Magnetofony szpulowe.

[dulon184]

Koncert również ma 2 takie rolki pokryte prążkowana gumowa okładzina i chodza wspaniale . Zadnycj problemow ztaśmą .

[pmcomp]

Oto stronka do specyfikacji technicznej i dobrych zdjęć OTARI MX-50N-II:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Mój egzemplarz to wersja OTARI MX-50D-II. Różni się tym, że ma dodatkowo klawisz fader oraz obcinarkę taśmy w mostku głowic. I z tym diwajsem trzeba uważać, na szczęście ma możliwość blokady, bo można sobie ciachnąć niechcący taśmę.

 

Pozdro

 

Jeszcze jedno głupie pytanie: czy nowe taśmy są czyste czy trzeba je przeczyścić? Pytanie może i głupie ale nowe winyle myję zawsze.

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 23 Stycznia 2013 przez pmcomp

[dulon184]

Oto stronka do specyfikacji technicznej i dobrych zdjęć OTARI MX-50N-II:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Mój egzemplarz to wersja OTARI MX-50D-II. Różni się tym, że ma dodatkowo klawisz fader oraz obcinarkę taśmy w mostku głowic. I z tym diwajsem trzeba uważać, na szczęście ma możliwość blokady, bo można sobie ciachnąć niechcący taśmę.

 

Pozdro

 

Jeszcze jedno głupie pytanie: czy nowe taśmy są czyste czy trzeba je przeczyścić? Pytanie może i głupie ale nowe winyle myję zawsze.

 

Pozdro

Nowe taśmy zazwyczaj są czyste ,ale dobrze je przewinąć aby konkretny magnetofon nawinął je PO swojemu .Przyłożenie szmatki rowniez nie zaszkdzi .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

Przyłożenie szmatki rowniez nie zaszkdzi .

 

Możesz mnie oświecić jak to zrobić widząc jak wygląda na zdjęciach mój tor prowadzenia taśmy? Ja z M2405 to pamiętam tylko, że była taki diwajs z plastku na który się nakładało takie białe kawałki filcu.

Jak rozumiem ściereczka bawełniana i taśma na przewijaniu pomiędzy palcami czy dociskana do jakiejś rolki?

 

Taśmy i tak będę musiał pociąć i wwinąć na szpule bo mam je "luzem" w krążkach po 1500m. Kolejne pytanie: na jakiej długości klei się taśmę w szpulakach?

 

Pozdro

[geelo07]

Żeby warstwa czynna taśmy mniejszą powierzchnią stykała się z okładziną gumową rolki?

przecież taśma po grubych rolkach jest prowadzona po stronie zewnętrznej, a napinacze dotykają jej od strony czynnej

 

na jakiej długości klei się taśmę w szpulakach?

wystarczy "sklejka" dł. 2 cm

[pmcomp]

No to mam pierwszy "problem", którego się spodziewałem bo gdzieś o tym czytałem albo tu na forum albo w necie, że Otari ma inne ustawienia pinów w gniazdach XLR. I chyba tak jest bo na standardowych przejściówkach XLR-RCA nie mogę uzyskać na wejściu żadnego sygnału (zakładam, że da się to zrobić bez założonej taśmy tak aby wskaźniki pokazywały poziom sygnału na inpucie).

 

Tutaj schemat z manuala:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

i wygląda to inaczej niż w standardzie.

 

W wersji N 3-ka jest gorąca, w standardzie 2-ka. Niby ja mam wersję D (ale D-II) gdzie niby jest standard tzn. 2-ka jest gorąca. Jutro muszę pobawić się gołymi drucikami.

 

Jest na to jakiś prosty sposób poza zrobieniem własnych specjalnych kabli? Może przelutować gniazda w magnetofonie na standard?

Jak to macie zrobione?

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 23 Stycznia 2013 przez pmcomp

[Gość G.Mark]

przecież taśma po grubych rolkach jest prowadzona po stronie zewnętrznej, a napinacze dotykają jej od strony czynnej

 

Zgadza się.

Doskonale to widać na tych:

 

http://www.gennlab.com/10_OTARI_MX50N2_Supply_Idler.jpg

http://www.gennlab.com/18_OTARI_MX50N2_Pinch_Roller.jpg

 

zdjęciach.

 

GM

Edytowane 24 Stycznia 2013 przez G.Mark

[Gość G.Mark]

No to mam pierwszy "problem", którego się spodziewałem bo gdzieś o tym czytałem albo tu na forum albo w necie, że Otari ma inne ustawienia pinów w gniazdach XLR. I chyba tak jest bo na standardowych przejściówkach XLR-RCA nie mogę uzyskać na wejściu żadnego sygnału (zakładam, że da się to zrobić bez założonej taśmy tak aby wskaźniki pokazywały poziom sygnału na inpucie).

 

Tutaj schemat z manuala:

 

 

 

i wygląda to inaczej niż w standardzie.

 

W wersji N 3-ka jest gorąca, w standardzie 2-ka. Niby ja mam wersję D (ale D-II) gdzie niby jest standard tzn. 2-ka jest gorąca. Jutro muszę pobawić się gołymi drucikami.

 

Jest na to jakiś prosty sposób poza zrobieniem własnych specjalnych kabli? Może przelutować gniazda w magnetofonie na standard?

Jak to macie zrobione?

 

Pozdro

 

Do łączenia urządzeń stosuje się odpowiednio wykonane tory sygnałowe, składające się z wtyków i kabli właściwych. Jeśli instrukcje obsługi urządzeń tego nie przewidują, nie dokonuje się przeróbek wewnątrz urządzeń. Szczególnie wtedy, gdy ma być ono przedmiotem odsprzedaży.

Nie jest istotne jak mają to zrobione inni, istotne jest właściwe wykonanie podłączenia urządzenia, które się posiada.

 

GM

Edytowane 24 Stycznia 2013 przez G.Mark

[de_monter]

Dzień dobry.

Mam pytanie dotyczące tej aukcji i tego użytkownika:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Co myślicie o tych taśmach? Czy sprawdzą się w warunkach amatorskich? Czy ktoś kupował u tego Słowaka?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

Do łączenia urządzeń stosuje się odpowiednio wykonane tory sygnałowe, składające się z wtyków i kabli właściwych. Jeśli instrukcje obsługi urządzeń tego nie przewidują, nie dokonuje się przeróbek wewnątrz urządzeń. Szczególnie wtedy, gdy ma być ono przedmiotem odsprzedaży.

Nie jest istotne jak mają to zrobione inni, istotne jest właściwe wykonanie podłączenia urządzenia, które się posiada.

 

GM

 

Teoretycznie masz rację tylko, że tak wykonane kable do urządzenia będą całkowicie niekompatybilne z właściwym otoczeniem, innymi słowy bez tych kabli nie podłączysz urządzenia do niczego nigdzie bo ma niestandardowe podłaczenia. Nie wiem jak jest na rynku profesjonalnym i studyjnym ale z taką sytuacją spotykam się po raz pierwszy. Mało, gdybym o tym nie wiedział uznałbym, że urządzenie jest wadliwe.

 

Pozdro

[dulon184]

Dzień dobry.

Mam pytanie dotyczące tej aukcji i tego użytkownika:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Co myślicie o tych taśmach? Czy sprawdzą się w warunkach amatorskich? Czy ktoś kupował u tego Słowaka?

Taśm nie znam ,ale kupowalem kilka razy u niego i zawsze było wszystko w porządku . Solidna Firma .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość G.Mark]

Teoretycznie masz rację tylko, że tak wykonane kable do urządzenia będą całkowicie niekompatybilne z właściwym otoczeniem, innymi słowy bez tych kabli nie podłączysz urządzenia do niczego nigdzie bo ma niestandardowe podłaczenia. Nie wiem jak jest na rynku profesjonalnym i studyjnym ale z taką sytuacją spotykam się po raz pierwszy. Mało, gdybym o tym nie wiedział uznałbym, że urządzenie jest wadliwe.

 

Pozdro

 

Nie teoretycznie, tylko praktycznie.

Zawsze należy czytać instrukcje obsługi, a kable wykonać w taki sposób, aby były właściwe od strony magnetofonu. Od strony wzmacniacza mogą być już w "standardzie" XLR.

Jeśli tak wykona się kable, to ten magnetofon będzie można podłączyć za ich pomocą do każdego "właściwego" wzmacniacza mającego wejścia/wyjścia w standardzie XLR.

Tak na marginesie, to kupując magnetofon za grube tysiące, można chyba poświęcić parę groszy na wykonanie super wypasionych kabli specjalnie dla niego.

 

GM

[de_monter]

...Solidna Firma

Dzięki. Właśnie je kupiłem. Zobaczymy jak się będą sprawowały. Dodatkowo kupiłem u niego oryginalne NABy do Revoxa.

[pmcomp]

Nie teoretycznie, tylko praktycznie.

Zawsze należy czytać instrukcje obsługi, a kable wykonać w taki sposób, aby były właściwe od strony magnetofonu. Od strony wzmacniacza mogą być już w "standardzie" XLR.

Jeśli tak wykona się kable, to ten magnetofon będzie można podłączyć za ich pomocą do każdego "właściwego" wzmacniacza mającego wejścia/wyjścia w standardzie XLR.

Tak na marginesie, to kupując magnetofon za grube tysiące, można chyba poświęcić parę groszy na wykonanie super wypasionych kabli specjalnie dla niego.

 

GM

 

Nie rozumiemy się. Jesli np. mam studio i mam tak setki metrów standardowych kabli, ustandaryzowanych na świecie, to oczekuję od urządzenia, że którymkolwiek z tych kabli podłącze je bez problemu. Nie mam pojecia jaki cel przyświęcał Otari aby robić wyprowadzenia inaczej. Ja sobie zapewne poradzę ale większość ludzi miałaby kłopot. To nie świat ma być dla magnetofonu Otari tylko magnetofon Otari dla świata.

Całe szczęście, że jest to dokładnie opisane w instrukcji.

 

BTW znowu zaczynasz prowadzić próżne dysputy bo merytoryczne odpowiedzi u Ciebie nie znalazłem żadnej.

 

Pozdro

 

Dzięki. Właśnie je kupiłem. Zobaczymy jak się będą sprawowały. Dodatkowo kupiłem u niego oryginalne NABy do Revoxa.

 

Ile dałes za te NABy jeśli to nie tajemnica?

 

Pozdro

[Gość G.Mark]

Nie rozumiemy się. Jesli np. mam studio i mam tak setki metrów standardowych kabli, ustandaryzowanych na świecie, to oczekuję od urządzenia, że którymkolwiek z tych kabli podłącze je bez problemu. Nie mam pojecia jaki cel przyświęcał Otari aby robić wyprowadzenia inaczej. Ja sobie zapewne poradzę ale większość ludzi miałaby kłopot. To nie świat ma być dla magnetofonu Otari tylko magnetofon Otari dla świata.

Całe szczęście, że jest to dokładnie opisane w instrukcji.

 

BTW znowu zaczynasz prowadzić próżne dysputy bo merytoryczne odpowiedzi u Ciebie nie znalazłem żadnej.

 

Pozdro

 

Skoro tak, to nie pozostaje Ci nic innego, jak napisanie brutalnego maila do producenta magnetofonu i wyrażenie swojego straszliwego oburzenia z powodu innego "okablowania" gniazd wyjściowych w Twoim magnetofonie co przekłada się na koszmarne zamieszanie. Na pewno Ci wyjaśnią jaki im cel przyświecał.

Dalsze bicie piany na tym forum, którego firma Otari nie czyta, nie ma większego sensu, bo i tak musisz coś zrobić z już wyprodukowanym magnetofonem. Albo przerobić złącza w magnetofonie, albo zrobić odpowiednie kable. Tego pierwszego nie polecam.

 

BTW, to chyba nie czytasz uważnie. Swoich wypowiedzi zwłaszcza. Wymyślasz jakieś problematy od czapy, masz pretensje, że coś zostało zrobione tak, a nie inaczej i wedle Twojego widzimisię. Masz jakieś anse do Otari, to pisz do nich, a samodzielnie działaj. Jeszcze kilka dni temu byłeś wniebowzięty bo kupiłeś super magnetofon, a już zaczynasz narzekać jak stara baba w maglu.

 

GM

[dulon184]

Nie rozumiemy się. Jesli np. mam studio i mam tak setki metrów standardowych kabli, ustandaryzowanych na świecie, to oczekuję od urządzenia, że którymkolwiek z tych kabli podłącze je bez problemu. Nie mam pojecia jaki cel przyświęcał Otari aby robić wyprowadzenia inaczej. Ja sobie zapewne poradzę ale większość ludzi miałaby kłopot. To nie świat ma być dla magnetofonu Otari tylko magnetofon Otari dla świata.

Całe szczęście, że jest to dokładnie opisane w instrukcji.

 

BTW znowu zaczynasz prowadzić próżne dysputy bo merytoryczne odpowiedzi u Ciebie nie znalazłem żadnej.

 

Pozdro

 

 

 

Ile dałes za te NABy jeśli to nie tajemnica?

 

Pozdro

Naby Revoxa .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Mr_Gerbillo]

Panowie, faktem jest ze obecnie przyjęty jest standard pinoutu xlr gdzie 1 to masa, 2 to sygnał prosty, 3 to sygnał w przeciwfazie. Ale jeszcze pare lat temu były wyjątki, np. mikserze dj'ski Pioneer djm600, riderowy sprzęt, który miał zamieniony sygnał na pinach 2 i 3, albo absolutnie kultowy kompresor BSS DPR402, który miał nie dość ze odwrócony pinout, to jeszcze symetryczne wyjście i niesymetryczne wejście. Podobnie koncowki mocy QSC, przykladow egzotycznego pinoutu jest mnostwo. Nikt nie przerabial nigdy gniazd, wszyscy szyli kable, bo to prostsze, zarówno w studiu, jak i na tzw. estradzie. W sytuacji gdy wszystko jest w rackach, a przyłącza wyprowadzone na krosownicy konsolety (studio!), robi sie kabel, wpina go raz i zapomina o sprawie. Swoją droga, ostatecznie skoro masa jest zawsze na 1, to nie bedzie wielkiej różnicy czy do rca weźmie sie sygnał prosty, czy odwrócony, pod warunkiem ze zrobi sie to konsekwentnie dla obu kanałów...

[janrusek]

Dzień dobry.

Mam pytanie dotyczące tej aukcji i tego użytkownika:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Co myślicie o tych taśmach? Czy sprawdzą się w warunkach amatorskich? Czy ktoś kupował u tego Słowaka?

Witam ja kupowałem,wszystko w porządku,Pan Mirek z Humenne solidna firma.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

Panowie, faktem jest ze obecnie przyjęty jest standard pinoutu xlr gdzie 1 to masa, 2 to sygnał prosty, 3 to sygnał w przeciwfazie. Ale jeszcze pare lat temu były wyjątki, np. mikserze dj'ski Pioneer djm600, riderowy sprzęt, który miał zamieniony sygnał na pinach 2 i 3, albo absolutnie kultowy kompresor BSS DPR402, który miał nie dość ze odwrócony pinout, to jeszcze symetryczne wyjście i niesymetryczne wejście. Podobnie koncowki mocy QSC, przykladow egzotycznego pinoutu jest mnostwo. Nikt nie przerabial nigdy gniazd, wszyscy szyli kable, bo to prostsze, zarówno w studiu, jak i na tzw. estradzie. W sytuacji gdy wszystko jest w rackach, a przyłącza wyprowadzone na krosownicy konsolety (studio!), robi sie kabel, wpina go raz i zapomina o sprawie. Swoją droga, ostatecznie skoro masa jest zawsze na 1, to nie bedzie wielkiej różnicy czy do rca weźmie sie sygnał prosty, czy odwrócony, pod warunkiem ze zrobi sie to konsekwentnie dla obu kanałów...

 

Dzięki za wyjasnienie. Pewnie na szybko polutuję kabelki ale docelowo raczej przelutuję piny w gniazdach wewnątrz urządzenia.

 

Pozdro

[Mr_Gerbillo]

 

 

Dzięki za wyjasnienie. Pewnie na szybko polutuję kabelki ale docelowo raczej przelutuję piny w gniazdach wewnątrz urządzenia.

 

Pozdro

 

Ech, szkoda, bo moja wypowiedz zawierała subtelną aluzje żeby nie majstrowac w urządzeniu, które jest sprawne, prawidłowo wykonane, swietnie udokumentowane (patrząc na wycinek manuala) i ze wszech miar zasługuje na szacunek : )

[Gość G.Mark]

Ech, szkoda, bo moja wypowiedz zawierała subtelną aluzje żeby nie majstrowac w urządzeniu, które jest sprawne, prawidłowo wykonane, swietnie udokumentowane (patrząc na wycinek manuala) i ze wszech miar zasługuje na szacunek : )

 

Ja to napisałem "otwartym tekstem".

Ale skoro to magnetofon należy przerobić pod kawałek kabla i dwa wtyki, to ja nie mam więcej uwag. :-)

 

GM

[de_monter]

Ile dałes za te NABy jeśli to nie tajemnica? Pozdro

Oczywiście żadna tajemnica. Zapłaciłem dwie i pół stówki. Drogo, ale cóż. Żadne hobby nie jest tanie :) Dostałem zdjęcia na email i widać na nich, że prawie nóweczki. No i koszt przesyłki jeden.

Edytowane 24 Stycznia 2013 przez de_monter

[pmcomp]

Ech, szkoda, bo moja wypowiedz zawierała subtelną aluzje żeby nie majstrowac w urządzeniu, które jest sprawne, prawidłowo wykonane, swietnie udokumentowane (patrząc na wycinek manuala) i ze wszech miar zasługuje na szacunek : )

 

Przelutowania miejscami dwóch kabelków nie uważam za majstrowanie. To nie jest obiekt muzealny ani wykopalisko archeoloiczne tylko kawał sprzętu zrobiony do używania przez ludzi. I to ludziom ma byc wygodnie, a nie magnetofonowi. A ja mam zamiar go używać.

 

Pomysł zamiany pinów wykonany w tym Otari mi sie nie podoba ponieważ nie mogę uzywac kabli uniwersalnych tylko dedykowane. I nie mogę ich w prosty sposób zamieniać kiedy przyjdzie mi na to ochota. A mam zamiar potestować różne kable i ich wpływ na brzmienie zarówno przy nagrywaniu jak i odtwarzaniu.

 

A magnetofon należy "przerobic" nie pod kawałek kabla i dwa styki tylko pod obowiązujący standard połaczen.

 

Pozdro

[musiko]

pmcomp

 

"(...) ale docelowo raczej przelutuję piny w gniazdach wewnątrz urządzenia."

 

Proponuję jak Koledzy nie ruszać gniazd, tylko przerobić kabel pod ten magnetofon...

W życiu bym tak nie zrobił jak zamierzasz.

[AlanNormal]

a jakich płynów używacie do czyszczenia głowic ?

[musiko]

Alkohol izopropylowy, zapałka, wacik i do dzieła :-)

[szerszy]

Izopropanol o czystości do analiz chemicznych. (Mam doń łatwy dostęp) lub zwykły Izopropanol.

[Gość G.Mark]

a jakich płynów używacie do czyszczenia głowic ?

 

Wspominanych we wcześniejszych postach.

Ja używam izopropanolu.

 

GM

[pmcomp]

pmcomp

 

"(...) ale docelowo raczej przelutuję piny w gniazdach wewnątrz urządzenia."

 

Proponuję jak Koledzy nie ruszać gniazd, tylko przerobić kabel pod ten magnetofon...

W życiu bym tak nie zrobił jak zamierzasz.

 

Jak zrobię ... zobaczymy. `Zacznę na szybko od kabelków. prowizorki są zazwyczaj najtrwalsze.

 

Co do zasady zdania nie zmieniam, to jest sprzęt użytkowy a nie obiekt muzealny.

 

Pozdro

[dulon184]

Jak zrobię ... zobaczymy. `Zacznę na szybko od kabelków. prowizorki są zazwyczaj najtrwalsze.

 

Co do zasady zdania nie zmieniam, to jest sprzęt użytkowy a nie obiekt muzealny.

 

Pozdro

.

Nie zachecam do kombinacji ze sprzetem ale przypomnialo mi sie jak mnie odsądzano od czci i wiary kiedy w Koncercie zmienilem oswietlenie wskażników . Ale sie wtedy nasluchalem .