Skocz do zawartości
IGNORED

Wojna Osetia Płd. - Gruzja - Rosja


suluben

Rekomendowane odpowiedzi

  • Redaktorzy

Nie ponimaju. Po mojemu, jemu w Moskwie skazali: da, da, Stubb, choroszo, a tiepier goworitie wsiem, czto gruzinskije bandity napali naszu stranu. Rodnuju, kak u nas Osetiju patrioty zowut. Smotri, Stubb, czto waszy ekspierty piszat, i gowori to że samoje. Nu, smieleje, pierwyj raz nie bolit. A Stubb otwieczajet: eee, da, w samym dielie, nie mogu tak, no wmiesto etowo skażu, czto nikto niczego nie znajet...

 

No i tak wyszło. Mając takie raporty, jak podane wyżej (a już od dawna były pzrecieki, ze OBWE stwierdziło, ze Gruzja zaczęła), mógł śmiało pójść Putinowi na rękę, ale się wymigał niczym. I powiedzmy sobie szczerze, to jest maksimum tego, na co Gruzja może liczyć, bo nikt chyba nie uważa, że to Rosjanie pierwsi zaczęli. Niestety zaczął Saakaszwili, oczywiście sprowokowany wielokrotnie, ale zaczął ochoczo.

  • Redaktorzy

Może to kogoś zainteresuje, wnikliwy artykuł "stamtąd":

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nowy2 to jest elitarna sprawa...jego horyzont to pustynia...ale ruskich wszędzie dostrzega...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Może to kogoś zainteresuje, wnikliwy artykuł "stamtąd":"

 

z dużym zaciekawieniem przecztyałem i jednego brakuje w końcowej konkluzji jak wybrnąć z sytuacji...bardziej stanowcze kroki tylko umacniają obecną elitę wmawiającą społeczeństwu zachodnie zagrożenie jak również bardziej przyjazne nastawienie...często powołuje się na świadomość społeczną w którą nie wierzę...mam przyklad dużo mniej zniewolonego mojego kraju i jak powoli i topornie uzmysłowienie sobie własnej roli w demokracji przychodzi rodakom..

>jacch, 25 Lis 2008, 07:01

 

>Gdyby komuś udało sie wycenić i dobrze "opchnąć" waszą głupotę

 

Jak rozumiem według ciebie trzeźwy ogląd rzeczywistości jest głupotą, bo wszyscy "mądrzy" patrzą na świat przez okulary Wodza?

Jestem Europejczykiem.

 

Skibus, 25 Lis 2008, 12:27

 

>Nowy daj se siana. Albo pisz po rosyjsku jak już musisz albo po polsku. Twoje "rosyjskie" wpisy są

>debilne

 

no to muszę i zgodnie z zaleceniem piszę po polsku albo po rosyjsku konus'e

 

Gdie najti takuju blad',

Sztoby wladza abmieniat'?

 

no gdzie?

Nie będę odpisywał na Twoje chore wpisy. Dyskutować można o faktach a nie o urojeniach. Będą jednak tak dobry i nie kalecz języka rosyjskiego swoim pseudorosyjskim. Elementarne zasady kultury się kłaniają.

Nowy2

 

Jesteś odpryskiem kary za Wieżę Babel?...może ten językopląs egzorcysta wyleczy...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Redaktorzy

"Prezydent Gruzji Michaił Saakaszwili przyznał przed komisją parlamentarną, że to on podjął w sierpniu decyzję ataku na Osetię Południową, ale zaprzeczył, jakoby miał w tej sprawie "zielone światło" od Waszyngtonu.

Była to trudna decyzja, ale była ona nieunikniona; każdy demokratyczny rząd podjąłby taką samą decyzję - uzasadniał Saakaszwili akcję zbrojną z 7 sierpnia"

 

 

To chyba wyjaśnia już pewną sprawę?

jacch, 28 Lis 2008, 21:30

 

>O ile z powyzszego wnioskujesz, że Gruzini nie byli prowokowani to jak najbardziej.

 

Olaboga chłopie!!! Mózg ci betonem zalało, że ciągle piszesz to samo??? Problem był wyjaśniony co najmniej kilka razy, nawet debil by zrozumiał o co chodzi, a ty ciągle masz z tym problem.

Jestem Europejczykiem.

 

Z okazji dnia dobroci dla umysłowo ociężałych napisze jeszcze raz:

nie ma żadnych wątpliwości i to praktycznie od samego początku, że wojnę rozpoczęła Gruzja. Prowokowani pewnie byli, ale po cholerę dali się sprowokować? Coś mi się zdaje, że Saakaszwili niedługo beknie za tę wojenkę. Kogo wtedy będzie hołubił nasz Naczelny Wódz?

Jestem Europejczykiem.

 

>wladz, 29 Lis 2008, 00:38

 

>ten Saakaszwili to w niezręcznej sytuacji postawił prezydenta..

 

W tej całej układance nasz Prezydent znaczy tyle, co komar na szybie samochodu. Liczy się to, że Saakaszwili w niezręcznej sytuacji postawił Amerykanów. Żeby nie było afery nie posunęli go od razu, tylko jeszcze chwile odczekają i spuszczą gościa po brzytwie.

Jestem Europejczykiem.

 

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.