Nostalgia za kościołem przedsoborowym.

[Gość stary bej]

Może dlatego,że niektóre religie, zwłaszcza te muzułmańskie są jak prawo i uzupełniają je.

 

"..i widziałem w kraju zamorskim, na rynku zewsząd uczęszczanym, drzewo, ale podszedłszy doń, miast owoców, wyschnięte dłonie jeno wisiały, tych co targnęli się na cudze mienie..."

[Skibus]

O ale to taka mało konkretna odpowiedź, bo wiele religii jest nie ingerujących w politykę. Na świecie nie są jedynie chrześcijanie i muzułmanie.

[anastazy]

Skibus, 19 Wrz 2008, 11:33

 

>A ja zadam bardzo konkretne pytanie i bardzo proszę o konkretną odpowiedź.

>

>Na świecie istnieje wiele religii, wiele starszych od chrześcijaństwa, wiele młodszych, więc

>dlaczego akurat chrześcijaństwo ?

 

ty czegoś wyraźnie nie rozumiesz?

żyjesz w demokratycznym państwie w którym jest wolność wyznania - możesz wyznawać co chcesz - ba możesz nawet założyć związek wyznaniowy, mając bodajże 15 chętnych, i wierzyć lub nie wierzyć w co chcesz.

więc o co ci chodzi/ o nienawiść do kościoła? nie rozumiesz o czym jest ten wątek to nie pisz w nim - załóż inny o religiach i tam podyskutujemy.

[Redaktor]

Owszem, można przyjąć, że dla wielu muzułmanów islam jest czynnikiem wprowadzającym jaki taki porzadek do czegoś, co w przeciwnym wypadku byłoby kompletnym bałaganem. Kiedyś islam ograniczał nieco władców, teraz , gdy prawdziwych władców zabrakło, zastępuje ich. Można dodać, że w równie dziki sposób jak przed wiekami.

 

Ogólnie jednak zaskakuje mnie kariera religii monoteistycznych, wywodzących się (w tym konkretnym przypadku) z ciasnej pustyni nad Morzem Martwym. Owszem, monoteizm wykruszył się bardzo w chrześcijaństwie, gdzie (być może pod wpływem rzymskim) natkano Trójc, świętych pierwszego rzędu, świętych ludowych i świąt rozmaitych. Zauważcie ile postaci ma tu sama matka boga, Bhagawad-Gita ze swoimi licznymi wcieleniami boga może się schować. Ale judaizm i islam trzymają się pod tym względem bardzo sztywno - widać w okolicach dotkniętych przez upały surowy tatulo musi być jeden. Chrześcijaństwo w porównaniu z nimi bardzo miło się rozmemłało, co na pewno z jednej strony irytuje kościoły instytucjonalne, z drugiej zaś jest tolerowane, bo przysparza i wiernych, i dochodów. Jednak mam wrażenie, że starożytny Rzym radził sobie z religią najlepiej, utrzymując ten śmietnik w zasadzie w komplecie - poza Jahwe, który wydał się Rzymianom prymitywnym bożkiem dzikusów, obraźliwym i antypaństwowym, więc się nie zakwalifikował.

[Skibus]

To widać, Ty nie rozumiesz, że wolność wyznaniowa w PL jest jedynie fikcją literacką ?

[Redaktor]

"Owszem, można przyjąć, że dla wielu muzułmanów islam jest czynnikiem wprowadzającym jaki taki porzadek do czegoś, co w przeciwnym wypadku byłoby kompletnym bałaganem. Kiedyś islam ograniczał nieco władców, teraz , gdy prawdziwych władców zabrakło, zastępuje ich. Można dodać, że w równie dziki sposób jak przed wiekami."

 

Ogólnie jednak zaskakuje mnie kariera religii monoteistycznych, wywodzących się (w tym konkretnym przypadku) z ciasnej pustyni nad Morzem Martwym. Owszem, monoteizm wykruszył się bardzo w chrześcijaństwie, gdzie (być może pod wpływem rzymskim) natkano Trójc, świętych pierwszego rzędu, świętych ludowych i świąt rozmaitych. Zauważcie ile postaci ma tu sama matka boga, Bhagawad-Gita ze swoimi licznymi wcieleniami boga może się schować. Ale judaizm i islam trzymają się pod tym względem bardzo sztywno - widać w okolicach dotkniętych przez upały surowy tatulo musi być jeden. Chrześcijaństwo w porównaniu z nimi bardzo miło się rozmemłało, co na pewno z jednej strony irytuje kościoły instytucjonalne, z drugiej zaś jest tolerowane, bo przysparza i wiernych, i dochodów. Jednak mam wrażenie, że starożytny Rzym radził sobie z religią najlepiej, utrzymując ten śmietnik w zasadzie w komplecie - poza Jahwe, który wydał się Rzymianom prymitywnym bożkiem dzikusów, obraźliwym i antypaństwowym, więc się nie zakwalifikował. A on był najbardziej przedsoborowy.

[Redaktor]

Cóż, można przyjąć, że dla wielu muzułmanów islam jest czynnikiem wprowadzającym jaki taki porzadek do czegoś, co w przeciwnym wypadku byłoby kompletnym bałaganem. Kiedyś islam ograniczał nieco władców, teraz , gdy prawdziwych władców zabrakło, zastępuje ich. Można dodać, że w równie dziki sposób jak przed wiekami.

 

Ogólnie jednak zaskakuje mnie kariera religii monoteistycznych, wywodzących się (w tym konkretnym przypadku) z ciasnej pustyni nad Morzem Martwym. Owszem, monoteizm wykruszył się bardzo w chrześcijaństwie, gdzie (być może pod wpływem rzymskim) natkano Trójc, świętych pierwszego rzędu, świętych ludowych i świąt rozmaitych. Zauważcie ile postaci ma tu sama matka boga, Bhagawad-Gita ze swoimi licznymi wcieleniami boga może się schować. Ale judaizm i islam trzymają się pod tym względem bardzo sztywno - widać w okolicach dotkniętych przez upały surowy tatulo musi być jeden. Chrześcijaństwo w porównaniu z nimi bardzo miło się rozmemłało, co na pewno z jednej strony irytuje kościoły instytucjonalne, z drugiej zaś jest tolerowane, bo przysparza i wiernych, i dochodów. Jednak mam wrażenie, że starożytny Rzym radził sobie z religią najlepiej, utrzymując ten śmietnik w zasadzie w komplecie - poza Jahwe, który wydał się Rzymianom prymitywnym bożkiem dzikusów, obraźliwym i antypaństwowym, więc się nie zakwalifikował. A on był najbardziej przedsoborowy.

[Gość stary bej]

Skibus

Nie mam siły, ani ochoty czytać wszystkiego, ale może tu znajdziesz odpowiedź na Swoje pytanie ;

http://www.winland.pl/archiwa/2005/017_10.php?linia=91&linia1=1

[Skibus]

stary bej> nie chodzi mi o jakieś tam opracowanie, bo wiele różnych czytałem. Chodzi mi konkretnie o Wasze osobiste zdanie. W końcu każdy się chyba nad tym kiedyś zastanawiał, każdy starał się poznać inne religie i każdy się zastanawiał również na sensownością wiary jako takiej.

[Gość stary bej]

Wypowiedziałem swoje zdanie w temacie: http://www.audiostereo.pl/Sensowne_polmysly_dla_Polski_i_polakow_45414.html

[Horst]

ależ wy macie nostalgię za tym kościołem..

 

sorry jozwa za odcień polityczny

 

ale tak jak za breżniewa tak tęskno było za walką o pokój, że kamień na kamieniu by nie został

 

macie nostalgię za kościołem?

 

w tym zniewolonym przez kler kraj jest niestety dużo kościołów

 

idźta do kościoła i się pomódlta- może wam się tęsknota za kościołem zmniejszy

[Gość stary bej]

Niech każdy mówi za siebie, jaka nostalgia, za jakim kościołem?

Po latach przychodzi tylko refleksja i świadomość straconego, dla pewnych dokonań, czasu.

Całe szczęście że taka świadomość przychodzi i pozostaje, gdyż lepiej późno, niż wcale.

[camle]

Proponuję zastanowić się czym Doda różni się od papieża.

[Jaro_747]

>camle, 25 Wrz 2008, 22:09

 

>Proponuję zastanowić się czym Doda różni się od papieża.

 

Doda lepiej wygląda, papież lepiej brzmi ;-).

[Gość stary bej]

I chodzi w czerwonych butach, prawie jak Św. Mikołaj.