Skocz do zawartości
IGNORED

Magnetofony szpulowe.


Rekomendowane odpowiedzi

częstym powodem latania szpul sa Motylki wystające z talerzyków. .Dotyczy tej dolnej części ,przymocowanej na stałe . Wystarczy bardzo lekkie skrzywienie i juz szpula bedzie sie telepac .

Kolejnym powodem latania szpul-dotyczy typu NAB -sa same Naby .Naby róznych firm maja minimalnie rózne wymiary .

I to wystrczy do telepania się szpul .

Przykładowo .

Naby Koncertowe . Oring na jednej 2,5 mm srednicy ,na drugiej 3 mm i już każda z Nab innaczej zapina szpule . Sprawdzone u mnie ,na moich Koncertowych Nabach .

Dodatkowo mozna dodac ,że środki Nabowskie w szpulach też maja minimale róznice . Suma tych wszystich minimalnych dupereli moze powodowac opisane przez Rommla skutki .

Z tego co pamieta to oryginalne szpule NAB -firmy Teac za colere nie chciały sie trzymac na żadnych Nabach .A wtedy miałem 3 różne Firmy .Leżąca szpula z taśma nie dała sie podnieść z kanapy trzymana za Naba> Wypadała .

Noby które posiadałem to były AKAI sa to świetne naby bo można je zacisnąć dodatkowo na osi i nie trzeba nawet zabezpieczać motylkiem, trzymały się świetnie. Zmieniłem je ze względów estetycznych na aluminiowe Revoxa, ale one nie trzymają tak jak te AKAI

 

Pozdrawiam

dulon184, 2 Lut 2010, 19:50

Potwierdzam, te Naby są bardzo luźne, ale można sobie z tym poradzić naklejając w miejscu trzymania szpul trzy paski jakieś grubszej taśmy klejącej.

paul_67, 2 Lut 2010, 20:01.

Tym twoim sposobem radziłem sobie z Nabami Tascama.Normanie podczas przewijania wyrażnie stukały .podkleiłem 3 paski z izolacji elektrycznaej i było git.

Macie genioalne szpule Dulona z nakładkami dociskowymi i elementem centrującym pierścień pośredni szpuli NAB więc po jaką jasną cholerę kupujecie tandetę albo mieszacie jak kijem w szambie AKAI z TEAC-em TAMBERGA Z REVOX-em. Mierzyłem kiedyś średnice otworów szpul NAB i muterek do nich przypisanych różnych producentów nie istnieją żadne normy wszystko należy traktować tolerancji "pi razy oko - do pi razy drzwi

Pozdrawiam Wszystkich

Zbyszek

rommel, czy ta wajha o której pisałeś nie służy do podsłuchu podczas przewijania taśmy ? Stosowano takie urządzenia w celu szybszego odnajdywania fragmentów taśmy podczas montażu polegającego na jej cięciu i klejeniu. Mam takie rozwiązanie w Teacu 3300SX.

Wojtek

Wojtek

Ta wajcha umożliwia ręczne obracanie szpul razem z podsłuchem.Pomaga to znaleść odpowiednie miejsce do edycji nagrania.Jeśli nacisniesz ją w trakcie odtwarzania,to szpula odbiorcza przestaje zwijać taśmę i zaczyna ona wysuwac się spod rolki na zewnątrz.Po zatrzymaniu klawiszem stop i po ponownym nacisnieciu play ,wajcha sama wraca na swoją pozycję i można dalej normalnie odtwarzać taśmę.

Niektóre magnetofony kasetowe i szpulowe mają specjalne zaczepy na pasek i dodatkowe zasilanie bateryjne i dzięki temu sprzętowi żyć wbrew wszystkiemu się chce. Bierzcie je z sobą idźcie w Polskę i nagrywajcie. Mam nadzieję, że już nigdy nie będziemy mieć nad sobą kogoś nieczułego na pamięć po Naszych Poległych i Pomordowanych i wreszcie Sejm i Senat zdejmą go z urzędu.Protestują jako obywatel RP przeciw brakowi jakiejkolwiek dyplomatycznego protestu. Stiepan Bandura był ludobójcą. UPA nie była nigdy Armią Powstańczą tylko bandą morderców współpracującą z hitlerowcami [Dmytro Klawcziwski, Jurij Stelmaszczuk Iwan Dmytryczuk to następni kandydaci do pomników odsłanianych przez Juszczenkę.

Nie jestem duchownym i Rzezi Wołyńskiej nie wybaczam i o wybaczenie nie proszę. Było jeszcze SS Waffen Galizien ale to już inny i osobny bolesny temat.

Pozdrawiam Wszystkich

Zbyszek

Witam!

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Czy ten Philips to dobry model? Czy cena nie jest zawyżona?

 

Pozdrawiam!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ja osobiście miałem takiego philipsa i bylem z niego średnio zadowolony, chodzić chodził ale jak dla mnie za bardzo był plastikowy, a cio do ceny to ja dałem za swojego 400 zł i za tyle samo go sprzedałem

 

Pozdrawiam

Wiesz moje zdanie na temat tego magnetofonu jest takie, mi osobiście nie przypadł do gustu, wole masywniejsze konstrukcje, a za tą cenę kupisz spokojnie jakiegoś AKAI REVOXA czy tez SONY, sprzęt który jak się niesie w ręce to czuć że coś w sobie ma

 

Pozdrawiam

Wiem,ze narażę się co niektórym, ale nie mam osobiście zaufania do marki Philips.Już trochę tego przerabiałem i nigdy nie byłem w stu procentach zadowolony.Prędzej czy później były z nim kłopoty.Np.z takich Technicsem (obśmiewanym na niektórych forach) nie ma żadnych problemów.Cholera jakoś nie chce się zepsuć:-)

Cena omawianego modelu jest stanowczo za wysoka.Za te pieniądze lub niewiele większe można nabyć sprzęt z zupełnie innej bajki czyt. studyjny, a to naprawdę przekłada się na masywność konstrukcji i brzmienie i coś co najważniejsze- obcowanie z dziełami sztuki!

No dobra, tu miłośnik Philipsów dla równowagi.

 

Cena nie jest okazyjna, ale trzeba wziąć pod uwagę, że sprzęt ma być w stanie idealnym i że w komplecie są oryginalne naby Philipsa i szpule (a nawet pokrywa!), za które należałoby osobno zapłacić jakieś 300-400 złotych.

 

Magnetofon należał do górnej półki Philipsa początku lat osiemdziesiątych, wyżej od niego był tylko N4520/4522. Konstrukcja jest oparta na plastikowym chassis, ale jest stabilna - jeśli nim nie rzucać, to nic nie ma prawa się złamać. Dzięki aluminiowemu frontowi wygląda na cięższy, niż jest :-)

 

Wiadomo, że to loteria - sprzęt jest używany i w słusznym wieku - każdy magnetofon może się zepsuć, a każdy uczestnik tego forum zna swoje historie o sprzętach, które się psują, i takich, które pozostają niezawodne, i dotyczy to każdej firmy.

 

Gdybym chciał go kupić, złożyłbym sprzedającej swoją ofertę, trochę niższą - kto wie?

F

OK, front jest z ABSu, ale chociaż wygląda na alu (z daleka).

 

Prawda jest taka, że do Polski trafia dużo Philipsów, kupowanych w Niemczech jako uszkodzone za 5-10 euro, a potem odnajdują się na allegro w cenach różnych. Nie przysparza to marce splendoru, ale tak to już jest, jak się produkuje sprzęt masowo. Plusem jest dostępność części, można nawet sobie kupić drugiego jako dawcę.

 

Zachariaszjan, tego swojego 7300 kupiłeś już jako uszkodzonego, prawda?

Uszkodzony on nie był chodził całkiem OK ale jakoś mnie niczym nie zachwycił dosłownie niczym. Jego jedynym plusem jest mechanizm napinaczy taśmy one mi się strasznie spodobały i dlatego go kupiłem. Te napinacze są rewelacyjne wyglądają świetnie.

 

Pozdrawiam

Patrzcie

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Zakupił go gość który sprzedawał A77 po 1000 zł ciekawe za ile tego bezie sprzedawał jak go zrobi 1600 zł ??

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie wiem,czy zauważyliście,że na allegro mocno podskoczyły ceny.Jeszcze rok temu studery kosztowały około 2500 zł i to było sporo.Teraz zbliżają sie do 10000 zł .Choc nikt nie kupuje,to ceny nie spadają.Nie dziwcie się więc,że i ini też podnoszą ceny wywoławcze.Sprzetu jest coraz mniej i taka tendencja się na pewno utrzyma.No i oficjalnie się ponoć kryzys skończył.Co do tego modelu,to jest to wesja N-7150 na szpule 10,5 cala.

Poza modyfikacjami napędu,reszta jest identyczna.Mi osobiscie ,ten model nie przypadł do gustu.

Bardziej mi się podoba ,poprzednia seria,a najbardziej N-4522,którego raczej już bedzie trudno zdobyć,gdyż jego posiadacze się z nim nie chcą rozstać.Co do konstrukcji i budowy szpulowych magnetofonów philipsa,to oprócz ewidentnie złego tworzywa na paski napędowe,do reszty nie mam żadnych zastrzeżeń.Magnetofony są lekkie nie z powodu słabej budowy,ale stosowania małych ,ale mocnych silników na prąd stały.Same silniki np; w takim revoxie A-77 ważą tyle ile cały mój philips N-7125.Jednak reszta mechaniki jest zbudowana bardzo porządnie i od trzydziestu lat,a tyle użytkuje ten sprzet ,nie miałem z nim żadnych kłopotów .Jednak jeszcze poprzednia seria N-4410.4418.4419 była solidniej i bogaciej zbudowana.Zresztą w moim katalogu,gdy po raz pierwszy pokazał się N-4412,to jest reklamowany jako model o niskiej cenie,a to daje do myślenia.No i należy jeszcze wspomnieć o zupełnie zapierającym dech N-4450 z roku 1971.

Jego nastepcą jest właśnie N-4520 i 4522,bo tylko w tych konstrukcjach firma poszła na całość .

N-7300 jest ,tylko wersją taniej konstrukcji na duże szpule.Ale nie jest to słaby sprzęt,a ten egzemplarz wygląda na bardzo zadbany.Co do ceny,to każdy samemu musi sobie odpowiedzieć na pytanie,czy warto?

Gdy zastanawiałem sie nad kupnem nastepcy swojego M-2404S,z którego byłem bardzo niezadowolony,to w możliwym dla mnie wtedy przedziale cenowym ,był Akai 4000D i właśnie Philps N-4412.Posiadany obecnie N-7125 jest właśnie srebrną wersją N-4412,bez układu DNL.Bardzo chciałem mięć N-4420,ale cena już była stanowczo za wysoka.Zdecydowałem się na philipsa ,a nie na akai i po tych wszystkich latach,nie żałuje ani trochę wtedy podjętej decyzji.Teraz postąpił bym tak samo.W końcu,teraz mógłbym kupic bez problemu GX-4000D,ale tego nie zrobie.Po prostu nie ma takiej potrzeby.Philips dalej oferuje dzwiek na niezmiennym wysokim poziomie, a teraz nareszcie mogę go porównać do czegoś innego ,niż M-2404S.

Witam Kolegów!

 

Panowie, postanowiłem dołączyć do grona szpulaków-maniaków i zakupiłem (na razie, na początek) polską Arię. Pobawię się, popróbuję a potem pewnie wejdę w coś poważniejszego.

 

Ale jak to czasami bywa, moja przygoda zaczęła się pechowo. Dziś dostałem przesyłkę i niestety w transporcie kurier uszkodził (kurde, oni chyba rzucają tymi paczkami)tj. połamał plastikową pokrywę tę przeźroczystą. Oczywiście reklamacja zgłoszona, dziś ma przyjechac spisac protokół itd. ale zakładając że nawet odniosą się pozytywnie, to pokrywa i tak będzie połamana :-(

 

I tu moje pytanie do kolegów, może ktoś z Was ma na zbyciu taką pokrywę do Arii/Opusa?

Z lektury forum wiem że macie zapasu różnych szpargałów i części więc pomyślałem że może.......

Oczywiście bez pokrywy też można podziałać, ale jak że lubię mieć wszystko kompletne to będzie mnie to męczyło.

Z góry dziękuję za ew. pomoc! Proszę jakby co o info na priv!

Pozdrawiam, Marcin.

Witamy nowego chorego na oddziale nieuleczalnych chorób szpulowych ;)

 

Nie mam niestety pokrywy na zbyciu, ale pocieszę Cię, że one się bardzo często łamią i mnóstwo osób ich nie ma, albo ma połamane. Ja mam dwie Arie i w jednej mam szczęście mieć pokrywę całą, w drugiej jeden zawias jest złamany... takie już to robili.

 

Pozdrawiam

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.