Vinylowe misterium

[Gość rochu]

No cóż.

Wole zatem same emocje od ich nośników : )

[Milimetr]

---> Redaktor,

 

wygląda na to, że twoim sposobem można osiągnąć na prawdę ciekawy efekt wizualny. Dla mnie kwestia oświetlenia jest bardzo ważna dla budowania właściwego nastroju podczas odsłuchu. Nie lubię rozbijać sobie nosa po ciemku podczas zmiany pły, a z koleji zapalenie dużej ilości światła rozbija nastrój.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Redaktor]

No właśnie. U mnie jest mleczny talerz, oświetlony z tyłu prześwieca.

[ahaja]

Grzeję preap przed odsłuchem specjalnym , bardzo skomplikowanym urządzeniem. Oczywiście w międzyczasie jest czas na zrobienie dobrej kawy z koniaczkiem. Zasiadam, nie patyczkując się zbytnio z TT i płytą odłączam Heater i zaczynam się delektować dźwiękami.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Redaktor]

Grzejesz preamp zawsze pzred odsłuchem? Nawiasem mówiąc, słyszałem, że ktoś przymierzał się do wygrzewacza wkładek - oczywiście elektrycznie, bo mechanicznie to już byłaby przesada. Nie wiem tylko, czy powstało w końcu takie urządzenie/rozwiązanie.

[ahaja]

Mało tego. Wszelkiego rodzaju sedesy i inne dvd mogę do tego podpiąć. I wówczas nawet ich można posłuchać... :-).

[jarex]

Czy to jest wątek dla fetyszystów?:-)

[vinylec]

Może by ktoś napisał jak zdejmuje kapturek z wkładki?

[jarex]

Vinylec , Ty świntuchu;-)

[vinylec]

Nie zakosztowałem tej ekstazy.

Moja wkładka ma odchylaną osłonkę,a jak u innych?

[Yul]

Wątek nieco dryfuje w niepożądanym kierunku. Forumowicze zaczęli przedstawiać przedmioty, a mieli pisać o sobie, o ludziach generalnie. Ale urządzenie z 6 kominkami (???), które zademonstrował ahaja, jest baardzo tajemnicze. I jak to u ahaja bywa, zapewne zrobione samodzielnie dwomą rękoma (a może takie "cuś" można skonstruować jedną ręką, kto wie). Ahaja, nie chcę się sprzeczać, ale ja swój pre wygrzewałem zawsze w kuchence mikrofalowej. Użyłem czasu przeszłego, bo po ostatnim wygrzewaniu trochę mi się zdeformował, obudowa nie trzyma już kątów prostych, przeszedłem zatem na wygrzewanie "podkołderkowe".

Gramofon Transrotora, co go Milimetr wkleił, zbyt techniczny jest. Wygląda jakby było mu trochę smutno w tym trupim świetle. Wyraźnie brakuje mu towarzysza. Ma wprawdzie kolegę Przedwzmacniacza, ale nie gada z nim, bo pre jest elektroniczny, a gramofon mechaniczny. Żeby tę sytuację choć trochę zmienić, no tchnąć w to wszystko nieco optymizmu, proponuję zastosować lampę solną. Daje ona piękne, ciepłe, żółtopomarańczowe światło, całkiem jak byśmy siedzieli przy ognisku. Tak więc lampa udaje ognisko, gramofon potrzaskuje jak szczapy w ogniu - no i robi się moi drodzy misterium!

Proszę pisać na temat,

Juror Yul

[vinylec]

Ale sprawa kapturka bardzo ważna jest.

Koleżanka małżonka bardzo znanego forumowicza ścierając kurz z gramofonu

uszkodziła taki mały wyrostek z wkładki.

Złożyłem mu kondolencje bo to MC była.

Pocieszył mnie mówiąc,że w Ameryce przyszywają- przepraszam reanimują.

A gdyby miała kapturek?

[Yul]

>>>vinylec,

Przyłączam się do tych kondolencji. Ale tutaj o kapturku nie może być! Nie i koniec! Przejdziemy od kapturka do spiralki, później do czegoś jeszcze innego i się zrobi wątek, a fuj! Dopuszczam jedynie dyskusję o Czerwonym Kapturku, to co innego, proszę bardzo. Dla każdego innego kapturka proszę założyć nowy wątek.

Juror Yul

[ahaja]

>Yul

Zastosowany układ jest w pełni pasywny i umożliwia właśnie wygrzanie preampa. Zarówno MM jak i MC - dlatego aż 6 'kominów' - wejście i dwa wyjścia.

Warto zastosować to do np nowego preampa , jak i po dłuższej przerwie w słuchaniu analogu.

Są specjalne płyty cd do tego.

Więcej w pdf na stronie Jima Hagermana.

Pozdrawiam K

I schemacik:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Yul]

>>>ahaja,

Dzięki za wyjaśnienia. Ze schemaciku widzę, że jak dla Ciebie, to zrobiłeś tego "sześciokominowca" jedną ręką. Ja gdybym miał nawet cztery ręce, to też bym nie dał rady. A tak na poważnie (co już dawno mi się nie zdarzyło), to pre nie rozgrzewam - "świecę" nim ciągle, ala long.

Pozdro,

Yul

[Kkuudd��aattyy]

Witaj Yul

Ale się uwziąłeś na tą "otoczkę"

Miałem się nie odzywać na ten temat, ale czuję się niejako wywołany do tablicy.

I żeby było jasne powtórzę, "otoczka" przed i po słuchaniu. W trakcie słuchania - słuchamy!

Ja na przykład uwielbiam przekładać stronę vinyla. (coś może jak to strząsanie CD :))

Rozumiem tego gościa, bo to jest jak odruch.

Po skończonej stronie A podchodzę do gramofonu, ujmuję płytę dwoma palcami środkowymi za brzegi i podrzucając ręce (palce cały czas lekko trzymają płytę)płyta przekręca się na B.

Jakoś mi jeszcze nie wypadła żadna, a jak kiedyś wypadnie to pewno ta najdroższa (prawo Murphyego).

To trochę jak podrzucanie naleśników na patelni.

Pozdrawiam

[v12]

vinylowe mitserium = deck za 5k eur +pre za 2k eur +wzm za 10k eur +odsluch "wart" 15k eur..

 

i po tym wszystkim okazuje sie ze gosc nie slyszy ,ze plyta falszuje niemilosiernie gdy center hole

znajduje sie 2mm od faktycznego srodka plyty ;)

 

w plytach lubie te wszystkie mikro-błedy,ktore dodają kolorytu gdy porownac 12" z cyfrowy pre-masterem.

nie lubie za to ograniczen panoramy niskich czestotliwosci,ale za to dynamika kladzie na lopatki

wszystkie budżetowe rozwiazania szpulowo-kasetowe. no i plyty nie trzeba przewijać.

[vinylpiotrek]

misterium to za dużo powiedziane, bo przecież głównie chodzi o samą muzykę, ale zdecydomanie więcaj /nazwijmy to zabawy/ mam ze słuchaniem płyt 7'', taki ich urok, a dynamiką to 45tki odwdzięczyc się mogą, och mogą,,,,

[Piotr__]

v12 kup sobie duplikator jvc era 7000 za 25zl z allegro to zobaczysz dynamike tekst ten podpinam do watku o misterium bo jesli cos nie kosztuje w swiecie analogu 10000 i prymitywna zazdrosc sasiada nie chwyta to sie tego nie szanuje ot takie misterium dla glupich.

[v12]

era czy bra?

 

z reszta niewazne, za czesto sie to pojawia w dyskusjach zeby kupic za cene jakiej jest warte.

 

poza tym, ledwo co sie wytlumaczylem z 3ch szuflad zafoliowanych kaset z lat 80tych i mam sie pakowac w nowy kanał?

 

chyba zrezygnuje

[Redaktor]

Zazdrość? Sąsiada? O gramofon? Ludzie! W jakim wy świecie żyjecie :-)

[ABs]

nie sciemniajcie z tym oswietleniem przy gramofonie, nastroj srutututu..., glownie chodzi o podswietlenie powierzchni plyty i jej oglad od strony kłaczków itp zanieczyszczen, fe :-)))

[Kkuudd��aattyy]

>"Zazdrość? Sąsiada? O gramofon? Ludzie! W jakim wy świecie żyjecie :-)"

A co nie ?

Plazmy i LCD mają już wszyscy.

Ile razy słyszałem, że też bym chciał, ale żona nie pozwoli na taki mebel, że dużo miejsca zajmuje, albo kot mi zniszczy pazurkami, ciężko kupić płyty itp.

[Redaktor]

To tylko przez uprzejmość tak mówią :-)

[Gość wswier]

Czołem

Wątek dość dawno nieaktualizowany, to ja się dopiszę - mimo że początkujący, wciąż, analogowiec, to

dorobiłem się czegoś w rodzaju misterium. Otóż zaobserwowałem u siebie następujące objawy :

ilekroć w gabinecie siadam do komputera i zaczynam przeglądać to forum analogowców, lub zaczynam czytać cokolwiek o gramofonach, wkładkach itp. to od razu odczuwam

chęć posłuchania płyt. Idę więc do pokoju "z muzyką", słucham ok. 1h, wracam na dól i jeżeli mam jeszcze odrobinę wolnego czasu, to zaczynam przeglądać to forum, po czym ... i tak w kółko.

Dzisiaj niedziela, dzień zasadniczo wolny od pracy więc te spacery u mnie trwają już od jakiegoś

czasu :-).

No i teraz też za chwilę tak będzie.

Na talerzu wyląduje pewnie Decoy Davisa (dzisiaj mam taki Davisowski dzień, choć i Henderson też był słuchany) ;)

Może zresztą to nie misterium tylko coś w rodzaju natręctw myślowych - hehehe - patrz wątek w forum stereo "Audiofilia jako choroba psychiczna" ;)

pozdrawiam serdecznie

wswier

[Yul]

>>>wswier,

Przynajmniej się trochę poruszasz podczas tych wycieczek góra-dół i dół-góra.

[Gość wswier]

>Przynajmniej się trochę poruszasz podczas tych wycieczek góra-dół i dół-góra.

Ano - w naszym hobby ruch to podstawa ;).

pozdrawiam "post-decoyowo"

wswier