Obcieranie płyty TECHNICS SL-PS670A

[Sullysess]

Witam serdecznie!!!

 

Jestem posiadaczem odtwarzacza Technics SL-PS670A. Problem dotyczy obcierania płyty o ten plastik zaznaczony na zdjęciach. Obciera tylko na trzech oryginalnych płytach i paru cdr. Nie mam pojęcia co z tym zrobić jak ustawić, jeżeli miał już ktoś taki problem to prosze o pomoc.

 

Pozdrawiam ...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[farad]

Silniczek, który kręci płytą ma taki talerzyk. Musisz ten talerzyk ściągnąć o 1mm do góry z osi silnika.

[marcinw899]

albo płyty lekko krzywe?

[farad]

z pewnośćią lekko krzywe, lecz lekka krzywość jest dopuszczalna ;)

[marcinw899]

to moze po tylu latach opadł lekko napęd? (lub sam talerzyk na osi)?

 

w ostateczności przejedz to pilniczkiem/papierem ściernym

[vuy]

witam;)

 

Absolutnie nic nie ruszaj zadnym pilnikiem i papierem sciernym tylko zrob to co kolega ''farad'' napisal poniewaz w tych napedach po dlugim czasie uzytkowania opadaja wlasnie talerzyki a przyczyna jest to ze za kazdym razem gdy ladujesz plyte to talerzyk ''uderza'' w uchwyt z magnesem ktory jest na gorze i troszke wazy co po jakims czasie powoduje wlasnie to lekkie obsuniecie sie talerzyka wiec teraz plyty ktore troche odstaja od normy kolysania zaczynaja ci obcierac ;)

na koncu mozesz ale bardzo ostroznie zabezpieczyc talerzyk (jesli juz ustawisz go jak nalezy) za pomoca np.superglue ale musisz uwazac zebys nie zalal przy tym panewki silnika ;)

 

owocnego dlubania;)

[Sullysess]

Zobacze co z tego dłubania wyjdzie . Dam znać czy coś pomogło.

[Sullysess]

A jak rozebrać ten talerzyk, trzeba zdjąć to ząbkowane kółko czy jak?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[vuy]

nic nie rozbierasz ;)

 

musisz miec dwa cienkie kawalki twardego sprezynujacego metalu lub plastiku ktore wsuwasz po obu stronach talerzyka jednoczesnie i na zasadzie klina podwazasz go delikatnie i po robocie;)

musisz koniecznie uzyc tej samej sily w tym samym czasie po obu stronach dlatego dwie dzwignie zamiast jednej i jedna nawet nie probuj bo zwichrujesz talerzyk i bedzie sie nadawal do... (sam sobie dopisz) ;))))

powoli i nic na sile a bedzie dobrze;)

 

3ym sie ;)

[vuy]

juz z samego zdjecia widze ze ''siedzi'' za nisko;)

mozesz sprobowac uzyc dwoch ale takich samych lub o takim samym ksztalcie wkretakow plaskich zeby podwazyc talerzyk tylko rob to ostroznie i z wyczuciem a na koncu po ustawieniu i sprawdzeniu ze wszystko juz kreci sie ok (najlepiej na tych plytach co ci obcieraly) postaraj sie zabezpieczyc talezyk do osi silnika za pomoca np.superglue najlepiej bedzie jesli odwrocisz naped ''kolami do gory'' i dasz jedna-dwie kropelki superglue w miejsce gdzie gniazdo talezyka sie konczy i widac os silnika nie bedzie to latwe z braku miejsca ale za pomoca np.igly powinno ci sie udac i w tym polozeniu nie zalejesz panewki silnika ;)

 

jak to zrobisz to nie bedziesz musial tego ustawiac za jakis czas bo klej powinien skutecznie uniemozliwic ''wbijanie'' talezyka spowrotem na dol ;)

 

3manko;)

[marcinw899]

wiem że to zabrzmi niedorzecznie, ale wytnij z tekturki krążek i podłóż go pomiędzy płytę a talerzyk. jeśli będzie OK przyklej jakimś słabym klejem.

[vuy]

marcinw899, 11 Sie 2008, 18:17

 

>wiem że to zabrzmi niedorzecznie, ale wytnij z tekturki krążek i podłóż go pomiędzy płytę a

>talerzyk. jeśli będzie OK przyklej jakimś słabym klejem.

 

masz racje to jest niedorzeczne... zeby w ten sposób podpowiadać rozwiązanie takiego problemu... moze zrob tak u siebie w swoim hłaj-endzie...

a reszte możesz powiązać na sznurki...ewentualnie pozbijać gwoździkami...

[marcinw899]

wiesz to opcja w ostateczności, chyba lepiej NA PRÓBĘ podłożyć tekturkę niż spieprzyć talerzyk/napęd bo być może się już zapiekło po tylu latach.

 

"moze zrob tak u siebie w swoim hłaj-endzie..."

wzajemnie

[vuy]

marcinw899, 11 Sie 2008, 20:02

 

>wiesz to opcja w ostateczności, chyba lepiej NA PRÓBĘ podłożyć tekturkę niż spieprzyć

>talerzyk/napęd bo być może się już zapiekło po tylu latach.

>

>"moze zrob tak u siebie w swoim hłaj-endzie..."

>wzajemnie

 

myslałem że zrozumiesz że ''chałę tu próbujesz koledze odwalić'' ale ty brniesz dalej...

jak nie masz pojęcia o tym to nie pisz tutaj bzdur bo potem paru ludzi uszkodzi sobie cos co moglo jeszcze dlugo pograć...

I nic ''na próbe'' bo po przyklejeniu twojej ''tekturki'' do talerzyka to bedzie sobie mógł potem ten talerzyk do tortu używać...

 

ZAPIEKŁO to ci się w zwojach mózgowych...

 

jak masz takie ''rady'' tu dawać to najpierw przyklejaj sobie ''tekturki'' w swoim ''sprzęcie''

wiem że jak się ''sztange wyciska na leżąco'' to ma sie takie ''łapy'' że lepiej sie nie brać za nic co wykracza poza konstrukcje ''widelca'' bo sie wszystko w takich ''łapkach'' uksyje...

 

tyle...

nie chce mi sie już z tobą gadać...

[marcinw899]

no tak, lepiej na siłę podważać wkrętakami...

to co napisałem było TYLKO POMYSŁEM, czy ja kazałem autorowi tematu bezwzględnie tak robić jak ja napisałem?

 

co do sportu i moich "łap" to się nie czepiaj bo pewnie sam masz brzuch taki, że swojego wacka nie widziałeś od 20 lat.

 

nara wujek

[vuy]

marcinw899, 11 Sie 2008, 20:26

 

>no tak, lepiej na siłę podważać wkrętakami...

>to co napisałem było TYLKO POMYSŁEM, czy ja kazałem autorowi tematu bezwzględnie tak robić jak ja

>napisałem?

>

>co do sportu i moich "łap" to się nie czepiaj bo pewnie sam masz brzuch taki, że swojego wacka nie

>widziałeś od 20 lat.

>

>nara wujek

 

wygrałeś...

jesteś ''de beściak'' chociaż wszyscy widzą że jesteś ''wackiem'' ;)

[marcinw899]

oj chyba trafiłem w sedno :)

swoją drogą bardzo przypominasz legendarnego na tym forum Jazza... niestety.

[vuy]

marcinw899, 11 Sie 2008, 20:46

 

>oj chyba trafiłem w sedno :)

>swoją drogą bardzo przypominasz legendarnego na tym forum Jazza... niestety.

 

mógłbyś się zdziwić...

 

powiedz jak można z toba rozmawiać jak ty zamiast zrozumieć że piszesz pierdoły i uczyć się czegoś to ty jak mały gówniarz musisz mieć ostatnie słowo? że już o sory niewspomnę???

 

>swoją drogą bardzo przypominasz legendarnego na tym forum Jazza... niestety.

 

uważaj żebyś ty nie był taką legendą niedługo... niestety...

 

cheers!

[marcinw899]

pisze to, bo widzę jak cie to wkurza i mnie to bawi ^^

Internet i forum to rzeczy, których nie traktuje się śmiertelnie poważnie, stąd mój niedorzeczny pomysł, o polemika z tobą.

 

cheers!

[vuy]

marcinw899, 11 Sie 2008, 21:01

 

>pisze to, bo widzę jak cie to wkurza i mnie to bawi ^^

>Internet i forum to rzeczy, których nie traktuje się śmiertelnie poważnie, stąd mój niedorzeczny

>pomysł, o polemika z tobą.

>

>cheers!

 

no i wszystko jasne...

[marcinw899]

jak Słońce ^^

 

dobra koniec spamu

Cya

[Sullysess]

Zrobiłem tak jak doradził vuy i farad, pomogło wszystko teraz działa bez zarzutu. Wielkie dzięki.

 

Pozdrawiam ...

[vuy]

Sullysess, 11 Sie 2008, 22:19

 

>Zrobiłem tak jak doradził vuy i farad, pomogło wszystko teraz działa bez zarzutu. Wielkie dzięki.

>

>Pozdrawiam ...

 

No i czemu mnie to nie dziwi...

 

ekstra że sobie poradziłeś i nie słuchasz podpowiedzi ''tekturkowych znafców'';)

teraz nie bedzie już z tym żadnych problemów;)

udało ci się zabezpieczyć talerzyk klejem przed ponownym opadaniem?

 

równierz pozdrawiam ;)

[Sullysess]

Tak wszystko zabezpieczone zobaczymy jak parenascie płyty przesłucham czy się nic nie przestawi ale raczej nie powinno.

[fonograf]

wiem że jak się ''sztange wyciska na leżąco'' to ma sie takie ''łapy'' że lepiej sie nie brać za nic

>co wykracza poza konstrukcje ''widelca'' bo sie wszystko w takich ''łapkach'' uksyje...

>

pojechales kolego po wszystkich uprawiajacych ten sport.troche chyba nie wiesz o czym piszesz.wyciskanie sztangi lezac jest czescia trojboju silowego.jest cwiczeniem zlozonym rozwijajacym w zaleznosci od celu jaki nam przyswieca sile lub muskulature.oczywiscie jedno z drugim jest powiazane ale ostateczny efekt zalezy od typu treningu.nie slyszalem jeszcze zeby to cwiczenie powodowalo degradacje sprawnosci dloni!!!!wymysliles to na miejscu czy gdzies czytales?podaj link:)

jeden idzie na silownie a drugi siedzi i wpatruje sie w swoj vinatge zapominajac ze dobrze jest od czasu do czasu zajrzec do slownika ort.-mamy problemik z ż i rz :):):)

pozdro.

nie wal na oslep bo uderzasz w duza grupe ludzi.

[fonograf]

vintage.oczywiscie.przepraszam.

[vuy]

fonograf, 11 Sie 2008, 23:39

 

>pojechales kolego po wszystkich uprawiajacych ten sport.troche chyba nie wiesz o czym

>piszesz.wyciskanie sztangi lezac jest czescia trojboju silowego.jest cwiczeniem zlozonym

>rozwijajacym w zaleznosci od celu jaki nam przyswieca sile lub muskulature.oczywiscie jedno z drugim

>jest powiazane ale ostateczny efekt zalezy od typu treningu.nie slyszalem jeszcze zeby to cwiczenie

>powodowalo degradacje sprawnosci dloni!!!!wymysliles to na miejscu czy gdzies czytales?podaj link:)

> jeden idzie na silownie a drugi siedzi i wpatruje sie w swoj vinatge zapominajac ze dobrze jest od

>czasu do czasu zajrzec do slownika ort.-mamy problemik z ż i rz :):):)

> pozdro.

> nie wal na oslep bo uderzasz w duza grupe ludzi.

 

wiesz napisze tylko tyle że dobry kolega ostrzegał mnie przed pisaniem czegokolwiek na tym forum bo'' chamówa się tam zrobiła że szkoda gadać'' to jego słowa... myśle jednak że miał rację...

ogranicze się chyba tylko do czytania i pomocy tylko na PW i tylko tam bo inaczej nie widzę sensu...

 

czyżby to była jednak prawda skoro cię to tak ubodło że mi tu z dużą grupą ludzi ''wyjeżdżasz''??? tak sie sklada że znam paru chłopaków o ''delikatnych'' rączkach, na jednego wołają ''boby the breaker'' mówi ci to coś??? ja tego nie wymyśliłem ,a ty mi tu o degradacje sprawnosci dloni... ,a ż i rz może każdy pomylić... ty jesteś mistrzem ortografii???czasem warto zajrzeć do poradnika dobrego wychowania...

 

chodziło żeby pomóc koledze w problemie... więcej takich jak kolega ''marcinw899'' i to miejsce będzie pustynią...

 

pozdrawiam

[marcinw899]

może i pustynią, a może oazą :)

[pedro311]

OT:

 

Ludzie kochani...

Dajciez sobie na wstrzymanie, nie wiem, moze policzyc do dziesieciu przed napisaniem posta?

Watek rozrosl sie juz do parudziesieciu wpisow z czego w zasadzie 3 cos wnosza do tematu...

 

A potem sie dziwic, ze "nowi" nie uzywaja wyszukiwarki, bo im bzdury zwraca...

Moderacja powinna imho baczniej ciac tego typu zachowanie.

 

To forum ma sluzyc wzajemnemu pomaganiu i przedtawianiu swoich konstrukcji diy, ne?

Jak macie jakies prolemy mentalne, to na gorze jest zakladka "bocznica"...

 

Aaaa... I zawsze onet pozostaje ;)

[marcinw899]

ech, sory poniosło mnie,

na usprawiedliwienie --> bardzo rzadko mnie tak ponosi ;)

Miłego dnia