Skocz do zawartości
IGNORED

Ustawiene ramienia w Thorens td 145 mkII


ociss

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem jak jest dokładnie w 145, ale przypuszczam że silnik jest zamontowany na 3 "prętach" jak w 160. Prawdopodobnie jeden odpadł i stąd ten stukot. Inna opcja to jakiś luz w środku silnika, na szczęscie nie miałem potrzeby rozbierania silnika więc tu nie pomoge. Rozbierz gramofon - tzn. zdejmij dolną płyte, to tylko 4 śrubki. Przy okazji warto było by wytumić dynamatem lub niefirmowym odpowiednikiem.

Stuki z silnika udało mi się wyeliminować przy użyciu tego ustrojstwa :

7. Adjustable Motor Thrust Bearing. Performs better than any factory fitted thrust pad as it allows the motor spindle to run on a lubricated 4mm hardened steel ball, dramatically reducing motor noise. Fully adjustable with the allen key provided, this will eliminate any ‘ticking’ noise from the motor.

 

które wchodzi w skład kitu :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

to jest taki pierścień który wciska się i klei pod silnikiem. Wewnątrz ma gwint - wkręca się w niego śrubę która naciskając na metalową kulkę lekko unosi oś silnika - stuki znikają. Wytłumienie dynamatem usuwa raczej przenoszenie wibracji z silnika objawiające się jednostajnym "buczeniem" słyszalnym w "pustym" rowku.

 

Możesz kupić ten kit jest tam jeszcze teflonowa płytka na dno głównego łożyska oraz kilka "gumek" do tłumienia łożysk i talerza. Możesz spróbować kupić samo ustrojstwo - myślę że też to pojedynczo sprzedają.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Cena skutecznie odstrasza...

To są właśnie cienie posiadania muzealnych zabytków, którym z przyczyn sentymentalnych (chiba?) nie dajemy odejść spokojnie na emeryturę. Chcesz mieć muzealny samochód, muzealny gramofon - ależ proszę, tylko musisz "spać na pieniądzach". Niejeden co sprzedał taki gramofon za kilka stówek, zrobił to dlatego, aby uniknąć stale rosnących kosztów eksploatacji.

Pozdro,

Yul

Yul, troche dramatyzujesz:) Jakiekolwiek porównania do starych samochodów czy aparatów, czy do czego tam ludzie jeszcze porównują gramofony są bezsensu. Moj thorens za 4 stówki chodzi bezbłędnie, ma już prawie 40 lat. Nawet gdybym musiał wydać drugie tyle na naprawy (których nie było i raczej nie będzie) to i tak jest to gramofon o wiele tańszy niż nowe, o jakości dźwięku nie będe mówić. Oczywiście jest ryzyko przy kupnie, ale to już było wałkowane wiele razy. Rosnące koszty eksploatacji? Bez przesady...

 

pzdr

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sklep z różnymi gumowymi drobiazgami.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

Yul, troche dramatyzujesz:) Jakiekolwiek porównania do starych samochodów czy aparatów, czy do czego tam ludzie jeszcze porównują gramofony są bezsensu. Moj thorens za 4 stówki chodzi bezbłędnie, ma już prawie 40 lat. Nawet gdybym musiał wydać drugie tyle na naprawy (których nie było i raczej nie będzie) to i tak jest to gramofon o wiele tańszy niż nowe, o jakości dźwięku nie będe mówić. Oczywiście jest ryzyko przy kupnie, ale to już było wałkowane wiele razy. Rosnące koszty eksploatacji? Bez przesady...

 

pzdr

Ale czemu nie potrafisz spojrzeć poza czubek własnego nosa? Poczytaj ten wątek do którego sam się wpisujesz. Tu jest gramofon który akurat szwankuje, trzymam kciuki za właściciela aby udało mu się to naprawić dobrze, fachowo i przy tym bezkosztowo. Ale z lektury tego forum wiem, że porządna naprawa starego runchla łączy się z poważnymi dość kosztami, np. w postaci zakupu kitu za kilka stówek, drugiego egzemplarza jako "dawcy", dorabiania banalnych części u tokarza za niebanalne tym razem pieniądze. Każdy chce zarobić, a na sentymentalnych muzealnikach zarobić najłatwiej. Najczęściej jednak widzę, że każde, bylejakie i prowizoryczne rozwiązanie okazuje się "dobre", bo wiesz - najtrwalsze w życiu są właśnie prowizorki. Analogia motoryzacyjna jest jak najbardziej na miejscu, bo mechanizmy generowania kosztów utrzymania runchla w eksploatacji są takie same. Tyle tylko, że stary runchel może porazić prądem, jak na zdrowego trafi to nic się raczej nie stanie, choć kto wie..., a stare auto ...widzę krzyże :(

Pozdro,

Yul

Cena skutecznie odstrasza...Myślisz że można by zrobić coś takiego samemu?

Myślę że bez problemu. Trzeba tylko znaleźć tokarza. Ustrojstwo wygląda jak kapelusz bez dna :). otwór (ten "na głowę") jest spasowany z takim zgubieniem dookoła dolnej części osi na spodzie silnika. Dodatkowo zalecają przykleić cyjanopanem. wewnątrz jest gwint. do środka wkłada się 4 mm kulkę z hartowanej stali i powoli z czuciem dokręca się ją śrubą. kulka zaczyna unosić oś silnika i cykanie ustaje. jeśli przekręcisz to zsuniesz ustrojstwo ze zgrubienia. Nie bardzo mam jak zrobić zdjęcia bo mój Thorens zaległ w piwnicy - wymieniłem go na jeszcze bardziej muzealnego Garrarda 401 w którego trzeba "wpompować" jeszcze więcej pieniędzy i różnych sprężynek śrubek kółeczek nawymieniać. Co prawda łączna kwota za gramofon z sme 3009 i tym całym szmelcem omal nie przekroczyła wartości nowiutkiego RPM 5, ale co się przy nim narobiłem ;)

SME 3009 też Ci zalega w piwnicy?:)

To Garrard z SME kosztował mniej niż RPM 5 Thorens z SME był w cenie debiuta :) Sme zalega na Garrardzie a drugie czeka na nową plintę - będą grały dwa.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.