Skocz do zawartości
IGNORED

WLM La Scala - ktoś z Państwa słyszał?


P.L.

Rekomendowane odpowiedzi

Od siebie dodam(w obronie WLM La Scala których nie sluchalem :) ), że tweeter papierowy sam z siebie nie jest wcale taki ostatni.

Nie wiem jak on gra w ych kolumnach bo nie mialem okazji posuchac jak pisalem.

Kiedys z ciekawości go kupilem żeby sobie posłuchac i nie jest to moze klasa Seasa 27TBFC/G czy Focala 120-ki z ktorymi go porownywalem ale spokonie sie broni.

Dodam ze Seasa i Focala uwazam za glośniki znakomite w kategori klasycznych kopułek.

Gra zestaw glonikowy i jezeli brzmienie jest tak energetyczne - jak opisuja koledzy to nie wykluczam ze by mi sie podobało.

Przy nadarzającej sie okazji nowych WLM chętnie posłucham....na wystawie....no cóż....legendy za ponad 100Kzl grały nieciekawie.

To żadne "usprawiedliwienie", ale z opisow vide nie wykluczam ze jest to typ prezentacji ktory dawalby mi frajdę(WLM w minionych latach podobal mi sie....lubie taki nieco "plenerowy" i do tego swobodny typ prezentacji)

Podoba mi się ten "plenerowy" jako cecha brzmienia - powietrze to mój żywioł :)

... a do 'Swobodnego' dorzucam jeszcze 'Jeździec' ... ten Dennis'a Hopper'a, że naprowadzę niewidomych :D

Gdyby te kolumny nie były warte aby o nich pisać, to wątek szybko wyleciałby poza pierwszą stronę, a wciąż jest tematem wiodącym.

Jestem pewien, że wiekszość chciałaby kolumny tej marki i szybko oddalibyście swoje w zamian, włącznie ze mną.

Jest na pierwszej stronie tylko dlatego ,że kolumny sa kontrowersyjne, zresztą jak i cała firma WLM.

Nie bede sie wdawał w szczegóły czy gra czy nie, bo z WLM jest tak jak ze wszystkim w audio, jednemu sie podoba innemu nie.

vidi, 17 Lis 2008, 02:45

 

A czy można tak w 2, lub 3, zdaniach ale konkretnie ?

Przyznam, że zupełnie nie rozumiem "o co się rozchodzi" w twoim poście, szczególnie w odniesieniu do tematu wątku - kolumn WLM La Scala.

Być może mam ograniczone możliwości rozumienia tekstu pisanego. Wybacz.

Pozwolę sobie dorzucić swoje trzy grosze do dyskusji, chociażby z tego powodu ,że aktualnie gram na z systemie WLM.

Wlm-y są kontrowersyjne ponieważ oferują dźwięk odmienny od tzw. "audiofilskiego wzorca" (tak sadzę), podobnie jak np. Redeko - żeby za daleko nie szukać. Jeszcze kilka lat temu mój wybór byłby prosty i oczywisty. Wtedy jako posiadacz super-audiofilskich kolumn ( Harbeth SHL5) wiedziałem jaka jest droga do audiofilskiej nirvany.Niestety jakiś czas później, gdy zestawiłem mój audiofilski wzorzec bezpośrednio z austriacką manufakturą, moja pewność siebie zamieniła się w gwałtowną potrzebę gonienia króliczka na nowo. Na dzień dzisiejszy uważam ,że bezpośredni i energetyczny przekaz "kontestowanej" tu przez wielu kolegów konstrukcji jest bliższy określeniu "muzyka na żywo" niż nie jednej kolumny w zbliżonej cenie, oferującej pefrekcyjnie-ustawione-barwowo-i-super-spójne audiofilskie plumkanie. To nie jest konstrukcja bez wad i brakuje jej np. ogłady serii Reference, (rozdzielczość , barwa - tutaj to raczej tzw. "średnia europejska") ale ma też swoje szczyty daleko przekraczające tą średnią. Podsumowując: za 10kzł to można trafić dużo, dużo gorzej..

 

A odnosząc się konkretnie do tematu wątku i po tym co usłyszałem na AS , jest to idealna konstrukcja do DIY: tanie przetworniki, prosta zwrotnica i obudowa - proszę mnie poprawić jeżeli się mylę.

Zaraz za pozdrowieniami dla "Wojtka" dopisuję, że na tym forum jestem autorem opinii o Magnepanach 1.6. I mogę zrozumieć różnicę zdań, bo dla mnie dźwięk MG oraz WLM leży całkowicie na odmiennych biegunach. Biegunach sposobu przeżywania muzyki.

 

Janusz L. Wiśniewski w swojej ostatniej książce opisuje eksperyment, w którym 2 grupom chorych podano placebo. Takie same pigułki, tylko jednym powiedziano, że są bardzo tanie, a drugim, że dość drogie. Po kuracji i zebraniu wypowiedzi chorych o samych sobie okazało się, że z grupy "tabletki drogiej" zdecydowanie większy procent mówił, iż ich stan zdrowia się poprawił, niż z grupy "tabletki taniej" (przy okazji badanie dowodzi znanego działania placebo).

I podobnie jak widzę i czytam (nie tylko w tym wątku) jest z audiofilami. Drogie musi być lepsze. Albo jeśli coś jest złożone z tanich elementów, to nie może grać tak samo dobrze, jak całość powstała z droższych.

 

Nie przeczę w ten sposób osobistym opiniom, jeśli się nie podobał WLM. Namawiam jedynie do refleksji w tej chwili i na okazję przyszłych odsłuchów.

a) w czasie odsłuchu nie wiedziałem, ile kosztują WLMy i jakie tam mają bebechy.

b) Magnepany 1.6 w USA kosztują 1750$, przy niedawnym kursie nie są to jakieś potężne pieniądze?

 

Nie dorabiaj teorii, gdzie ich nie ma. Jeśli przesterowany dźwięk jest "audiofilski", to ja już nic więcej nie mam do powiedzenia.

> pefrekcyjnie-ustawione-barwowo -i-super-spójne audiofilskie plumkanie.

 

No własnie , od lat porównuję brzmienie klasyki granej na żywo z muzyką z zestawu Hi-Fi.

I z każdym nowym klockiem myślę, że jestem coraz bliżej ...... ale gdzieś głęboko coraz częściej coś mi podpowiada, że jednak nie da się w warunkach domowych uzyskać barwy zbliżonej do naturalnej.

Być może nie ma co walczyć o barwę , a zadbać o inne elementy brzmienia ?

Może nie warto odkładać kasy na szczytowe monitory Sonus Faber, Dynaudio , a bliżej zainteresować się np. WLM ?

 

TUX

Tux, słuszna uwaga. I nie chodzi tutaj akurat o jakieś szcególne promowanie WLM w tym względzie, tylko generalnie o to co tak naprwadę jest ważne gdy słuchamy muzyki. Być może część producentów audio (głośniki) poszła za bardzo w kierunku tego co w języku angilelskim funkcjonuje jako tzw. overkill. Super technologie i materiały ( np. beryl) a tak naprawdę nic z tego nie wynika ( a przynajmniej niewiele ). Przykład WLM pokazuje ,że bardziej liczy się chyba pomysł niż technologia.

borowa, 20 Lis 2008, 18:29

 

Opis jest fałszywy. Kolumny mają przeciętą efektywość. Około 85dB, a nie 93dB jak podają prospekty reklamowe !!!

Dla mnie te LaScale to jakaś ściema. Dorabianie ideologii do kolumn opartych na głośnikach wartych razem 350zł. Przepraszam, jeśli kogoś uraziłem.

 

Podobne kolumny można zbudować na głośnikach Tesli czy Tonsila - zagra tak samo, albo i lepiej.

Zbuduj, a ja przyjadę i jak zagrają tak samo, to je odkupię od Ciebie, bo już znam kilka osób, które by takie chciały mieć. A ja lubię robić innym prezenty.

I za karę dla siebie już nigdy nie napiszę na tym forum słowa "WLM" oraz, że to najlepsze kolumny dla tych, dla których muzyka w życiu dużo znaczy lub w ten deseń.

 

Dlaczego ciągle są opinie pisane przez pryzmat ceny???????

Boli niesprawiedliwość wyceny przez firmę WLM, czy coś innego?

No to teraz naskoczmy na firmę Mercedes-Benz. Takie nieuczciwe ceny mają.

 

Proponuję kupić tego Tonsila i zazdroszczę, że ja nie miałem okazji słyszeć, jak tonsilowski dźwięk wygrywa wystawę. Bo inaczej chyba by nikt nie napisał, że Tonsil jest tak samo dobry?

 

To już nawet nie zazdrość, a zawiść do zdolnych facetów z WLM. Sorka - moje wrażenie i mam prawo.

 

A może znajdzie się ktoś, kto słuchał tych kolumn w sklepie. Porównane z innymi paczkami w tym samym systemie i na swoich nagraniach. Tylko niech nie da dystrybutorowi podłączyć tranzystora.

Wuelem, 20 Lis 2008, 21:19

 

A z chęcią bym zbudował. Tyle, że nie wstawię sobie takich wielkich obudów do 10 metrów kw.

 

Myślałem, żeby dać mniejszy woofer - W170S. Głośnik z tej samej linii. Niestety ma on typowe rezonanse przy 4kHz. Woofer z LaScali (W200S) ma gładką, wcześnie opadającą charakterystykę. Nawet na pierwszym rzędzie zagra dobrze.

Wuelem, 20 Lis 2008, 21:19

 

>To już nawet nie zazdrość, a zawiść do zdolnych facetów z WLM. Sorka - moje wrażenie i mam prawo.

 

Czy dopuszczasz do siebie myśl, że taka firma jak WLM może wyprodukować średniej jakości produkt czy raczej nieomylność jej konstruktorów przyjmujesz jako dogmat ?

"Boli niesprawiedliwość wyceny przez firmę WLM, czy coś innego?

No to teraz naskoczmy na firmę Mercedes-Benz. Takie nieuczciwe ceny mają."

 

Mercedes nie stosuje takich "badziewnych podzespołów", a i obudowa ( nadwozie ) solidniej wykonane niż w WLM.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.