Magnetofony szpulowe.

[lulu]

witam,

niestety nagrywanie odwrotne nie poprawiło sytuacji, jest tak samo. Mam nadzieję, że to wina taśmy.

Edytowane 11 Grudnia 2014 przez lulu

[neomammut]

Do R737 dochodzi napięcie 24V, czyli tak jak na schemacie. Dalej, przed bramką tranzystora Q717 w trybie stop jest 0V, a w trybie play jest 0.6V, czyli jak na schemacie. Z racji tego, że układ sterowany jest poprzez funkcję play, w zależności od tego jakie napięcie pojawi się przed rezystorem R735, więc sprawdziłem i się zgadza. W trybie stop jest 0V, a w trybie play prawie 12V. Za rezystorem R737 napięcie wynosi 31V. Rezystory R735, R737, R738 i dioda D724 sprawne. Tranzystor Q717 jak zwykle jest sprawny - przynajmniej tak pokazuje miernik.

 

Możecie mi podać jakąś lepszą metodę, skuteczniejszą by sprawdzić, czy dany tranzystor jest sprawny? Dziękuję.

 

>>lulu

Nie wiesz, czy to jest wina taśmy, jak głowica nagrywająca ma zły azymut lub jest ogólnie rozregulowana względem głowicy odczytującej (zakładając, że reszta toru, łącznie z głowicą odczytu ma ustawienia fabryczne), to nawet jak będzie najlepsza taśma na świecie, to i tak ślady pozostawione przez głowicę nagrywającą nie pokrywają się z głowicą odczytującą. I tak można sobie sprawdzać w kółko. Innymi słowy, ja zabiorę taśmę swoją, gdzie została nagrana z dobrze ustawioną głowicą nagrywającą, przyjadę do Ciebie i sprawdzimy. Mam też taśmę z sygnałami testowymi, więc sprawdzi się też inne rzeczy. Daj znać na PW jak stoisz z czasem w sobotę.

 

PS: A nie możesz odsłuchać taśm starych? Zakładam, że możesz jedną założyć i posłuchać...

Edytowane 11 Grudnia 2014 przez neomammut

[adamstan]

A na kolektorze Q717 napięcia się zgadzają, czy nie? Bo z jednej strony napięcie na bazie sugeruje, że tranzystor działa (a przynajmniej jego złącze B-E), ale z drugiej strony, skąd w takim razie na pinie 7 złącza bierze Ci się 39V, skoro ten stopień (Q717) jest zasilany z 24V? Trzeba w takim razie sprawdzić, co się dzieje w części układu za diodą D724, czyli w tej górnej części schematu. Podejrzany jest tranzystory Q707 i Q708 - z tego co widać na schemacie, na jego emiterze (który łączy się z D724) powinno być 11V, ale jest to tranzystor szeregowy w zasilaczu stabilizowanym, a przed nim jest 45V - więc jeśli dostał zwarcia, to by tłumaczyło problemy ze sterowaniem wyciszania. Z drugiej strony - wtedy szlag by trafił elektromagnesy. Sam już nie wiem...

Edytowane 11 Grudnia 2014 przez adamstan

[neomammut]

Za diodą D724 jest układ zasilania selonoidami podnoszącymi mostek z rolkami dociskowymi. Połączenie jest tranzystorem Q708. Selonoidy działają, więc to chyba nie to, ale zaraz zerknę. Q708 zasilany jest napięciem 45V bezpośrednio z mostka gretza.

Edytowane 11 Grudnia 2014 przez neomammut

[adamstan]

No właśnie, 45V przychodzi na kolektor, a co jest na emiterze?

[neomammut]

Na emiterze jest 40V. A na bazie jest 42V.

Edytowane 11 Grudnia 2014 przez neomammut

[nikx]

Zobaczcie za ile facet sprzedaje cały zestaw pioneer'a - tylko ta odległość :(

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[adamstan]

Hmm... to coś mi się to wydaje podejrzanie dużo, biorąc pod uwagę, że te 40V jest podawane na solenoidy tylko przez diodę, a za diodą powinno być 11V. Z drugiej strony, nie jest to pełne zwarcie, więc możliwe że Q708 jest dobry. W takim razie warto jeszcze sprawdzić Q707, który nim steruje.

[neomammut]

Sprawdziłem Q707, według miernika jest sprawny, ale jaka może być inna metoda sprawdzania tranzystorów? Konstanty mi kiedyś powiedział, że można wziąć miernik analogowy i sprawdzić rezystancję.

[adamstan]

To pewnie jest sprawny. Co do sprawdzania inaczej niż pomiarem wzmocnienia (hfe) w mierniku, to można jeszcze omomierzem, albo funkcją testera diod, sprawdzić złącza B-E, i B-C. Powinny przewodzić tylko w jedną stronę - jak diody - zaś pomiędzy E a C w obie strony powinna być przerwa.

 

A wracając do magnetofonu to 40V bardzo mi się nie podoba. Trochę się pobawiłem tym zasilaczem w symulatorze. 40V na emiterze Q708 pojawia się, gdy któraś z diod D708-D713 dostanie zwarcia. Warto je sprawdzić. Na początek zobacz, czy na bazie Q706 jest 0.6V. Jeśli nie - diody do sprawdzenia.

Edytowane 12 Grudnia 2014 przez adamstan

[Gość G.Mark]

Sprawdziłem Q707, według miernika jest sprawny, ale jaka może być inna metoda sprawdzania tranzystorów? Konstanty mi kiedyś powiedział, że można wziąć miernik analogowy i sprawdzić rezystancję.

 

 

Tranzystory małej i średniej mocy, do prądu kolektora Ic 1 – 2A, można z powodzeniem sprawdzać miernikiem cyfrowym, z wykorzystaniem funkcji testowania diod. Można nim również sprawdzić rezystancję złącz tranzystora w kierunku przewodzenia, z wykorzystaniem funkcji omomierza. Do takich testów nie potrzeba omomierza analogowego.

Jeszcze mi się nie zdarzyło, aby tranzystor małej lub średniej mocy, sprawdzony w taki sposób, nie działał w układzie, szczególnie jeśli pracuje jako klucz. Owszem, niektóre tranzystory sprawne na mierniku, okazały się felerne jeśli chodzi o ich wzmocnienie.

 

GM

[neomammut]

>>adamstan

Ok, zrobię to jak wrócę do domu. W jaki sposób można sobie zrobić taką symulację?

 

>>G.Mark

A jest jakiś sposób by to wzmocnienie sprawdzić, czy to trzeba zaobserwować podczas pracy układu?

[Gość G.Mark]

…

>>G.Mark

A jest jakiś sposób by to wzmocnienie sprawdzić, czy to trzeba zaobserwować podczas pracy układu?

 

Mierząc parametr hfe miernikiem wyposażonym w funkcję takiego pomiaru i porównując go z danymi katalogowymi mierzonego tranzystora. Ponieważ jednak obecnie poruszasz się wśród tranzystorów pracujących jako klucze, no może poza tranzystorem szeregowym stabilizatora napięcia, to ich wzmocnienie nie ma większego znaczenia. One są albo otwarte, prąd płynie przez złącze C-E, albo „zamknięte”, prąd nie płynie i kolektor ma wysoki potencjał w stosunku do masy układu.

 

GM

[neomammut]

A wracając do magnetofonu to 40V bardzo mi się nie podoba. Trochę się pobawiłem tym zasilaczem w symulatorze. 40V na emiterze Q708 pojawia się, gdy któraś z diod D708-D713 dostanie zwarcia. Warto je sprawdzić. Na początek zobacz, czy na bazie Q706 jest 0.6V. Jeśli nie - diody do sprawdzenia.

Na Q706, na bazie odkłada się napięcie 0.4V. Diody D708 - D713, sprawdziłem mimo to, sprawne :)

 

Dzięki G.Mark za wyjaśnienie. Mam taki miernik chyba, więc już będę wiedział :)

 

Wylutowałem parę elementów, w celu przeczyszczenia PCB z kalofonii. Kiedyś używałem spoiwa lutowniczego z kalofonią i sporo się tego "wydziela". Po zlutowaniu zmieniły się parametry napięcia na Q708. Na kolektorze mam nadal 45V, czyli tyle ile było, natomiast na bazie jest 40mV, a na emiterze 1.3V (skacze od 1.2 do 1.5), a na pinie 7 konektora CNP702 mam 14.62V. To jakby ok? :)

 

Ogłaszam wszem i wobec, że magnetofon TC-765 został naprawiony, częściowo przez Konstantego, częściowo przez G.Marka, częściowo przez Adamstan, częściowo przeze mnie (jako ciało wykonawcze) oraz przez wiele, wiele innych osób :)

 

Dziękuję wszystkim, Wasza pomoc jest nieoceniona, sporo mnie te ostatnie dni nauczyły. Jednego na pewno: sporo się głąbie musisz jeszcze uczyć :)

Edytowane 12 Grudnia 2014 przez neomammut

[Gość G.Mark]

Na Q706, na bazie odkłada się napięcie 0.4V. Diody D708 - D713, sprawdziłem mimo to, sprawne :)

 

Dzięki G.Mark za wyjaśnienie. Mam taki miernik chyba, więc już będę wiedział :)

 

Wylutowałem parę elementów, w celu przeczyszczenia PCB z kalofonii. Kiedyś używałem spoiwa lutowniczego z kalofonią i sporo się tego "wydziela". Po zlutowaniu zmieniły się parametry napięcia na Q708. Na kolektorze mam nadal 45V, czyli tyle ile było, natomiast na bazie jest 40mV, a na emiterze 1.3V (skacze od 1.2 do 1.5), a na pinie 7 konektora CNP702 mam 14.62V. To jakby ok? :)

 

Sprawdź jeszcze raz napięcie na emiterze Q708.

 

 

Napięcia +14,62V na pin CNP702 w trybie stop i 0V w trybie play, są już do przyjęcia.

 

GM

[neomammut]

Dokładnie tak jest jak piszesz G.Mark, sprawdzałem parę razy, bo sam nie mogłem uwierzyć. Wrzuciłem też taśmę i posłuchałem. Układ działa i na mierniku i na kolumnach :)

[Kasjel]

Na Q706, na bazie odkłada się napięcie 0.4V. Diody D708 - D713, sprawdziłem mimo to, sprawne :)

 

Dzięki G.Mark za wyjaśnienie. Mam taki miernik chyba, więc już będę wiedział :)

 

Wylutowałem parę elementów, w celu przeczyszczenia PCB z kalofonii. Kiedyś używałem spoiwa lutowniczego z kalofonią i sporo się tego "wydziela". Po zlutowaniu zmieniły się parametry napięcia na Q708. Na kolektorze mam nadal 45V, czyli tyle ile było, natomiast na bazie jest 40mV, a na emiterze 1.3V (skacze od 1.2 do 1.5), a na pinie 7 konektora CNP702 mam 14.62V. To jakby ok? :)

 

Ogłaszam wszem i wobec, że magnetofon TC-765 został naprawiony, częściowo przez Konstantego, częściowo przez G.Marka, częściowo przez Adamstan, częściowo przeze mnie (jako ciało wykonawcze) oraz przez wiele, wiele innych osób :)

 

Dziękuję wszystkim, Wasza pomoc jest nieoceniona, sporo mnie te ostatnie dni nauczyły. Jednego na pewno: sporo się głąbie musisz jeszcze uczyć :)

Wylutowałeś el. elektroniczne w celu wyczyszczenia płytki PCB z kalafonii ??? Przyznam że nie rozumiem. Ja do usunięcia kalafonii po wykonanym lutowaniu wykorzystuję "Kontakt SW". Podobno wystarczy nawet zwykły denaturat.

[neomammut]

Kasjel, ale nie mogłem sobie poradzić, żeby to rozpuścić, sporo tego tam było, poza tym spoiwo lutownicze wyglądało tak jakby to był zimny lut, więc wylutowałem elementy i dopiero wtedy przeczyściłem.

[Kasjel]

OK. Tak czy inaczej cieszę się, że magnetofon został naprawiony. Jeszcze ci nie gratuluję, bo pamiętam sytuacje gdy cieszyłem się z naprawy mojego Revoxa B710. Szkoda tylko że radość trwała zaledwie kilka minut :-((

Ale trzymam kciuki !

[neomammut]

Wydaje się, że jednak już będzie ok. Najgorsze z tej naprawy to to, że jak Sony w serwisówce napisał, że żarówki mają być na 6V, 35mA, to takie mają być :)

 

Z góry nie dziękuję :)

Edytowane 12 Grudnia 2014 przez neomammut

[lulu]

zmieniłem taśmę na polskiwgo stilona, nos i zupełnie inna bajka, czy to możliew żeby TDK GX nos był taki beznadziejny ?

jestem ciekaw co będzie jak Neomammut przyniesie dobre taśmy :)

Edytowane 13 Grudnia 2014 przez lulu

[neomammut]

Tzn., dokonałeś nagrania na stilonie? :)

[lulu]

Tzn., dokonałeś nagrania na stilonie? :)

Tzn., dokonałeś nagrania na stilonie? :)

 

tak, Stilon :) nówki nie rozpakowane nawet, znalazłem w piwnicy, z metką, cena 625 zł, long play A-35 :)

[neomammut]

No to chyba sprawa jest jasna? A bias ustawiłeś przed nagraniem - pewnie ustawiłeś, ale lepiej zapytać :)

[adamstan]

czy to możliew żeby TDK GX nos był taki beznadziejny ?

 

Jeżeli się sypał, to jak najbardziej. Jak wiadomo, wysokie tony zapisują się głównie na powierzchni taśmy, a jak taśma się sypie, to właśnie ta część od razu odpadnie, i mamy głuche, ciemne brzmienie (i brudny tor taśmy ;-) ). Z kolei stilonki, jak się nie sypią, to brzmią na 19cm/s całkiem ładnie.

[lulu]

nie ustawiałem, jest tak jak go dostałem, chcę zaznaczyć że jest znacznie lepiej ale jeszcze nie to czego bym oczekiwał. Jak u mnie będziesz to zapewne dasz mi sporo dobrych rad, dawno nie byłem w temacie szpulowców dlatego liczę na pomoc kolegów.

[Gość G.Mark]

... A bias ustawiłeś przed nagraniem - pewnie ustawiłeś, ale lepiej zapytać :)

 

Ten magnetofon nie ma dostępnej regulacji prądu podkładu z zewnątrz. Trzeba się dostać do jego wnętrza i dopiero wtedy można ustawić prąd podkładu do danej taśmy i według instrukcji serwisowej.

 

GM

Edytowane 13 Grudnia 2014 przez G.Mark

[krzysiekg1981]

zmieniłem taśmę na polskiwgo stilona, nos i zupełnie inna bajka, czy to możliew żeby TDK GX nos był taki beznadziejny ?

jestem ciekaw co będzie jak Neomammut przyniesie dobre taśmy :)

 

Będzie tylko lepiej. Co do TDK GX, to zdarzyło mi się, że efekty były beznadziejne, bo z taśmy się sypało. Nt. stilonów, zmieniłem zdanie, kiedy trafiły mi się paczki, w których było łącznie ponad 200 sztuk tych taśm (AN35 i AN25), i większość z nich była zafoliowana, nigdy nie nagrana. Miały służyć do szeroko pojętych celów dydaktycznych, ale pozbyto się ich i trafiły do mnie. Nagrania na GX-747 były zaskakująco dobre. Nawet symfonii Szostakowicza da się słuchać spokojnie.

 

Neomammut, gratuluję naprawy! :) Podziwiam z całego serca, sam mając dwie lewe ręce do takich rzeczy.

Edytowane 13 Grudnia 2014 przez krzysiekg1981

[neomammut]

Będzie tylko lepiej. Co do TDK GX, to zdarzyło mi się, że efekty były beznadziejne, bo z taśmy się sypało. Nt. stilonów, zmieniłem zdanie, kiedy trafiły mi się paczki, w których było łącznie ponad 200 sztuk tych taśm (AN35 i AN25), i większość z nich była zafoliowana, nigdy nie nagrana. Miały służyć do szeroko pojętych celów dydaktycznych, ale pozbyto się ich i trafiły do mnie. Nagrania na GX-747 były zaskakująco dobre. Nawet symfonii Szostakowicza da się słuchać spokojnie.

Też mam parę stilonów i jakość z nich jest zaskakująco dobra.

 

Neomammut, gratuluję naprawy! :) Podziwiam z całego serca, sam mając dwie lewe ręce do takich rzeczy.

Teraz jeszcze mnie czeka kalibracja. Sygnał podaję się przez wejście MIC, a kabel mi mikrofonuje - dotknąć się nie można :)

[adamstan]

Wejście MIC w Sony jest cholernie czułe, i najlepiej go nie używać do czegokolwiek innego niż mikrofon :P