesch ,mi się szalenie podobały - miały to coś ,ale słuchałem je jak miałem jeszcze Maca, a Accu trzeba by spróbować. Sprzedałem ACTY bo troszkę za duże.

W HI FI Clubie ceny zwariowane ,ale z Ebayu czy Audiomarkt ok.7500 euro za ACTY

Ja słuchałem tańszych Curve i były powiedzmy- smaczne ;-) ,ale ty masz chyba za duży lokal także tylko ACTY.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

OK. Spróbuję wypozyczyć WB ACT do odsłuchu z Accu E-408 i McIntosh MA7000. To chyba kolumny wielkości Electry 1027Be ale myślę, ze potrafią trochę wiecej. Jednak najpierw B&W 802D. Ten mój "lokal" faktycznie jest dość duży i w dodatku zero wytłumienia (poza dywanem i kilkoma normalnymi meblami). Raczej nie zdecyduje się na adaptację akutyczną w pełnym zakresie, bo chciałbym jednak nadal chodzić twardo po ziemi (nawet w sferze audio) ale coś z tym trzeba będzie zrobić.

Pomidor=> śledziłem Twój wątek i pamiętam, że nie byłeś zadowolny z zestawienia E-450 z B&W 802D. Jednak chyba spróbuję u siebie z E-408. Jeżeli to nie wystarczy ale kolumy będą OK, to zmienię wzmacniacz. Jednak mimo wszysko chcialbym pozostać przy integrze (McIntosh MA7000 ???).

A mi wydaje się, że bez zmiany wzmaka sie tu nie obejdzie. I to niezależnie, na jakie kolumny się zdecydujesz. Sam bym wręcz od tego zaczął.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Elberoth=>

pewnie masz rację, nie wiem jaką moc ma jego MAC, ale ja w swoich 17m ,

przez te wszystkie lata (Mac integra 6850-2x150W i końcówka mocy 252-2x250W) tą pierwszą słuchałem w przedziale 3 do 10 na skali 99 i było już wystarczająco głośno !!!

A on żeby grać to chce być rozkręcony !

To wzmaki na duże Amerykańskie salony i u nas w małej klitce to tak naprawdę nawet nie posłuchałem McIntoscha ;-(

Focal Electra 1027Be i maly bas oraz niewypelniona srednica w tak malym pomieszczeniu? Mnie diagnoza o niedobrych kolumnach nie przekonuje. Rzecz w elektronice.

A gdyby tak sprobowac z lampa lub hybryda? Mysle, ze mozna uzyskac z tych kolumn wrecz za duzo basu. slyszalem od dunskiego dystrybutora Focali, ze opinie o basie w tych kolumnach (takze w nizszych modelach) sa bardzo rozstrzelone. Jedni skarza sie na brak drudzy zwracaja do sklepu bo basu za wiele. Z tego co pamietam charakterystyka impedancji w wielu modelach (nie pamietam na ile w 1027Be) zawsze jest silnie pofalowana z typowa gorka na przelomie srednicy i wysokich oraz 2 razy (elektryczna i rezonans obudowy) dla niskich tonow. Te 2 gorki w zakresie niskotonowym sa wyzwaniem dla wzmacniacza i Focal jakos nie dba o wygladzanie impedancji. Pewnie zaklada bardzo wydajne pradowo wzmaczniacze. ;-) Ja bym zamiast zegnac sie z tymi kolumnami poprobowal jednak podmiany elektorniki. Mysle, ze wypozyczenie jakiegos potwora rozwieje watpliwosci.

 

Oczywiscie, mozna i wymienic kolumny.

 

pzdrw

 

soso

soso=>

ja mam JMLam M.Utopie i z poprzednią końcówką Maca 252 (2x250W) wspomagałem się subem bo było mało basu ;-) Teraz z końcówką w klasie A 2x50W mam tony basu ,aż za dużo ;-) w tym samym pomieszczeniu.

Myślę ,że Mac chciał być odkręcony ,pewnie wtedy i basa by się pojawił ?

gutekbull, 16 Lip 2008, 09:47

 

>Elberoth=>

>pewnie masz rację, nie wiem jaką moc ma jego MAC,

 

Z tego co się zdążyłem zorientować, to autor wątku ma Accu 408, a nie Maca. Poprawcie mnie jeżeli się mylę.

 

Ja bym najpierw próbował z Makiem 6900/7000 i Accu E550. To powinno przynajmniej poprawić średnicę, bo ta z 408 jest dość szczupła. adamgdańsk miał u siebie Accu 408 i 550, więc może coś napisze o różnicach (ostatecznie kupił 550).

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Panowie, dzięki za rzeczową dyskusję. Co do wzmacniacza, to rzeczywiscie mam w tej chwili Accu E-408 a Mac'a MA7000 wypożyczyłem przy okazji odsłuchu kolumn. Nota bene to jest naprawdę duża rzecz: 2 x 250 W i waga ok 40 kg. Gra bardzo dobrze, moim zdaniem lepiej niż MA6900 (choć nie miałem okazji do porównania side by side). Jak pisałem wczesniej, nie chcialbym rozstawać się z Accu ale Elb ma rację, że średnica E-408 jest trochę odchudzona w porównaniu do MA7000. Jestem jednak pewien, że E-408 jest bardzo wydajny prądowo - bez problemu radził sobie z Thiel'ami CS3.7

Soso=> u mnie Electry 1027Be grają w pomieszczeniu 32m2 i to chyba jest max dla tych kolumn. Ciekaw jestem Twojej opinii na temat Dali, np czy Helicon 400 lub Euphonia MS4 z mocnym wzmacniaczem tranzystorowym dadzą sobie radę w takim pokoju? Nie probowałem dotąd u siebie żadnej hybrydy ani lampy.

navy1, 16 Lip 2008, 23:17

 

>Soso=> u mnie Electry 1027Be grają w pomieszczeniu 32m2 i to chyba jest max dla tych kolumn. Ciekaw

>jestem Twojej opinii na temat Dali, np czy Helicon 400 lub Euphonia MS4 z mocnym wzmacniaczem

>tranzystorowym dadzą sobie radę w takim pokoju? Nie probowałem dotąd u siebie żadnej hybrydy ani

>lampy.

 

Generalnie w Polsce wstawia sie podlogowc do pomieszczen ponizej 25 m2 co jest przesada. Podlogowce, wszelkie, nie maja problemu z pomieszczeniami i powyzej 50m2.

 

Co do Dali - Mialem przez miesiac Helicon 800 i sa to lepsze kolumny od 400 wcale nie zpowodu basu ale otwartosci i 'estradowego' brzmienia. Jest jednak roznica w cenie ;-) 800 ma inne podzialy zakresow i generalnie nieco inny dzwiek.

MS4 to inna bajka - inne przetworniki, aluminiowe 'plecy' wewnatrz i mimo nominalnie mniejszej ilosci watow zalecanego wzmacniacza generalnie lepszy i subtelniejszy dzwiek, szczegolnie w gorze pasma.

 

Stereophile napisalo, ze Heliconyto najbardziej 'naturalnie' grajace kolumny jakie przyszlo im testowac. Jeden z najbardziej powazanych recenzentow w Danii uwaza, ze sa to kolumny niedoceniane mimo przeciez bardzo dobrych recenzji w calym swiecie.

 

pzdrw

 

soso

navy 1,

 

Jeśli jednak przeważy opcja wymiany kolumn, zaproponuję coś z naszego podwórka, tj. Sound&Line Pretorian najnowszy model ... Duo Excellence? nie pamiętam dokłądnie nowej nazwy. Lub jeśli finanse pozwolą wyższy 3-drożny model w tej samej wersji (z zewnętrzną zwrotnicą). Wklejam link do wstępniaka Wojtka Pacuły (artykuł na dole strony), w którym pisze o pierwszych wrażeniach z kontaktu z kolumnami.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Osobiście wygrzewam w domu od ok 2 tygodni w/w Pretoriany. Mój pokój ma ok 30 m kw, wysokość 2,55m. Słuchałem wymienionych przez ciebie kolumn Dali (w salonie)modelu Helikon 400 i mniejszych Euphoni to zdaje się te S4, o których pisałeś. Fajne kolumny przy czym Helikony 400 nie dokońca ale Euphonie już zdecydowanie lepiej. Na dziś jednak nowe Pretoriany oceniam na ten sam poziom klasowy (co Euphonie) a wpewnych aspektach zdecydowanie lepsze (np: klasa zakresu niskotonowego). Jeli miałbym wymienić jakieś inne kolumny jako punkt odniesienia do Pretorianów (w sensie klasy, ogólenj jakości dźwięku) były by to m.in. Wilsony Benesh (słuchane w Hi Fi Clubie) nazwy modelu nie pomnę cena ok 32 000zł ? WLM w podobnej cenie (to chyba był model Diva?), Małe Avalony to już trochę niższa klasa, jeśli KEF`y to z serii Reference, jedyne droższe Dynaudio jakie słuchałem to Contur 3.0 ale to też klasa niżej, Magnepan 3.6.

 

Kolumny grają z jednej strony takim troszkę plastycznym dźwiękiem ale jednocześnie bardzo swobodnym, z dużą ilością powietrza, ładną przestrzenią w szerz i w głąb i dużą ilością informacji - a jednak wciaż muzykalnie nie chirurgicznie (a naprawdę słychać dużo i w sposób absolutnie rozpoznawalny, nie jakiś cichy szmer w tle tylko konkretnie odgłos przeracanej kartki partytury, przypadkowe puknięcie w rant perkusji itp. To wszystko pozostaje jednak b. cichą informacją dalszoplanową która nie zabuża głównego przekazu, pozostając rozpoznawalną. W zasadzie najczęściej słychać to w muzyce klasycznej gdy grają duże składy i w tej masie ludu zawsze komuś coś tam się przydaża.) Rozpiętość dynamiczna bardzo dobra, na razie nie spotkałem się w tej materii z żadnym ograniczniem, kontrola na dole zależy od waszej elektroniki u mnie jest wyborna. Barwy, oddanie rzeczywistyej barwy i charakteru materiału (membrany perkusji udeżane ręką, pałką , miotełką itd, odpowiedź pudła rezonansowego) kapitalne. Doskonale slyszalne są różnice materiałów - struny nylonowe, metalowe gitary, wcześniej opisany spoób gry na perkusji. Gitary grają nie tylko strunami czy samyj pudłem lecz tak jak jest to w rzeczywistości jednym i drugim, przy czym pudło achowoje odpowiednie proporcje wielkość pudał gitary a kotnrabasu). Słychać wielkość, masę fortepianu.

Wydaje mi się że są to odpowiednie kolumny do elektorniki Accuphase i McIntosh, które w zestawieniu z cechami tych urzązeń powinne dać odpowiednio plastyczne i soczyste brzmienie, ale nie przesadnie docieplone. W przypadku metrażu, o którym pisze kolega rozważałbym konstrukcję 3 drożną, ta jednak będzie odpowiednio droższa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Witam Pana,

Zalozyl Pan watek o kolumnach do Accuphase. Wczoraj mialem sposobnosc sluchac elektroniki Accuphase (DP500 + wzmacniacz w klasie A) z Dynaudio Contour S 3.4.

 

Do mojego pomieszczenia sa niestety zbyt duze do mojego pomieszczenia natomiast sugerowalbym Panu posluchanie ich przed zakupem jesli, jak pisze Pan, szuka Pan lepszego wypelnienia srednicy i lepszego basu. Srednica wydaje sie ich esencja brzmienia, plynna, czysta. Bas jest obfity i schodzi bardzo nisko. Ogolem bardzo spojny, kompletny kompletny przekaz. Nie masakruja starszych nagran.

 

Jakosc wykonania jak to w Contourach rewelacyjna, co zastanawiajace kolumny te wygladaja znacznie mniej atrakcyjnie na zdjeciach niz w rzeczywistosci.

 

A jesli juz Pan sluchal ich i Panu nie pasuja to przepraszam za falszywy trop.

Pozdrawiam, Czarek

Nie słuchałem jeszcze u siebie Dynaudio. Intuicyjnie czuję, że to może być bardzo dobre zestawienie z Accuphase. Obawiam się jednak, że będzie problem z wypożyczeniem tych kolumn na odsłuch w domu a ja po prostu muszę to zrobić przed zakupem. Oprócz wersji Contour brałem jeszcze pod uwagę Sapphire. To edycja limitowana do określonej liczby sztuk (sorry, nie pamiętam do ilu) i wykraczająca poza budżet ale to przepiękne kolumny, świetnie oceniane w np. Niemczech (przede wszystkim audio.de ale również stereoplay.de).

> Obawiam się jednak, że będzie problem z wypożyczeniem tych kolumn na odsłuch w domu

 

Raczej nie, dystrybutor p. Jasik z Hi-Fi Sound & Studio wypozycza za kaucja.

 

 

> Intuicyjnie czuję, że to może być bardzo dobre zestawienie z Accuphase.

 

Wrzucalismy ekstremalnie rozne rodzaje muzyki od Diany Krall po Iron Maiden i, co zadziwiajace, wszystko w tym zestawieniu gralo...

-> JarlBjorn

 

No tak, Contour S3.4 to bardzo, bardzo fajny głośnik, ale to na prawde zupełnie nie ta klasa co Thiel CS3.7 czy Wilson Benesch ACT czy Diva Utopia. Żeby móc podskoczyć tym konstrukcjom trzeba sięgnąć po C2...

 

Poza tym, 3.4 wysterowane przez wydajną końcówkę okażą się w 40m2 zbyt szczupłe i ograniczone w basie. Tak się dzieje z moimi Contour 3.0, a w porównaniu Side by Side basu miały więcej i niższego niż S3.4.

 

Co do średnicy i góry - pełna zgoda, choć Contour S5.4 będą tu jeszcze lepsze i to nimi raczej warto się zainteresować. Niestety E-408 od razu pójdzie weg.

 

Z Dynaudio i ich basem sytuacja jest dziwna - jeśli dostają za mało prądu i końcówka ma za niski wsp. tłumienia, to basu są hektary, zwalistego, zamulonego, bez kontroli i konturu. Kiedy dostaną dużo prądu dobrej jakości, to bas zaczyna się robić dość szybki i konturowy, ale zaczyna być słychać ograniczenie w zejściu, oraz wyszczuplenie...dziwne. Oczywiście takie C2 lub C4 tego problemu nie znają, ale też potrzebują solidnego pieca...

 

-> Gutek

 

MA7000 jest oparty na końcówce MC 252, nie wiem jaka sekcja preampu tam siedzi...

 

Pozdr.

Miałem możliwość bezpośredniego porównania Accu 308, 550 i Maca 6900. Najbardziej mi się podobał ten ostatni. Mojemu koledze też i teraz napędza nim electry 1027 na analogicznym do Twojego poddaszu. Dźwięk jest bez zastrzeżeń, choć mogę sobie wyobrazić że np. z 308 mogłoby być mniej żywo, bez nasycenia. Dlatego może spróbuj najpierw Maca 7000 z Twoimi kolumnami, może takie zestawienie w końcu zagra? Z drugiej strony ten sam kolega słuchał Maca 7000 z nowymi dużymi Thielami i powiedział że dźwięk zupełnie kapitalny.

Trochę off topic: zrobiłem małe porównanie wzmacniaczy Accuphase E-408 i McIntosh MA7000. Accu to mój wzmacniacz, MA7000 wypożyczony do odsłuchu – jest nowy i grał u mnie ok. 30 godzin ze średnim obciążeniem. Używałem głównie swoich kolumn Focal Electra 1027Be, bo znam je najlepiej. Dla porównania podłączałem wypożyczone Thiel CS3.7. Reszta systemu jak w "o mnie".

Moje wnioski są takie:

 

- MA7000 gra spokojniej i bardziej łagodnie od E-408, więcej wybacza słabiej zrealizowanym CD jednak absolutnie nie nazwałbym go zamulaczem. Bas jest poprowadzony trochę niżej, jest bardziej miękki, ale gorzej kontrolowany. Z Thiel CS3.7 efekt brzmieniowy jest znacznie lepszy, niż po podłączeniu E-408 (wtedy robi się zbyt ostro). Dynamika w średnim zakresie głośności (ustawionej "na godzinę 9") jest podobna, jak w E-408. Przy większych głośnościach słychać lekką przewagę MA7000 – nie traci swojego charakteru ani barwy, nadal gra spokojnie a muzyka nie staje się hałaśliwa. Przy naprawdę dużej głośności (wskaźniki wysterowania obu wzmacniaczy dochodziły prawie do końca skali) przewaga MA7000 jest oczywista. Zakres tonów średnich jest bogatszy w barwy i lepiej wypełniony, ale jakby bardziej schowany, mniej detaliczny. MA7000 lepiej oddaje brzmienie fortepianu i wokali oraz starszych nagrań, np. Simon'a & Garfunkel'a lepiej słucha się właśnie tutaj. W połączeniu z 1027Be ten wzmacniacz grał głównie pierwszym planem - detale i smaczki z tła były schowane i trzeba się ich doszukiwać. Zmiana kolumn na Thiela poprawiła sytuacje i "wyciągnęła" drugi plan z tła. CS3.7 to, moim zdaniem, naprawdę dobry partner dla MA7000.

 

- E-408 jest bardziej szczegółowy niż MA7000. Wysokie tony są właściwie eksponowane, co z łagodnie brzmiącym berylem Focala jest zdecydowanie OK. Po podłączeniu Thiel CS3.7 ilość informacji w zakresie wysokich tonów była tak duża, że zbytnio skupiała na sobie uwagę. Za ten stan jednak "odpowiedzialna" jest jednak, moim zdaniem, niesamowita rozdzielczość i szczegółowość CS3.7. Średnica E-408 wychodzi do przodu dość odważnie, jest nieco skromniejsza niż w MA7000 i lekko odchudzona jednak bardziej precyzyjna, dopóki nie przesadzałem z głośnością. Bas jest nieco płytszy niż w Mac'u ale za to wyraźnie lepiej kontrolowany i bardziej zwarty. Utwory gitarowe (np. M. Knopfler) czy elektroniczne (JMJ, Oldfield) lepiej brzmią z E-408. Detale z dalszych planów również znacznie lepiej "wychodzą" via E-408. Nie są nadmiernie eksponowane i nie skupiają na sobie uwagi, po prostu są na swoim miejscu (z 1027Be). Wydajność prądowa E-408 jest bardzo dobra – bez problemu radził sobie z Thielem CS3.7, choć pod względem brzmienia nie było to optymalne zestawienie.

 

Tyle moich subiektywnych uwag. Oba wzmacniacze reprezentują, moim zdaniem, bardzo wysoki poziom jakości brzmienia. Uważam, że Accuphase E-408 i McIntosh MA7000 to ścisła czołówka, jeżeli chodzi o tranzystorowe integry. Nie potrafię jednoznaczne ocenić, który z nich jest brzmieniowo lepszy – decydujący będzie tu dobór kolumn. Łatwiej jest za to porównać jakość wykonania: tu moim zdaniem Accuphase jest lepszy. Chodzi zarówno o jakość postrzeganą (tu oczywiście subiektywizm opinii ma kluczowe znaczenie) jak i jakość użytkową (logika rozmieszczenia wejść, jakość przełączników i zacisków itp.). MA7000 ma za to znacznie bogatsze wyposażenie i lepszego pilota.

 

Na koniec klika parametrów technicznych:

MA7000 E-408

Moc dla 8 Ohm 250 W 180 W

Współczynnik tłumienia 40 120

Sygnał / Szum 100 dB 113 dB (RCA)

THD 0.005% 0.02%

Waga 44.3 kg 23.4 kg

Cena 27000 PLN 19000 PLN

Obawiam się, że żaden z nich nie wysterował należycie tych CS3.7. To znaczy, pewnie nie było źle, ale te głośniki pokażą znacznie więcej z lepszą końcówką. Design MA7000 jest oparty na bardzo fajnej i wydajnej końcówce MC252, która IMO stanowi rozsądne minimum dla Thiel'a CS3.7...sądzę, że taka np. para AW400 od Electrocompanieta pokazałaby, że CS3.7 potrafią więcej :-)

 

Pozdr.

  • 2 tygodnie później...

Kilka słów na temat B&W 802D. Są doskonale opakowanie do transportu, piekielnie ciężkie i niewygodne do wnoszenia do domu. Uwaga na kulki pozwalające na przesuwanie tych kolumn po podłożu - moja podłoga tego nie wytrzymała i zostały widoczne ślady. B&W 802D są fantastycznie wykonane - to jest oczywiste, ale mimo to chciałbym głośno powiedzieć: jakość wykonania (np. lakier, spasowanie poszczególnych elementów), użyte materiały oraz design są na najwyższym poziomie. Przy nich np. Thiel CS3.7 (z całym szacunkiem) wypada mizernie. Najmocniejszą stroną brzmienia 802D jest bas. Nie chcę przez to powiedzieć, że basu jest za dużo. Chodzi mi o to, że o ile dominującymi cechami Thiel'a CS3.7 są precyzja basu i niesamowita rozdzielczość a Electry 1027Be jest to czystość wysokich tonów, to w 802D właśnie bas jest koronną dyscypliną. Ten bas nie jest ani twardy ani puchowaty, ani punktowy ani rozlazły, nie jest go ani za dużo ani za mało, jest potężny, ale nie dominujący – to po prostu fajny bas, dobrej jakości, podany we właściwej ilości. Super. Są na pewno kolumny, których bas jest jeszcze lepszy, ale w porównaniu z Focalami Diva Utopia, Electra 1027Be a nawet ze świetnym Thielem CS3.7 to właśnie 802D mają, moim zdaniem, summa summarum najlepsze niskie tony. Diamentowy tweeter jest nieco bardziej łagodny, niż beryl w 1027Be jednak wysokie tony 802D absolutnie nie są wycofane. Są delikatne, przekazują bardzo dużo informacji i detali bez "kłucia w uszy", są wyraźnie obecne, ale nie wyrywają się do przodu i nie chcą grać głównej roli. To na pewno pomaga starszym nagraniom lub gorzej zrealizowanym CD, nie jestem jednak pewien czy mi to do końca odpowiada – beryl 1027Be jest jednak bardziej odważny i bezpośredni. Tak, czy inaczej zarówno diament B&W jak i beryl Focala stanowią dla mnie absolutną referencję w zakresie wysokich tonów. Trudniej jest mi o jednoznaczną ocenę zakresu tonów średnich. Z jednej strony przejścia tonalne średnica / bas oraz średnica / wysokie są bardzo płynne i ja nie słyszę tutaj żadnych niedoskonałości. Jednak same tony średnie są nieco gorszej jakości, niż dwa pozostałe zakresy pasma – są matowe, trochę za ciemne, mają za mało rozdzielczości, otwartości i energii. Zwiększenie głośności poprawia sytuację, ale przy cichym, wieczornym odsłuchu kevlar gra tak, jakby miał założone maskownice. Zresztą przez to balans tonalny 802D wydaje się nieco ciemniejszy niż 1027Be i wyraźnie ciemniejszy niż CS3.7 Pod względem możliwości analitycznych 802D jest moim zdaniem nieco powyżej poziomu 1027Be, chociaż w tej kwestii najwięcej do powiedzenia ma Thiel. Mam tu na myśli nie tyle bezlitosną analityczność, co raczej dobre różnicowanie instrumentów i wokali, bez uwypuklania tego, czy innego zakresu. 802D bardzo dobrze odtwarzają i różnicują brzmienie gitar (np. M. Knopfler) i instrumentów elektronicznych (np. Vangelis, JMJ, Oldfield). Oczywiście różnego rodzaju bębny są domeną 802D – rytm, dynamika, zróżnicowanie barwy, natężenie i rozciągnięcie basu są bardzo dobre, bez popadania w dominację nad innymi, mniej "agresywnymi" instrumentami. Fortepian brzmi już mniej naturalnie, bardziej "technicznie", bez tego pogłosu, który słychać, gdy siedzi się blisko tego instrumentu. Podsumowując: B&W 802D to, moim zdaniem, absolutnie pierwsza liga wśród kolumn. Spośród tych, które miałem ostatnio u siebie w domu na odsłuchu tylko Thiele CS3.7 są w stanie z nimi rywalizować. Jeżeli miałbym porównać je do samochodów to powiedziałbym, że Thiel zachowuje się jak sportowe coupe a 802D to raczej Gran Turissmo V6.

Następny etap to odsłuch Accu E-550 z 1027Be i może z czymś jeszcze.

Na koniec jeszcze jedno: pełen szacunek dla Focali Electra 1027Be - z pojedynków z konkurentami z wyraźnie wyższej półki wyszły z podniesionym czołem. To bardzo dobre kolumny za w miarę rozsądne pieniądze.

Ciekawe to co piszesz ja jednak wyzej oceniam 802 D od 1027 Focala niestety nie sluchalem Thieli 3,7 a szkoda musze nadrobic straty.

 

1027 graja wg mnie szczuplym basem zbyt lekko ale gora i scena super.

 

Nie zauwazylem natomiast zmatowienia na srednicy w Bowersach 802 D i powiem wiecej oceniam je bardzo wysoko (meski vocal brzmial na nich fenomenalnie)

 

Duzo jednak zalezy od zestawienia i pomieszczenia wiec nasze oceny moga sie roznic to normalna sprawa o ktorej wielu na tym forum zapomina i kruszy kopie o kazdy szczeg

 

robix

Na temat diamentowego tweetera B&W słyszałem już "achy i ochy" kilku osób, które raczej są osłuchane i wiedzą czego chcą. Ciekawe, że zawsze powtarza się to, co napisał navy1 - rozdzielczość z ekstraklasy połączona z bardzo delikatnym/subtelnym i naturalnym charakterem prezentacji. Będę musiał rzucić uchem na te 802D.

 

Co więcej, moim skromnym zdaniem, poprzedni model 802 był najciekawszym modelem z całej serii Nautilus 800 więc nie zdziwiłbym się, gdyby iz 802D tak było.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.